000038a |
Previous | 2 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
m fff?yr -ig- -Hj1 "- - f-r„frf-y - "Ji-- - "' "SWinmi — — Ł Tp - yfs -"-jfl- K— ( ji "'-S- f s~ li3 a-- " tti44AŃ1jf-- „ ( g-H-M- „Ła „w-5A- l ł -- " STR 2 'ZWIĄZKOWIEC" LUTY (Februory) środa 5 — 1964 'NfcVl8 "wia7knviec" llhe A mncer) ?!i INNY KRAJ — PODOBNE PROBLEMY --- - - w i - — -- - — Printcd for cvcry Wcdnesday and Saturday by : n7 & h ° POLISH Ali lANfP PRESS LIMITED Wieści z Polski t ś LI - Ł łłrrałi 7ttlaTlfii PnlakAw w Kanar!7lp udupnv DT2ez Dyrekcję Prasową: M WolniK Rtdaktor F Głogowski Kler Drukarni K P U E N U M Roczna w Kanddzie $0 00 Półroczna S3 501 Kwartalna $200 1475 Queen Sfrccł Wcit Tel Authorlfd as second class mali by Ihe and for rajnient of przewodniczący L lrała beWr EIYSY W SOJUSZU Sojusz za-ho- dni wykazuje wiele rysów Czasami cdnosi się wrażenie że tak silnie trzeszczy w posadach iż lada chwila runie Nieraz wzajemne stosunki między poszczególnymi członkami są tak zło iż nic byłoby zaskoczeniem gdyby zostały całkowicie zer-- wane żaden sojusz nie jest idealny — można zauważyć — a trwa-jące długo zwiezki międzypaństwowe muszą siłą faktu wykazywać pewne znamiona naprężenia Naturalne więc jest odnawianie ta-kich układów dostosowywanie ich do 'zmienionych warunków Koncesje dobrowolne dane w porę z zasady kosztują mniej aniżeli wymuszone Niewątpliwie zdają sobie z tego doskonale sprawę odpowiedzialni politycy bodajże wszystkich państw wielkich śrcdnhh i małych lecz nie przeszkadza to im wszystkim zapomi-nać o tym Jeśli nie zawsze to bardzo często Od 10 lat Wielka Brytania ma kłopoty z Cyprem Próbowano różnych środków od bardzo łagodnych po brutalne i żadne nie dały pozytywnych rezultatów Churchill po obaleniu Mussoliniego przez marsz Badoglio odpowiadając na pytania jak Wielka Bry-tanią ustosunkuje się do przemian we Włoszech powiedział: "Niech się smażą we własnym ogniu!" Nie była to odpowiedź ani uprzejma ani zbyt polityczna Churchill w tej brutalnej formie oznajmił że nie interesują go wewnętrzne zmacania w obozie nieprzyja-cielskim Włochy były sojusznikiem Niemiec a marsz Badoglio zaipewniał iż dotrzyma zobowiązań sojuszniczych Wypowiedź Churchilla była nieszczera gdyż Alianci nawiązali kontakt z Badoglio i bardzo byli zainteresowani rozwojem wypadków we Włoszech- - --Nie mogli zresztą wobec nich pozostać obojętni To samo z Cyprem Napcwno wyspa ta nie posiada obecnie takiego znaczenia strategicznego jak podczas ostatniej wojny i nie iest tak jak dawniej kluczem bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii Nie ozna-cza to jednaj iż w obcych rękach nic może stać się szkodliwą dla polityki brytyjskiej Mimo więc najszczerszych chęci Londyn nie mógł sobie pozwolić na zrealizowanie tezy Churchilla i pozwolić 'Cypryjczykom smażyć się we własnym ogniu Ciężko wypracowany kompromis latami ostrych walk które kosztowały wiele żyć ludzkich skazany był od początku na niepo-wodzenie już chociażby dlatego iż jedna strona uzyskiwała zbyt Wiele Arcbkp Makarios Kgodził się na wszystkie koncesje gdyż choial uzyskać niepodległość Słusznie uważał iż zniesienie bry-tyjskiej administracji będzie ważnym krokiem naprzód ułatwia-jącym następne Czy istnieje możliwość pokojowego współżycia obu grup lu-dnościowych? Brytyjczycy zakładali że istnieje i dlatego lak zabiegali o zabezpieczenie mniejszości tureckiej równych praw Nasislji ich były tak skuteczne że mniejszość la uzyskała nawet pewne przywileje ale wraz z nimi także i zarodki ostrej wrogości Ludność grecka Cypru jest starsza prawdziwie autochtoni-czna podczas gdy turecka przybyła tam później Ale i Turcy mie-szkają łu cd przeszło 200 lal Wobec tego nie można uważać ich za ludność napłjwoiwą Pivcz wiele dziesiątków lat obie prupy żyły w zgodzie jakkolwiek obok siebie a nie ze sobą Ale kiedy nastąpiło zaognienie na tle rozgrywek o przyszłość wyspy rozgorzała otwarta wrogość Niektórzy utrzymują że Brytyjczycy walnie sie do tego przy-czynili gdyż do walki z terrory1 lyrnym ruchem ludności greckiej wciągnęli turecką ludność wyspy Stalą się ona ich sojusznikiem -- Gdyby ów nich mię zmierzał do wtoczenia Cypru do Grecji wów-czas być może Turcy cypryjscy' nic byliby skłonni walczyć ze J Mazurkiewicz Kier Adm R Frlkkt R t A T A V Stanach Zjednoczonych i innych $700 Pojrdjńczy numer lUc LE Toronto Onł Post Office Prpartment Ottawa postage Ul cish V irviiunieraturi) i v'CiH"erdU'i) (nazwisko ztaizdjącego) swoimi sąsiadami Program niepodległościowy mógł zjednoczyć obie grupy ludnościowe przynajmniej niektóre organizacjo poli-tyczne Stało się jednak Inaczej W ciągu lat wojny domowej na Cyprze ludność grecka ponosiła większe straty z rąk sąsiadów tu-reckich niż ze strony brytyjskich żołnierzy Krzywdy te wydrążyły głęboką przepaść której kompromis polityczny na szczycie oczy wiście nic wyrównał Przód Bożym 'Narodzeniem ub roku rozpoczęły się gwałtowne walki w których zginęło kilkaset osób Runął wtedy cały kompro-mis Maikarios zapowiadał unieważnienie układów zurychskich a Turcja i Grecja groziły interwencją zbrojną A więc wojna o Cypr? Wojna miedzy sojusznikami członkami Paktu Atlantyckiego? Londyn wysłał obok wojsk pospiesznie pośrednika Min Dun-ca- n Saiuly uzyskał zawieszenie broni oraz zgodę na podjęcie roko-wań Praktycznie oznacza lo po prostu odroczenie terminu rozwią-zania gdyż arebkp Mnkarios nic zdradza ochety na żadne dalsze ustępstwa Twierdzi że poszedł na ustępstwa ale nic stworzyły one żadnej fca 0017 przeciw gwałtom Niezależność Cypru 'pozwala mu na odwołanie się do ONZ do zwrócenia się o pomoc do każdego dowolnego viń&twa Wbrew więc pozorom nie może paść tak łatwo ofiarą agmijj "" tureckiej Wielka Brytania napcwno nie zdecyduje się na jednostronne działanie na wyspie Ma kari os pozwala więc wszystkim zaintere-sowanym Cyprem na szukanie rozwiązania ale zapowiada iż przyj-mie tylko takie które jemu jako przedstawicielowi ludności gre-ckiej będzie odpowiadać Jednym z rozwiązań sugerowanych w Londynie jest stacjono-wanie na wyspie garnizonu złożonego z oddziałów wojsk państw Paktu Atlantyckiego ale arbckp Malcarios zgodziłby się tylko na garn:rn przysłany pracz ONZ a więc bardziej międzynarodowy Taki czy inny garnizon nic oznacza rozwiązania sytuacji ale odro-czenie W obecnym stanie rzeczy jedynym racjonalnym załatwieniem byłoby przesiedlenie ludności (tureckiej na jedną z wysp greckich z tym iż wyspę tę-Grecj- a odstąpiłaby Turcji Wówczas Cypr został-by przyłączony do Grecji i skończyłyby się wszystkie wewnętrzne klSpoty zwiąane z tą wyspą Rozwiązanie radykalne ale jedyne gwarantujące sukces Pozwoliłoby lo na rychłe usunięcie poważnych rysów w so-juszu zachodnim Konkurs łrwa do 28 lutego 1964 r o łaoznej wartości $28000 KUPON JUBILEUSZOWEGO KONKURSU "ZWIĄZKOWCA" (Wtuij i wjSlij wraz z opłat] ta prenumeratę) Ze1b:-?3I- " bój udiał w luliileuazuwyni KunkntMc i puesjłam $ na roczna prenumeratę "Związkowe" dla (nazwisku uuwrgu mlrp non ego Prenumeratora zgłasza: Krajach 1-24- 91 (adres" zgłaszającego) " My ludzie nie tutejsi z dumnych poehodzim stron Nas począł uyór smutny horyzont za daleki stulecia dziadowania 1 — wierzby ton Schodzimy sic w ich cieniu na rynkach obcych miast: w pomnik zastygły tłum Sztandar nam oczy przestania tudzież rozumy Nad głową i w głowach suin (Jan Kowalik "Emigracja") Raz do roku z okazji świątecz-nych porządków warto przeglą-dnąć i przewietrzyć szpargały z archiwum wojennych pamiątek które k3Jy z nas mniej lub wię-cej pieczołowicie przechowuje W tym roku zadumałem się nad jedną z tych pamiątek z lat nadziei Małe białe pudełeczko wewnątrz niezłe mydełko toale-towe owinięte w ulotkę 7 portre-tem prezydenta Roosovelta na tle gwiaździstego sztandaru oraz tekstem orędzia do Polaków za-kończonym facsimile podpisu późniejszego współautora ukła-dów teherańskich i jałtańskich Podobno mydełka te zrzucane były z alianckich samolotów któ-re z takim trudem docierały do Polski Mydło dla ciała orędzie dla ducha Zestaw zresztą dość chytry bo wiadomo że Polacy mając do wyboru mydło i po- chlebne słowa przede wszyst-kim rzucą się na orędzie Tym bardziej takie które mówiło jm: " I z cała pewnością iak dłu go na świecie sa wolni ludzie i tak długo natchnieniem dla nich będzie obraz Polaków skutych w kajdany lecz nie pokonanych My Amerykanie tak oto mówi-my do Was dzielny lud Polski: Nie traćcie nadziei oswobodze-nie Wasze jest pewne My o was nie zapominamy" Kto z nas nie zna własnego narodu i nie wie jak takie i tym podobne słowa oddziaływa-ły' i nadal (niestety) oddzialywu-j- ą na Polaków? Politycy którzy je redagowali przeliczali te po- chlebstwa na ilość zabitych Niemców wysadzonych pocią-gów czy wykradzionych sekre-tów wojennych Nasi maszero-wali "na szaniec" z entuzjaz-mem i przekonaniem że ten dy-plom na "nalchnienje świata" to najlepszy papier wartościowy do zdyskontowania po wojnie Prze-cież sam Roosevelt napisał do nas i ładnie podpisał Dziś gdy sprawy ie rozważam na zimno najbardziej mnie za- stanawia skąd w naszym naro-dzie ta skłonność do recydywy Przecież już przed wiekiem by-liśmy raz "Chrystusem naro-dów" i co % lego zo-tn-to poza wdzięcznym lematem dla patrio-tycznych kaznodziejów? Może to "natchnienie świata" chwyciło i kto wie czy nie jeszcze mocniej Hekatomba Warszawy jet tego najwymowniejszym a równocze-śnie najabsurdalnicjszym dowo-dem Ale nic grobem "Natchnienie'' towarzyszy-ło nam za oceany przewozi-liśmy je w poamunicyjnych skrzynkach i walizach emigran-tów Dla wnikliwego socjologa i historyka naszych czasów lo bardzo wdzięczne będzie zada-nie ustalić jakie spustoszenie w mentalności Polaków w Kraju i emigracyjnej diasporze wyrzą- dziło lo mesjanistyczne i mega-kunańsk- ie nastawienie które kazało nam uwierzyć na serio w rolę natchnienia świata O ile jednaik Kraj szybko się z tego kompleksu wyleczył na emigra-cji przybiera en do dziś rozmia-ry prawdziwej choroby parali- - "Kultura" Numer podwójny J2 styczeń— luty 1UG4 zawiera in in następujące pozycje: G Hcrling-Grudzińsk- i: Demon naszych czasów F Młynarski: S7kicc litcracko-filozoficzn- c Maria Czapska Alleluja Aleksander Wałt Śmierć Stare-go Bolszewika Marek Hlasko Wszyscy bli od-wróceni Aleksander Grobicki: "El Nortc" Wincenty Cygan: Bohaterzy i jajka Juliusz Microszewski: źródła pol-skiej drugor7cdności W A Zbyszcwski: Stagnacja w Anglii Wincenty Witos: Urywki z dia-riusza UWG71939 Zbigniew A Jordan O Stanisła-wie Ossowskim Stanisław Kościalkowski Marian Zdziechowski Stanisław Piekut l?imskn przy- jaźń Kraszewskiego Anna Kipper: Polonica kolum-bijskie Piotr Wandycz: O polskiej poli-tjc- o zagranicznej Dwudziesto-lecia Wiktor Weintraub "Szkice Mic-kiewiczowskie" Tymon Terlecki: Tulska niom-gr- a Tin Thomasa Manna Andrzej Chciuk: "Kryminał"' w Polsce Ludowej Zofia Hertz: Humor krajowy Arkusz poezji zawiera wiersc: Danuty' Ireny Bieńkowskiej o Wadawa ChabrowsWiego OSP Bogdana Czaykbwskiego i Alicji Iwańskiej Numer objętości 240 stron Cena' numeru podwójnego $250 DO NABYCIA W KS1CGARNI "ZWIĄZKOWCA" żując wolę i pozbawiając nas zdolności właściwego spojrzenia na rerzywislość "POBRE POLONIA" ("BIEDNA POLSKA") Kompleks cierpiętnictwa jest genetycznie ściśle związany z kompleksem "natchnienia świa-ta" Już było o tym coś nie coś w 'Głosie Polskim" (drugi ty-godnik polonijny w Argenty-nie) gdzie od czaui do czasu Roman Dąbrowski zamie-zc-z- a ar-tykuły zmuszające do myślenia i wyprzedzające oficjalną men-talność której służy redagowa-ne przez niego pisnio Ponieważ jednak po każdym takim "wy-chyleniu się" czytelnicy oficjal-nego organu zostają uraczeni na "odtrutkę" serią reakcyjnej i grafomańskiej publicystyki trze-ciej i czwartej kategorii żadna śmielsza myśl nic ma prawa za-kiełkować w owym organie A przecież sprawa warta jest za-stanowienia Dlaczego tak lubi-my cierpieć? Czy dlatego jesteś-my ponurzy uroczyści i nadęci że nie wypada aby "natchnienie świata" miało pogodną twarz? Czy dlatego dzwonimy kajdana-mi i ociekamy łzami przy każ-dej z licznych patriotycznych o-kaa- ji? "Pobre Polonia" (Biedna Pol-ska) — to przecież oficjalny kurs naszej propagandy w każ-dym kraju osiedlenia Zamiast wzbudzać uznanie i podziw ob-cych dla naszych dokonań daw-nych i nowych przyzwyczailiś-my się wzbudzać litość i współ-czucie dla naszych przejść oraz klęsk Osobiście odczuwam to ja-ko policzek gdy przy byle oka-zji mój argentyński rozmówca popisuje się znajomością histo-rii i rzeczywistości polskiej za pomocą tego drażniącego ogól-nika: pobre Polonia! Ale ofic-jaliści tryumfują Pcd znakiem kajdanów i cierpiętnictwa chcą abyśmy wprowadzili młodych którzy Polski nie widzieli w drugie tysiąclecie Państwa I dzi-wią się że"to nie chwyta KUPĄ MOŚCI PANOWIE Aż dziw że wierząc w takie doniojłe i ogólnoludzkie prze-znaczenia narodu że będąc tak bardzo światowi jesteśmy rów-nocześnie tak zaściankowi czy podwórkowi W opublikowanym przed tygodniem w "Głosie Pol-sfci- m" anlykulc pt "Chwilat oso-bliwa" pyta red Dąbrowski "dlaczego wśród nas na emigra-cji Milonium nic budzi tego świętego tchnienia wieków? Ja-kie imię tej małości wobec wiel-kości daty?" i nie zauważa że nieco dalej sam sobie odpowia-da pisząc:' "Nasze emigracyjne Milenium jest inne niż reżymo-we" Czy można mówić o god-nym uczrzcn'm tej rzeczywiś-cie wyjątkowej rocznicy i rozbu-dzeniu dla niej entuzjazmu do-póki irozróżnia się Milenium "e-migracyj-ne" i "reżymowe" Kompleks getta i stada emi-gracyjnego — to nowy nie mniej groźny objaw schorzenia naszej społeczności Uważam go za główną przyczynę rezerwy z jaiką podchodzi