Zwilazkowiec Alliancer, May 18, 1952

              --"-&
"'I !' mWiig nmAjiUr!
--ZWłAlKOWitc' WAJ(MAigK-19- S2
waiRUnM O-- fi
Teł WA 8 1 S l "ZWIĄZKOWIEC" Tel WA 8 1 5 1
prlawtf ta trr SuT bfl
P0L1SH ALLIANCE PRESS LIMITED
Ora Zwpk PoloŁfrw w tagda Wflwa nw Pnbst Pwoq
Redaktor Francisiek Głogowski
PRENUMEBATA
Roczna w Kanadzie ~
Półroczna — ~~"~
Kwartalna
W Stanach Zjednoczonych Polsce I innych krajach
Pojedynczy numer
-- ZWIĄZKOWIEC
700 Queen St W — Toronto Ontario
Aalhort o Uooea CSom UoO K OWe tparlmt Otn
Redakcja Rękopisów nie zwraca
$350
$200
$100
NIEWESOŁE REFLEKSJE
Niedawne pobyty w Toronto liderów polskich stronnictw do-dały
bodźca i pomogły do ostatecznego skrystalizowania się w
wielu umysłach tutejszych refleksji gromadzących się juz od dłuż
szego czasu pod wpływem wieści dochodzących z Londynu w dro-dze
korespondencji prywatnych kontaktów z Polakami zmieniają
cyml miejsce swego czasowego lub definitywnego wygnania oraz
czerpanych z łamów polskiej emigracyjnej
rfietł t ni sa wesołe — nikt chyba nie wątpi
Ale do smutku coraz częściej
wlenia I wręcz oburzenia Wychodźtwo polskie zaczynaj
1uż doprawdy mieć dość tych waśni partyjnych przynoszących
niepowetowane szkody sprawie
wym i zatruwających stopniowo
1 zwątpienia
Ponieważ słowa te pisane są
renie Kanady dwóch czołowych
$450
prasy
nawet
mógłbyktoś pomyśleć że to nasze zniecierpliwienie i oburzenie 1
przez nich Jest wywołane czy ku nim sterowane i tucu
w'anie nie jest
Uważamy bowiem Radę Polityczną za istotnie najbardziej re-flr7fntfltv- wne
nolskie ueruDOwanie"polityczne za granicami kra
ju r wierzymy w szczerość jej
10
się uczuta ™r
polskiej na forum międzynarodo- -
wychodźtwo Jadem zniechęcenia j
bezpośrednio po pobycie na te
przedstawicieli Kaay romycznej
chęci dojścia do porozumienia z
I
tego narodu która może dać
ugrupowaniami pozostałymi Co zaś do owych dwóch jej przed-stawicieli
którzy nie zawahali się narazić na trudy i koszty by z
nami pomówić o ważnych dla Polaków sprawach — to jesteśmy
1 z całkowitym uznaniem zarówno dla ich przeszłych zasług jak
1 dla Ich obecnej działalności zmierzającej pomimo znacznej roz-bieżności
Ich przekonań do tego samego celu — dobra sprawy
polskiej
Nie wątpimy również że wśród Innych ugrupowań nie wcho-dzących
w skład Rady Politycznej też jest wielu szczerych patrio-tów
polskich którym sprawa polska również leży na sercu
A Jednak nie ma wśród nich porozumienia swary ciągną się
latami prestiż prawowitych władz polskich na wygnaniu spada
coraz niżej w oczach zarówno obcych jak 1 samych Polaków a mo-carstwa
zachodnie ze Stanami na czele — skłaniają się coraz bar-dziej
ku całkowitemu przekreśleniu tych władz a oparciu swej po-lityki
na odcinku polskim na jakichś "komitetach" które jak ro-zumują
nie bez pewnych podstaw będą bardziej giętkie 1 skłon-niejsz- e
do podążania po wskazanej Im linii nie koniecznie dla Pol-ski
najkorzystniejszej
Cóż u licha!
