000070b |
Previous | 3 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
i: " i W$ X'sSAJ2S%'3i£3 Ufint H1f wO v a ozpacziiwy 3% 313-- 1 1Ą Z okupowanej Polski nad- - f jzedl do gen Sikorskiego roz laczliwy 2i0S roie ulu pi- - r Ii70 — "Ti Saniniiio frfeoniowi-nilŁ-pww TjM)n- - Im ieżeli glos nasz b?dzie rzjkiem bólu jeżeli Dęclzie i :„v n raimnc Cli ppm v flbyście wróciwszy do nas za B {tali domy a me gruzy mazi 1 Vtjch a nie rozkładające się trupy Póki jeszcze czas — wo i "Jednią naszą bronią jest IMI _1-- ~ r itfi-nnrtflT- łl Rt VaitB i yyjufciv-- m milr'7n inwws an flp Milczymy gdy wydziera K% 1 nam z domów synów i córki goi na mękę gdy żołdak niemiec lii strzela na ulicach miasta sod dzieci gdy żebrzące dzief o żydowskie topi w kanale i31 loacznym gdy kastetem roz- - j'ja czaszkę matce wiozącej l Inność dla rodziny Milczy-my g' strzelają do naszych frezów gdy wieszają ich na flnym szeregu gdy nas spę- - = yają kolbami karabinów by-- [ sny patrzyły na ich śmierć ii Tak było w Krakowie tak ł fest na Śląsku i w Poznań skiem — Milczymy gdy nam Itbieiaia ostatni metr żyta i i i__ i otoi fcgclyzbieiamy cuwasty Dy za- - =4 pełnić puste żołądki gdy pu Lkxniemy z głodu Tak jest we :vschodniej Małopolsce — ijl Jilczymy gdy nas za nieod-H&n- e kontynenty wyrzucają z 1JU: giód gdy palą wsie i zabi- - 'orJl jaja bezbronnych mieszkań ców na terenach objętych de fantami — Milczymy bo moń nasza bo walka nasza to 12? Imilczenio i trwanie to cierpli fwość i niezłomna pewność że Ib es przyjdzie Ale milczenie i'Hmawpr 7 nr7pr riwnpn nr i mi iczenie dzisiejsze to awie roz bi l£tX- - J"Nie te same' żony nie te same matki i siostry powitaj-ą was gdy wróciwszy zasta niecip nas ipszp7p nr7v żvpiu gZapiekł sie w nas ból tak stra sny stężała w nas niedola ijmęka tak ciężka że nie ma et Ą nas ani krzty litości i wy li rozumienia §3 "Nie chcemy dyplomacji ie clicpnw li nm n-ni-l-firV7- mil IwflnPP nocł-i- i i-iiQnim-nVinl T11P --- „ wji uvmnvmvj ! s chcemy odkładania rachun- - ląv "na po wojnie" Dlaczego tĄi uderzacie? Dlaczego są je cze w lizeszy miasta Kto- - ich ludność nie zna zgrozy OTJny huczącej bombami nad fidachami ich domów? Na co ekacie? fj"Tjlko grozą tylko odwet-em powstrzymacie zawisłą ESf! nnC71-m- i n-lnvi7nT-vii i frłnWJI ł j™ n?izych dzieci — smierc tDinaCZPvfrn fpr°rn nip vnViipip:?:„ $ bitnie generale! wouec Ąog& w dalszym ciągu zacho jemy karne milczenie Wie ?f i że na nas jeszcze nie czas l"'e Tobie meldujemy krzy- - m czy naprawdę wiadomo Sbie panie generale i Eządo ly Rzeczypospolitej wszystko Csię w tej Rzeczypospolitej ?eje? f'a'A jeżeli jest wiadome z sinych relacji jakie do was jw-ieraj- ą to żyjąc w innych Ifnirikach oddychając in- - m powietrzem powietrzem fCyjazni napewno nie ogar c ffCle wszystkiego Wiemy to % same nie myślałybyśmy moze być tak strasznie jak o m i-- ri ionure nvierdze -- ezien Warszawie Radomiu Kra !e Rzeszowie Lublinie ei ggocą całe od jęku torturo-my-m AJ m W bios ole wanych Są w nich nie tylko mężczyźni i kobiety są w nich i dzieci Każde masowe opróż nienie więzienia to dla nas znak: idą do obozów idą na śmieić — kolej na nas Co ja kiś czas spada na miasta lub na wsie deszcz depesz: umarł w obozie Są tych depesz dzie-siątki naraz są setki Docho dzą do nas wieści jak potwor nie jak nieludzko byli mecze ni ci z których pozostaje nam w ręku tylko wzmianka lako-niczna : umarł w obozie i zmięty szmat ubrania "Idą przez dworzec w War szawie pociągi za pociągami młodzieży naszej wywożonej do Rzeszy Jak dzikie zwierzę ta jesteśmy osaczeni na uli-cach miast w opłotkach wsi Wysportowani łowcy wychwy tują na pętle ludzi z wago-nów i stacji kolejowych Od szeregu tygodni jesteśmy świadkami masowych egzeku cyj Codziennie tydzień po ty godniu miesiąc po miesiącu mordowani są ludzie rodzina mi lub partjami kobiety mę żczyźni dzieci "Warszawa Lwów Kra-ków Lublin Premyśl Prze-worsk setki małych miast setki wsi wyludnione Nazy-wa się to likwidowaniem ele-mentu żydowskiego my zaś wołamy: mordują ludzi Co-dziennie z Warszawy wywo-żą do 10000 codziennie z in-nych 'miast wywożą setki