do nas młodzież polska urodzona poza granica-mi ojczyzny Młodzież ta jest wyraźnie znudzona i natchnie-niem i cierpieniem Ona czuje i chce to przekazać swoim obcym rówieśnikom że o wi cl kości Pol--k- i mówi nic tylko jej historia ale i dzień dzisiejszy że mó-wią o niej pob-ki-e staiMu i fabry-ki polskie filmy i koncerty pol-scy naukowcy dyrygenci i soor-towc- y To sa osiągnięcia które młodzież rozumie i widzi i któ-re musimy unać wszyscy choć nic uznamy rzndu nod którego auspicjami zostały one dokona-ne bo lo są wartości realne na Bibliografia rewolucji węgierskiej Kewolucja węgierska z 1950 r będzie w przy?złości lematem nic jednej piacy Ukazało się już obecnie wiele materiałów ?lc są to w pierwszym rzędzie bądź re-lacje uczestników bądź wypowie-dzi oficjalne Jest to materiał za-równo źródłowy jak i subiekt y-w- ny Ostatnio ukazała się cenna praca niezbędna dla przyszłego historyka rewolucji a mianowi-cie bibliografia węgierskiej re-wolucji' Dr I Kalasz dc Beky uczestnik wypadków współpra-cownik budapesztańfkicgo pis-ma "Prawda" obecnie pracow-nik biblioteki uniwersyteckiej w Toronto zestawił 2130 pozycji bibliograficznych w'różnych ję-zykach Uwzględnił w swoim ze-stawieniu nic tjlko książki i cza-sopisma ale — i co jest nowo-ścią — 12 filmów oraz 88 audy-cji radiowych Bibliografia obej-muje okres od października 1930 do grudnia 19G0 r: Wydaje się że" pewnym bra-kiem pracy autora — zamieszka-łego i pracującego w Kanadzie — jest nic uwzględnienie czaso pism obcojęzycznych ukazują - 1 cych się tutaj Śledziły one wy-- j padki na Węgrzech i poświęciły im wiele miejsca t Pozycje polskicsą zdumiewa jąco skąpe Odnosisię to-zaro-w macalne i trwałe które przema-wiają do wyobraźni mocniej niż Księgi Piclgrzymstwa lub pro-- 1 octwa Wcrnyhory Z tymi wartościami trzeba także wyjść do obcych aby i w ich wyobraźni utrwalił sie na miejsce Polski godnej współczu-cia obraz Polski rzeczywistej Polski partnera międzynarodo-wej wymiany kulturalnej czy gospodarczej Spełnieniu tego zadania stoi na przeszkodzie wspomniany już kompleks stada i podwórka Naj-świeższy przykład lokalny: W pierwszym roku obchodów Ty-siąclecia (19G0) kiedy jeszcze zanosiło się na lo że zdobędzie-my się na niezaściankowe po-dejście do tej wyjątkowej rocz-nicy i potrafimy włączyć się w zbiorowy nurt entuzjazmu dla niej który objął Kraj i emigra-cję grupa entuzjastów podjęła inicjatywę założenia instytucji o zasięgu kontynentalnym która bv reprezentowała godnie doro-bek kulturalny Polski tysiąclet-niej wobec społeczeństw wszyst-kich państw południowo-amerykańskic- h i dała równocześnie świadectwo nreżności oreaniza-cyjne- j Polonii argentyńskiej Natychmiast ogłoszono pospo-lite ruszenie wszystkich sił emi-gracyjnego zaścianka przeciw tej śmiałej idei Dla ludzi dotknię-tych kompleksem stada i pod-wórka nie wystarczyła jedność celów zadeklarowana uroczyś-cie i zagwarantowana w statucie nowej organizacji Sama myśl że może istnieć polska organiza-cja emigracyjna poza stadem wydała im się przerażająca Pod hasłem "kupą mośripanowie kupą" przy akompaniamencie wiecowych pokrzyków pod adre-sem rzekomych rozbij aczy jed-ności emigracyjnej zapędzono "parszywa owcę" do zagrody In-stytucji która miała być dum-nym pomnikiem Tysiąclecia Pol-ski w Argentynie i całej Amery-ce Łacińskiej w y z n a c z o n"o wbrew intencjom założycieli ro-lę pionka na związkowej szacho-wnicy We-zł- a do stada i dziś się już o niej nie mówi ani nie słyszy Nie wadzi nikomu Wegetuje wraz z resztą owiec w zagrodzie kierowanej przez ludzi dobrej woli ale pozbawionych polotu i wizji prawdziwej wielkości A-l- e' jedność została uratowana A jedność — jak wiadomo — krze-pi Stoimy wiec murem"trwa-my- " Niezłomni zwarci zjedno-czeni Prawdziwi Poxj-polac- y! Zjednoczeni — zamieramy Gdy myślę o tym jak blisko byliśmy stworzenia nowego o-śro- dka życia społecznego i kul-turalnego który prawem prze-"iwwai- gi mógł się stać życiodaj-ną sLCzcoicnka dla naszego po-lonijnego środowiska skupiając wokół nowej instytucji i w imię WSTÓlnV"h CClÓw tVCll weZyet: kich którzy nigdy nie zbliżą sie do Związku skazanego — jak widać — na wegetację w atmo-sferze ideologicznego monopoli-zm-u ogarniają mnie uczucia które zdecydowanie kłóa się z nastrojem wigilijnym Więc NIE WSZYSTKO STRACONE Sens moich publicystystycz-nycl- i wystąpień nacechowanych czasem goryczą i "rąbią" nie jest mimo wszystko pesymistycz-ny Gdybym zwątpił w możli-wość odmiany dawno złamał-bym pióro la jednak wierzę czasem "centra spem" ale wie-rzę Polonia argentyńska — to coś zna-zn- ic więcej niż tych kil-kudziesięciu "działaczy" dzierżą-cych rzekomy rząd dusz -- żyją cych w obłokach' mistycyzmu chodzących na koturnach absur-du niepoprawnych marzycieli (Kurier Poteki — Buenos Aires) jak i emigracyjnych Dr cle Beky uwzględnił Jcilka czasopism nie zawsze najbardziej reprezenta-tywnych I tak np rejestruje "Kierunki" a nic "Tygodnik Powszechny" nic uwzględnił "Przeglądu Kulturalnego" Prze-oczył "Nowe Drogi" ale uwzglę-dnił "Zagadnienia i materiały dla aktywu propagandowego" W prasie krajowej rewolucja wę-gierska odbiła się bardzo żywym echem Pojawiły się liczne re-portaże opublikowano nawet wiersze ale w zestawieniu de Be-ky nic uwzględnił tego Brak również wydanej przez Instytut Literacki w Paryżu książki pt "Węgry" ze wstępem Czesława Miłosza Do pozycji polslcich wkradły się również pewne błędy i tak np autorem artykułu w "Ruchu narodowym" jest napcwno J Giertych a nic jak wydrukowa-no Giertych 'Horyzonty" nie ukazują się w Nowym Jorku ale w larj-ż- u Szkoda że przy ze-stawieniu czasopism dr de Beky nic podał kbniccznej informacji: miesięcznik tygodnik kwartal- - n itp Praca ukazała się dzięki po mocy finansowej Canadian Insti-tut- e' of1 International Affairs" i węgierskiej organizacji Rakoczy no do wydawnictw ' krajowychAssociation Ooracowane na podstawia praiy krajów) WYSTAWA PIERNIKÓW Z okazji jubileuszu toruńskiej fabryki pierników "Kopernik" otwarto w muzeum etnograficz nym wystawę obrazującą dzieje tego stawnego zaKładu Wśród eksponatów jest stary piec piernikarski i 45 rodzajów pierników tzw figuralnych pro dukowanych przez toruńskich mistrzów ZWIĘKSZONY OBSZAR Obszar państwa uolskiezo "oo większył sie" o 790 km kwadra-towych Wynosił do niedawna 311730 km kw a obecnie wy nosi 312520 "Cudowny" przyrost — odpo wiadający powierzchni jednego mniej więcej powiatu nastąpił w wyniku nowych pomiarów ge-odezyjny- i przeprowadzonych przez Główny Urząd Geodezji i Kartografii PRAKTYKANCI Z INDONEZJI W Katowicach odbyła sic zor-ganizowana przez ambasadę In-donezji w Polsce uroczystość po żegnania pierwraej 6-osobo- wej grupy górników indonezyjskich Odbywali oni półroczna prak-tykę produkcyjna w kopalniach "Siersza"' i "Bielszowice" W naibliż'zym