000367 |
Previous | 6 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
f V- - "- -' ""-- - ? "'-- - ' V -- JIr 1fw-- 1 W if& - Ą — ą Y--
nl t( TMw#f M& V"i nM- "- "7'—- - -- ~m-v~~ 'tlT- -
(i - ''ia ' w„
f t 151
V c
1% J
i $TR 6 "ZWIĄZKOWIEC" CZERWIEC (June) piątek 1 — 1973 NR 43 1
Kobieta z
Helena Rubinsein — to był salidarności jaki obowiązuje — straszył wchodzących na oKazałe
lyp! Typ sam dla siebie indywi- - choćby — w sto- -
dualność jakich mało Trzeba sunku do wartości zbiorowych Jej paryski kierowca wiecznie
tylko spojrzeć na nią niezależnie jak ojczyzna naród ludzkość podpity Vladimir był wpraw-o- d
smarowideł i pachnideł któ- - Parskała gniewem wymyślała dzie jak mówiła "a mess" ale
re ją wsławiły Mogło to być co im a'e ich rozmieszczała po służył także jako dozorca i d
innego — konfekcja koafiury swoich filiach Wiedziała czego raźnie "butler" Poak ''Lubi
— czyż fryzjer Antoine z zapa- - od każdego wymagać i umiała wypić Może się przemęcza" Ale
dłei wsi nolskiei nip dohvł sła- - wymagać i nie ujęła mu zmęczenia Wyci- -
wy i fortuny dzięki koafiurom?
Ale gdzie jemu do Heleny Ru-binstein:
Zawsze się piął uda-wał
dął a ona była tylko sobą
narzucała swą osobowość po-przez
wszystkie przeciwności:
była całe życie najstarszą z oś-miu
córek mamy Rubinstein z
krakowskiego Kazimierza Ma-ma
cłTubiła się maścią swego
wynalazku której zawdzięczała
gładką cerę Ta maść przyniosła
córce majątek i rozgłos
Kiedy już je zdobła repor-terzy
roznieś'! po świecie praw-dę
i nieprawdę o początkach jej
kariery Co tam było czego nie
było nieważne zrobiła sensację
to dość Mierzyła swą legenlę
miarą reklamy nie troszcząc się
o prostowanie szczegółów
Uważała siebie z całą natu-ralnością
za rodów i'ą Polkę
żydówkę i krakowiana Naj-chętniej
otaczała się swoimi:
Po'akami żydami krakowiana- -
mi Patrzyła na nich trzeźwe
wie'u z nich — choćby z ro Izi- -
ny — uważała za pijawki kan- -
ciany i Ale
trzymała z nimi tym rodzajem
1 7
W Av St 205
ZOFIC WITALSKĄ
poszukuje brat
Wiktor Witalski
1236 Mackay St apt 4
Montreal 107 Que
59-I- Ml
M Q C
ADWOKAT I OBROŃCA
360 St James St W
Room 811
Montreal — Tel 849-211- 1
OBNIŻKA
NA 11% ROCZNIE
NA 834% ROCZNIE
spłacanych w ratach
Telefonujcie zaraz pod Nr
Montreal — 845-353- 4
gdyż fundusz
szybko sie wyczerpuje
35-P-4- 5
tupetem i rozmachem
podświadomie schody
wydrwigroszów
Wiadomości montrealskie
Nowelles Monlreal Montreal News
redakcji administracji: Park 288-191- 3
Redaktor: Adam Juryk
Przedstawiciel: MAZURKIEWICZ
Przyjmuje prenumeraty ogłoszenia
Rubinstein
OPROCENTOWANIA
POŻYCZEK
POLSKA
KASA
OSZCZĘDNOŚCI
pożyczek
personalnych
pożyczek hipotecznych
miesięcznych
Posprowadzała z Polski za-trzęsienie
swoich Samych sióstr
była niezła wiązka a gdy to I
wszystko zaczęło obrastać w
i swoje rodziny namnożyło się
siostrzenic szwagrów powino-watych
wnuków a wszystko wi-szące
przy business"
Jedni z energią i kompetencją
— z tych przede wszystkim sio-strzenica
I
I Mała Rubinstein inni
z apetytem na zarobiony przez
nią pieniądz Co się która poka-że
na fotografii to jakby wprost
zza lady sklepiku na krakow-skiej
Grodzkiej albo Stradomiu
Tak wyglądała i Helena mimo
bogatych strojów i milionowej
biżuterii którą się obwieszała
Miała zaufanie do swojego a-dwo- kata
w Paryżu: "To uczciwy
człowiek Augenblick"
Zapaliła się do pewnego rzeź-biarza
produkującego marmuro-we
popiersia w wątpliwym stylu
i guście: "To Polak Nadei- -
man" Urządziła mu wystawę w
Nowym Jorku nie było nabyw- -
eów więc kupiła wszystkie 36
sztuk Tuzin ich ustawiony w
hallu jej nowojorskiego
JAN Z AŚCIŃSKI
ADWOKAT
200 St James St W
Suitę 1000
MONTREA' 126 PQ
Tel 844-816- 6 9P
Sklep Jubilerski
CARON
5043 Park Av Montreal Que
Tel 274-892- 2
Zeuirkl — PicrLlnnkl — Obręcz
ki śluhne — Biżuteria — L'po
minki — Naprawa zegarków
Mówimy po polsku 17 V
Sprzedaż w Polsce
COSPODARSTWO ROLNE W POL
-- CK dn sprredania 7 hektarów ie
mi ornei 1 zei klav oraz okoio he
ktara sadu i osrudti Bmlnko nit
ma Poniat K"7lrmcrza Ti'iclk woj
Klelre Zcloscnla Mr K Mi-s-t- al
709 Mihcr Si La Sallo 630 Quo
Tel Montreal No 363 6297 4243
TEXTILE EXP0BT
Sk krcpolina zamsz 1 inne'
atrakcyjne materiały
Cen eksportowe — Doskl
nała jakość — Wielki wyboi
Wysyłamy paczki do Polsk
gwarantowany przelicznik
200 zł za 1 dolara
TEXTILE EXPORT
112 St Paul St West
Room 200 2 piętro
Montreal Qu Tal 844-692- 1
B-- S 10
ALFRED DALLAIRE INC
24 Kaplic rogrzebowych w Montrealu
1 Kaplica w każdej Dzielnicy
W potrzebie telefonować do głównego biura
270-311- 1
BADANIE OCZU
Dr Lorenzo P Favreau
OPTOMETRIST
GABINETY LEKARSKIE
6945 Chriłtophe-Colom- b Room 204
Tel w dzień AV 8-47-
03 wieczorami RA 7-49- 57
Na telefoniczne zamówienie — każdego wieczoru
7227 Pie IX Blvd apt 6
VILLE ST MICHEL
TADEUSZ KONBRAT ba lim
ADWOKAT
dawn Warszawi Kopernika U
60 St Jacques O Montreal wieczorami'
Tel 843-5J- 0 fel 68M532
skała ze swych podwładnych o-statn- ią
kroplę potu
W bliskim otoczeniu nazywa-no
ją "Madame" — trochę dwu- -
znacznie bo jak uczą dawne ro- -
imanse ten tytuł przysługiwał
przełożonym zaKłaaow w roaza- -
ju "Maison Tellier" Maupassan- -
ta już zdaje się skasowanych:
klientelę zaabsorbowały "cali--
gir's" dość że ją tak nazywano
z całym respektem Oficjalnie
była w ostatnich dziesiątkach lat
życia księżną W międzynarodo- -
w ej "cafe society" nie wdawano
sie w badanie wartości tytułów
Książę to był książę więc przy-stojni
książęta kaukascy i kir-giscy
mieli powodzenie Pola
Negri też była taką księżną
Charakter Madame wymyka
się wszelkim definicjom Jej o-gó'- ne
wykształcenie równało się
'nliinainiiiAe Ł4Cai1iUi IHnI1Ł7 hwtłia" 0crwoniil 1
= - SZem IHiailsUH yin nr-u- umm iin —
w latach trzydziestych — sprze-dać
swoje przed-siębiorstwo
za osiem milionów
do arów spółce bankierskiej bye się nasycić Lubiła tez do-która
— naturalnie! — nic u- - bne zjeść a nawet wydać nie
miała nim pokierować "Co ban- - mało w restauracji Południowy
de
Muro i 46 Ave„ Tel
4926 Dunn Cóte Paul Montreal PQ
Tel 766-648- 9
i
zamieszkały
udziela
pożyczkowy
"beauty
Polak
domu
JEWELLERS
amerykańskie
Mieszkania
IMIimOWANY pokój do wynaję-ła
— Tel 729 2583 wieczorem
434-- 1
NIE AAA
TERAZ
LEPSZEJ
WALUTY
W POLSCE
JAK
KUPONY
DO WYBORU
PEKAO
Posiadaj najwyższy kurs
w legalnej odsprzedaży
na wolnym rynku
WYSYŁAMY KAzDĄ SUMC
od NAJMNIEJSZEJ
do NAJWIĘKSZEJ
Dealer w Montrealu