Czy nie pora by zapomnieć o "kluczach partyjnych" będą-cych
na wygnaniu głównie pozbawionym treści wspomnieniem
owych czasów (mniej lub więcej) normalnych kiedy te partie is-totnie
coś miały do powiedzenia w sprawach kraju? O animozjach
osobistych O rozprawach na tematy który 1 liderów partyjnych
obecnie za granicą ma świeższy a który starszy mandat od wy-borców
polskich O tym której konstytucji się jest wyznawcą tak
jakby była możność na wygnaniu bez ogólnokrajowych wyborów
przeprowadzać poważne I obowiązujące zmiany konstytucyjne
Jednym słowem o tych wszystkich tak już dziś wątpliwych
prawach I atrybutach poszczególnych działaczy czy poszczegól-nych
partii które nic lub prawie nic nie znaczą w oczach polity-ków
zachodnich a waśnie o które niszczą ostatnie szanse przedsta
wiclelstwa naszego na wygnaniu odegrania jakiejś poważniejszej
roli politycznej w narastającym wciąż konflikcie
Sądząc z Informacji w naszym posiadaniu — próby dojścia
wreszcie do jakiegoś porozumienia między polskimi ugrupowa-niami
politycznymi rozbijają się głównie o osobę prezydenta Je-den
z członków Rady Politycznej wyraził opinię że wprawdzie
wyznaczony pierwotnie na następcę prezydenta Raczkiewicza za-służony
lider socjalistyczny Arciszewski ma wobec braku do-świadczenia
na odcinku polityki zagranicznej znacznie mniejsze
kwalifikacje na prezydenta niż obecny — niemniej Rada Politycz-na
odrzuca absolutnie możność współpracy z tym ostatnim bo coś
tam było nie w porządku z tą sukcesją jakieś zmiany postano-wień
w ostatniej chwili Jakieś podpisy in blanco przez umierają-cego
prez Raczkiewicza
Nie będziemy wchodzili w detale co się działo w ten pamięt-ny
dzień który bez względu na to kto by miał rację w tej całej
sprawie — nie będzie z pewnością jedną z jasnych kart polskiej
historii narodowej
Pozostaje jadnak fakt że p Zaleski jest prezydentem uzna-nym
oficjalnie przez niektóre państwa a uważanym nieoficjalnie
za szefa rządu polskiego na wygnaniu przez wiele Innych 2e jest
to funkcja w warunkach obecnych prawie wyłącznie symboliczna
że by użyć wyrażenia angielskiego "przesiadanie się na Innego
konia podczas przebywania w bród potoku" jest zawsze operacją
połączoną z ryzykiem I że "przesilenia" w rządach wygnańczych
zawsze robią niepoważne wrażenia
Niemniej Jeżeli ustąpienie prezydenta Zaleskiego przepro-wadzone
w sposób proponowany przez Radę Polityczną to jest z
zachowaniem wszelkich pozorów pozwalających na "nie stracenie
twarzy" prezydenta t rządu miałoby istotnie zlikwidować wresz-cie
ten niesmaczny l szkodliwy zatarg — dziwić się doprawdy na-leży
uporczywej odmowie z Jego strony
Stosownie do opinii wielu — wina za trwanie tych oburzają
cych waśni spada nie tyle na prezydenta Zaleskiego co na "klikę
sanacyjną która opanowała rząd" a która według określenia je-dnej
z naszych czytelniczek — "nie dopuszczała nikogo do koryt-ka
państwowego przed wojną i nie chce dopuścić teraz"
Jeżeli ctpiiue te odpowiadają prawdzie jeżeli Istotnie pewna
nieliczna grupa ludzi kierując się jakimiś względami awantaży
' osobistych lub zbyt krótkowzrocznie i nieustępliwie zrozumianego
' Interesu ogólnopolskiego uniemożliwia zlikwidowanie tego smut-nego
konfliktu —- biorą oni na steble ciężką odpowiedzialność
przed historią 1 przed swymi sumieniami
Dość tych uporów zawiści "dawnych zasług" porachunków
osobistych "kluczów partyjnych" l "świeżości mandatów"!