czacie przybę-dzie do Polski na praklvke dru-ga grupa indonezyjskich górni-ków POJAZDY MECHANICZNE O przeszło 150 tysięcy sztuk wzrosła liczba pojazdów mecha-nicznych w ubiegłym roku Według danych wydziałów ko-munikacji w tej chwili jest 1070 000 zarejestrowanych pojazdów samochodowych Największą' grupę bo 1175 000 stanowią motocykle i skute-ry Samochodów osobowych jest 183 tysiące w tym ponad 140 tys prywatnych Ponadto zarejestrowanych jest 177000 samochodów ciężarowych i spe-cjalnych 114000 ciągników "o-r- az 10500 autobusów ŚMIECH TO ZDROWIE Oto" kilka nowych dowcipów opowiadanych w Warszawie: Nowe hasło w Polsce: "Witamy się bez załamywa-nia rąk" Szczyt niewłaściwej miłości: "Miłość do Związku Sowiec-kiego" Jaka jest różnica między Pol-ska a Japonią? "Japonia jest krajem kwitną-cej wiśni a Polska kwitnącej li-py" Podobno nowe pieniądze mają byc z lrciulzlami — Dlaczego? —żeby łatwiej było związać koniec z końcem PODŁA AFERA W Sądzie Wojewódzkim w O-po- lu zakończył się proces pro-wadzony w trybie doraźnym przeciw pracownikom punktu odbioru buraka i cukrowego w Chruścinie Nyskiej którzy na-razili cukrownię w Strzelinie na straty w wysokości 4 min 778 tys zł Jak wykazał przewód są-dowy — oskarżeni wpisywali do książeczek plantatorów niezrea-lizowane dostawy buraków O-szukań-cze machinacje dokony-wane były również z wysłodka-mi buraczanymi Sad skazał: Tadeusza Hoszow-skiego byłego kierownika punk-tu skupu — organizatora afery na 13 lat więzienia 100 tys grzy-wny i przepadek całego mienia Władysława Lupę pracownika punktu na 10 lat więzienia 30 tys zł i przepadek całego mie-nia Wyroki są prawomocne i nic podlegają zaskarżeniu BEZPIECZEŃSTWO RUCHU W WARSZAWIE W minionym reku nastąpiło pewne pogorszenie się stanu bezpieczeństwa w ruchu drogo-wym Zanotowano bowiem o 125 wypadków więcej niż w roku 1962 zabitych było więcej 30 o-s- ób a rannych więcej 430 Ogółem zanotowano w 1963 r na jezdniach stolicy 2770 wy-padków wl wyniku których 111 osób poniosło śmierć a 2401 rany Wzrost ilości wypadków w u-biegł- ym roku można w pewnej mierze przypisać wzrostowi na-tężenia ruchu na głównych uli-cach Według pomiarów natęże-nie to wzrosło o' 20' proc Jednak nie bez wpływu na stan" bezpie-czeństwa na warszawskich uli-cach było rozluźnienie dyscypli-ny użytkowników dróg głów-nie pieszych Dość powiedzieć że piesi byli sprawcami przeszło tysiąca wypadków w których zginęło 74 osoby a 977 odniosło rany Z winy nietrzeźwych kierow-ców nic zeinąl ani jeden czło-wiek ale 95 osób odniosło rany Natomiast nietrzeźwość pieszych skończyła się aż 5 wypadkami śmiertelnymi (beh) A Biblioqraphy of the Hunga-ria- n Revolution 1956 ccmpiled by L L Halasz de Beky Univer-sit- y of 'Toronto Press 1963 pp XIV 179 cena egzemplarza ?500 Z WIZYTĄ DO AUSTRII Prymas Polski ks kard Wy-szyńs- ki przybędzie do Austrii z wizytą w dniu 1 maja br Ks Prymas ma wziąć udział w pielgrzymce do Mariazell - NAJLEPSZY FILM Rozstrzygnięty został dorocz-n- y szósty z kolei plebiscyt ffl mowy czytelników "Kuriera Pol-skieg-o" na najlepszy film fabu-larny produkcji polskiej oraz pa- rę najpopularniejszych aktorów polskiego ekranu Laureatami za rok 1963 zosta- li: Wojciech Has twórca filmu "Jak być kochaną" oraz aktorzy Barbara Krafftówna i Andrzej Łapicki ANTYCZNE SZKŁO Krośnieńska huta szkła jako jedyna w Polsce i jedna z nie-wielu na świecie pnodukuje spe- cjalny rodzaj szkła antycznego Krośnieńskim specjalistom u-da- ło się uzyskać wręcz fantasty-czny nie spotykany dotąd kolor kanarkowy tego szkła które z miejsca podbiło rynek amery- kański Wyroby ze szkła antycznego produkowane w Krośnie — to różne przedmioty o przeznacze-niu dekoracyjnym i użytkowym o najrozmaitszych kształtach i formach MASOWE ZATRUCIE " Do szpitala w Szczytnie zgło-siły się trzy osoby z objawami groźnej choroby — włośnicy' (trychinozy) Jak wykazało do-chodzenie służby samitarno-epi-demiologiczn- ej chorobie tej u-leg- ło ogółem 40 osób w czasie' przyjęcia weselnego u jednego z gospodarzy we wsijTrelkowo po- wiat Szczytno Zabito tam wieprza nie prze-strzegając- obowiązku zbadania mięsa Niefortunni biesiadnicy otoczeni zostali ścisłą opieką le-karską w szpitalach w Szczytnie Barczewie i Nidzicy OFIARY KĄPIELI - Komenda Główna Milicji Ob-ywatelskiej podsumowała dane statystyczne dotyczące wypad-ków utonięć jakie miały miejs-ce w roku ubiegłym Ogółem w ciągu 12 miesięcy minionego roku utonęły 1344 osoby a w tym" 480 dzieci 'v' wieku do lat 14 ?' Najwięcej ofiar (1177) pochło-nęły rzeki jeziora stawy i gl-inianki Najwięcej bo 117 wypadków utonięć zdarzyło się na terenie woj bydgoskiego a następnie województw: gdańskiego war-szawskiego katowickiego i po-znańskie-go Kąpiel w miejscach zabronio-nych i' niestrzeżonych była przy-czyną śmierci '670 osób ZBIORNIK GAZU Na placu budowy na Gocław-k- u gdzie ma 'powstać najwięk-szy w Polsce zbiornik gazu spo-czywa już około 700' ton kon-strukcji stalowej nadesłanej z Czechosłowacji Drugie tyle ma nadejść w najbliższych tygod-niach ' ' Montaż tego giganta- - magazy-nującego gaz dla gospodarstw domowych i praskich" zakładów pracy przeprowadzą ekipy cze-chosłowackich monterów leli przybycia oczekuje się z' począ-tkiem kwietnia br Zbiornik którego oddapic do użytku przyczyni się 'do popra-wy zaopatrzenia w gaz Warsza-wy prawobrzeżnej ma być go-lów' do eksploatacji z począt-kiem 1965 roku Koszt tej największej w bieżą-cym roku inwestycji Warszaw-skiej Gazowni wyniesie 34 mi-liony zł BRAKI W BUDOWNICTWIE WIEJSKIM Około 50000 budynków przy-było w ubiegłym roku na wsi Liczba raczej niedokładna tyl-ko szacunkowa Tempo budow-nictwa wiejskiego osłabło nie nadąża ono za' potrzebami gospo-darki rolnej Przyczyn tego stanu rzeczy szu-kać chyba można w zmniejszo-nych na skutek niepomyślnych zbiorów7 'dochodach wsi w po-przednim roku gospodarczym Mocno dają się rolnikom we zna-ki trudności związane' ze zdoby-ciem materiałów budowlanycH- - Przydziały ich"dla gospodarstw chłopskich bynajmniej nie za wielkie w praktyce 'są jeszcze "okrawane" Uszczkną trochę ra-dy narodowe" trochę" gminne spółdzielnie korzystając z pier-wszeństwa w nabywaniu mate-riałów budowlanych a Ile pozostaje dla roinikowM jeszcze jeden czynnik:: wzrost kosztów budownictwa Niemały bo o około 22 "proc porównując rok' 1962 z 1959 r Miniony rok był istotnie Dar-dz- o niepomyślny Dostawy pw-stawowy-ch materiałów budowla-nych były' mniejsze od zakłada hych 'ajniektórych nawetmniejsze vd zreahzo-wa~nychrwroku196- 2„ Np cementu "wciągu trzeć" kwartałówubiegłego roku w zakupiła 'prawiejoćwierc' nuno-n- a tonmniej'aniżeli w'tyma-my-m czasierwrroktr 1962- - C
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, February 05, 1964 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1964-02-05 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