JURAD REGD
Adam Juryk
4617 Park Ave
MONTREAL 152
TEL 288-19- 53
42 -- 11
TAŃCE
POLSKIE NARODOWE
i REGIONALNE
Olai łsromsklei Londyn Wy-czerpuia- cy podręcznik wszyst- kich tańców narodowych i wit-ksioS- cI
(73) tańców regional- nych Polski Szczegóły histo-ryczne
obyczajowe i dokładny
epis kroków i figur 120 stron
z ilustracjami oraz albumik
melodii omawianych tańców (48 sIdtreoanlnanunt)a pLruekzseunsotwaCenoapraUwSaA
$1000
TIrAenNaIECTurWskaPOMLoScCEwzo—rówOptraańć-ca
teksty niezliczona Ilość ilu-stra- cii Duzeqo formatu pięk-nie
wydana księga Tylko 4 egzempl S750
NAJPOPULARNIEJSZE POL-SKIE
TANCE NARODOWE i
REGIONALNE Nuty kolorowe
ilustracie Oprawa płócienna
Wydanie londyńskie Cena S353
Na knsztv orzcsjlkt 1 opako
u anią prosimy doliczć po 10 centów do kardeso dolara A
mam MOC INNYCH CIEKĄ
WYCH KSLzEK ktorjch spis
cenami' ws:am każdemu DARMO
Zamówienia naciskać
na adres:
NEW CITIZENS AID
SERVICE
PO Bx 344 -- St "B"
Montreal Ouebec — Canada
(Adres wjciać — zachować)
kierzy wiedzą o beauty busi-Przenios-ła
ness'-- ? sw ój "buai- -
ness i swoje c1 i_oiary aio_ P- ary
ża kupiła tam za bezcen pała-cową
siedzibę w ruinie w sercu
miasta nad Sekwaną (od kogo
kupiła będzie potem) odrestau-rowała
i wyposażyła wnętrze w
luksusowe urządzenie i arcy-dzieła
sztuki na której się nie
znała ale miała węch i wiedzia-ła
kogo się radzić Dom w No
wym Jorku też mieścił olbrzy- -
mie bogactwa ale pomieszane zj
tandetą W paryskiej kolekcji
gorowała jakość Nie szczędziła
na dzje}a mistrzów umiała tez
chwytac 0'Kazje od żydów ucie- -
dających w panice z Niemiec
kupowała cenne zabytki wago
namii
Potrafiła wydać u Diora 5 000
do'arów za jednym zamachem
A!e gasiła światło wychodząc z
pokoju przetrząsała w swoich
biurach kosze z papierami iry
tując się na marnotrawstwo pi
sania po jednej stronie arku-sza
Sekretarzowi który towa-rzyszył
jej do Paryża zarząd
przedsiębiorstwa wyznaczył po
każne diety dzienne: Madame
przejmowała je nic mu nie mó- -
wiąc Po co mu to?
Higiena dieta? Nic z tych
rzeczy żadnego życia fizyczne-go
Jadła byle co by]e kiedy —
MAP- Y-PRZEWODNIKI
PO POLSCE
Wydanie III
733 stron li)0 tiaa 315 uarianlow
i bucnic 01 planików miast 11 5?kicoc!i mapek regionów 31 rutou obiektów alntkouycli
ol schemdtott tias maia samo
-- hodowa Polski 14 000 km opi
-- anvh szlaków 5 000 mleiscowo
ad Cuna SD 00 Pucttodm! Jak
xzoj angielskim mamy tez -
ima jak 7ej
PHZKWODNIK turstcny pc
1'olsic — uszstko o Polace 1"
najclckattS7)Cli tras tursttz
m-- h do wiedzenia Rodnch
u'lanvSAmMiaOsCt HoOrDazOWDAOKLJAakNoA HMLA7
PŁATNY DOU'ICK Mamv w je
kti polskim lub angielskim —
SI 00
MAPA POLSKI
W obecnch giameach duża
dokładna o podzialce 1 miliona
po Jednej stronie ADMINISTHA
CYJNA a po diugiej takiej e
podzialce KIZCZA Najnowsze
Hjdanie ?2 00 MAPA POLSK'
jak wzej letz u podialcc 1 2
miliono-- i a więc mniejsza dwu
itiunna $150
ADMINISTRACYJNA MAPA POL
K1 jak wyżej jednostronna
100
MAPA DLA AUTOMOBIL1STOW
iPolski) o podzialce 1 miliona a
ucc bardzo dokładna z 23 pla
nami miast uojewodrkich tabLla
udlcglośeiou!) miasta do ml-st- a i adresami stacji obsługi i
gazollnowych — Najnowsze wy- danie $2 00
MAPA SAMOCHODOWA EUllO
PY południowo-wschodni- ej wszel-kie
drogi od Lipska az po latam
bul — Turcja zawiei a również
specjalne plany: Warszawy Pra
4i Wiednia Budapesztu lielgru
du Bukaresztu 1 Sofii Najnow
ze wydanie S3 00
ATLAS SAMOCHODOWY POL
ki o podzialce I:50UUU0 a wle(
BARDZO DOKŁADNY 126 pla
now miast wszystkie znaki dro-gowe
obowiązujące w Polne Ta
bllca odległości między miasta-n- i Adrcs stacji gazoilnowych 1 ibsługi Luksusowa oprawa pla- stykowa S7 00
TLAS POLSKI Wydanie urze
Jow e $2 50
ATLAS ŚWIATA Wydanie urzę-dów
e S3 50
ATLAS ŚWIATA jak wjzej lecz
kilkakrotnie większy obejmujący
120 stron z wykazem map ?"l
tron indeksu nazw miejscowości
skorowidz w aliabetyczncj kolej-ności
nazw Oprawa reksynowa
10 00
NAJNOWSZY PLAN WARSZA
W Y z przedmieściami zawiera U
-- zne adresy instytucji lokali
rozrywkowych hoteli 52 00
INFORMATOR — TO JEST WAP
SZAWA mnóstwo ilustracji 1 ?ennjch wskazówek rad adre-o- w oraz miejsc godnych zoba-zenl- a
z planem centrum Wai--zaw- y S3 00
WARSZAWA W VLCE — Do kładna MAPA WARSZAWY z u łzględnicniem najwazniejszyih
walk w latach 1939 oraz 1945 — okresu Powstania — OKAZJA!!:
S150
PLANY MIAST: Krakowa Wro-cławia
Poznania Lodzi Gdan
ka Gdnl i Sopotu Lublina
Bydgoszczy Szczecina po SI 50
"RZEWODNIK PO KRAKOWIE
ygodny format kieszonkowy 2 lułym planem miasta $3 50
Zamówienia wraz z należności
Ius doliczyć 10 centów do kaz-leg- o dolara na przesyłkę kiero
ać prosimy na adres:
New Citizens Aid Service Reg'd
PO Box 844 — St "B" Montreal
Canada
mamy 1 inne ciekawe książki
torych spis 7 cenami) zawiera-jący
ponad 350 tytuiow w5ls-- DARMO " n
Adres wydać — zachować)
3S
Poprzyj Fundację
posiłek kupowała sama 1 jadła
przy biurku z papierka palca-mi:
jajka na twardo kawałek
kury — obgryzała kość a skór-k- i
wyp-lu-uał- a na podłogę jabł-ko
Jak u mamy Te i inne
szczegóły opisuje jej sekretarz
Nie był — wyjątKowo — Pola-kiem
ani żydem z Krakowa ale
był Ir'andczykiem urodzonym
Paryżu który się kształcił w
Angii i Szwajcarii On to Pa-trick
0'Connor przedstawił ją
taką jaką była w książce za-bawnej
i ciętej przepełnionej
admiracja krytycyzmem i gorą-cym
przywiązaniem Pracował u
niej 14 lat odkąd skończła o-siemdzie-siątkę
Poznała go gdy
niedawno wj lądował w Nowym
Jorku i był słabo płatnym kro-- i
nikarzem damskich czasopism j
Przepatrzyła go na wylot Zdol-- 1
ny spostrzegawczy łatwy w ob- -
cowaniu bezinteresowny Za
mało ambicji osobistej ale to
dobrze: podporządkuje się bez
oporu Ani ona mu tego nie po-wiedziała
ani on togo nie napi-sał
w tych słowach ale widać
gołym okiem Już to samo że
był Europejczykiem obdarzało
go nieuchwytnymi zaletami
przdatnmi w interesie Przy-jęła
go nie okreś:ając funkcji
jakie miał spełniać Orała nim
nieiitościwie lubiła go zwierza-ła
mu się On ją obserwował i
analizował imponowała mu ale
nie olśniewała: jego relacje
bardzo proste i bezpośrednie o-kaz- ują
podszewkę drwiącego
uśmieszku Mówi bez komenta-rzy
o szafach z setkami sukien
z tuzinami futer o kufrach peł-nych
biżuterii jak o jej w j cho-dzeniu
do gości z kiełbasą kra-kowską
(trzymaną w ręku) któ-rą
zajadała ze smakiem i zachę-cała
innych do jedzenia zale-cając
prestiżem nazwy: "kra-kowska"!