Liderzy partyjni nie mają prawa rządzić się w tak krytycz-nych
chwilach Jedynie własnym pomyślunkiem Wprawdzie nie
mamy możliwości poznać dokładnie nastawienia 1 żądania Pola-ków
w kraju odnośnie tej burzy w londyńskiej szklance wody
ale Polacy za granicą — zarówno obywatele polscy jak 1 cl któ-rzy
zostawszy lojalnymi obywatelami Innych krajów nie stracili
niemniej miłości do kraju swego pochodzenia — wołają Jednym
głosem:
Doić waśnił My nie tylko chcemy — my żądamy by polscy
liderzy partyjni za granica przemawiający imieniem narodu pol- -
akiegi liczyli sie z wolą tej części
aoiącza
ją poznać I doszli do zoVdy w najbliższej przyszłości Radakeja
Wełerańskii organizacje przodują w ofiarności
na Fundusz Prasowy
"Związkowiec" szezłrzt jast
wdzięczny organizacjom wattrań
skim za zaintartsowanfa {akia
wykazały nasza zbiórką Z orga- -
nizacji nia nalażących do Związ-ku
Polaków w Kanadzie organi-zacja
weterańska a mianowicie
Stowarzyszenie Weteranów Ar-mii
Polskiej nadesłało najwięk
szą donacje na zakup prasy bo
sumę $100 dając tym dowód zro-o--
zumienia potrzeby istnienia nie- - ciach finansowych po generaine
zależnego l służącego całej Polo- -' przebudowi swego budynku
nii pisma polskiego Z miłym li-- ] nie pozostaje w tyle za Innymi
stem korespondenta p F Krzecz Grupami I w tym tygodniu prze-kowskie- go
$15 przesłali wetera- - wodzi na liście składek z donacją
KOMBATANCI OBRADUJĄ
ni z Placówki 114 w Toronto pi
sząc "że chociaż skromnym dat-kiem
niemniej pragną się przy
czynić do zakupu prasy by
"Związkowiec" mógł nadal słu-żyć
Polonii w tak pożyteczny spo
sób jak czyni to dotychczas" Nie
pciostał głuchym na nasz apel
I "weterański" Kitchener a
wśród Kół Stowarzyszenia Pol-skich
Kombatantów pospieszyły
ze swymi datkami Koła z Port
Arthur London a nawet i z od--
Calaarv Skarbnik tego
Koa w Smolskl nadsyłając
$10 _u_
fi Iebrłna XOłłłła ni herbatce
Kofa sPiK miej$eowgo Zw!
ku Polaków Privrteka ti n
Smolskl w imieniu obydwu orga- -
nizacji pomoc w jednaniu prenu--
meratorów Serdecznie dziękuje
myl
Nie długo trzeba było też cze
kać na stowarzyszenia kupieckie
Istnieją dwa w Ontario Jedno w
F Głogowski
W dnia 18 19 20 kwietnia br
obradował w 'zoronto Czwarty
Walny Zjazd Delegatów SPK w
Kanadzie Ponieważ SPK jest je-dyną
organizacją o zasięgu ogól-no
kanadyjskim zorganizowaną
przez emigrację powojenną jej
rozwój I ideowe oblicze stanowią
dla każdego interesującego się
sprawami Polonii działacza i bada-cza
ciekawe studium
Tak się złożjło że niestety w
okresie odbywającego się zjazdu
wyjechać musiałem w sprawach
organizacyjnych do Port Arthur i
nie byłem świadkiem obrad dele-gatów
Z nadesłanego mi jednak
reportażu ze zjazdu z rozmów z
tymi którzy przysłuchiwali się
rozprawom i ze sprawozdania
przedstawiciela naszej redakcji o-becn- ego
na części obrad postaram
się w sposób jak najbardziej obie-ktywny
omówić zjazd tej ważnej
na terenie Polonii Kanadyjskiej
organizacji
OBESŁANIE ZJAZDU
Jak było do przewidzenia Zjazd
ten stosunkowo mniej licznie był
obesłany niż poprzednie trzy Powo-dem
tego niezawodnie jest zmniej-szenie
się liczbowe kół a prawdo-podobnie
i stanu ogólnego człon-ków
Ostatnio organizowane Koło
nosi bodajże kolejny nr 24 Ze
sprawozdań na zjeździe wynika że
kół istnieje 16 Jedna trzecia kół
zawiesiła swoją działalność Z tych
