000306b |
Previous | 5 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
?El!otntki
't E'3
i
z wyprawy
_„icmo Tnrftn Tin llh łożona na zachodnim wy- -
£If!~Ł tereny FllpsmArp llfn85" Wn) naSleży :do
EiDotoy r°zkład budynków i u- -
lllCZefc UOSKUliaia wiguiuiuvju
nawietrzna JaK sypiainie
S3 -- 3lnhn)' LAtłoWln"in— f— ip—mn-ia
P"1-"-' -
" „ nr-H- D VC7Urt
bardzo życzliwi mieszkani-a
ftQpdla 12 mężczyzn w le- -
Hnpi9 w zimie) tworzą przy- -
gLmna i pełna radości atmos- -
rtierc uvjivh
I Stad do bieguna pomocne- - m Tivrrr ? n
v--
v az 9 400 mil Słonce poja-- W
się tutaj z pierwszymi
smarni marca i zapada pod
tłłnrvzont z końcem września
MJwmio ntnt śnieeu zunowe- -
go zniknę!} na lądzie w kon-tu
czerwca lody na fiordzie
zaczę! pękać w polowie lip-ca
trwała zaś zimowa pokry-wa
śnieżna spodziewana jest
teo roku raczej późno naj-prawdopodob- nie około 25
sierpnia bowiem lato było
jatkowo cieple długie i
mcznkłe Najniższe tempe
ratury miały miejsce w ciągu
Mostatmej dekady stycznia opa-- i
daiac do — 61"F a najwyższa
r temperatura pojawiła się na
1 ki ka Kuuiiu "'"" ""
osiągając +50"F Deszczu w
normalnym tego słowa zna--
iuMu„cruiui jla—l-n-ś nikt nie może _""----T- „ ---- --
sobie lUiaj pnyyummei jc- -
dynie meteorolog stacji głosił
n'tvm autorytatywnie lecz w
R mało zrozumiałym języku
Bil r-inliuw-m
%-- Tnra? 1 17 8 1968) iest tu- - --f iw- - --- --- -
taj głęboka jesień Kosimy
trawy ziołorosla i byliny ma--
la KOior Krwisiu-ie- j wuny
W19 ! rtinlnnn 4 'r t-J-rt-łłfO
ł t
krzewinki przybrały ciemne
1 lub brunatne barwy Wierzby
lido 15 cm wysokie) właśnie
zrzucają swe zołte liście i rozs-iewają
nasiona Ziemia na
i Dowierzchni zmarzła na sko--
i w: mp? i głucho dudni pod no
gami co znaczy ze jeszcze me
przemarzła do głębi
jeayną ujemną sironą icj
okolicy jest ponury krajobraz
Krótki i szeroki fiord o pła
skich brzegach otaczają fali-ste
wzniesienia aż do granic
horyzontu gdzie podnoszą się
wjzsze zbocza gór z lodowca-mi
W zaDłacie za mało uroz- -
tm maicony krajobraz mieszkań- -
Bi l) Z ŁUIUKa 1 ZI1CKUIU jJUUIU- -
zaim jjoianiynu przyuyszt:
spotykają tutaj atrakcyjne i
urozmaicone towarzystwo
zwierząt polarnych tym bard-ziej
interesujące że wpół
oswojone Lisy wyczekują pod
drzwiami domów z nadzieją
otrzymania daru ze szczodrej
reki Ptaki karmi się niemal
z dłoni Woły piżmowe (mas-koks- y)
przychodzą pod domy
i tępo patrzą na osiedle star-ając
się jakoby odgadnąć taj-emnicę
jego przeznaczenia
Mieszkańcy Eureka przeszło
miesiąc trzymali jagnię wołu
piżmowego któremu wilk roz-pruł
brzuch napróżno staraj-ąc
się poprawić zdrowie mal-ucha
W tym roku atrakcją stacji
jest wilczyca Przyszła
tu jakoś w kwietniu i niedłu-go
potem zaprzyjaźniła się z
trzema psami stałymi domo-wnikami
osiedla: Brownie
Elackie i Goosie Nie szczęd- zono jej hot-dogó- w kości ani
befsztyków i pewnie dlatego
wilczyca zaprzestała swych
morderstw wśród pogłowia
zwierząt tundry wchodząc
tym samym w skład stacji na-r&z- ie
jeszcze jako persona
grata lecz juz z nazwiskiem
— Eureka
Wilczyca jest śnieżno biała
z bura czupryną na grzbiecie
kwa psy zaś czarne a trzeci
żółty Zazwyczaj chodzą fa-
zieei i
Dzień urodzin stanowi
j Przynajmniej dla wyznawców
astrologii podstawę do wy- -
"'gania wniosków na temat
"równo charakteru nowego
mieszkańca globu jak i co do
'°su jaki go oczekuje Ta wia--}
w ścisłą łączność między
wta urodzin a czekającą czło-wieka
przyszłością sięga za-erzchły- ch
czasów W staroż-ytnym
Egipcie każdy ojciec
postawić mógł swym dzieciom
mniej więcej dokładny horos-kop