W tm się sprzenie-wierzyła
obyczajom na Kazimie-rzu:
mama nie tknęłaby trefnej
kiełbasy Bez komentarzy też o- -
pisuje Patrick jej przyjście do
biura z samego rana: "Weszła!
wystrojona w zabójczo elegenc-- i
ką czarno-biał- ą toaletę do tego
10 rzędów czarnych i białych pe-reł
dobrane bransoletki pierś-ciank- i
kolczyki Na nogach mia-ła
ranne filcowe pantofle "car-pet-- s
ippers" jakie noszą pary-skie
konsierżki"
Nowojorski interes źle pro-wadzony
przez bankierów odku
piła po kilku latach za dwa
miliony Sześć milionów zysku
— bagate'a Geniusz! Całe życie
robiła pieniądze i wydawała pie-niądze
były jej jedynym idea-łem
Nie przyszłoby jej do gło-wy
udawać że przyświecają jej
ialdpś wvższe cele: nic dla niej
nie przewyższało pieniędzy Na-rzucała
swa osobowość nie u
spraw ied iwiała się z niczego —
z wybryków uprzedzeń antypa-tii
ani z rozrzutności ani ze
skąpstwa Za młodu była ładna
Z latami których przeżyła y-- ł
1 a ii - l:n?' nntoinni nmipiplnn tyiKO UŁ1UIW liuiŁiiij m-- jv
Iści wmawiania w ludzi wszyst--
I kiego co chciała mogła nacią:
nnninrań swoia Dodobizna rckla- -
I my swoich produktów Nie mia- -
' ła za grosz snobizmu ale żyw iła
bezwzględne przeświadczenie o
' swej wyższości
i Kiedy ją poznał Patrick mia-ła
twarde męskie rysy była ma-ła
— niewiele ponad 1 m 30 cm
— z roz'egłym biustem obwie-szonym
fantastycznie kosztowna
biżuterią ko'or włosów utrz-mywa- ła
kruczo granatową płu-kank- ą
Ilustrowane reklamy do-pakowywa-ne
do jej produktów
przedstawiały ją w trakcie do-konwan- ia
długotrwali eh zabie-gów
toaletowych przed spaniem
po spaniu przed kąpielą po ką-pi- ei
Nic takiego nie wynika z
opowiadań sekretarza Wzywała
go często rano przed wstaniem
siedząc na łóżku w kosztownej
bieiiżnie albo w taniej bawełnia-nej
koszu' i nad korespondencją
i cedułami giełdowymi ro roz-prawieniu
się z naglącymi spra-wami
które czasem ustępowały
miejsca rozmowie a raczej mo-nologom
odprawiała go zapo-wiadając
że w mig będzie goto-wa
Rzeczywiście zjawiała się w
biurze po upływie czasu tak
krótkim że nie mogła w nim
zmieścić tych ożywczych kąpie-li
masaży wcierania nawilżają-cych
kremów któro zalecała Ma
się nawet pokusę podejrzewać
że codzienną kąpiel uważała za
przesąd Na Kazimierzu łaziensk
nie było a maść mamy Rubin-stein
zdobyła świat
Jej pokój sypialny w Nowym
Jorku był olbrzymi nieprzytui-n- y
w połowie graciarnia pełna
niedobranych mebli i pudeł Ła-zienka
robiła wrażenie niedbal-stwa
i niechlujstwa Paryska sy-pialnia
przeciwnie wyglądała
jak bombonierka obciągnięta a-tłas- em
Podobno należała do tc{
jakiejś kuzynki s Napoleona —
nie pierwszego nie tego arugic-g- o
z brodą no tej kuzynki co
miała sławny salon tak się na-zywała
jak jedna z sekretarek w
nowym interesie o Mathilde —
miękkie meble pastelowe kolo-ry
złote łoże "ciepły ton jed-wabnej
pościeli Jeżeli zebrało
im Wł Reymonta
się jej na zwierzenia zrzucała
na ziemię papiery które miała
przeglądać z sekretarzem i mó
wiła mówiła wycierając spoco-ną
twarz w prześcieradło Umiał
słuchać jej skarg na wykpigro-szó- w
którzy ją "rujnowali" W
Końcu ucierała nos w róg jed- -
wabnego prześcieradła "Beauty
business' to jedno natura ludz-ka
to drugie j
Nie pamiętała żadnego nazwi-ska
a'e pamiętała ludzi Nigdy
nie nuczyła się telefonować: bi-ła
pięścią we wszystkie klawi-sze
naraz swego wewnętrznego
aparatu aż usłyszała centralę
Jej angie'szczyzna była fatalna
francuszczyzna prymitywna Po-dróżowała
po wielu krajach
wszędzie się czegoś uczyła nie
znając miejscowego języka Cy-fry
są międzynarodowe a opero-wała
nimi niezawodnie
O jej popularności świadczy
scenka opisana przez Patricka
na postoju w Ir'andii w przelo-cie
do Paryża Na lotnisku zbli-żyła
się do niej grupa zakonnic
Nieśmiałe zarumienione po-znały
ją z fotografii w "Globe"
prosiły o autograf Jedna miała
siostrzenicę zachwjconą jakimś
kremem firmy Rubinstein Ma- -
damę promieniała "Poślę jej
słoik proszę dać adres" Sckre-- 1
tarz zapisywał wszjstkie adre
s "Madame" Jubiła obdarzać
nie lubiła wynagradzać Potrafi-ła
zdiąć z palca kosztowny pier-ścionek
i wsunąć na palec roz-mówczyni
— "jeden mniej je-den
więcej nieważne"! — a'e
obcinała zasługi swych pracow-- j
ników I
Urzędników celnych gdy
przy laty wała do Paryża z górami
nadwagi bagażu zamęczała i wy-prowadzała
w pole Na lotnisku
witał ją uprzejmy łysy mały
jegomość Vdawa i się od razu
w żywa ro7mowc po polsku Był
to jej paryski administrator
Emanuel Ameisen Pomaga!
otwierać dziesiątki kufrów O-szołom-ieni
celnicy zgadzali ic
na jej "nic do oclenia" W pod-ręcznej
wa'izcczcc kłębiły się
rubiny szmaragdy perły bry-lanty
w rozsypani m pudrze 1
"kieencxach" "BijouK de fan-tas- ie
— sztuczna biżuteria nie
do oc'enia"! "Ca se voit"! —
burknął urzędnik i przykleił na
lepkę Podziękowała z wylaniem
i zwróciła się do swych towarzy-szy:
"Idiota"!
Tylko patrzeć proszę
Od niepamiętnych już cza-sói- o
toiadomo jest że ze
wszystkich zmysłów bez-sprzeczn- ie
najważniejszy jest
wziok 1 to nie Ujlko jeżeli
chodzi o gatunek ludzki —
w ogóle można powiedzieć
Dowodóio na to nie brak
Już ic nader zamierzchłej
stai ozytności główne zachwy-ty
odnosiły się do doznań
wziokowych — słynne "7 cu-dów
ówczesnego świata" mo-gą
tu być pizykładem
"pienoszcj rangi''
I tak ciągnęło się przez
ivieki aż do dzisiejszej epoki
kina i teleicizji które stały
się milowym kamieniem w
wolucji świata Ktoś mógłby
'u słusznie wtrącić że prze-cież
utdio także w olbrzy-mim
stopniu przyczyniło się
do pchnięcia naprzód nasze-go
rozwoju nie mając prze-cież
nic wspólnego z dozna-niami
wi-uolmj- mi Prawda —
nie w tym jednak stopniu co
srebrny i szklany ekran- - No
jednym słowem X i XI Muza
Różni archeologowie i u-cze- ni
doszli do słusznego cał-kiem
uzasadnionego i trafne-go
wniosku że nasi piaszczu--owi- e
zaczęli uważać pewne
zjawiska nazwijmy je na-ocznymi
za posiadające ma-giczny
wpływ na losy czło-wieka
i różnych innych stwo-rzeń
Dowodem tego jak o-ize- kli
zgodnie są przeróżne
symboliczne rysunki i malo-widła
(nawet) jakie odnaj-duje
się przeważnie w pie-czarach'
i jaskiniach skal
nych pochodzące z więcej
niż zamierzchłych czasów Po
prostu pełniły one rolę swe-go
rodzaju zaklęć co pozo-stało
w pewnym sensie w na-szej
mentalności do dziś
dnia Np obejrzenie dam-skiego
kolanka ma rzekomo
przynosić nam szczęście na
polowaniu
Z biegiem czasu pewne z
tych spraw i pojęć deprecjo-nują
się: nasz piaojciec spo-glądał
w takim pizypadku
na wymalowany czy wydra-pan- y
na ścianie jaskini wizę-rincf- c
mamuta czu innego
! pterodaktyla nasi dziadko
wie uchylali damską suhmę
czy spódnicę (a je) żeby
ujizeć kolanko — my przy
obecnej modzie miniskirts
mamy je "na oczach" od ra-na
do wieczora Aż do znu-dzenia
Czas płynie jak już powie-dzieliśmy
i wicie się zmie
Ten pałac na wybrzeżu Sekwa-ny
kupiła od malarza Serta Hi-szpana
drugiego męża słynnej
Misi Sert z Godebskich primo
oto Natansonowej Misia Sert
oyia innego roazaju uniKaiem
Madame poznała się na niej
lecz wpierw Misia swym nieza-wodnym
instynktem odgadła w
Helenie — młodej na kilka lat
przed pierwszą wojną — póź-niejszą
potentatkę przemysłową
Misia uwiebiana przez Lecho
nia i wielu wielu innych kró
lowała w sa onach paryskich a
nade wszystko była króloa
własnego salonu gdzie spotyka-ły
się wszystkie sfery stany na-rodowości
arystokracja dyplo-macja
literatura sztuka Odga-dywała
przyszłą wielkość nie-znanych
ma'arzy znajdowała na-bywców
ich płócien Już wtedy
Helena przytyła z Australii z
dużmi pieniędzmi mogła sobie
pozwolić — za wstawiennictwem
Misi — na zamawianie swych
portretów u wielkich sław
Helena była pod urokim Mi-si
O nikim innym nie wyrażała
się w tak łącznych superlaty-wach
Uważała ją za "myszyge-ne- "
(lubiła wtrącać w mowę pól-po'sk- ie
pół niemieckie żargo-nowe
wyrażenia) ale co za inle
ligencja co za urok jaka ak-tywność
znawstwo sztuki! He
leną poznała u niej najwięk
szych malarzy — i książęta by-wali
u niej królowie nawet Pi
sarze muzycy Ten żydowski pi
sarz co spał w pokoju z korko
wymi ścianami i pisał jakie-sławn- e
książki Marcel jak mu
tam było? "Marcel Proust" --do- mjś
ił się Patrick O to to!