i ty siącę Do Bołżca Sobiru Tre blinki lub Pełkini Codziennie te tysiące wytruwne są gaza mi oparami lasującego wap-na w zamkniętych wagonach to watowych zabijano kulami karabinów maszynowych pół żywo pogrzebane lub przera-biane na chemikalja w podzie mnych fabrykach Codziennie cale rodziny popełniają samo bójstwa matki wyskakują z małymi dziećmi z wysokich pięter domów dzieci dostają' obłędu uciekają Na uli cach ghetta żołnierze niemiec cy łotewscy litewscy i ukra ińscy strzelają do nich jak do kaczek W Lublinie siepacze pruscy zrzucali przez okno z wysokich pięter dzieci na bruk W małych miastach przed oknami mieszkań na-szych ciągną korowody pie-szych i i wozów z żydami wie zionymi na śmierć Milczeniu tych orszaków śmiertelnych towrzyszy świst bykowców Gestapo W Przeworsku ży dzi oczekujący na bramkę z wyciem przerażenia oblegali Krzyż przed Faią błagając Chrystusa o pomoc-Wygin- ę li wszyscy Kontyngent ży-dów jest już na wykończeniu Rozpasana bestja rozgląda się' za nowymi ofiarami "Już w środkowej Małopol sce robione są obławy na star ców żebraków kobiety i męż czyzn W okolicach Łańcuta urządzono masową egzekucję żebraków Drogi jest polski chleb Starzec Polak jedząc go uszczupla porcję niemiec ka musi więc zginąć Już mó wi się o tym że rozkaz zab-ijania li starców z gościńców wejdzie do domów "Już jutro będziemy drżeli życie naszych ojców i ma-tek dzisiaj drżymy o życie na szych dzieci W Dęblinie co raz to zagarniają całe pocia-- „n trr nip-nriado- - luazi i łłujł " kiernku "ZWIĄZKOWIEC" KWIECIEŃ (APRIL) 25 — 1943 Stronica 3-- da A d-- UA A 0 0 M -- A im H "JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA" z Kraju "Ślepną nam oczy od wypa trywania wieści od was Nie wierzymy uszom naszym dla czego jest tak cicho! Przecie są w świecie bomby polskie angielskie amerykańskie dlaczego milczycie? "Serca nam zakrzepły w ka wały martwicy Już nie może my odczuwać nic Nie płacze my Już brak nam łez A krew po to tylko płynie w żyłach by mogła wsiąknąć w polską ziemię na Jej całość i cześć Ale jesteśmy żywi Potrafimy dla Polski umierać —" ALE CHCEMY ŻYĆ DLA NIEJ! Chcemy uczestniczyć w two-rzeniu Jej jutra dlatego dziś wołamy dlatego dziś żądamy Są przecież mściciele są obiońcy!" Polscy Komandosi "Dziennik żołnierza" Szko cja zamieszcza interesujący opis życia polskich Komando sów którzy przechodzą obec nie ćwiczenia w międzyalianc kim obozie gdzieś w Wielkiej Brytanji "Każda narodo-wość ma swoje charakterysty czne cechy — pisze jeden z polskich Komandosów Jedni lubią dużo pić inni pobijają rekordy w chodzeniu — my Polacy jesteśmy znani z tego że dobrze śpiewamy (chociaż w piciu i chodzeniu też nie po zostajemy w tyle)" Ćwiczenia w obozie nie są jak widać z opisu łatwe "Na szc tory przeszkód mają już ustaloną sławę Każdy z nich jest inny każdy miał doskona lić inną gałęź nowoczesnej wiedzy wojskowej ale rezul-tat przejścia był zawsze taki sam: człowiek wracał unurza ny od stóp do głów w biocie Obojętne czy to było chodze-nie po drzewie czy zjazd po linie czy też przejście płotu — wszystko kończyło się na błocie Nie mówię już o ta-kich rzeczach jak czołganie się przechodzenie pod dru-tem kolczastym Tam teren musiał być zawsze tak podmo kły że ledwo czubek nosa wy chodził z gęstego lepkiego bło ta Kłopot był później z czyszczeniem dreliców Lepki torf przylegał do materjału i nie chciał się wykruszyć Ale na to znaleźliśmy sposób :— zaraz po przejściu toru biegli śmy do rzeki i siadając w wo dzie myliśmy na sobie całe mundury z błota Bardziej mo krzy niż po przejściu toru nie mogliśmy już być a tak wy-prane drelichy schły już z sa mej tylko wody" Zdarzało się że pewnego wieczoru wyświetlano w obo zowym kinie "Tarzana" — Wspaniale wyczyny człowieka małpy które fascynowały nas poprzednio teraz zostały pod dane surowej krytyce uo chwila na widowni rozlegały się okrzyki: "Co za lipa!" "Panie taką techniką chcesz pan przełazić drzewa?" albo: "Ten zjazd po linie to ja le piej bym zrobił!" Wszyscy byli zadowoleni nawet cieszy-li się z tego że w dzień nurza się w błocie a za to teraz wi dzą że zdolni są