opierając się na swego
'TOzaju "podręcznikach" któ-r-'c- h
urywki dochowały się
oo naszych czasów Niestety
'obec zmienności kalendarza
fftpskiego w przybliżeniu je-cJT- ue
ustalić możemy odpo-wiednie
daty obecnych na-Ez'- ch
miesięcy Tak wiec dzie-wo
urodzone mniej więcej
lub 24 kwietnia liczyć mo-0- o
na długie życie i natural- -
śmierć Lepszy był jeszcze
fcoskop na 12 maja zapew-jiac- y
nie tylko późną sta-j°s- c
ale też bogactwo i od-fjjwied- ni
szacunek Urodzony
listopada liczyć mógł na
{Rżycie całej --rodziny Nato-""a- st
trzy kolejne dni 18 19
(Hi
SiSSSg atwtr " tlii --ł- &! łf ( "r'v3™ a-- ? ' 1
--r X- - - '" W-Ł!S-4K rHŁłfŁ4 V IV Łryłlł-C- ' ' - v -f-r--"?
Ł ta va j -r-i- 'CL : # i bsi--ł
"ZWIĄZKOWIEC' WRZESIEŃ (Seprember) środo 18 — 1968 — :—rI5iMi£Ml
nrklycznej (5)
wilczycy
zem ramię w ramię a właści-wie
łapa w łapę Czasem nie
ma ich kilka dni lecz przeważ- nie wysiadują w pobliżu ku- chni wąchając nęcące zapa-chy
Wilczyca znacznie prze-waża
swym intelektem nad
psami Do człowieka idącego
zbliża się nie mniej niz 60 do
80 m do auta w bezruchu lecz
z zapuszczonym motorem do
10 m a z nieczynnvm silni-kiem
i przy "zajnkniętych
drzwiach do 30 m Wystarczy
otworzyć oluio auta aby zna-cznie
oddaliła się Za jadącym
autem ciemnej barwy biegnie
zaledwie o kilka kroków ale
zawsze za tylnym rogiem tak
że me widać jej z przedniego
siedzenia Rozróżnia także
ilość ludzi i więcej niz dwóch
nie raczy zaufaniem Czuje
sie pewniej w towarzystwie
psów niż samninie choć nic
zawsze zależni? od osoby
Biegnąc nawet w pełnym ga-lopie
za autem zdążającym ku
osiedlu zatrzymuje się przy
pierwszych domach lub becz- -
iksM i
Przeszłość i teraźniejszość
kształtują przyszłość To oczy-wiste
A odwrotnie? Jeśli do
rozważenia tego pytania zaan-gażujemy
zdrowy rozsądek —
odpowie że coś co nie istnieje
niczego nie może kształtować
Ale choć planowanie bynaj-mniej
nie jest sprzeczne ze
zdrowym rozsądkiem żaden pla-nista
nie zgodzi się na tak je-dnoznacznie
negatywną odpo-wiedź
Przeciwnie udowodni że
przyszłość oddziałuje na dzień
dzisiejszy bo przecież ustalając
wskaźniki ekonomiczne planu
na pięciolecie czy dziesięcio-lecie
wpływami i na teraźniej-szość
kształtujemy ją "pod
przyszłość" Po co nam zresztą
planista! Doskonałą ilustracją
tej karkołomnej tezy może hyć
np postępowanie młodej oso)y
pici żeńskiej która będąc w
piątym miesiącu ciąży kupuje
wózek pieluchy itp Tu niewąt-pliwie
coś co sie dopiero zda
rzy za cztery miesiące wpływa
na rzeczywistość dzisiejszego
dnia na teraźniejszość
Tak więc planowanie ekono
miczne i ginekologia spycnają
nas w otchłań metafizyki Ale
na samej krawędzi tej otchłani
stoi zdrowy rozsądek i chwyta
nas za kołnierz żebyśmy nie
spadli Twierdzi on bowiem że
to bynajmniej nie przyszłość
lecz nasze aktualne przewidy-wanie
przyszłości wpływa na
kształtowanie teraźniejszości I
znakomicie nam to udowadnia
na przykładach błędów plano-wania
lub ciąży urojonej
Ale dosyć żartów! Potraktuj-my
wreszcie poważnie grecką
Pytię i ukraińską Horpynę tym
poważniej że dzisiaj wróży się
nie z fusów tylko z danych
statystycznych i nie przy pomo-cy
młyńskiego koła lecz ma-szyn
matematycznych Są to
rekwizyty budzące szacunek i
zaufanie
Futurologowie żyją ze staty-styki:
śledzenie tendencji któ-re
ona ujawnia stanowi pod-stawę
wnioków w odniesieniu
do przyszłości Jeśli np widzi
się tendencje wzrostu produk-cji
samochodów przy tendencji
spadkowej pogłowia koni —
nie trzeba być geniuszem aby
orzec że koń zniknie a samo-chód
będzie dominował Ba
ale co to znaczy będzie domi-nował?