16 kół tylko 10 wysłało delega-tów
a jak z żalem mówił mi jeden
z uczestników Koła najbardziej
odległe Vancouver i Regina przy-słały
delegata który Jechał 2000
mil a Koło będące w oddaleniu o
40 mil od miejsca Zjazdu nie zna-lazło
dość dobrej woli by dele-gata
przysłać Nie była wcale re-prezentowana
Alberta niegdyś je-den
z najmocniejszych ośrodków
SPK Nie wiem jak obecnie dzle-łaj- ą
tamtejsze Koła sądząc z pra-sy
dość aktywnie Jeżeli nie przy-słały
delegatów świadczy to być
może o tym co dawno już odczu-ły
starsze organizacje polonijne
że olbrzymia odległość Kanady stoi
na przeszkodzie sprawnemu dzia-łaniu
organizacji o zasięgu ogólno-kanadyjski- m
Wytwarza się i wśród
Kombatantów podział na Wschód
i Zachód
Nie podana Dła liczba członków
jaką SPK w obecnym stanie liczy
W okresie najbardziej intensyw-nej
działalności organizacyjnej w
pierwszym roku istnienia w mniej-szej
ilości kół było zorganizowa-nych
do 2500 członków Było to
jednak w okresie "farmerskim"
gdy silniejsza była potrzeba i mo-cniejsza
więź koleżeństwa
BLASKI I CIENIE OBRAD
Nie wiem czy zacząć ten opis od
jasnjch czy raczej ciemnych stron
Zjazdu Lepiej jednak eh) ba od
cieni by zakończyć go optymisty-czy- m
akordem
Już zebranie Rady wykazało że
tak jak w każdej organizacji i w
SPK istnieją tarcia Z dyskusji na
zebraniu Rady a Jeszcze bardziej
z dyskusji po sprawozdaniu preze-sa
i wiceprezesa widać było że
niestety te tarcia nie stanowią je-dnak
konstruktywnego ścieranii
się poglądów czy opinii ale wpro-wadzono
zostały na teren SPK
przez uboczne wpływy a personal-ne
ambicje" i urazy odgrywały w
nich główną rolę Najbardziej u-widocz- niło
się to przy tzw "spra
wne Sokołowskiego" która zajęła
według opinii działaczy mających
dobro SPK na sercu nieproporcjo- -
Hamilton tirugit w Toronto I
bydwa iłoiyły juz po $25 Wuli
organizacji ktort czfci nony
sieją z łam prasy niestały jed- -
natc o tym moralnym obbwivhv
popierania pisma polskiego nie
pamięta
W tym wydaniu chcemy też
serdecznie podziękować Grupie
21 ZPwK z Oshawa która cho- -
ciaż jest w poważnych trudnoś--
$200 Jak widać z tego na "osza-wiaków- "
jako na dobrych przy-jaciół
"Związkowiec" zawsze li-czyć
może
Polscy majstrowie z p B Woj-towiczem
i L Portko na czele
wykończyli już prace związane z
wykopaniem odpowiednich fun-damentów
by nowa maszyna
znacznie większa od poprzedniej
jęk posiadaliśmy mogła stanąć
w drukarni
W bieżącym tygodniu macha- -
"' Pystapia do ustawiania
prasy Kierownik drukarni p Ma
"'Mowicz zapewnia że za trzy
1 cztery tygodnie najwyżej "Zwiąż
kowiec" znowu korzystać będzie
x wnl Pry'
w loronro z i oazi przya-ciel- e
pisma szykują podobno
"bankiet prasowy" by móc po-kropić
nową maszynę aby do-brze
odbijała Mozę i redaktora
na bankiet fen zaproszą Zoba- -
ymyl_
nalnie wiele czasu zjazdu w sto-sunku
do swej ważności Jak jed-nak
okazało się na zebraniu Rady
a potem na ogólnej sesji więk-szość
delegatów była zdania że ze
szkodą dla SPK wyniesiono spra-wę
tę daleko poza obręb SPK Kto
temu był winien zdania były bar-dzo
podzielone
Opinia Rady stwierdza że Sąd
Koleżeński Koła wydalając kol
Sokołowskiego — nota bene bar-dz- o
zasłużonego dla organizacji —
uczynił to z pogwałceniem statutu
Sąd Koła nie może sam wydalić
członka Może postawić jedynie
wniosek o wydalenie Wydalić