prawie do te gc samego co bohaterski le-gendarny Tarzan I kiedy obraz się skończył dumne z siebie nowoczesne Małpo - ludy szły spać by na zajutrz znów klnąc na czym świat stoi walić się w błoto na torze przeszkód" Komunikat Polskiego INSTRUKCJE DOTYCZĄCE WYSYŁANIA PACZEK 0-DZIEŻO-WYCH I ŻYWNOŚ- CIOWYCH DO JEŃCÓW POLSKICH W NIEWOLI W NIEMCZECH Do jeńców w Niemczech mo żna wysyłać paczki : a) zbiorowe b) indywidualne PACZKI ZBIOROWE Paczki zbiorowe (bezimien-ne) — żywnościowe nie mo-gą być wysyłane przez prywat ne osoby Są one JEDYNIE wysyłane przez Czerwony Krzyż jako instytucję przy-czc- m paczki te rozdzielane są w obozach jeńcom polskim najbardziej potrzebującym po mocy przez delegatów Między narodowego Czerwonego Krzyża Jedna paczka żywno-ściowa kosztuje $250 i zawie ra następujące artykuły: 1 mleko proszkowane 2 masło 3 ser 4 marynowana wołowina 5 wieprzowina 6 łosoś 7 sardynki ~ 8 suszone jabłka 9 suszone śliwki 10 cukier 11 powidła 12 sucharki 13 czekolada 14 sól i pieprz 15 herbata t 16! mydło Wysyłką paczek żywnościo wych zbiorowychi'do jeńców polskich zajmuje się Polski Wydział Kanadyjskiego Czer wonego Krzyża 50 Bloor St East Toronto Telefon: MI-66- 92 Polski Wydział Kanadyj-skiego Czerwonego Krzyża u prasza o wpłacenie pieniędzy na paczki do Bank of Montre al 30 Yonge Street Toronto na rachunek "Polish Section of the Toronto Branch of thc Canadian Red Cross Society i o zawiadamianie Polskiego Wydziału Kanadyjskiego Czerwonego Krzyża Wydziału Kan Czerwonego Krzyża o dokonanej wpłacie PACZKI INDYWIDUALNE Do wysyłania paczek indy-widualnych uprawniony jest: 1 "next of kin" albo 2 "next of kin by adoption" Ad p 1 "next of kin": "Next of kin" jest to osoba wyznaczona jako taka przez samego jeńca :_ żona jedno z rodziców dzieci lub rodzeń-stwa a nawet jakakolwiek nie spokrewniona z nim osoba — lecz zgłoszona przez niego w charakterze "najbliższej" Stopień pokrewieństwa mu si być potwierdzony w urzę-dowym piśmie któregoś z Kon sulalów R P w Kanadzie do Departamentu of National War Serviccs (Supremę Couit Building Ottawa) to też oso ba pragnąca' wysłać paczki winna przed tym ze swej stro ny złożyć na ten temat uroczy-ste stwierdzenie na piśmie wo bec Konsula albo w Wydziale Polskim Kanadyjskiego Czer-wonego Krzyża (50 Bloor St East Toronto) Tekst Deklaracji: "Stwierdzam uroczyście że jeniec szarża Imię Nazwisko znaj dujący się w obozie w Niem-czech w jest mo im bratem synem i t' p Data Podpis Adres " Ad p 2 "Next of kin by Adoption" W wypadku gdy jeniec samnie wyznaczył takiej oso by w Kanadzie Department of National War Serviccs go tów jest wyznaczyczyć ją ze swej strony "by adoption" — pod warunkiem że osoba ta ka zobowiąże się do wysyła nia jeńcowi paczki regularnie raz na 3 miesiące W celu uzyskania zgody De partamentu of Naiional War Services na wyznaczenie "next of kin by adoption" na TADEUSZ EDWARD GUTOWSKI Lotnik - radiotelefonista lat 22 ukończył Szkołę Radio iełemuficzna w Winninemi oraz Kurs Celowniczych w Sas katcheican z ivyróżnienievi (medal za najlepsze strzelanie) — Syn naszego zasłużonego działacza Związku Polaków w Kanadzie obecnie Sekretarza Protokułowego Dyrekcji Pra soicej "Ziviązkov:ca" Ob K M Gutowskiego Młodemu naszemu polskiemu Lotnikowi życzymy jalc-- najszybszego — słusznie Munależnego — awansu na porucz nika C R A F Nasz Lotnik E T Gutowski bawił ostatnio między -n- a mi w Toronto na czternasto - dniowym urlopie Odwiedził też ulubione swoje pismo "Związkowiec" oraz --najbliższą Rodzinę jak zimnych Przemysłowców w Toronto — Pa-ń-stiv- a Wladysławowstwa Pruszkowskich Kowalczyków For ma i Wesołowskich Pa-astw- u K M Gutowskim gratulujemy takiego Syna mogą być naprawdę dumni z Niego bo poszedł walczyć jako Polak w służbie R C A F za Kanadę i Polskę leży złożyć deklarację nastę-pującej treści : Tekst Deklaracji: "Pragnę zostać "next of kin by adoption" jeńca szar-ża Imię Na-zwisko adres — (obóz w Niemczech) i zobowią żuję się wysyłać regularnie jeńcowi temu paczki raz na 3 miesiące Data Podpis Adres: : Niezależnie od dokonania powyższych formalności W celu wysłania paczki