Czy powszechnie stanic
się takie zaopatrzenie staty-stycznej
rodziny w samochody
jakie dziś cechuje rodzinę ame
zin
i 20 kwietnia były niepomyśl-ne
— urodzony w pierwszym
z tych dni umrzeć musiał w
młodym wieku od gorączki
następnego czekała śmierć z
miłości w 15 czy 16 roku ży
cia a noworodek z 20 kwie-tnia
miał zapewniony przy-jemniejszy
nieco zgon z pijań-stwa
Krokodyle czyhały na
urodzonych 6 maja a jadowi-te
węże na tych którzy ujrzeli
światło dzienne 10 maja
Na oeół jednak horoskopy
były zgodne z charakterem E-gipc-jan
raczej optymistycz-ne
Inna rzecz że zbyt po-myślne
wróżby okazać się
mógł}' niebezpieczne Wykre-ślono
więc horoskop przewi-dujący
dla noworodka tron
królewski ponieważ podej-rzliwe
władze zapobiec stara-ły
się spełnieniu wróżby ijo-svła-ły
takiego kandydata szy-bko
na drugi świat W kilku
wypadkach jednak tacy szczę-śliwcy
uniknąć zdołali wszel-kich
zasadzek i wróżba się
spełniła — swoją drogą nie
bez podejrzeń że sfabrykowa-na
została ona już po objęciu
wiedzy-prze- z takiego wyDnuv
ca losu
Marian Kuc
psach
'ach bada okolicę i sytuację
uu uomow poacnodzi w czasie
idy ich mieszkańcy śpią Ni-jd- y nie wszczyna bujek i nie-porozumień
a wprost prze-:iwn- ie umie po wilczemu
skarcić psy gdy rozpoczynają
między sobą bijatyki lub swa--v
Mówią o niej teraz że na-A-- et
gardzi często psim towa-rzystwem
przekładając nad
ue odprowadzanie pojazdów
io lotniska i z powrotem Za
lobry kąsek chętnie pozuje
do zdjęć i trudno orzec co jej
ię więcej podoba kariera
izoferska czy gwiazdy filmo-A- ej
Gdyby mnie ktoś zapytał o w Arktyce tó dał-)y- m
odpowiedź dla nich nie-pochlebna
Laicy bowiem źle
nterpretują obyczaje wilka
tworząc moznab} rzec "wilcza
ideologię" która jest niczym
więcej jak próbą usprawiedli-wienia
lub zamaskowania lu-dzkich
złych stron Czekając
w stacji Eureka na samolot
który przewiezie mnie na je ieli§ iifirol®
rykańskiego miliardera? Do peł-nego
zaspokojenia potrzeb ro-dziny
nie wystarczy przecież je-den
samochód Trzeba by mieć
limuzynę do jazdy po mieście
sportowy wóz którym by moż-na
poszaleć na autostradzie no
i oczywiście turystyczno tereno
wy na wakacje To przecież mi-nimum
A więc co najmniej 1
samochód na 1 mieszkańca mi-lionowe
miasto — milion samo-chodów
Wyobraźmy sobie mi-lion
samochodów w Warszawie
od razu stwierdzimy że taka
Warszawę jaką jest dziś trze
ba by zburzyć a na jej miejscu
postawić miasto nowe całkiem
inne przystosowane do miliona
samochodów Wyobraźmy sobie
co w sobotnie popołudnie dzia-łoby
się na drogach w promie-niu
kilkudziesięciu kilometrów
od takiego miasta Apokalipsa
Zdrowy rozsadek djktuje nam
więc wizję przyszłości sprzecz-ną
z panującą obecnie tenden-cją:
człowiek przyszłości nie bc
dzie miał samochdu bo by zwa-riował
Będzie korzystał z nie-słychanie
rozbudowanych pu-blicznych
środków lokomocji
niekiedy tylko będzie wynaj-mował
samochód z publicznej
wypożyczalni A co do koni —
zauważyłem że w kręgach war-szawskich
big-businessman- ów
którym żaden samochód już nie
imponuje bardzo modna stała
się jazda konna
Nie wystarczy więc znalezie-nie
w statystycznej silva rerum
jakiejś tendencji i mechaniczne
jej odniesienie do przyszłości
Trzeba tę tendencję ocenić i to
nie tylko z aspektu możliwości
technicznych Po konsultacji z
psychologiem i socjologiem któ-rzy
stwierdzą że samochodonia-ni- a