członka z organizacji może jedynie
Rada SPK Niestety nie zdołaliśmy
się dowiedzieć jak jest ostatecz-nie
sprawa Sokołowskiego załat-wiona
czy jest on w zrozumieniu
SPK nadal człofikiera czy nie Po-nieważ
sprawie tej nadano tyle
rozgłosu wydaje mi się że winna
być podana jakaś ostateczna de-cyzja
SPRAWOZDANIE
WICEPR W TURIAŃSKIEGO
Do najszczerszych wypowiedzi
na zjeździe rozmówcy mol zalicza-li
sprawozdanie wiceprezesa W
Turzańskiego który w odważny i
szczery sposób poruszył bolączki
jakie w ubiegłym okresie nagro-madziły
się w życiu organizacyj-nym
Uwagi jego w streszczeniu
i oczywiście luźnym ujęciu szły
w następującym kierunku:
Podkreślał on że w pracy nie
miał bynajmniej wdzięcznego po-la
Zgrzyty torontoński i hamil-tońs- kl
zwłaszcza ten pierwszy
wskazują jego zdaniem na niebez-pieczny
proces narzucania Kołu
mentalności i sposobu postępowa-nia
zupełnie niezgodnego z du-chem
organizacji byłych żołnierzy
Niektórzy sądzą wywodził że na
stanowiska w Kole nadają się tyl-ko
ci od majora wwjż inni przy-szlib- y
do Koła wówczas gdyby mo-gli
być w nim przynajmniej preze-sem
Nie jest jednak ważne kto
jaki miał stopień w wojsku lecz
ważne Jest czy cieszy się zaufa-niem
kolegów w Kole 1 czy rzeczy-wiście
pracuje w nim dla dobra
SPK
Dla przykładu podał że jest
wśród zebranych Kolega który
chociaż w wojsku bł generałem
czuje się w Kole dobrze chociaż
prezesem jego "jest jakiś tam pod- -
porucznik" Kolega ten z wcży- -
Gołtwald -
Niektórzy znawcy stosunków
panujących w Czechosłowacji po
czynają zadawać sobie pytanie
czy prezydent Klement Gottwald
nie prowadzi konsekwentnej ak-cji
zmierzającej do uchronienia
swego kraju przed całkowitą za-leżnoś- cłą
od Moskwy
W niedawno opublikowanym
artykule Iwan Karajwanow je-den
z czołowych dziennikarzy ju-gosłowiańskich
I znawca zagad-nień
świata komunistycznego
twierdzi że wydarzenia na tere-nie
Czechosłowacji w ostatnich
miesiącach nie były należycie
Interpretowane przez świat za-chodni
Według niego to nie nacisk
sowiecki spowodował areszt Ru-dolfa
Slanskiego lecz inicjatywa
Gottwalda który wiedział że
Slansky jest agentem mosklew
sklm któremu Kreml polecił
przygotowanie przesilenia rządo- -
"Agenturomania"
p Cat-Mackiewi- cz stawia spra
wę Jasno Polską niepoaiegios-dow- ą
politykę reprezentuje le--
d w 4 Wszyst- -
łnne tQ agentury Wychodząc
z tak nieskomplikowanych zało
żeń p Mackiewicz ogłosił arty-kuł
którego już sam tytuł musi
wywołać zdumienie: "Rada Poli-tyczna
jako agentura" ("Dzien-nik
Polski" Detroit)
Więc tak Bierut i cały jego
reżim obejmujący setki tysięcy
ludzi to agenci Moskwy Rada
Polityczna polscy współpracow-nicy
Free Europę Kongresu Wol
ności Kultury "Voice of Ameri-ca"
i dziesiątek międzynarodo-wych
organizacji — to także a-ge- nci
W rezultacie nie agenta-mi
są tylko członkowie londyń-skiej
Rady Narodowej a i w tym
"ciele" gdyby przeprowadzić
czystkę to kto wie czy Jakiegoś
agenciaka by się nie znalazło W
ten sposób dzięki politycznej a-rytme- tyce
p St Mackiewicza z
narodu który nie wydał Quislln-g-a
staliśmy się najbardziej a-gentur-alną
nacją świata
Co należy czynić żeby nie być
agentem? Istnieje na to tylko je-den
pewny sposób: nie robić nic
powstrzymać się całkowicie od
jakiejkolwiek działalności i trwać
biernie "na posterunku"
(Kultura)
Pragniesz mieć polskie książki!