Chciał się od niej dowiedzieć
czy księżnej wypada się mało
wać i czy panie z półświatka u-żywa- ją
tuszu do rzęs "Skąd
miałam wiedzieć? I jak się mo-głam
domyś eć że on będzie ta-ki
sławny? Gdybym przypusz-czała
wymyśliłabym jakąś odpo
wiedź" Oczywiście — dla włas-nej
reklamy Do tego zawsze
zdążała
"Nic żyje już Misia" — mó-wiła
— "Zanarkotyzowała się
Kiedy 'przyjechałam z Australii
ponad 50 lat temu królowała
Była bogata bardzo bogata by-ła
ozdobą salonów I Polka Po!
ka! To mnie do niej pociągnęło
Mówiłyśmy tym samym języ-kiem
to samo wspominałyśmy
I ja się chciałam uczyć: w Lon
nia Starożntni Rzymianie
już toówczas stosowali trafne
pov iedzenie — wpadli na to
samo — że "tempus fugit et
t?ns mutamus in illis" (czas
ucieka i my zmieniamy się
w tym trakcie)
Pizekonano się także że
i-l- ok taki czy inny może
mieć nie tyle jakiś tajemno-magiczn- y
dobiy czy zły na
nas wpłyio Ustalono iż oglą-danie
np palacza na ekranie
telewizyjnym zachęca nas do
sięgnięcia po papierosa
Stwierdzono że lepiej nie
lokazywać na mm gości po-njający- ch
sobie beztrosko
bo zachęca to do pijaństwa
Z tym ostatnim nie zga-dzam
się absolutnie — kto
luli i ma zamiar sobie "iąb-na- ć
kielicha" nie musi mieć
absolutnie do tego takiej
oodmety Wychyli go i bez
niej Z całą pewnością
Wszystko to jednak świad-czy
że taki czy inny obrazek
lub widok ma bezsprzecznie
na nas wpływ To fakt Przy-kładów
mnożyć by tu można
bez końca
Sięgnijmy do dziejów sta-rożytnego
Egiptu i faraonów
Prawie każdy z nowo wynie-sionych
na tron jego wład-'ó- w
bardzo przeważnie nie
lubił wszelkich wizerunków
swego poprzednika i z reguły
kazał je niszczyć i likwido-wać
Naród ma podziwiać u-wielb- iąc
i kochać tylko aktu-alnego
icładcę i o starym za-pomnieć
Kropka
Mieli rację — porównania
mogą czasem wypaść zgoła
niekorzystnie
Pewne obrzędy i wierzenia
przechowały się do dziś wie-le
zdezaktualizowało się i za-nikło
jak np obyczaj przebi-jania
szpilką figurki wroga
nbii spowodować jego śmierć
Dziś raczej już się tego nie
praktykuje Efekt tego jak
sie okazało całkiem jest wąt-pliwy
i 10 ogóle "nie szlymu-je- "
jak mawiało się we Lwo-wie
Nic ulega także żadnej
wątpliwości iż malowanie
portretów miało i ma w pew-nym
sensie na celu unie-śmiertelnienie
portretowanej
osoby Podobnie rzeźba
Studiując to zagadnienie
zauważyć jednak można pew-ne
odwrócenie zamierzonych
efektów Weźmy np słynny
posąg kobiety wykonany
pucz anonimowego rzeźbia
dynie i w Paryżu nabierałam in-nego
doświadczenia niż w Au-stralii
i w Polsce Byłam niedoj-rzała
nieobyta Ktoś musiał
mną pokierować Wtedy spotka:
łam Misie"
Madame nic królowała w salo-nach
paryskich ale panowała w
stworzonym przez siebie sztucz-nym
świecie kosmetyki w któ-rym
zachowała prymitywną na-turę
z Kazimierza w Krakowie
Uchowała siłę charakteru i
szybkość reakcji prawie do osta-tka
Wykończyło ją przeżycie o-statn- ich
jej lat: włamanie się
trzech opryszków w biały dzień
do jej sypialni Stawiła im czo
ło potrafiła ukryć klucze do
swych skarbów Byli to amato-rzy
włamywacze niedoświadcze-n- i
— zauważyła ich wypielęgno-wane
ręce Związali ją ale nie
dopuścili się zabójstwa Uszli po
przewróceniu wszystkiego do gó-ry
nogami z łupem zaledwie
100 dolarów Nic straciła zim
nej krwi potem była rada z rej
klamy Uszczęśliwiła ją wiadój
mość że pretekstem dostania się
do nioj było przyniesienie rói
jakoby zamówionych do ubranii
stołu Odliczyła wartość róż -- 4
ok 40 dolarów — od łupu zło
dziei zalecając służbie wstawio
-- óże do lodówki i
Reakcja przyszła późno Objai
wiła się obsesją strachu i znie-chęceniem
do życia Rozporzt
Jziła majątkiem ponad 100 ml
'ionów dolarów nic licząc w
tym zbiorów jak wytrawny fi-nansista
Co z tego miało wynik
nąć jakie dalsze cele przczna-czał- a
fundacji swego imienia)
na którą wszystko zapUałajj
niech sobie dochodzą ludzie mii
jacy się na pieniądzu Indywlj
dualnych legatów było stokilkaj
dzicsiąt nie nazbyt hojnych
Służącemu który wytrzymał Ą
niej kilkadziesiąt lat zapewne
nadziei dziedziczenia zostawiła
500 dolarów dożywotniej renty!
"Dolara trzydzieści centów
dziennie"! — klął wściekły na
tyloletnią pracodawcze nic '
W licytacji zbiorów jej dicł
sztuki były takie pozycje jak
obraz Bonnarda sprzedany za
80000 do'arów zaraz odprzeda-ny
za 120000 Madame nabyła
go za 10 dolarów
"Tydicn Polski" — Londyn
Zofia Kozarynowa
państwa!
rza w 'pradawnych czasach
znaleziony 10 Willensdor] w
Niemczech Liczy on już so-bie
jak ustalono około 32-00- 0
latek Sądzić nie bez ra-cji
należy iż miał on posta-ciować
ideał urody zguibnó-śc- i
itp ówczesnej niewiasty]
Jakżeż pojęcia i loyobrażę'
nia się zmieniają Wystarcza
poiuiedzicć iż z całą pewno]
ścią taką "piękność" dzisim
szy mężczyzna uszanowałby
bez wątpienia nawet na bez
ludnej wyspie Mato — prawi
dopodobnie wskoczyłby aj
norAochu na iei widok do wo
dv i nanhmałbn naiszubszni)
crawlem het w siną dal że
hv tulkn vn nia nia natrzeć i
Wszijstko to jednak dajt
nam możność "na właśni
oczy" oglądać przeszłość-uczy- ć
się podziwiać lab gor-szyć
Dzięki temu możemy
mieć pojęcie jak wyglądał ceT
zar Neron Bolesław Chrotę
)? królowa Kinga i Jadwiga
itp Czy wyglądali oni rze-czywiście
tak jak przekazu?