Identifier | ZwilaD3000163 |
Description
Title | 000038a |
Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
OCR text | m fff?yr -ig- -Hj1 "- - f-r„frf-y - "Ji-- - "' "SWinmi — — Ł Tp - yfs -"-jfl- K— ( ji "'-S- f s~ li3 a-- " tti44AŃ1jf-- „ ( g-H-M- „Ła „w-5A- l ł -- " STR 2 'ZWIĄZKOWIEC" LUTY (Februory) środa 5 — 1964 'NfcVl8 "wia7knviec" llhe A mncer) ?!i INNY KRAJ — PODOBNE PROBLEMY --- - - w i - — -- - — Printcd for cvcry Wcdnesday and Saturday by : n7 & h ° POLISH Ali lANfP PRESS LIMITED Wieści z Polski t ś LI - Ł łłrrałi 7ttlaTlfii PnlakAw w Kanar!7lp udupnv DT2ez Dyrekcję Prasową: M WolniK Rtdaktor F Głogowski Kler Drukarni K P U E N U M Roczna w Kanddzie $0 00 Półroczna S3 501 Kwartalna $200 1475 Queen Sfrccł Wcit Tel Authorlfd as second class mali by Ihe and for rajnient of przewodniczący L lrała beWr EIYSY W SOJUSZU Sojusz za-ho- dni wykazuje wiele rysów Czasami cdnosi się wrażenie że tak silnie trzeszczy w posadach iż lada chwila runie Nieraz wzajemne stosunki między poszczególnymi członkami są tak zło iż nic byłoby zaskoczeniem gdyby zostały całkowicie zer-- wane żaden sojusz nie jest idealny — można zauważyć — a trwa-jące długo zwiezki międzypaństwowe muszą siłą faktu wykazywać pewne znamiona naprężenia Naturalne więc jest odnawianie ta-kich układów dostosowywanie ich do 'zmienionych warunków Koncesje dobrowolne dane w porę z zasady kosztują mniej aniżeli wymuszone Niewątpliwie zdają sobie z tego doskonale sprawę odpowiedzialni politycy bodajże wszystkich państw wielkich śrcdnhh i małych lecz nie przeszkadza to im wszystkim zapomi-nać o tym Jeśli nie zawsze to bardzo często Od 10 lat Wielka Brytania ma kłopoty z Cyprem Próbowano różnych środków od bardzo łagodnych po brutalne i żadne nie dały pozytywnych rezultatów Churchill po obaleniu Mussoliniego przez marsz Badoglio odpowiadając na pytania jak Wielka Bry-tanią ustosunkuje się do przemian we Włoszech powiedział: "Niech się smażą we własnym ogniu!" Nie była to odpowiedź ani uprzejma ani zbyt polityczna Churchill w tej brutalnej formie oznajmił że nie interesują go wewnętrzne zmacania w obozie nieprzyja-cielskim Włochy były sojusznikiem Niemiec a marsz Badoglio zaipewniał iż dotrzyma zobowiązań sojuszniczych Wypowiedź Churchilla była nieszczera gdyż Alianci nawiązali kontakt z Badoglio i bardzo byli zainteresowani rozwojem wypadków we Włoszech- - --Nie mogli zresztą wobec nich pozostać obojętni To samo z Cyprem Napcwno wyspa ta nie posiada obecnie takiego znaczenia strategicznego jak podczas ostatniej wojny i nie iest tak jak dawniej kluczem bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii Nie ozna-cza to jednaj iż w obcych rękach nic może stać się szkodliwą dla polityki brytyjskiej Mimo więc najszczerszych chęci Londyn nie mógł sobie pozwolić na zrealizowanie tezy Churchilla i pozwolić 'Cypryjczykom smażyć się we własnym ogniu Ciężko wypracowany kompromis latami ostrych walk które kosztowały wiele żyć ludzkich skazany był od początku na niepo-wodzenie już chociażby dlatego iż jedna strona uzyskiwała zbyt Wiele Arcbkp Makarios Kgodził się na wszystkie koncesje gdyż choial uzyskać niepodległość Słusznie uważał iż zniesienie bry-tyjskiej administracji będzie ważnym krokiem naprzód ułatwia-jącym następne Czy istnieje możliwość pokojowego współżycia obu grup lu-dnościowych? Brytyjczycy zakładali że istnieje i dlatego lak zabiegali o zabezpieczenie mniejszości tureckiej równych praw Nasislji ich były tak skuteczne że mniejszość la uzyskała nawet pewne przywileje ale wraz z nimi także i zarodki ostrej wrogości Ludność grecka Cypru jest starsza prawdziwie autochtoni-czna podczas gdy turecka przybyła tam później Ale i Turcy mie-szkają łu cd przeszło 200 lal Wobec tego nie można uważać ich za ludność napłjwoiwą Pivcz wiele dziesiątków lat obie prupy żyły w zgodzie jakkolwiek obok siebie a nie ze sobą Ale kiedy nastąpiło zaognienie na tle rozgrywek o przyszłość wyspy rozgorzała otwarta wrogość Niektórzy utrzymują że Brytyjczycy walnie sie do tego przy-czynili gdyż do walki z terrory1 lyrnym ruchem ludności greckiej wciągnęli turecką ludność wyspy Stalą się ona ich sojusznikiem -- Gdyby ów nich mię zmierzał do wtoczenia Cypru do Grecji wów-czas być może Turcy cypryjscy' nic byliby skłonni walczyć ze J Mazurkiewicz Kier Adm R Frlkkt R t A T A V Stanach Zjednoczonych i innych $700 Pojrdjńczy numer lUc LE Toronto Onł Post Office Prpartment Ottawa postage Ul cish V irviiunieraturi) i v'CiH"erdU'i) (nazwisko ztaizdjącego) swoimi sąsiadami Program niepodległościowy mógł zjednoczyć obie grupy ludnościowe przynajmniej niektóre organizacjo poli-tyczne Stało się jednak Inaczej W ciągu lat wojny domowej na Cyprze ludność grecka ponosiła większe straty z rąk sąsiadów tu-reckich niż ze strony brytyjskich żołnierzy Krzywdy te wydrążyły głęboką przepaść której kompromis polityczny na szczycie oczy wiście nic wyrównał Przód Bożym 'Narodzeniem ub roku rozpoczęły się gwałtowne walki w których zginęło kilkaset osób Runął wtedy cały kompro-mis Maikarios zapowiadał unieważnienie układów zurychskich a Turcja i Grecja groziły interwencją zbrojną A więc wojna o Cypr? Wojna miedzy sojusznikami członkami Paktu Atlantyckiego? Londyn wysłał obok wojsk pospiesznie pośrednika Min Dun-ca- n Saiuly uzyskał zawieszenie broni oraz zgodę na podjęcie roko-wań Praktycznie oznacza lo po prostu odroczenie terminu rozwią-zania gdyż arebkp Mnkarios nic zdradza ochety na żadne dalsze ustępstwa Twierdzi że poszedł na ustępstwa ale nic stworzyły one żadnej fca 0017 przeciw gwałtom Niezależność Cypru 'pozwala mu na odwołanie się do ONZ do zwrócenia się o pomoc do każdego dowolnego viń&twa Wbrew więc pozorom nie może paść tak łatwo ofiarą agmijj "" tureckiej Wielka Brytania napcwno nie zdecyduje się na jednostronne działanie na wyspie Ma kari os pozwala więc wszystkim zaintere-sowanym Cyprem na szukanie rozwiązania ale zapowiada iż przyj-mie tylko takie które jemu jako przedstawicielowi ludności gre-ckiej będzie odpowiadać Jednym z rozwiązań sugerowanych w Londynie jest stacjono-wanie na wyspie garnizonu złożonego z oddziałów wojsk państw Paktu Atlantyckiego ale arbckp Malcarios zgodziłby się tylko na garn:rn przysłany pracz ONZ a więc bardziej międzynarodowy Taki czy inny garnizon nic oznacza rozwiązania sytuacji ale odro-czenie W obecnym stanie rzeczy jedynym racjonalnym załatwieniem byłoby przesiedlenie ludności (tureckiej na jedną z wysp greckich z tym iż wyspę tę-Grecj- a odstąpiłaby Turcji Wówczas Cypr został-by przyłączony do Grecji i skończyłyby się wszystkie wewnętrzne klSpoty zwiąane z tą wyspą Rozwiązanie radykalne ale jedyne gwarantujące sukces Pozwoliłoby lo na rychłe usunięcie poważnych rysów w so-juszu