Napisz po katalog największej
polskiej księgarni w Kanadzie: —
Polish Alliance Press Ltd 700
kiem generalskim umie pracować
dla SPK Nie spogląda z ironią gdy
inni przemawiają Nic więc dziw-nego
że cieszy się wśród Komba-tantów
powszechnym szacunkiem
PRÓBY FAWORYZOWANIA
Wiceprezes Turzański stwier-dził
że niejednokrotnie próbowa-no
uczynić "Głos Polski" oficjal-nym
organem SPK "Starano się
skłonić mnie do tego — mówił —
by wydać zarządzenie nakazujące
Kołom prenumerowanie tego pis-ma
Odrzuciłem te propozycje wy-chodz- ąc
z założenia że nikogo nie
możemy zmuszać do prenumero-wania
tego czy innego pisma"
"Niektórzy — mówił dalej p
Turzański — próbują faworyzować
w SPK "Narodowców" a poniżać
"Związkowców" Dla mnie zarów-no
członkowie - Związku Polaków
jak 1 Związku Narodowego są jed
nakowo dobrymi Polakami i SPK l
nie powinno tego rozróżniania
przeprowadzać Nie jest ważne ja--
! kie kto ma poglądy w ramach na
szego kierunku niepodległościowe-go
Może je jnieć byleby tylko nie
przenosił ich do pracy w Kole
Niech je wyznaje i realizuje poza
Kołem Wielu naszych kolegów na
leży do Związku Narodowego wie-lu
do Związku Polaków i wielu
również do innych organizacji ja-kie
po przybyciu tutaj już zastali-śmy
Jest to bardzo zdrowy objaw
w pracy społeczeno-narodow- ej Tę
wartość wpływu kombatantów kil-kakrotnie
podnoszono ze strony
władz kanadyjskich i Kongresu
MANIERY A KOLEŻEŃSTWO
Istnieją w SPK ludzie którzy
chcieliby aby na zabawach czy in-nych
przyjęciach urządzanych
przez SPK przestrzegano ścisłych
form towarzyskich będących w
ich ocenie dobrymi manierami
Obawiają się aby broń Boże pro-sty
kolega nie zepsuł pewnej wyż-szości
towarzyskiej swoim zacho-waniem
Jest to stanowisko conaj
mniej dziwne jeśli zważymy że
przecież pamiętamy jeszcze sprzed
wojny jak to u nas bywało Nawet
wśród tych którzy dzisiaj są tak
wrażliwi na dobre maniery by-wały
na balach i innych imprezach
zajścia o których lepiej nie mówić
Sprawozdanie w którym czuło
się szczerą troskę o dobro orga-nizacji
większość delegatów przy- -
jęła oklaskami
(Dokencz w następnym numerze)
czeski Tito?
wego mającego usunąć Gottwal-da
od władzy
W swej rzekomej obronie kra-ju
przed zakusami sowieckimi
Gottwald usunął z czechosłowac-kiej
partii komunistycznej 6000
stalinistów
W opinii Karajwanowa Sowie-ty
wygrały pierwszą rundę wy-mógłs- zy
usunięcie min spraw
zagranicznych Vladimira Clemen
tisa l wielu innych przyjaciół
Gottwalda ten jednak wygrał
rundę następną wyeliminowaw-szy
Slanskiego i tysiące Jego zwo
lenników w krajowej partii ko-munistycznej
Gottwald w wielu swych prze
mówieniach publicznych pod-kreślał
konieczność zachowania
we wszystkich narodach "ich
cech charakterystycznych" Sto-sownie
do przekonania Karawaj--
nowa Gottwald zdaje sobie spra
wę że Rosja poświęca interesy
NA MARGINESIE
WIATR — 300 MIL
NA GODZINĘ
Badania z zakresu "astronomii
radiowej" przeprowadzane w u-niwersyt- ecie
angielskim w Man-chester
potwierdziły podobno
DrzvDUSZCzane Już dawniej ist
nienie na wysokości około 130
mil nad oowierzchnią ziemi wia
trów o niesłychanej szybkości do
chodzącej do 300 mil na godzinę
Te prądy mają jaKoby wyraz-n- y
wpływ odchylający I hamują
cy na "promienie radiowe" zdą
zające ku ziemi od gwiazd
POLSKIE STOSUNECZKI
Komunizujący robotnik angiel
ski oodczas zbiorowej wyciecz
ki do Polski rzekł z entuzjaz
mem do polskiego robotnika:
— No to jesteście nareszcie
wolni od kapitalistycznego ter-roru
pracodawcy!