ją nam pozostałe ich wize:
runki — głowy dać by nie
można i raczej należy "na
słowo" wierzyć Ujm którzy
ich w takiej czy innej ]ormie
uwiecznili ryjąc ich wizerun-ki
na monetach rzeźbiąc i
różnymi innymi sposobami- -
Reasumując to wszystko'
łatwo dojść do wniosku iż
gros naszego życia opiera
się na wzroku Już Stary Te-stament
mówi nam o stwo-rzeniu
człowieka "na obraz
i podobieństwo Boga" wić-m-y
o szaleńczej miłości "od
pierujszego wejrzenia" nie
obce nam jest pojecie "spój:
rżał i skamieniał ze zgrozy"
"padł trupem na ten widok"
itp
W gruncie rzeczy zastana-wiam
się po co o tym wszyst-kim
piszę? Każdy z nas prze:
cięż wie o tym doskonale"
prawda? 1
JERZY ROZWADOWSKI
v
Złóż Fundację
na
Ośrodek Kulturalny
Polonii w Toronto {
r i j-i- -ł- t-t- -s s j t ejr_e
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, June 01, 1973 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1973-06-01 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2001006 |
Description
| Title | 000367 |
| OCR text | f V- - "- -' ""-- - ? "'-- - ' V -- JIr 1fw-- 1 W if& - Ą — ą Y-- nl t( TMw#f M& V"i nM- "- "7'—- - -- ~m-v~~ 'tlT- - (i - ''ia ' w„ f t 151 V c 1% J i $TR 6 "ZWIĄZKOWIEC" CZERWIEC (June) piątek 1 — 1973 NR 43 1 Kobieta z Helena Rubinsein — to był salidarności jaki obowiązuje — straszył wchodzących na oKazałe lyp! Typ sam dla siebie indywi- - choćby — w sto- - dualność jakich mało Trzeba sunku do wartości zbiorowych Jej paryski kierowca wiecznie tylko spojrzeć na nią niezależnie jak ojczyzna naród ludzkość podpity Vladimir był wpraw-o- d smarowideł i pachnideł któ- - Parskała gniewem wymyślała dzie jak mówiła "a mess" ale re ją wsławiły Mogło to być co im a'e ich rozmieszczała po służył także jako dozorca i d innego — konfekcja koafiury swoich filiach Wiedziała czego raźnie "butler" Poak ''Lubi — czyż fryzjer Antoine z zapa- - od każdego wymagać i umiała wypić Może się przemęcza" Ale dłei wsi nolskiei nip dohvł sła- - wymagać i nie ujęła mu zmęczenia Wyci- - wy i fortuny dzięki koafiurom? Ale gdzie jemu do Heleny Ru-binstein: Zawsze się piął uda-wał dął a ona była tylko sobą narzucała swą osobowość po-przez wszystkie przeciwności: była całe życie najstarszą z oś-miu córek mamy Rubinstein z krakowskiego Kazimierza Ma-ma cłTubiła się maścią swego wynalazku której zawdzięczała gładką cerę Ta maść przyniosła córce majątek i rozgłos Kiedy już je zdobła repor-terzy roznieś'! po świecie praw-dę i nieprawdę o początkach jej kariery Co tam było czego nie było nieważne zrobiła sensację to dość Mierzyła swą legenlę miarą reklamy nie troszcząc się o prostowanie szczegółów Uważała siebie z całą natu-ralnością za rodów i'ą Polkę żydówkę i krakowiana Naj-chętniej otaczała się swoimi: Po'akami żydami krakowiana- - mi Patrzyła na nich trzeźwe wie'u z nich — choćby z ro Izi- - ny — uważała za pijawki kan- - ciany i Ale trzymała z nimi tym rodzajem 1 7 W Av St 205 ZOFIC WITALSKĄ poszukuje brat Wiktor Witalski 1236 Mackay St apt 4 Montreal 107 Que 59-I- Ml M Q C ADWOKAT I OBROŃCA 360 St James St W Room 811 Montreal — Tel 849-211- 1 OBNIŻKA NA 11% ROCZNIE NA 834% ROCZNIE spłacanych w ratach Telefonujcie zaraz pod Nr Montreal — 845-353- 4 gdyż fundusz szybko sie wyczerpuje 35-P-4- 5 tupetem i rozmachem podświadomie schody wydrwigroszów Wiadomości montrealskie Nowelles Monlreal Montreal News redakcji administracji: Park 288-191- 3 Redaktor: Adam Juryk Przedstawiciel: MAZURKIEWICZ Przyjmuje prenumeraty ogłoszenia Rubinstein OPROCENTOWANIA POŻYCZEK POLSKA KASA OSZCZĘDNOŚCI pożyczek personalnych pożyczek hipotecznych miesięcznych Posprowadzała z Polski za-trzęsienie swoich Samych sióstr była niezła wiązka a gdy to I wszystko zaczęło obrastać w i swoje rodziny namnożyło się siostrzenic szwagrów powino-watych wnuków a wszystko wi-szące przy business" Jedni z energią i kompetencją — z tych przede wszystkim sio-strzenica I I Mała Rubinstein inni z apetytem na zarobiony przez nią pieniądz Co się która poka-że na fotografii to jakby wprost zza lady sklepiku na krakow-skiej Grodzkiej albo Stradomiu Tak wyglądała i Helena mimo bogatych strojów i milionowej biżuterii którą się obwieszała Miała zaufanie do swojego a-dwo- kata w Paryżu: "To uczciwy człowiek Augenblick" Zapaliła się do pewnego rzeź-biarza produkującego marmuro-we popiersia w wątpliwym stylu i guście: "To Polak Nadei- - man" Urządziła mu wystawę w Nowym Jorku nie było nabyw- - eów więc kupiła wszystkie 36 sztuk Tuzin ich ustawiony w hallu jej nowojorskiego JAN Z AŚCIŃSKI ADWOKAT 200 St James St W Suitę 1000 MONTREA' 126 PQ Tel 844-816- 6 9P Sklep Jubilerski CARON 5043 Park Av Montreal Que Tel 274-892- 2 Zeuirkl — PicrLlnnkl — Obręcz ki śluhne — Biżuteria — L'po minki — Naprawa zegarków Mówimy po polsku 17 V Sprzedaż w Polsce COSPODARSTWO ROLNE W POL -- CK dn sprredania 7 hektarów ie mi ornei 1 zei klav oraz okoio he ktara sadu i osrudti Bmlnko nit ma Poniat K"7lrmcrza Ti'iclk woj Klelre Zcloscnla Mr K Mi-s-t- al 709 Mihcr Si La Sallo 630 Quo Tel Montreal No 363 6297 4243 TEXTILE EXP0BT Sk krcpolina zamsz 1 inne' atrakcyjne materiały Cen eksportowe — Doskl nała jakość — Wielki wyboi Wysyłamy paczki do Polsk gwarantowany przelicznik 200 zł za 1 dolara TEXTILE EXPORT 112 St Paul St West Room 200 2 piętro Montreal Qu Tal 844-692- 1 B-- S 10 ALFRED DALLAIRE INC 24 Kaplic rogrzebowych w Montrealu 1 Kaplica w każdej Dzielnicy W potrzebie telefonować do głównego biura 270-311- 1 BADANIE OCZU Dr Lorenzo P Favreau OPTOMETRIST GABINETY LEKARSKIE 6945 Chriłtophe-Colom- b Room 204 Tel w dzień AV 8-47- 03 wieczorami RA 7-49- 57 Na telefoniczne zamówienie — każdego wieczoru 7227 Pie IX Blvd apt 6 VILLE ST MICHEL TADEUSZ KONBRAT ba lim ADWOKAT dawn Warszawi Kopernika U 60 St Jacques O Montreal wieczorami' Tel 843-5J- 0 fel 68M532 skała ze swych podwładnych o-statn- ią kroplę potu W bliskim otoczeniu nazywa-no ją "Madame" — trochę dwu- - znacznie bo jak uczą dawne ro- - imanse ten tytuł przysługiwał przełożonym zaKłaaow w roaza- - ju "Maison Tellier" Maupassan- - ta już zdaje się skasowanych: klientelę zaabsorbowały "cali-- gir's" dość że ją tak nazywano z całym respektem Oficjalnie była w ostatnich dziesiątkach lat życia księżną W międzynarodo- - w ej "cafe society" nie wdawano sie w badanie wartości tytułów Książę to był książę więc przy-stojni książęta kaukascy i kir-giscy mieli powodzenie Pola Negri też była taką księżną Charakter Madame wymyka się wszelkim definicjom Jej o-gó'- ne wykształcenie równało się 'nliinainiiiAe Ł4Cai1iUi IHnI1Ł7 hwtłia" 0crwoniil 1 = - SZem IHiailsUH yin nr-u- umm iin — w latach trzydziestych — sprze-dać swoje przed-siębiorstwo za osiem milionów do arów spółce bankierskiej bye się nasycić Lubiła tez do-która — naturalnie! — nic u- - bne zjeść a nawet wydać nie miała nim pokierować "Co ban- - mało w restauracji Południowy de Muro i 46 Ave„ Tel 4926 Dunn Cóte Paul Montreal PQ Tel 766-648- 