indywi-dualnej konieczne jest przede vRzvstlriem posiadanie różo wej albo niebieskiej kartki od jeńca z obozu w Niemczech Różowa kartka przeznaczona jest dla przesyłki odzieżowej niebieska zaś dla przesyłki ty-toniowej Bez takich kartek żadnej paczki indywidualnej wysyłać nie można PACZKI ODZIEŻOWE Po otrzymaniu różowej kar tki zapotrzebowania wysyła jacy winien zwrócić się bez-pośied- nio albo za pośrednic-twem poskiego Wydziału Ka nadyjskiego Czerwonego Krzyża do Department of Na tional War Seryices w Otta-wie po nalepkę (personal par-cel label) — zezwolenie na wy syłanie paczki Nalepka ta na klejona na przesyłkę — obok różowej kartki zapotrzebowa nia — umożliwi przyjęcie ta kiej paczki przez urząd pocz-towy Wszystkie wspomniane wy żcj przesyłki przyjmowane bę dą bez opłat pocztowych i nie podlegają ocleniu Jak z tego wynika dla wy-słania paczek indywidualnych konieczne jest uzyskanie kart ki różowej lub niebieskiej od jeńca z obozu w Niemczech o raz zezwolenie od władz ka-nadyjskich "Department of National War Seiwfces" W celu otrzymania kartki różowej lub niebieskiej od jeń ca w Niemczech należy w tej sprawie napisać do niego list po polsku albo po niemiecku zaadresować podając dokład nie obóz w Niemczech i numer baraku i numer jeńca z zazna czeniem "Germany" List wi-nien być możliwie jasny i kró tki Przesyłka indywidualna nie może ważyć więcej niż 11 fun tów i winna zawierać wykaz jej zawartości — w dwóch eg zemplarzach — z pełnym na-zwiskiem osoby otrzymującej i wysyłającej Może ona zawie rać przedmioty odzieżowe je-dynie z pośród następują-cych: Koce wszelkie przed-mioty odzieżowe wojskowe o raz cywilne koszule Trykota że Plecaki (kit-bag- s) Przy rządy do szycia i cerowania Wszelkiego rodzaju szczotki oraz pasta do obuwia w pu-dełkach Maszynk do golenia i ostrze Mydło ręczniki Pro szek do zębów i pasta w pu-dełkach (nie w łubkach) Ołó wki fajki mniejsze instru menty muzyczne Poza tym do paczek tych odzieżowych dołączyć wolno z żywności: ' 1 Suszone owoce do 1 fun ta 2 kostki bulionowe do pół funta 3 Orzechy bez łupin do 1 funta 4 twarda czekolada lub ka kao do dwóch funtów 5 kawa do 1 funta 6 herbata do jednej czwar lej funta 7 cukier i twarde cukierki do 2 funtów S suszona wołowina do je-dnej czwartej funta 9 korzenie "spices" do 2 uncyj 10 korzenie "curry powder' do 2 uncyj PACZKI TYTONIOWE Na niebieskie kartki wysy-łać można na razie tytoń i pa picrosy za pośrednictwem firm które uzyskały pozwo-lenie waklz na wysyłkę Wa-ga takiej paczki nio może być mniejsza niż 4 uncje i również nie może przekraczać 11 fun tów Paczek tytoniowych nie mb żna wysyłać bezpośrednio przez urzędy pocztowe a na-leży zamawiać jo w jednej z firm niżej podanych które u zyskały pozwolenie władz na wysyłkę przyczyni zamawia-jąc paczkę należy przesłać do jednej z tych firm niebieską kartkę oraz nalepkę "gum-me- d sticker" Dcpartmentu of National War Services — Firmy te wysyłają paczki bez ograniczenia co do odstępów czasu wysyłania WYKAZ FIRM UPRAWNIO NYGII DO WYSYŁANIA PACZEK NA NIEBIESKIE KARTKI 1 Imperial Tobacco Com-pany 3810 St Antoine St— Montreal P Q 2 W C MacDonald Inc Guardian Building 240 St James St West Montreal P Q o Tuckett Tobacco Compa ny Ltd Hamilton Ont 4 Rock City Tobacco Com pany Qucbec P Q 5 L O Grothe Montreal PO Wszelkich informacyj do-datkowych oraz pomocy w sprawie wysyłania paczek in-dywidualnych udziela wydział Polski Kanadyjskiego Cerwo nego Krzyża 50 Bloor St E Toronto Telefon: MI GG92 PAMIĘTAJMY O POLSKICH JEŃCACH WOJENNYCH I POL SKICH ŻOŁNIERZACH INTER-NOWANYCH NIE POMIJAJMY ŻADNEJ OKAZJI WYSŁANIA PACZKI Z ŻYWNOŚCIĄ O-DZIE- ŻĄ I PAPIEROSAMIL TYLKO ZA $150 Piękny w pełnych Koioracl atrystycznie wykonany port-ret Naczelnego Wodza Gene rała Władysława Sikorskiego do nabycia w Redakcji "Zwią zkowca" Wysyłamy odwrot ną pocztą $150 łącznie z prze syłką Rozmiar całości 20x26 Polish Alliance Press Ltd 700 Queen St W Toronto --ta -- w vr-i~?- — TTTy--4- -r- &fS 78 M m "im ttm m
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, April 25, 1943 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1943-04-25 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