zachodnim Konkurs łrwa do 28 lutego 1964 r o łaoznej wartości $28000 KUPON JUBILEUSZOWEGO KONKURSU "ZWIĄZKOWCA" (Wtuij i wjSlij wraz z opłat] ta prenumeratę) Ze1b:-?3I- " bój udiał w luliileuazuwyni KunkntMc i puesjłam $ na roczna prenumeratę "Związkowe" dla (nazwisku uuwrgu mlrp non ego Prenumeratora zgłasza: Krajach 1-24- 91 (adres" zgłaszającego) " My ludzie nie tutejsi z dumnych poehodzim stron Nas począł uyór smutny horyzont za daleki stulecia dziadowania 1 — wierzby ton Schodzimy sic w ich cieniu na rynkach obcych miast: w pomnik zastygły tłum Sztandar nam oczy przestania tudzież rozumy Nad głową i w głowach suin (Jan Kowalik "Emigracja") Raz do roku z okazji świątecz-nych porządków warto przeglą-dnąć i przewietrzyć szpargały z archiwum wojennych pamiątek które k3Jy z nas mniej lub wię-cej pieczołowicie przechowuje W tym roku zadumałem się nad jedną z tych pamiątek z lat nadziei Małe białe pudełeczko wewnątrz niezłe mydełko toale-towe owinięte w ulotkę 7 portre-tem prezydenta Roosovelta na tle gwiaździstego sztandaru oraz tekstem orędzia do Polaków za-kończonym facsimile podpisu późniejszego współautora ukła-dów teherańskich i jałtańskich Podobno mydełka te zrzucane były z alianckich samolotów któ-re z takim trudem docierały do Polski Mydło dla ciała orędzie dla ducha Zestaw zresztą dość chytry bo wiadomo że Polacy mając do wyboru mydło i po- chlebne słowa przede wszyst-kim rzucą się na orędzie Tym bardziej takie które mówiło jm: " I z cała pewnością iak dłu go na świecie sa wolni ludzie i tak długo natchnieniem dla nich będzie obraz Polaków skutych w kajdany lecz nie pokonanych My Amerykanie tak oto mówi-my do Was dzielny lud Polski: Nie traćcie nadziei oswobodze-nie Wasze jest pewne My o was nie zapominamy" Kto z nas nie zna własnego narodu i nie wie jak takie i tym podobne słowa oddziaływa-ły' i nadal (niestety) oddzialywu-j- ą na Polaków? Politycy którzy je redagowali przeliczali te po- chlebstwa na ilość zabitych Niemców wysadzonych pocią-gów czy wykradzionych sekre-tów wojennych Nasi maszero-wali "na szaniec" z entuzjaz-mem i przekonaniem że ten dy-plom na "nalchnienje świata" to najlepszy papier wartościowy do zdyskontowania po wojnie Prze-cież sam Roosevelt napisał do nas i ładnie podpisał Dziś gdy sprawy ie rozważam na zimno najbardziej mnie za- stanawia skąd w naszym naro-dzie ta skłonność do recydywy Przecież już przed wiekiem by-liśmy raz "Chrystusem naro-dów" i co % lego zo-tn-to poza wdzięcznym lematem dla patrio-tycznych kaznodziejów? Może to "natchnienie świata" chwyciło i kto wie czy nie jeszcze mocniej Hekatomba Warszawy jet tego najwymowniejszym a równocze-śnie najabsurdalnicjszym dowo-dem Ale nic grobem "Natchnienie'' towarzyszy-ło nam za oceany przewozi-liśmy je w poamunicyjnych skrzynkach i walizach emigran-tów Dla wnikliwego socjologa i historyka naszych czasów lo bardzo wdzięczne będzie zada-nie ustalić jakie spustoszenie w mentalności Polaków w Kraju i emigracyjnej diasporze wyrzą- dziło lo mesjanistyczne i mega-kunańsk- ie nastawienie które kazało nam uwierzyć na serio w rolę natchnienia świata O ile jednaik Kraj szybko się z tego kompleksu wyleczył na emigra-cji przybiera en do dziś rozmia-ry prawdziwej choroby parali- - "Kultura" Numer podwójny J2 styczeń— luty 1UG4 zawiera in in następujące pozycje: G Hcrling-Grudzińsk- i: Demon naszych czasów F Młynarski: S7kicc litcracko-filozoficzn- c Maria Czapska Alleluja Aleksander Wałt Śmierć Stare-go Bolszewika Marek Hlasko Wszyscy bli od-wróceni Aleksander Grobicki: "El Nortc" Wincenty Cygan: Bohaterzy i jajka Juliusz Microszewski: źródła pol-skiej drugor7cdności W A Zbyszcwski: Stagnacja w Anglii Wincenty Witos: Urywki z dia-riusza UWG71939 Zbigniew A Jordan O Stanisła-wie Ossowskim Stanisław Kościalkowski Marian Zdziechowski Stanisław Piekut l?imskn przy- jaźń Kraszewskiego Anna Kipper: Polonica kolum-bijskie Piotr Wandycz: O polskiej poli-tjc- o zagranicznej Dwudziesto-lecia Wiktor Weintraub "Szkice Mic-kiewiczowskie" Tymon Terlecki: Tulska niom-gr- a Tin Thomasa Manna Andrzej Chciuk: "Kryminał"' w Polsce Ludowej Zofia Hertz: Humor krajowy Arkusz poezji zawiera wiersc: Danuty' Ireny Bieńkowskiej o Wadawa ChabrowsWiego OSP Bogdana Czaykbwskiego i Alicji Iwańskiej Numer objętości 240 stron Cena' numeru podwójnego $250 DO NABYCIA W KS1CGARNI "ZWIĄZKOWCA" żując wolę i pozbawiając nas zdolności właściwego spojrzenia na rerzywislość "POBRE POLONIA" ("BIEDNA POLSKA") Kompleks cierpiętnictwa jest genetycznie ściśle związany z kompleksem "natchnienia świa-ta" Już było o tym coś nie coś w 'Głosie Polskim" (drugi ty-godnik polonijny w Argenty-nie) gdzie od czaui do czasu Roman Dąbrowski zamie-zc-z- a ar-tykuły zmuszające do myślenia i wyprzedzające oficjalną men-talność której służy redagowa-ne przez niego pisnio Ponieważ jednak po każdym takim "wy-chyleniu się" czytelnicy oficjal-nego organu zostają uraczeni na "odtrutkę" serią reakcyjnej i grafomańskiej publicystyki trze-ciej i czwartej kategorii żadna śmielsza myśl nic ma prawa za-kiełkować w owym organie A przecież sprawa warta jest za-stanowienia Dlaczego tak lubi-my cierpieć? Czy dlatego jesteś-my ponurzy uroczyści i nadęci że nie wypada aby "natchnienie świata" miało pogodną twarz? Czy dlatego dzwonimy kajdana-mi i ociekamy łzami przy każ-dej z licznych patriotycznych o-kaa- ji? "Pobre Polonia" (Biedna Pol-ska) — to przecież oficjalny kurs naszej propagandy w każ-dym kraju osiedlenia Zamiast wzbudzać uznanie i podziw ob-cych dla naszych dokonań daw-nych i nowych przyzwyczailiś-my się wzbudzać litość i współ-czucie dla naszych przejść oraz klęsk Osobiście odczuwam to ja-ko policzek gdy przy byle oka-zji mój argentyński rozmówca popisuje się znajomością histo-rii i rzeczywistości polskiej za pomocą tego drażniącego ogól-nika: pobre Polonia! Ale ofic-jaliści tryumfują Pcd znakiem kajdanów i cierpiętnictwa chcą abyśmy wprowadzili młodych którzy Polski nie widzieli w drugie tysiąclecie Państwa I dzi-wią się że"to nie chwyta KUPĄ MOŚCI PANOWIE Aż dziw że wierząc w takie doniojłe i ogólnoludzkie prze-znaczenia narodu że będąc tak bardzo światowi jesteśmy rów-nocześnie tak zaściankowi czy podwórkowi W opublikowanym przed tygodniem w "Głosie Pol-sfci- m" anlykulc pt "Chwilat oso-bliwa" pyta red Dąbrowski "dlaczego wśród nas na emigra-cji Milonium nic budzi tego świętego tchnienia wieków? Ja-kie imię tej małości wobec wiel-kości daty?" i nie zauważa że nieco dalej sam sobie odpowia-da pisząc:' "Nasze emigracyjne Milenium jest inne niż reżymo-we" Czy można mówić o god-nym uczrzcn'm tej rzeczywiś-cie wyjątkowej rocznicy i rozbu-dzeniu dla niej entuzjazmu do-póki irozróżnia się Milenium "e-migracyj-ne" i "reżymowe" Kompleks getta i stada emi-gracyjnego — to nowy nie mniej