9 i zamieszkały udziela pożyczkowy "beauty Polak domu JEWELLERS amerykańskie Mieszkania IMIimOWANY pokój do wynaję-ła — Tel 729 2583 wieczorem 434-- 1 NIE AAA TERAZ LEPSZEJ WALUTY W POLSCE JAK KUPONY DO WYBORU PEKAO Posiadaj najwyższy kurs w legalnej odsprzedaży na wolnym rynku WYSYŁAMY KAzDĄ SUMC od NAJMNIEJSZEJ do NAJWIĘKSZEJ Dealer w Montrealu JURAD REGD Adam Juryk 4617 Park Ave MONTREAL 152 TEL 288-19- 53 42 -- 11 TAŃCE POLSKIE NARODOWE i REGIONALNE Olai łsromsklei Londyn Wy-czerpuia- cy podręcznik wszyst- kich tańców narodowych i wit-ksioS- cI (73) tańców regional- nych Polski Szczegóły histo-ryczne obyczajowe i dokładny epis kroków i figur 120 stron z ilustracjami oraz albumik melodii omawianych tańców (48 sIdtreoanlnanunt)a pLruekzseunsotwaCenoapraUwSaA $1000 TIrAenNaIECTurWskaPOMLoScCEwzo—rówOptraańć-ca teksty niezliczona Ilość ilu-stra- cii Duzeqo formatu pięk-nie wydana księga Tylko 4 egzempl S750 NAJPOPULARNIEJSZE POL-SKIE TANCE NARODOWE i REGIONALNE Nuty kolorowe ilustracie Oprawa płócienna Wydanie londyńskie Cena S353 Na knsztv orzcsjlkt 1 opako u anią prosimy doliczć po 10 centów do kardeso dolara A mam MOC INNYCH CIEKĄ WYCH KSLzEK ktorjch spis cenami' ws:am każdemu DARMO Zamówienia naciskać na adres: NEW CITIZENS AID SERVICE PO Bx 344 -- St "B" Montreal Ouebec — Canada (Adres wjciać — zachować) kierzy wiedzą o beauty busi-Przenios-ła ness'-- ? sw ój "buai- - ness i swoje c1 i_oiary aio_ P- ary ża kupiła tam za bezcen pała-cową siedzibę w ruinie w sercu miasta nad Sekwaną (od kogo kupiła będzie potem) odrestau-rowała i wyposażyła wnętrze w luksusowe urządzenie i arcy-dzieła sztuki na której się nie znała ale miała węch i wiedzia-ła kogo się radzić Dom w No wym Jorku też mieścił olbrzy- - mie bogactwa ale pomieszane zj tandetą W paryskiej kolekcji gorowała jakość Nie szczędziła na dzje}a mistrzów umiała tez chwytac 0'Kazje od żydów ucie- - dających w panice z Niemiec kupowała cenne zabytki wago namii Potrafiła wydać u Diora 5 000 do'arów za jednym zamachem A!e gasiła światło wychodząc z pokoju przetrząsała w swoich biurach kosze z papierami iry tując się na marnotrawstwo pi sania po jednej stronie arku-sza Sekretarzowi który towa-rzyszył jej do Paryża zarząd przedsiębiorstwa wyznaczył po każne diety dzienne: Madame przejmowała je nic mu nie mó- - wiąc Po co mu to? Higiena dieta? Nic z tych rzeczy żadnego życia fizyczne-go Jadła byle co by]e kiedy — MAP- Y-PRZEWODNIKI PO POLSCE Wydanie III 733 stron li)0 tiaa 315 uarianlow i bucnic 01 planików miast 11 5?kicoc!i mapek regionów 31 rutou obiektów alntkouycli ol schemdtott tias maia samo -- hodowa Polski 14 000 km opi -- anvh szlaków 5 000 mleiscowo ad Cuna SD 00 Pucttodm! Jak xzoj angielskim mamy tez - ima jak 7ej PHZKWODNIK turstcny pc 1'olsic — uszstko o Polace 1" najclckattS7)Cli tras tursttz m-- h do wiedzenia Rodnch u'lanvSAmMiaOsCt HoOrDazOWDAOKLJAakNoA HMLA7 PŁATNY DOU'ICK Mamv w je kti polskim lub angielskim — SI 00 MAPA POLSKI W obecnch giameach duża dokładna o podzialce 1 miliona po Jednej stronie ADMINISTHA CYJNA a po diugiej takiej e podzialce KIZCZA Najnowsze Hjdanie ?2 00 MAPA POLSK' jak wzej letz u podialcc 1 2 miliono-- i a więc mniejsza dwu itiunna $150 ADMINISTRACYJNA MAPA POL K1 jak wyżej jednostronna 100 MAPA DLA AUTOMOBIL1STOW iPolski) o podzialce 1 miliona a ucc bardzo dokładna z 23 pla nami miast uojewodrkich tabLla udlcglośeiou!) miasta do ml-st- a i adresami stacji obsługi i gazollnowych — Najnowsze wy- danie $2 00 MAPA SAMOCHODOWA EUllO PY południowo-wschodni- ej wszel-kie drogi od Lipska az po latam bul — Turcja zawiei a również specjalne plany: Warszawy Pra 4i Wiednia Budapesztu lielgru du Bukaresztu 1 Sofii Najnow ze wydanie S3 00 ATLAS SAMOCHODOWY POL ki o podzialce I:50UUU0 a wle( BARDZO DOKŁADNY 126 pla now miast wszystkie znaki dro-gowe obowiązujące w Polne Ta bllca odległości między miasta-n- i Adrcs stacji gazoilnowych 1 ibsługi Luksusowa oprawa pla- stykowa S7 00 TLAS POLSKI Wydanie urze Jow e $2 50 ATLAS ŚWIATA Wydanie urzę-dów e S3 50 ATLAS ŚWIATA jak wjzej lecz kilkakrotnie większy obejmujący 120 stron z wykazem map ?"l tron indeksu nazw miejscowości skorowidz w aliabetyczncj kolej-ności nazw Oprawa reksynowa 10 00 NAJNOWSZY PLAN WARSZA W Y z przedmieściami zawiera U -- zne adresy instytucji lokali rozrywkowych hoteli 52 00 INFORMATOR — TO JEST WAP SZAWA mnóstwo ilustracji 1 ?ennjch wskazówek rad adre-o- w oraz miejsc godnych zoba-zenl- a z planem centrum Wai--zaw- y S3 00 WARSZAWA W VLCE — Do kładna MAPA WARSZAWY z u łzględnicniem najwazniejszyih walk w latach 1939 oraz 1945 — okresu Powstania — OKAZJA!!: S150 PLANY MIAST: Krakowa Wro-cławia Poznania Lodzi Gdan ka Gdnl i Sopotu Lublina Bydgoszczy Szczecina po SI 50 "RZEWODNIK PO KRAKOWIE ygodny format kieszonkowy 2 lułym planem miasta $3 50 Zamówienia wraz z należności Ius doliczyć 10 centów do kaz-leg- o dolara na przesyłkę kiero ać prosimy na adres: New Citizens Aid Service Reg'd PO Box 844 — St "B" Montreal Canada mamy 1 inne ciekawe książki torych spis 7 cenami) zawiera-jący ponad 350 tytuiow w5ls-- DARMO " n Adres wydać — zachować) 3S Poprzyj Fundację posiłek kupowała sama 1 jadła przy biurku z papierka palca-mi: jajka na twardo kawałek kury — obgryzała kość a skór-k- i wyp-lu-uał- a na podłogę jabł-ko Jak u mamy Te i inne szczegóły opisuje jej sekretarz Nie był — wyjątKowo — Pola-kiem ani żydem z Krakowa ale był Ir'andczykiem urodzonym Paryżu który się kształcił w Angii i Szwajcarii On to Pa-trick 0'Connor przedstawił ją taką jaką była w książce za-bawnej i ciętej przepełnionej admiracja krytycyzmem i gorą-cym przywiązaniem Pracował u niej 14 lat odkąd skończła o-siemdzie-siątkę Poznała go gdy niedawno wj lądował w Nowym Jorku i był słabo płatnym kro-- i nikarzem damskich czasopism j Przepatrzyła go na wylot Zdol-- 1 ny spostrzegawczy łatwy w ob- - cowaniu bezinteresowny Za mało ambicji osobistej ale to dobrze: podporządkuje się bez oporu Ani ona mu tego nie po-wiedziała ani on togo nie napi-sał w tych słowach ale widać gołym okiem Już to samo że był Europejczykiem obdarzało go nieuchwytnymi zaletami przdatnmi w interesie Przy-jęła go nie okreś:ając funkcji jakie miał spełniać Orała nim nieiitościwie lubiła go zwierza-ła mu się On ją obserwował i analizował imponowała mu ale nie olśniewała: jego relacje bardzo proste i bezpośrednie o-kaz- ują podszewkę drwiącego uśmieszku Mówi bez komenta-rzy o szafach z setkami sukien z tuzinami futer o kufrach peł-nych biżuterii jak o jej w j cho-dzeniu do gości z kiełbasą kra-kowską (trzymaną w ręku) któ-rą zajadała ze smakiem i zachę-cała innych do jedzenia zale-cając prestiżem nazwy: "kra-kowska"! W tm się sprzenie-wierzyła obyczajom na Kazimie-rzu: mama nie tknęłaby trefnej kiełbasy Bez komentarzy też o- - pisuje Patrick jej przyjście do biura z samego rana: "Weszła! wystrojona w zabójczo elegenc-- i ką czarno-biał- ą