Polski robotnik westchnął po-nuro:
— Gdzie tam! Jak dyrektor
naszej fabryki chce kogoś znisz-czyć
to mu walnie taką normę
że ten ani rusz nie może jej wy-konać
Wtedy dyrektor oskar-ża
go o złośliwe opieszalstwo
i biedaka pakują do więzienia
— O jej — jęknął robotnik an
gielski — toście zupełnie bezsil-ni
wobec dyrektora
Robotnik polski się uśmiech-nął:
— No niezupełnie bo my
wtedy aby się zemścić na dyre-ktorze
umyślnie nie wykonuje-my
wszyscy normy i donosimy
władzom że produkcja spada
I wtedy dyrektora pakują do wic
i zienia
POZŁACANE SZYBY
SAMOCHODOWE
W takich klimatach Jak kana-dyjski
— źródłem ciągłych utra-pień
a nawet poważnych wypad-ków
jest obmarzanie podczas mie
sięcy zimowych szyb samochodo-wych
szczególnie zaś przedniej
((widnshield) które utrudnia wi-dzialność
Technicy wpadli obecnie na
pomysł pokrywania tej szyby
ZMIANA
Murrow amerykański komen-tator
polityczny w jednym ze
swych ostatnich komentarzy na
temat wojny psychologicznej
zapowiedział:
"Orzymaliśmy wiarygodną
wiadomość że różne organizacje
urzędowe i nieurzędowe zajmu-jące
się sprawami informacji
i propagandy na Europę Wscho-dnią
powzięły ważną decyzję Do
tyczy to radia Free Europę róż-nych
ruchów wolnościowych i ko
mitetów wygnańców
Decyzja ta polega na tym że
postanowiono nie popierać nie
zachęcać a nawet powstrzymy-wać
się od mówienia o oporze
podziemnym lub ruchach party-zanckich
w którymkolwiek z kra
jów Europy wschodniej pod wła-dzą
komunistyczną Odtąd nasza
wojna psychologiczna ograniczać
się będzie do dostarczania wiado
mości l umacniania zwyczaju słu
chania Zachodu natomiast nie
będzie kierować jakiegokolwiek
rodzaju akcją przeciwko tym ko-munistycznym
rządom Innymi
słowy przyjmiemy pozycję wy-czekującą
i do tego samego bę-dzie- m
przynaglać naszych przyja
ciół dopóki nie nadejdzie' odpo
W SIÓDMĄ
ósmy maja był siódmą roczni-cą
zakończenia wojny z Niemca-mi
Wyciągając z tego faktu pe-wne
konsekwencje warte zasta-nowienia
dziennik "Toronto Dai-ly
Star" opublikował w dniu tym
artykuł redakcyjny który jako
zasługujący na podanie do wia
domości naszych czytelników
przedrukowujemy w polskim
przekładzie
SIEDEM LAT "POKOJU"
Siedem lat temu dzisiaj wojna
z hitlerowskimi Niemcami zosta-ła
ukończona Poniósłszy poraż-kę
przywódcy nazistowscy pod-dali
się dnia poprzedniego Hi-tler
1 Mussolini dyktatorzy któ-rych
agresjazrujno wala Ich wła-sne
'kraje i przyniosła smutek
1 cierpienie całej ludzkości —
leżeli już martwi w swych nie 0-tacza- nych
czcią grobach
Świat cały jest nadal wdzięcz-ny
za upadek niemieckiego i wło
skiego dyktatorów i tyranii któ-re
próbowali oni narzucić wol-nym
narodom Lecz jest to świat
nieszczęśliwy 1 rozczarowany
gdyż Rosja komunistyczna oca- lona przed podbiciem dzięki ame
rykańskim i brytyjskim poświę-ceniom
utrzymuje jeszcze potęż- -
uiejszą 1 straszniejszą tyranię a Czechosłowacji swoim łasnymnUell Hitlera i Mussoliniegol już
i
f jceiednniąutecńztkeąromgilriuonboąwząJ!ecfzotey „
1 łnł-- ił ynvAroivVm przez TItto
przepuszcza się ogrzej prąd elektryczny
Ta warstewka złota będą
ściwie nie na zewnętrznej v nie szyby lecz pomiędzy du
ma warstwami szkła
INTERESUJĄCE PORÓWNA
Na to by móc kupie sot fant herbaty robotnik w fL
pracować musi 49 minut $ wietach 960 Stosunek ten H chodzi o masło wynosi 30--n kartofle 2:56 chleb 6 li
Na kupienie funta cukru jj robotnik amerykański praewa
4 minuty austriacki 29 dak
5 francuski 21 niemiecki 21 j landzki 9 włoski 37 holendj
26 norweski 7 szwajcarskij!