groźny objaw schorzenia naszej społeczności Uważam go za główną przyczynę rezerwy z jaiką podchodzi do nas młodzież polska urodzona poza granica-mi ojczyzny Młodzież ta jest wyraźnie znudzona i natchnie-niem i cierpieniem Ona czuje i chce to przekazać swoim obcym rówieśnikom że o wi cl kości Pol--k- i mówi nic tylko jej historia ale i dzień dzisiejszy że mó-wią o niej pob-ki-e staiMu i fabry-ki polskie filmy i koncerty pol-scy naukowcy dyrygenci i soor-towc- y To sa osiągnięcia które młodzież rozumie i widzi i któ-re musimy unać wszyscy choć nic uznamy rzndu nod którego auspicjami zostały one dokona-ne bo lo są wartości realne na Bibliografia rewolucji węgierskiej Kewolucja węgierska z 1950 r będzie w przy?złości lematem nic jednej piacy Ukazało się już obecnie wiele materiałów ?lc są to w pierwszym rzędzie bądź re-lacje uczestników bądź wypowie-dzi oficjalne Jest to materiał za-równo źródłowy jak i subiekt y-w- ny Ostatnio ukazała się cenna praca niezbędna dla przyszłego historyka rewolucji a mianowi-cie bibliografia węgierskiej re-wolucji' Dr I Kalasz dc Beky uczestnik wypadków współpra-cownik budapesztańfkicgo pis-ma "Prawda" obecnie pracow-nik biblioteki uniwersyteckiej w Toronto zestawił 2130 pozycji bibliograficznych w'różnych ję-zykach Uwzględnił w swoim ze-stawieniu nic tjlko książki i cza-sopisma ale — i co jest nowo-ścią — 12 filmów oraz 88 audy-cji radiowych Bibliografia obej-muje okres od października 1930 do grudnia 19G0 r: Wydaje się że" pewnym bra-kiem pracy autora — zamieszka-łego i pracującego w Kanadzie — jest nic uwzględnienie czaso pism obcojęzycznych ukazują - 1 cych się tutaj Śledziły one wy-- j padki na Węgrzech i poświęciły im wiele miejsca t Pozycje polskicsą zdumiewa jąco skąpe Odnosisię to-zaro-w macalne i trwałe które przema-wiają do wyobraźni mocniej niż Księgi Piclgrzymstwa lub pro-- 1 octwa Wcrnyhory Z tymi wartościami trzeba także wyjść do obcych aby i w ich wyobraźni utrwalił sie na miejsce Polski godnej współczu-cia obraz Polski rzeczywistej Polski partnera międzynarodo-wej wymiany kulturalnej czy gospodarczej Spełnieniu tego zadania stoi na przeszkodzie wspomniany już kompleks stada i podwórka Naj-świeższy przykład lokalny: W pierwszym roku obchodów Ty-siąclecia (19G0) kiedy jeszcze zanosiło się na lo że zdobędzie-my się na niezaściankowe po-dejście do tej wyjątkowej rocz-nicy i potrafimy włączyć się w zbiorowy nurt entuzjazmu dla niej który objął Kraj i emigra-cję grupa entuzjastów podjęła inicjatywę założenia instytucji o zasięgu kontynentalnym która bv reprezentowała godnie doro-bek kulturalny Polski tysiąclet-niej wobec społeczeństw wszyst-kich państw południowo-amerykańskic- h i dała równocześnie świadectwo nreżności oreaniza-cyjne- j Polonii argentyńskiej Natychmiast ogłoszono pospo-lite ruszenie wszystkich sił emi-gracyjnego zaścianka przeciw tej śmiałej idei Dla ludzi dotknię-tych kompleksem stada i pod-wórka nie wystarczyła jedność celów zadeklarowana uroczyś-cie i zagwarantowana w statucie nowej organizacji Sama myśl że może istnieć polska organiza-cja emigracyjna poza stadem wydała im się przerażająca Pod hasłem "kupą mośripanowie kupą" przy akompaniamencie wiecowych pokrzyków pod adre-sem rzekomych rozbij aczy jed-ności emigracyjnej zapędzono "parszywa owcę" do zagrody In-stytucji która miała być dum-nym pomnikiem Tysiąclecia Pol-ski w Argentynie i całej Amery-ce Łacińskiej w y z n a c z o n"o wbrew intencjom założycieli ro-lę pionka na związkowej szacho-wnicy We-zł- a do stada i dziś się już o niej nie mówi ani nie słyszy Nie wadzi nikomu Wegetuje wraz z resztą owiec w zagrodzie kierowanej przez ludzi dobrej woli ale pozbawionych polotu i wizji prawdziwej wielkości A-l- e' jedność została uratowana A jedność — jak wiadomo — krze-pi Stoimy wiec murem"trwa-my- " Niezłomni zwarci zjedno-czeni Prawdziwi Poxj-polac- y! Zjednoczeni — zamieramy Gdy myślę o tym jak blisko byliśmy stworzenia nowego o-śro- dka życia społecznego i kul-turalnego który prawem prze-"iwwai- gi mógł się stać życiodaj-ną sLCzcoicnka dla naszego po-lonijnego środowiska skupiając wokół nowej instytucji i w imię WSTÓlnV"h CClÓw tVCll weZyet: kich którzy nigdy nie zbliżą sie do Związku skazanego — jak widać — na wegetację w atmo-sferze ideologicznego monopoli-zm-u ogarniają mnie uczucia które zdecydowanie kłóa się z nastrojem wigilijnym Więc NIE WSZYSTKO STRACONE Sens moich publicystystycz-nycl- i wystąpień nacechowanych czasem goryczą i "rąbią" nie jest mimo wszystko pesymistycz-ny Gdybym zwątpił w możli-wość odmiany dawno złamał-bym pióro la jednak wierzę czasem "centra spem" ale wie-rzę Polonia argentyńska — to coś zna-zn- ic więcej niż tych kil-kudziesięciu "działaczy" dzierżą-cych rzekomy rząd dusz -- żyją cych w obłokach' mistycyzmu chodzących na koturnach absur-du niepoprawnych marzycieli (Kurier Poteki — Buenos Aires) jak i emigracyjnych Dr cle Beky uwzględnił Jcilka czasopism nie zawsze najbardziej reprezenta-tywnych I tak np rejestruje "Kierunki" a nic "Tygodnik Powszechny" nic uwzględnił "Przeglądu Kulturalnego" Prze-oczył "Nowe Drogi" ale uwzglę-dnił "Zagadnienia i materiały dla aktywu propagandowego" W prasie krajowej rewolucja wę-gierska odbiła się bardzo żywym echem Pojawiły się liczne re-portaże opublikowano nawet wiersze ale w zestawieniu de Be-ky nic uwzględnił tego Brak również wydanej przez Instytut Literacki w Paryżu książki pt "Węgry" ze wstępem Czesława Miłosza Do pozycji polslcich wkradły się również pewne błędy i tak np autorem artykułu w "Ruchu narodowym" jest napcwno J Giertych a nic jak wydrukowa-no Giertych 'Horyzonty" nie ukazują się w Nowym Jorku ale w larj-ż- u Szkoda że przy ze-stawieniu czasopism dr de Beky nic podał kbniccznej informacji: miesięcznik tygodnik kwartal- - n itp Praca ukazała się dzięki po mocy finansowej Canadian Insti-tut- e' of1 International Affairs" i węgierskiej organizacji Rakoczy no do wydawnictw ' krajowychAssociation Ooracowane na podstawia praiy krajów) WYSTAWA PIERNIKÓW Z okazji jubileuszu toruńskiej fabryki pierników "Kopernik" otwarto w muzeum etnograficz nym wystawę obrazującą dzieje tego stawnego zaKładu Wśród eksponatów jest stary piec piernikarski i 45 rodzajów pierników tzw figuralnych pro dukowanych przez toruńskich mistrzów ZWIĘKSZONY OBSZAR Obszar państwa uolskiezo "oo większył sie" o 790 km kwadra-towych Wynosił do niedawna 311730 km kw a obecnie wy nosi 312520 "Cudowny" przyrost — odpo wiadający powierzchni jednego mniej więcej powiatu nastąpił w wyniku nowych pomiarów ge-odezyjny- i przeprowadzonych przez Główny Urząd Geodezji i Kartografii PRAKTYKANCI Z INDONEZJI W Katowicach odbyła sic zor-ganizowana przez ambasadę In-donezji w Polsce uroczystość po żegnania pierwraej 6-osobo- wej grupy górników indonezyjskich