toaletę do tego 10 rzędów czarnych i białych pe-reł dobrane bransoletki pierś-ciank- i kolczyki Na nogach mia-ła ranne filcowe pantofle "car-pet-- s ippers" jakie noszą pary-skie konsierżki" Nowojorski interes źle pro-wadzony przez bankierów odku piła po kilku latach za dwa miliony Sześć milionów zysku — bagate'a Geniusz! Całe życie robiła pieniądze i wydawała pie-niądze były jej jedynym idea-łem Nie przyszłoby jej do gło-wy udawać że przyświecają jej ialdpś wvższe cele: nic dla niej nie przewyższało pieniędzy Na-rzucała swa osobowość nie u spraw ied iwiała się z niczego — z wybryków uprzedzeń antypa-tii ani z rozrzutności ani ze skąpstwa Za młodu była ładna Z latami których przeżyła y-- ł 1 a ii - l:n?' nntoinni nmipiplnn tyiKO UŁ1UIW liuiŁiiij m-- jv Iści wmawiania w ludzi wszyst-- I kiego co chciała mogła nacią: nnninrań swoia Dodobizna rckla- - I my swoich produktów Nie mia- - ' ła za grosz snobizmu ale żyw iła bezwzględne przeświadczenie o ' swej wyższości i Kiedy ją poznał Patrick mia-ła twarde męskie rysy była ma-ła — niewiele ponad 1 m 30 cm — z roz'egłym biustem obwie-szonym fantastycznie kosztowna biżuterią ko'or włosów utrz-mywa- ła kruczo granatową płu-kank- ą Ilustrowane reklamy do-pakowywa-ne do jej produktów przedstawiały ją w trakcie do-konwan- ia długotrwali eh zabie-gów toaletowych przed spaniem po spaniu przed kąpielą po ką-pi- ei Nic takiego nie wynika z opowiadań sekretarza Wzywała go często rano przed wstaniem siedząc na łóżku w kosztownej bieiiżnie albo w taniej bawełnia-nej koszu' i nad korespondencją i cedułami giełdowymi ro roz-prawieniu się z naglącymi spra-wami które czasem ustępowały miejsca rozmowie a raczej mo-nologom odprawiała go zapo-wiadając że w mig będzie goto-wa Rzeczywiście zjawiała się w biurze po upływie czasu tak krótkim że nie mogła w nim zmieścić tych ożywczych kąpie-li masaży wcierania nawilżają-cych kremów któro zalecała Ma się nawet pokusę podejrzewać że codzienną kąpiel uważała za przesąd Na Kazimierzu łaziensk nie było a maść mamy Rubin-stein zdobyła świat Jej pokój sypialny w Nowym Jorku był olbrzymi nieprzytui-n- y w połowie graciarnia pełna niedobranych mebli i pudeł Ła-zienka robiła wrażenie niedbal-stwa i niechlujstwa Paryska sy-pialnia przeciwnie wyglądała jak bombonierka obciągnięta a-tłas- em Podobno należała do tc{ jakiejś kuzynki s Napoleona — nie pierwszego nie tego arugic-g- o z brodą no tej kuzynki co miała sławny salon tak się na-zywała jak jedna z sekretarek w nowym interesie o Mathilde — miękkie meble pastelowe kolo-ry złote łoże "ciepły ton jed-wabnej pościeli Jeżeli zebrało im Wł Reymonta się jej na zwierzenia zrzucała na ziemię papiery które miała przeglądać z sekretarzem i mó wiła mówiła wycierając spoco-ną twarz w prześcieradło Umiał słuchać jej skarg na wykpigro-szó- w którzy ją "rujnowali" W Końcu ucierała nos w róg jed- - wabnego prześcieradła "Beauty business' to jedno natura ludz-ka to drugie j Nie pamiętała żadnego nazwi-ska a'e pamiętała ludzi Nigdy nie nuczyła się telefonować: bi-ła pięścią we wszystkie klawi-sze naraz swego wewnętrznego aparatu aż usłyszała centralę Jej angie'szczyzna była fatalna francuszczyzna prymitywna Po-dróżowała po wielu krajach wszędzie się czegoś uczyła nie znając miejscowego języka Cy-fry są międzynarodowe a opero-wała nimi niezawodnie O jej popularności świadczy scenka opisana przez Patricka na postoju w Ir'andii w przelo-cie do Paryża Na lotnisku zbli-żyła się do niej grupa zakonnic Nieśmiałe zarumienione po-znały ją z fotografii w "Globe" prosiły o autograf Jedna miała siostrzenicę zachwjconą jakimś kremem firmy Rubinstein Ma- - damę promieniała "Poślę jej słoik proszę dać adres" Sckre-- 1 tarz zapisywał wszjstkie adre s "Madame" Jubiła obdarzać nie lubiła wynagradzać Potrafi-ła zdiąć z palca kosztowny pier-ścionek i wsunąć na palec roz-mówczyni — "jeden mniej je-den więcej nieważne"! — a'e obcinała zasługi swych pracow-- j ników I Urzędników celnych gdy przy laty wała do Paryża z górami nadwagi bagażu zamęczała i wy-prowadzała w pole Na lotnisku witał ją uprzejmy łysy mały jegomość Vdawa i się od razu w żywa ro7mowc po polsku Był to jej paryski administrator Emanuel Ameisen Pomaga! otwierać dziesiątki kufrów O-szołom-ieni celnicy zgadzali ic na jej "nic do oclenia" W pod-ręcznej wa'izcczcc kłębiły się rubiny szmaragdy perły bry-lanty w rozsypani m pudrze 1 "kieencxach" "BijouK de fan-tas- ie — sztuczna biżuteria nie do oc'enia"! "Ca se voit"! — burknął urzędnik i przykleił na lepkę Podziękowała z wylaniem i zwróciła się do swych towarzy-szy: "Idiota"! Tylko patrzeć proszę Od niepamiętnych już cza-sói- o toiadomo jest że ze wszystkich zmysłów bez-sprzeczn- ie najważniejszy jest wziok 1 to nie Ujlko jeżeli chodzi o gatunek ludzki — w ogóle można powiedzieć Dowodóio na to nie brak Już ic nader zamierzchłej stai ozytności główne zachwy-ty odnosiły się do doznań wziokowych — słynne "7 cu-dów ówczesnego świata" mo-gą tu być pizykładem "pienoszcj rangi'' I tak ciągnęło się przez ivieki aż do dzisiejszej epoki kina i teleicizji które stały się milowym kamieniem w wolucji świata Ktoś mógłby 'u słusznie wtrącić że prze-cież utdio także w olbrzy-mim stopniu przyczyniło się do pchnięcia naprzód nasze-go rozwoju nie mając prze-cież nic wspólnego z dozna-niami wi-uolmj- mi Prawda — nie w tym jednak stopniu co srebrny i szklany ekran- - No jednym słowem X i XI Muza Różni archeologowie i u-cze- ni doszli do słusznego cał-kiem uzasadnionego i trafne-go wniosku że nasi piaszczu--owi- e zaczęli uważać pewne zjawiska nazwijmy je na-ocznymi za posiadające ma-giczny wpływ na losy czło-wieka i różnych innych stwo-rzeń Dowodem tego jak o-ize- kli zgodnie są przeróżne symboliczne rysunki i malo-widła (nawet) jakie odnaj-duje się przeważnie w pie-czarach' i jaskiniach skal nych pochodzące z więcej niż zamierzchłych czasów Po prostu pełniły one rolę swe-go rodzaju zaklęć co pozo-stało w pewnym sensie w na-szej mentalności do dziś dnia Np obejrzenie dam-skiego kolanka ma rzekomo przynosić nam szczęście na polowaniu Z biegiem czasu pewne z tych spraw i pojęć deprecjo-nują się: nasz piaojciec spo-glądał w takim pizypadku na wymalowany czy wydra-pan- y na ścianie jaskini wizę-rincf- c mamuta czu innego ! pterodaktyla nasi dziadko wie uchylali damską suhmę czy spódnicę (a je) żeby ujizeć kolanko — my przy obecnej modzie miniskirts mamy je "na oczach" od ra-na do wieczora Aż do znu-dzenia Czas płynie jak już powie-dzieliśmy i wicie się zmie Ten pałac na wybrzeżu Sekwa-ny kupiła od malarza Serta Hi-szpana drugiego męża słynnej Misi Sert z Godebskich primo oto Natansonowej Misia Sert oyia innego roazaju uniKaiem Madame poznała się na niej lecz wpierw Misia swym nieza-wodnym instynktem odgadła w Helenie — młodej na kilka lat przed pierwszą wojną — póź-niejszą potentatkę przemysłową Misia uwiebiana przez Lecho nia i wielu wielu innych kró lowała w