Identifier | ZwilaD4000296 |
Description
Title | 000070b |
OCR text | i: " i W$ X'sSAJ2S%'3i£3 Ufint H1f wO v a ozpacziiwy 3% 313-- 1 1Ą Z okupowanej Polski nad- - f jzedl do gen Sikorskiego roz laczliwy 2i0S roie ulu pi- - r Ii70 — "Ti Saniniiio frfeoniowi-nilŁ-pww TjM)n- - Im ieżeli glos nasz b?dzie rzjkiem bólu jeżeli Dęclzie i :„v n raimnc Cli ppm v flbyście wróciwszy do nas za B {tali domy a me gruzy mazi 1 Vtjch a nie rozkładające się trupy Póki jeszcze czas — wo i "Jednią naszą bronią jest IMI _1-- ~ r itfi-nnrtflT- łl Rt VaitB i yyjufciv-- m milr'7n inwws an flp Milczymy gdy wydziera K% 1 nam z domów synów i córki goi na mękę gdy żołdak niemiec lii strzela na ulicach miasta sod dzieci gdy żebrzące dzief o żydowskie topi w kanale i31 loacznym gdy kastetem roz- - j'ja czaszkę matce wiozącej l Inność dla rodziny Milczy-my g' strzelają do naszych frezów gdy wieszają ich na flnym szeregu gdy nas spę- - = yają kolbami karabinów by-- [ sny patrzyły na ich śmierć ii Tak było w Krakowie tak ł fest na Śląsku i w Poznań skiem — Milczymy gdy nam Itbieiaia ostatni metr żyta i i i__ i otoi fcgclyzbieiamy cuwasty Dy za- - =4 pełnić puste żołądki gdy pu Lkxniemy z głodu Tak jest we :vschodniej Małopolsce — ijl Jilczymy gdy nas za nieod-H&n- e kontynenty wyrzucają z 1JU: giód gdy palą wsie i zabi- - 'orJl jaja bezbronnych mieszkań ców na terenach objętych de fantami — Milczymy bo moń nasza bo walka nasza to 12? Imilczenio i trwanie to cierpli fwość i niezłomna pewność że Ib es przyjdzie Ale milczenie i'Hmawpr 7 nr7pr riwnpn nr i mi iczenie dzisiejsze to awie roz bi l£tX- - J"Nie te same' żony nie te same matki i siostry powitaj-ą was gdy wróciwszy zasta niecip nas ipszp7p nr7v żvpiu gZapiekł sie w nas ból tak stra sny stężała w nas niedola ijmęka tak ciężka że nie ma et Ą nas ani krzty litości i wy li rozumienia §3 "Nie chcemy dyplomacji ie clicpnw li nm n-ni-l-firV7- mil IwflnPP nocł-i- i i-iiQnim-nVinl T11P --- „ wji uvmnvmvj ! s chcemy odkładania rachun- - ląv "na po wojnie" Dlaczego tĄi uderzacie? Dlaczego są je cze w lizeszy miasta Kto- - ich ludność nie zna zgrozy OTJny huczącej bombami nad fidachami ich domów? Na co ekacie? fj"Tjlko grozą tylko odwet-em powstrzymacie zawisłą ESf! nnC71-m- i n-lnvi7nT-vii i frłnWJI ł j™ n?izych dzieci — smierc tDinaCZPvfrn fpr°rn nip vnViipip:?:„ $ bitnie generale! wouec Ąog& w dalszym ciągu zacho jemy karne milczenie Wie ?f i że na nas jeszcze nie czas l"'e Tobie meldujemy krzy- - m czy naprawdę wiadomo Sbie panie generale i Eządo ly Rzeczypospolitej wszystko Csię w tej Rzeczypospolitej ?eje? f'a'A jeżeli jest wiadome z sinych relacji jakie do was jw-ieraj- ą to żyjąc w innych Ifnirikach oddychając in- - m powietrzem powietrzem fCyjazni napewno nie ogar c ffCle wszystkiego Wiemy to % same nie myślałybyśmy moze być tak strasznie jak o m i-- ri ionure nvierdze -- ezien Warszawie Radomiu Kra !e Rzeszowie Lublinie ei ggocą całe od jęku torturo-my-m AJ m W bios ole wanych Są w nich nie tylko mężczyźni i kobiety są w nich i dzieci Każde masowe opróż nienie więzienia to dla nas znak: idą do obozów idą na śmieić — kolej na nas Co ja kiś czas spada na miasta lub na wsie deszcz depesz: umarł w obozie Są tych depesz dzie-siątki naraz są setki Docho dzą do nas wieści jak potwor nie jak nieludzko byli mecze ni ci z których pozostaje nam w ręku tylko wzmianka lako-niczna : umarł w obozie i zmięty szmat ubrania "Idą przez dworzec w War szawie pociągi za pociągami młodzieży naszej wywożonej do Rzeszy Jak dzikie zwierzę ta jesteśmy osaczeni na uli-cach miast w opłotkach wsi Wysportowani łowcy wychwy tują na pętle ludzi z wago-nów i stacji kolejowych Od szeregu tygodni jesteśmy świadkami masowych egzeku cyj Codziennie tydzień po ty godniu miesiąc po miesiącu mordowani są ludzie rodzina mi lub partjami kobiety mę żczyźni dzieci "Warszawa Lwów Kra-ków Lublin Premyśl Prze-worsk setki małych miast setki wsi wyludnione Nazy-wa się to likwidowaniem ele-mentu żydowskiego my zaś wołamy: mordują ludzi Co-dziennie