Odbywali oni półroczna prak-tykę produkcyjna w kopalniach "Siersza"' i "Bielszowice" W naibliż'zym czacie przybę-dzie do Polski na praklvke dru-ga grupa indonezyjskich górni-ków POJAZDY MECHANICZNE O przeszło 150 tysięcy sztuk wzrosła liczba pojazdów mecha-nicznych w ubiegłym roku Według danych wydziałów ko-munikacji w tej chwili jest 1070 000 zarejestrowanych pojazdów samochodowych Największą' grupę bo 1175 000 stanowią motocykle i skute-ry Samochodów osobowych jest 183 tysiące w tym ponad 140 tys prywatnych Ponadto zarejestrowanych jest 177000 samochodów ciężarowych i spe-cjalnych 114000 ciągników "o-r- az 10500 autobusów ŚMIECH TO ZDROWIE Oto" kilka nowych dowcipów opowiadanych w Warszawie: Nowe hasło w Polsce: "Witamy się bez załamywa-nia rąk" Szczyt niewłaściwej miłości: "Miłość do Związku Sowiec-kiego" Jaka jest różnica między Pol-ska a Japonią? "Japonia jest krajem kwitną-cej wiśni a Polska kwitnącej li-py" Podobno nowe pieniądze mają byc z lrciulzlami — Dlaczego? —żeby łatwiej było związać koniec z końcem PODŁA AFERA W Sądzie Wojewódzkim w O-po- lu zakończył się proces pro-wadzony w trybie doraźnym przeciw pracownikom punktu odbioru buraka i cukrowego w Chruścinie Nyskiej którzy na-razili cukrownię w Strzelinie na straty w wysokości 4 min 778 tys zł Jak wykazał przewód są-dowy — oskarżeni wpisywali do książeczek plantatorów niezrea-lizowane dostawy buraków O-szukań-cze machinacje dokony-wane były również z wysłodka-mi buraczanymi Sad skazał: Tadeusza Hoszow-skiego byłego kierownika punk-tu skupu — organizatora afery na 13 lat więzienia 100 tys grzy-wny i przepadek całego mienia Władysława Lupę pracownika punktu na 10 lat więzienia 30 tys zł i przepadek całego mie-nia Wyroki są prawomocne i nic podlegają zaskarżeniu BEZPIECZEŃSTWO RUCHU W WARSZAWIE W minionym reku nastąpiło pewne pogorszenie się stanu bezpieczeństwa w ruchu drogo-wym Zanotowano bowiem o 125 wypadków więcej niż w roku 1962 zabitych było więcej 30 o-s- ób a rannych więcej 430 Ogółem zanotowano w 1963 r na jezdniach stolicy 2770 wy-padków wl wyniku których 111 osób poniosło śmierć a 2401 rany Wzrost ilości wypadków w u-biegł- ym roku można w pewnej mierze przypisać wzrostowi na-tężenia ruchu na głównych uli-cach Według pomiarów natęże-nie to wzrosło o' 20' proc Jednak nie bez wpływu na stan" bezpie-czeństwa na warszawskich uli-cach było rozluźnienie dyscypli-ny użytkowników dróg głów-nie pieszych Dość powiedzieć że piesi byli sprawcami przeszło tysiąca wypadków w których zginęło 74 osoby a 977 odniosło rany Z winy nietrzeźwych kierow-ców nic zeinąl ani jeden czło-wiek ale 95 osób odniosło rany Natomiast nietrzeźwość pieszych skończyła się aż 5 wypadkami śmiertelnymi (beh) A Biblioqraphy of the Hunga-ria- n Revolution 1956 ccmpiled by L L Halasz de Beky Univer-sit- y of 'Toronto Press 1963 pp XIV 179 cena egzemplarza ?500 Z WIZYTĄ DO AUSTRII Prymas Polski ks kard Wy-szyńs- ki przybędzie do Austrii z wizytą w dniu 1 maja br Ks Prymas ma wziąć udział w pielgrzymce do Mariazell - NAJLEPSZY FILM Rozstrzygnięty został dorocz-n- y szósty z kolei plebiscyt ffl mowy czytelników "Kuriera Pol-skieg-o" na najlepszy film fabu-larny produkcji polskiej oraz pa- rę najpopularniejszych aktorów polskiego ekranu Laureatami za rok 1963 zosta- li: Wojciech Has twórca filmu "Jak być kochaną" oraz aktorzy Barbara Krafftówna i Andrzej Łapicki ANTYCZNE SZKŁO Krośnieńska huta szkła jako jedyna w Polsce i jedna z nie-wielu na świecie pnodukuje spe- cjalny rodzaj szkła antycznego Krośnieńskim specjalistom u-da- ło się uzyskać wręcz fantasty-czny nie spotykany dotąd kolor kanarkowy tego szkła które z miejsca podbiło rynek amery- kański Wyroby ze szkła antycznego produkowane w Krośnie — to różne przedmioty o przeznacze-niu dekoracyjnym i użytkowym o najrozmaitszych kształtach i formach MASOWE ZATRUCIE " Do szpitala w Szczytnie zgło-siły się trzy osoby z objawami groźnej choroby — włośnicy' (trychinozy) Jak wykazało do-chodzenie służby samitarno-epi-demiologiczn- ej chorobie tej u-leg- ło ogółem 40 osób w czasie' przyjęcia weselnego u jednego z gospodarzy we wsijTrelkowo po- wiat Szczytno Zabito tam wieprza nie prze-strzegając- obowiązku zbadania mięsa Niefortunni biesiadnicy otoczeni zostali ścisłą opieką le-karską w szpitalach w Szczytnie Barczewie i Nidzicy OFIARY KĄPIELI - Komenda Główna Milicji Ob-ywatelskiej podsumowała dane statystyczne dotyczące wypad-ków utonięć jakie miały miejs-ce w roku ubiegłym Ogółem w ciągu 12 miesięcy minionego roku utonęły 1344 osoby a w tym" 480 dzieci 'v' wieku do lat 14 ?' Najwięcej ofiar (1177) pochło-nęły rzeki jeziora stawy i gl-inianki Najwięcej bo 117 wypadków utonięć zdarzyło się na terenie woj bydgoskiego a następnie województw: gdańskiego war-szawskiego katowickiego i po-znańskie-go Kąpiel w miejscach zabronio-nych i' niestrzeżonych była przy-czyną śmierci '670 osób ZBIORNIK GAZU Na placu budowy na Gocław-k- u gdzie ma 'powstać najwięk-szy w Polsce zbiornik gazu spo-czywa już około 700' ton kon-strukcji stalowej nadesłanej z Czechosłowacji Drugie tyle ma nadejść w najbliższych tygod-niach ' ' Montaż tego giganta- - magazy-nującego gaz dla gospodarstw domowych i praskich" zakładów pracy przeprowadzą ekipy cze-chosłowackich monterów leli przybycia oczekuje się z' począ-tkiem kwietnia br Zbiornik którego oddapic do użytku przyczyni się 'do popra-wy zaopatrzenia w gaz Warsza-wy prawobrzeżnej ma być go-lów' do eksploatacji z począt-kiem 1965 roku Koszt tej największej w bieżą-cym roku inwestycji Warszaw-skiej Gazowni wyniesie 34 mi-liony zł BRAKI W BUDOWNICTWIE WIEJSKIM Około 50000 budynków przy-było w ubiegłym roku na wsi Liczba raczej niedokładna tyl-ko szacunkowa Tempo budow-nictwa wiejskiego osłabło nie nadąża ono za' potrzebami gospo-darki rolnej Przyczyn tego stanu rzeczy szu-kać chyba można w zmniejszo-nych na skutek niepomyślnych zbiorów7 'dochodach wsi w po-przednim roku gospodarczym Mocno dają się rolnikom we zna-ki trudności związane' ze zdoby-ciem materiałów budowlanycH- - Przydziały ich"dla gospodarstw chłopskich bynajmniej nie za wielkie w praktyce 'są jeszcze "okrawane" Uszczkną trochę ra-dy narodowe" trochę" gminne spółdzielnie korzystając z pier-wszeństwa w nabywaniu mate-riałów budowlanych a Ile pozostaje dla roinikowM jeszcze jeden czynnik:: wzrost kosztów budownictwa Niemały bo o około 22 "proc porównując rok' 1962 z 1959 r Miniony rok był istotnie Dar-dz- o niepomyślny Dostawy pw-stawowy-ch materiałów budowla-nych były' mniejsze od zakłada hych 'ajniektórych nawetmniejsze vd zreahzo-wa~nychrwroku196- 2„ Np cementu "wciągu trzeć" kwartałówubiegłego roku w zakupiła 'prawiejoćwierc' nuno-n- a tonmniej'aniżeli w'tyma-my-m czasierwrroktr 1962- - C |
Tags
Comments
Post a Comment for 000038a