sa onach paryskich a nade wszystko była króloa własnego salonu gdzie spotyka-ły się wszystkie sfery stany na-rodowości arystokracja dyplo-macja literatura sztuka Odga-dywała przyszłą wielkość nie-znanych ma'arzy znajdowała na-bywców ich płócien Już wtedy Helena przytyła z Australii z dużmi pieniędzmi mogła sobie pozwolić — za wstawiennictwem Misi — na zamawianie swych portretów u wielkich sław Helena była pod urokim Mi-si O nikim innym nie wyrażała się w tak łącznych superlaty-wach Uważała ją za "myszyge-ne- " (lubiła wtrącać w mowę pól-po'sk- ie pół niemieckie żargo-nowe wyrażenia) ale co za inle ligencja co za urok jaka ak-tywność znawstwo sztuki! He leną poznała u niej najwięk szych malarzy — i książęta by-wali u niej królowie nawet Pi sarze muzycy Ten żydowski pi sarz co spał w pokoju z korko wymi ścianami i pisał jakie-sławn- e książki Marcel jak mu tam było? "Marcel Proust" --do- mjś ił się Patrick O to to! Chciał się od niej dowiedzieć czy księżnej wypada się mało wać i czy panie z półświatka u-żywa- ją tuszu do rzęs "Skąd miałam wiedzieć? I jak się mo-głam domyś eć że on będzie ta-ki sławny? Gdybym przypusz-czała wymyśliłabym jakąś odpo wiedź" Oczywiście — dla włas-nej reklamy Do tego zawsze zdążała "Nic żyje już Misia" — mó-wiła — "Zanarkotyzowała się Kiedy 'przyjechałam z Australii ponad 50 lat temu królowała Była bogata bardzo bogata by-ła ozdobą salonów I Polka Po! ka! To mnie do niej pociągnęło Mówiłyśmy tym samym języ-kiem to samo wspominałyśmy I ja się chciałam uczyć: w Lon nia Starożntni Rzymianie już toówczas stosowali trafne pov iedzenie — wpadli na to samo — że "tempus fugit et t?ns mutamus in illis" (czas ucieka i my zmieniamy się w tym trakcie) Pizekonano się także że i-l- ok taki czy inny może mieć nie tyle jakiś tajemno-magiczn- y dobiy czy zły na nas wpłyio Ustalono iż oglą-danie np palacza na ekranie telewizyjnym zachęca nas do sięgnięcia po papierosa Stwierdzono że lepiej nie lokazywać na mm gości po-njający- ch sobie beztrosko bo zachęca to do pijaństwa Z tym ostatnim nie zga-dzam się absolutnie — kto luli i ma zamiar sobie "iąb-na- ć kielicha" nie musi mieć absolutnie do tego takiej oodmety Wychyli go i bez niej Z całą pewnością Wszystko to jednak świad-czy że taki czy inny obrazek lub widok ma bezsprzecznie na nas wpływ To fakt Przy-kładów mnożyć by tu można bez końca Sięgnijmy do dziejów sta-rożytnego Egiptu i faraonów Prawie każdy z nowo wynie-sionych na tron jego wład-'ó- w bardzo przeważnie nie lubił wszelkich wizerunków swego poprzednika i z reguły kazał je niszczyć i likwido-wać Naród ma podziwiać u-wielb- iąc i kochać tylko aktu-alnego icładcę i o starym za-pomnieć Kropka Mieli rację — porównania mogą czasem wypaść zgoła niekorzystnie Pewne obrzędy i wierzenia przechowały się do dziś wie-le zdezaktualizowało się i za-nikło jak np obyczaj przebi-jania szpilką figurki wroga nbii spowodować jego śmierć Dziś raczej już się tego nie praktykuje Efekt tego jak sie okazało całkiem jest wąt-pliwy i 10 ogóle "nie szlymu-je- " jak mawiało się we Lwo-wie Nic ulega także żadnej wątpliwości iż malowanie portretów miało i ma w pew-nym sensie na celu unie-śmiertelnienie portretowanej osoby Podobnie rzeźba Studiując to zagadnienie zauważyć jednak można pew-ne odwrócenie zamierzonych efektów Weźmy np słynny posąg kobiety wykonany pucz anonimowego rzeźbia dynie i w Paryżu nabierałam in-nego doświadczenia niż w Au-stralii i w Polsce Byłam niedoj-rzała nieobyta Ktoś musiał mną pokierować Wtedy spotka: łam Misie" Madame nic królowała w salo-nach paryskich ale panowała w stworzonym przez siebie sztucz-nym świecie kosmetyki w któ-rym zachowała prymitywną na-turę z Kazimierza w Krakowie Uchowała siłę charakteru i szybkość reakcji prawie do osta-tka Wykończyło ją przeżycie o-statn- ich jej lat: włamanie się trzech opryszków w biały dzień do jej sypialni Stawiła im czo ło potrafiła ukryć klucze do swych skarbów Byli to amato-rzy włamywacze niedoświadcze-n- i — zauważyła ich wypielęgno-wane ręce Związali ją ale nie dopuścili się zabójstwa Uszli po przewróceniu wszystkiego do gó-ry nogami z łupem zaledwie 100 dolarów Nic straciła zim nej krwi potem była rada z rej klamy Uszczęśliwiła ją wiadój mość że pretekstem dostania się do nioj było przyniesienie rói jakoby zamówionych do ubranii stołu Odliczyła wartość róż -- 4 ok 40 dolarów — od łupu zło dziei zalecając służbie wstawio -- óże do lodówki i Reakcja przyszła późno Objai wiła się obsesją strachu i znie-chęceniem do życia Rozporzt Jziła majątkiem ponad 100 ml 'ionów dolarów nic licząc w tym zbiorów jak wytrawny fi-nansista Co z tego miało wynik nąć jakie dalsze cele przczna-czał- a fundacji swego imienia) na którą wszystko zapUałajj niech sobie dochodzą ludzie mii jacy się na pieniądzu Indywlj dualnych legatów było stokilkaj dzicsiąt nie nazbyt hojnych Służącemu który wytrzymał Ą niej kilkadziesiąt lat zapewne nadziei dziedziczenia zostawiła 500 dolarów dożywotniej renty! "Dolara trzydzieści centów dziennie"! — klął wściekły na tyloletnią pracodawcze nic ' W licytacji zbiorów jej dicł sztuki były takie pozycje jak obraz Bonnarda sprzedany za 80000 do'arów zaraz odprzeda-ny za 120000 Madame nabyła go za 10 dolarów "Tydicn Polski" — Londyn Zofia Kozarynowa państwa! rza w 'pradawnych czasach znaleziony 10 Willensdor] w Niemczech Liczy on już so-bie jak ustalono około 32-00- 0 latek Sądzić nie bez ra-cji należy iż miał on posta-ciować ideał urody zguibnó-śc- i itp ówczesnej niewiasty] Jakżeż pojęcia i loyobrażę' nia się zmieniają Wystarcza poiuiedzicć iż z całą pewno] ścią taką "piękność" dzisim szy mężczyzna uszanowałby bez wątpienia nawet na bez ludnej wyspie Mato — prawi dopodobnie wskoczyłby aj norAochu na iei widok do wo dv i nanhmałbn naiszubszni) crawlem het w siną dal że hv tulkn vn nia nia natrzeć i Wszijstko to jednak dajt nam możność "na właśni oczy" oglądać przeszłość-uczy- ć się podziwiać lab gor-szyć Dzięki temu możemy mieć pojęcie jak wyglądał ceT zar Neron Bolesław Chrotę )? królowa Kinga i Jadwiga itp Czy wyglądali oni rze-czywiście tak jak przekazu? ją nam pozostałe ich wize: runki — głowy dać by nie można i raczej należy "na słowo" wierzyć Ujm którzy ich w takiej czy innej ]ormie uwiecznili ryjąc ich wizerun-ki na monetach rzeźbiąc i różnymi innymi sposobami- - Reasumując to wszystko' łatwo dojść do wniosku iż gros naszego życia opiera się na wzroku Już Stary Te-stament mówi nam o stwo-rzeniu człowieka "na obraz i podobieństwo Boga" wić-m-y o szaleńczej miłości "od pierujszego wejrzenia" nie obce nam jest pojecie "spój: rżał i skamieniał ze zgrozy" "padł trupem na ten widok" itp W gruncie rzeczy zastana-wiam się po co o tym wszyst-kim piszę? Każdy z nas prze: cięż wie o tym doskonale" prawda? 1 JERZY ROZWADOWSKI v Złóż Fundację na Ośrodek Kulturalny Polonii w Toronto { r i j-i- -ł- t-t- -s s j t ejr_e |
Tags
Comments
Post a Comment for 000367