sowiecki 110
TO I OWO
W Paryżu zmarł dr Besaacet
nie dotrzymawszy swego pnyq
czenia osiągnięcia 140 lat pna usilne uprawianie swych trzeci
zamiłowań: dobrej kuchni tyi niu i kobiet
System ten nie jest widoctu
zły skoro zmarły dożył jefei
do 90 lat
Niejaka Dorothea Tarranta
stała wybrana głową brjlyjAj
go kościoła unitarnego do b
rego należy 250 parafii
Z zawodu pani czy pam
Tarrant jest nauczycielką j
staro-greckieg- o
DUMA NARODOWA
Policjant kanadyjski- - — C?
pan aby nie jest pijany?
— Polak: — Skąd to podejns
nie?
Policjant: — Widziałem a
pan wypił kilka szklanek w b
telu
Polak (obrażony): — No wiet
co z tego? Za kogo pan nu
ma? Ja Polak miałbym sie śpi
waszym wodnistym piwem?
TAKTYKI
wiednia chwila W każdym ia:i
nie będzie teraz w audycjach i
dnych bezpośrednich wzmian
o wojnie lub wyzwoleniu chybi
w sensie najbardziej rog61oji
ł filozoficznym
Decyzja ta została powzięta 1
dwóch powodów W partacki
sposób działaliśmy w Czechosb
wacji i w Polsce za pośredi
twem prymitywnego aparai
Związani z nim Czesi i Polacy z
stali dosłownie zmasakmai
Nie wszystkie procesy i areszt
wania w tych krajach t zw aga
tów zachodnich bjły sfabrykoro
ne
Drugim powodem powzięci
powyższej decyzji jest obaw
przed fiaskiem jeżeli będzieij
zachęcać do otwartej rewoltyi
kiedy taka rewolta nastąpi li
poprzemy jej czynną interno
cją Tego rodzaju zachowani i!
przyniosłoby nam taka sama ii
sławę jaka okryła' Rosjan kWj
przynaglali ludność Warsaij
do powstania a potem prryglł
dali się biernie jak była morfr
wana Różnica polegałaby tylks
na tym że Rosjanie mogli
coś zrobić podczas gdy mj "
mamy teraz takiej możliwości
ROCZNIC!
uczyniła niewolników z wielu ił
siadujących z nią narodów
Przywódcy wolnych ludów s
Ją nadzieję że programy
niowe mogą zapobiec tnwfl
wojnie światowej i utrtynut l
kój 1 bezpieczeństwo Jestn
słuszne — w swoim zakres'
Lecz by dać oparcie siłom zW
nym praworządnych narocej
niezbędny Jest niepokonafl
duch cierpliwości 1 życzliwi
wobec ludów wszelkich rasiP
lorów bez względu na to j"P
wokacyjne mogą być post?i
ich przywódców
Miłość nie zawsze wyco
do poskromienia dzikichj
rząt lub do zmiany nastawie"
I pojtępowania u okrutnycni?
zbawionych sumienia ludzi !
nowanych rządzą podbicia n
ta Machinacje takich Jedwg
muszą być zwalczane wszeB
możliwymi sposobami nies?£
do ludów które oni PiebU IJJ
ryml niesłusznie rządzą — Y11
no się podchodzić z sympif'
tością raczej niż z nienawiść
W końcu w przez Bog "
nym czasie I po wielu rozc
waniach — prawdziwie brit£
duch zapanuje nad całyo
tem Gdy się ma tę nieuste?"™
wiarę życie staje się do P
nia nawet w tych zawikW- -
II nękających czasact