z Warszawy wywo-żą do 10000 codziennie z in-nych 'miast wywożą setki i ty siącę Do Bołżca Sobiru Tre blinki lub Pełkini Codziennie te tysiące wytruwne są gaza mi oparami lasującego wap-na w zamkniętych wagonach to watowych zabijano kulami karabinów maszynowych pół żywo pogrzebane lub przera-biane na chemikalja w podzie mnych fabrykach Codziennie cale rodziny popełniają samo bójstwa matki wyskakują z małymi dziećmi z wysokich pięter domów dzieci dostają' obłędu uciekają Na uli cach ghetta żołnierze niemiec cy łotewscy litewscy i ukra ińscy strzelają do nich jak do kaczek W Lublinie siepacze pruscy zrzucali przez okno z wysokich pięter dzieci na bruk W małych miastach przed oknami mieszkań na-szych ciągną korowody pie-szych i i wozów z żydami wie zionymi na śmierć Milczeniu tych orszaków śmiertelnych towrzyszy świst bykowców Gestapo W Przeworsku ży dzi oczekujący na bramkę z wyciem przerażenia oblegali Krzyż przed Faią błagając Chrystusa o pomoc-Wygin- ę li wszyscy Kontyngent ży-dów jest już na wykończeniu Rozpasana bestja rozgląda się' za nowymi ofiarami "Już w środkowej Małopol sce robione są obławy na star ców żebraków kobiety i męż czyzn W okolicach Łańcuta urządzono masową egzekucję żebraków Drogi jest polski chleb Starzec Polak jedząc go uszczupla porcję niemiec ka musi więc zginąć Już mó wi się o tym że rozkaz zab-ijania li starców z gościńców wejdzie do domów "Już jutro będziemy drżeli życie naszych ojców i ma-tek dzisiaj drżymy o życie na szych dzieci W Dęblinie co raz to zagarniają całe pocia-- „n trr nip-nriado- - luazi i łłujł " kiernku "ZWIĄZKOWIEC" KWIECIEŃ (APRIL) 25 — 1943 Stronica 3-- da A d-- UA A 0 0 M -- A im H "JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA" z Kraju "Ślepną nam oczy od wypa trywania wieści od was Nie wierzymy uszom naszym dla czego jest tak cicho! Przecie są w świecie bomby polskie angielskie amerykańskie dlaczego milczycie? "Serca nam zakrzepły w ka wały martwicy Już nie może my odczuwać nic Nie płacze my Już brak nam łez A krew po to tylko płynie w żyłach by mogła wsiąknąć w polską ziemię na Jej całość i cześć Ale jesteśmy żywi Potrafimy dla Polski umierać —" ALE CHCEMY ŻYĆ DLA NIEJ! Chcemy uczestniczyć w two-rzeniu Jej jutra dlatego dziś wołamy dlatego dziś żądamy Są przecież mściciele są obiońcy!" Polscy Komandosi "Dziennik żołnierza" Szko cja zamieszcza interesujący opis życia polskich Komando sów którzy przechodzą obec nie ćwiczenia w międzyalianc kim obozie gdzieś w Wielkiej Brytanji "Każda narodo-wość ma swoje charakterysty czne cechy — pisze jeden z polskich Komandosów Jedni lubią dużo pić inni pobijają rekordy w chodzeniu — my Polacy jesteśmy znani z tego że dobrze śpiewamy (chociaż w piciu i chodzeniu też nie po zostajemy w tyle)" Ćwiczenia w obozie nie są jak widać z opisu łatwe "Na szc tory przeszkód mają już ustaloną sławę Każdy z nich jest inny każdy miał doskona lić inną gałęź nowoczesnej wiedzy wojskowej ale rezul-tat przejścia był zawsze taki sam: człowiek wracał unurza ny od stóp do głów w biocie Obojętne czy to było chodze-nie po drzewie czy zjazd po linie czy też przejście płotu — wszystko kończyło się na błocie Nie mówię już o ta-kich rzeczach jak czołganie się przechodzenie pod dru-tem kolczastym Tam teren musiał być zawsze tak podmo kły że ledwo czubek nosa wy chodził z gęstego lepkiego bło ta Kłopot był później z czyszczeniem dreliców Lepki torf przylegał do materjału i nie chciał się wykruszyć Ale na to znaleźliśmy sposób :— zaraz po przejściu toru biegli śmy do rzeki i siadając w wo dzie myliśmy na sobie całe mundury z błota Bardziej mo krzy niż po przejściu toru nie mogliśmy już być a tak wy-prane drelichy schły już z sa mej tylko wody" Zdarzało się że pewnego wieczoru wyświetlano w obo zowym kinie "Tarzana" — Wspaniale wyczyny człowieka małpy które fascynowały nas poprzednio teraz zostały pod dane surowej krytyce uo chwila na widowni rozlegały się okrzyki: "Co za lipa!" "Panie taką techniką chcesz pan przełazić drzewa?" albo: "Ten zjazd po linie to ja le piej bym zrobił!" Wszyscy byli zadowoleni nawet cieszy-li się z tego że w dzień nurza się w błocie a za to teraz wi dzą że zdolni są prawie do te gc samego co bohaterski le-gendarny Tarzan I kiedy obraz się skończył dumne z siebie nowoczesne Małpo - ludy szły spać by na zajutrz znów klnąc na czym świat stoi walić się w błoto na torze przeszkód" Komunikat Polskiego INSTRUKCJE DOTYCZĄCE WYSYŁANIA PACZEK 0-DZIEŻO-WYCH I ŻYWNOŚ- CIOWYCH DO JEŃCÓW POLSKICH W NIEWOLI W NIEMCZECH Do jeńców w Niemczech mo żna wysyłać paczki : a) zbiorowe b) indywidualne PACZKI ZBIOROWE Paczki zbiorowe (bezimien-ne) — żywnościowe nie mo-gą być wysyłane przez prywat ne osoby Są one JEDYNIE wysyłane przez Czerwony Krzyż jako instytucję przy-czc- m paczki te rozdzielane są w obozach jeńcom polskim najbardziej potrzebującym po mocy przez delegatów Między narodowego Czerwonego Krzyża Jedna paczka żywno-ściowa kosztuje $250 i zawie ra następujące artykuły: 1 mleko proszkowane 2 masło 3 ser 4 marynowana wołowina 5 wieprzowina 6 łosoś 7 sardynki ~ 8 suszone jabłka 9 suszone śliwki 10 cukier 11 powidła 12 sucharki 13 czekolada 14 sól i pieprz 15 herbata t 16! mydło Wysyłką paczek żywnościo wych zbiorowychi'do jeńców polskich zajmuje się Polski Wydział Kanadyjskiego Czer wonego Krzyża 50 Bloor St East Toronto Telefon: MI-66- 92 Polski Wydział Kanadyj-skiego Czerwonego Krzyża u prasza o wpłacenie pieniędzy na paczki do Bank of Montre al 30 Yonge Street Toronto na rachunek "Polish Section of the Toronto Branch of thc Canadian Red Cross Society i o zawiadamianie Polskiego Wydziału Kanadyjskiego Czerwonego Krzyża Wydziału Kan Czerwonego Krzyża o dokonanej wpłacie PACZKI INDYWIDUALNE Do wysyłania paczek indy-widualnych uprawniony jest: 1 "next of kin" albo 2 "next of kin by adoption" Ad p 1 "next of kin": "Next of kin" jest to osoba wyznaczona jako taka przez samego jeńca :_ żona jedno z rodziców dzieci lub rodzeń-stwa a nawet jakakolwiek nie spokrewniona z nim osoba — lecz zgłoszona przez niego w charakterze "najbliższej" Stopień pokrewieństwa mu si być potwierdzony w urzę-dowym piśmie któregoś z Kon sulalów R P w Kanadzie do Departamentu of National War Serviccs (Supremę Couit Building Ottawa) to też oso ba pragnąca' wysłać paczki winna przed tym ze swej stro ny złożyć na ten temat uroczy-ste stwierdzenie na piśmie wo bec Konsula albo w Wydziale Polskim Kanadyjskiego Czer-wonego Krzyża (50 Bloor St East Toronto) Tekst Deklaracji: "Stwierdzam uroczyście że jeniec szarża Imię Nazwisko znaj dujący się w obozie w Niem-czech w jest mo im bratem synem i t' p Data Podpis Adres " Ad p 2 "Next of kin by Adoption" W wypadku gdy jeniec samnie wyznaczył takiej oso by w Kanadzie Department of National War Serviccs go tów jest wyznaczyczyć ją ze swej strony "by adoption" — pod warunkiem że osoba ta ka zobowiąże się do wysyła nia jeńcowi paczki regularnie raz na 3 miesiące W celu uzyskania zgody De partamentu of Naiional War Services na wyznaczenie "next of kin by adoption" na TADEUSZ EDWARD GUTOWSKI Lotnik - radiotelefonista lat 22 ukończył Szkołę Radio iełemuficzna w Winninemi oraz Kurs Celowniczych w Sas katcheican z ivyróżnienievi (medal za najlepsze strzelanie) — Syn naszego zasłużonego działacza Związku Polaków w Kanadzie obecnie Sekretarza Protokułowego Dyrekcji Pra soicej "Ziviązkov:ca" Ob K M Gutowskiego Młodemu naszemu polskiemu Lotnikowi życzymy jalc-- najszybszego — słusznie Munależnego — awansu na porucz nika C R A F Nasz Lotnik E T Gutowski bawił ostatnio między -n- a mi w Toronto na czternasto - dniowym urlopie Odwiedził też ulubione swoje pismo "Związkowiec" oraz --najbliższą Rodzinę jak zimnych Przemysłowców w Toronto — Pa-ń-stiv- a Wladysławowstwa Pruszkowskich Kowalczyków For ma i Wesołowskich Pa-astw- u K M Gutowskim gratulujemy takiego Syna mogą być naprawdę dumni z Niego bo poszedł walczyć jako Polak w służbie R C A F za Kanadę i Polskę leży złożyć deklarację nastę-pującej treści : Tekst Deklaracji: "Pragnę zostać "next of kin by adoption" jeńca szar-ża Imię Na-zwisko adres — (obóz w Niemczech) i zobowią żuję się wysyłać regularnie jeńcowi temu paczki raz na 3 miesiące Data Podpis Adres: : Niezależnie od dokonania powyższych formalności W celu wysłania paczki indywi-dualnej konieczne jest przede vRzvstlriem posiadanie różo wej albo niebieskiej kartki od jeńca z obozu w Niemczech Różowa kartka przeznaczona jest dla przesyłki odzieżowej niebieska zaś dla przesyłki ty-toniowej Bez takich kartek żadnej paczki indywidualnej wysyłać nie można PACZKI ODZIEŻOWE Po otrzymaniu różowej kar tki zapotrzebowania wysyła jacy winien zwrócić się bez-pośied- nio albo za pośrednic-twem poskiego Wydziału Ka nadyjskiego Czerwonego Krzyża do Department of Na tional War Seryices w Otta-wie po nalepkę (personal par-cel label) — zezwolenie na wy syłanie paczki Nalepka ta na klejona na przesyłkę — obok różowej kartki zapotrzebowa nia — umożliwi przyjęcie ta kiej paczki przez urząd pocz-towy Wszystkie wspomniane wy żcj przesyłki przyjmowane bę dą bez opłat pocztowych i nie podlegają ocleniu Jak z tego wynika dla wy-słania paczek indywidualnych konieczne jest uzyskanie kart ki różowej lub niebieskiej od jeńca z obozu w Niemczech o raz zezwolenie od władz ka-nadyjskich "Department of National War Seiwfces" W celu otrzymania kartki różowej lub niebieskiej od jeń ca w Niemczech należy w tej sprawie napisać do niego list po polsku albo po niemiecku zaadresować podając dokład nie obóz w Niemczech i numer baraku i numer jeńca z zazna czeniem "Germany" List wi-nien być możliwie jasny i kró tki Przesyłka indywidualna nie może ważyć więcej niż 11 fun tów i winna zawierać wykaz jej zawartości — w dwóch eg zemplarzach — z pełnym na-zwiskiem osoby otrzymującej i wysyłającej Może ona zawie rać przedmioty odzieżowe je-dynie z pośród następują-cych: Koce wszelkie przed-mioty odzieżowe wojskowe o raz cywilne koszule Trykota że Plecaki (kit-bag- s) Przy rządy do szycia i cerowania Wszelkiego rodzaju szczotki oraz pasta do obuwia w pu-dełkach Maszynk do golenia i ostrze Mydło ręczniki Pro szek do zębów i pasta w pu-dełkach (nie w łubkach) Ołó wki fajki mniejsze instru menty muzyczne Poza tym do paczek tych odzieżowych dołączyć wolno z żywności: ' 1 Suszone owoce do 1 fun ta 2 kostki bulionowe do pół funta 3 Orzechy bez łupin do 1 funta 4 twarda czekolada lub ka kao do dwóch funtów 5 kawa do 1 funta 6 herbata do jednej czwar lej funta 7 cukier i twarde cukierki do 2 funtów S suszona wołowina do je-dnej czwartej funta 9 korzenie "spices" do 2 uncyj 10 korzenie "curry powder' do 2 uncyj PACZKI TYTONIOWE Na niebieskie kartki wysy-łać można na razie tytoń i pa picrosy za pośrednictwem firm które uzyskały pozwo-lenie waklz na wysyłkę Wa-ga takiej paczki nio może być mniejsza niż 4 uncje i również nie może przekraczać 11 fun tów Paczek tytoniowych nie mb żna wysyłać bezpośrednio przez urzędy pocztowe a na-leży zamawiać jo w jednej z firm niżej podanych które u zyskały pozwolenie władz na wysyłkę przyczyni zamawia-jąc paczkę należy przesłać do jednej z tych firm niebieską kartkę oraz nalepkę "gum-me- d sticker" Dcpartmentu of National War Services — Firmy te wysyłają paczki bez ograniczenia co do odstępów czasu wysyłania WYKAZ FIRM UPRAWNIO NYGII DO WYSYŁANIA PACZEK NA NIEBIESKIE KARTKI 1 Imperial Tobacco Com-pany 3810 St Antoine St— Montreal P Q 2 W C MacDonald Inc Guardian Building 240 St James St West Montreal P Q o Tuckett Tobacco Compa ny Ltd Hamilton Ont 4 Rock City Tobacco Com pany Qucbec P Q 5 L O Grothe Montreal PO Wszelkich informacyj do-datkowych oraz pomocy w sprawie wysyłania paczek in-dywidualnych udziela wydział Polski Kanadyjskiego Cerwo nego Krzyża 50 Bloor St E Toronto Telefon: MI GG92 PAMIĘTAJMY O POLSKICH JEŃCACH WOJENNYCH I POL SKICH ŻOŁNIERZACH INTER-NOWANYCH NIE POMIJAJMY ŻADNEJ OKAZJI WYSŁANIA PACZKI Z ŻYWNOŚCIĄ O-DZIE- ŻĄ I PAPIEROSAMIL TYLKO ZA $150 Piękny w pełnych Koioracl atrystycznie wykonany port-ret Naczelnego Wodza Gene rała Władysława Sikorskiego do nabycia w Redakcji "Zwią zkowca" Wysyłamy odwrot ną pocztą $150 łącznie z prze syłką Rozmiar całości 20x26 Polish Alliance Press Ltd 700 Queen St W Toronto --ta -- w vr-i~?- — TTTy--4- -r- &fS 78 M m "im ttm m |
Tags
Comments
Post a Comment for 000070b