naszej epoki jest w pewnej
tylko mierze wynikiem rzeczy-wistych
potrzeb komunikacyj-nych
a w znacznej części skut-kiem
traktowania samochodu
jako wyróżnika pozycji społecz-nej
— futurolog nie będzie już
skłonny do kreślenia wizji mia-sta
w którym mieszkania sta-nowią
skromny dodatek do wie-lopasmowy-ch
jezdni wielopo-ziomowych
skrzyżowań wielkich
przestrzeni parkingowych i ga-raży-gigant- ów
Futurologia żyje nie tylko ze
statystyki lecz także z marzeń
Nasze marzenia w świetle nau-kowej
analizy to nic innego
jak drogowskazy działania pro
gramy-maksimu- m którym na-dajemy
formę baśni aby nie
kompromitować swego zdrowe-go
rozsądku rozpiętością między
pragnienami a możliwościami
ich realizacji Do futurologii
należy wyznaczenie terminu
realizacji marzeń wedle tempa
postępu wiedzy i techniki na-wet
pragnienie nieśmiertelności
przelicza ona na realia postępu
nauk biologicznych
Niestety ostatnie dziesięcio-lecia
przynoszą nam w tej dzie-dzinie
zastanawiającą posuchę
Coraz mniej marzeń może brać
futurolog na swój warsztat Po
prostu dlatego że druga poło-wa
minionego i obecne stulecie
zrealizowały większość marzeń
hołubionych przez ludzkość od
wielu tysięcy lat Mamy już
latające dywany siedmiomilowe
buty magiczne zwierciadła roz-maite
uzdrawiające wody w za-strzykach
choć nie uporaliśmy
się 'jeszcze z technicznymi kło-potami
skonstruowania lampy
Aladyna Od długiego już czasu
specjaliści oddelegowani do wy-myślania
marzeń czyli autorzy
science iiction monotonnie po-wtarzają
wciąż to samo o lotach
kosmicznych i przygodach na
nieznanych planetach
Ta monotonia skłania ich
zresztą bądź do straszenia nas
skutkami ierainkjszych Lbłedów
jbądi co gorsze do powrotu wj
dną z wysp najbliżej położo-nych
względem bieguna pół-nocnego
obserwuję długimi
godzinami tą niezwykłą przy-jaźń
między" wilczyca psami
i ludźmi W miarę jak przy-bywa
o tym kartek w notatni-ku
utwierdzam się w przeko-naniu
że człowiek krzywdzi
wilki przypisując im zbyt wie-le
cech ludzkich
Pan N T Rothwell ku-cha- n
stacji Eureka i zarazem
jsj nadworny pisarz co przy-pada
mu z tytułu licznych li-stów
od dzieci kanadyjskich
i amerykańskich zapytujących
o nieskończoną ilość proble-mów
życia w krajach polar-nych
taką wyraził opinię w
jednym ze swoich pism: "we
are not d'owed to catch or
kill any of the inimals here
Sometimes we iye to kul
the volves if they stay in the
eamp site But most of them
just come in and look sround
and then they leave"
Nie wolno nam tutaj ani
chwytać ani zabijać żadnych
zwierząt Czasami mamy zabi-jać
wilki jeśli kosterują w
obozie Ale one zazwyczaj tyl-ko
zaglądają do naszego obo-zu
poczym opuszczają go
Eureka NWT-Kanad- a 20 3
1963
Woo
śiedniowiecze i przenoszenia je-go
anachronicznych okropności
upiorów wampirów strzyg wil
kołaków itp w wiek dwudziest
pierw sz i następne A to fu-turologów
nie zapładnia nie sa
skłonni precyzować terminów
skonstruowania strzygi na obwo
dach scalonych
Czyżbyśmy w ięc zachorowali
na starczy uwiąd marzeń? Czyż-by
kresem naszej wyobraźni by-ło
urządzenie Ziemi jako kom-fortowego
mieszkania z global
na klimatyzacją i wszelkimi
technicznymi udogodnieniami
oraz powielanie tego komfortu
przez preparowanie przy pomo-cy
astroinżynicrii takich sa
mych warunków na innych pla
netach?
Zanim dojdziemy do tak pe
symistycznego wniosku zanim
skażemy futurologów na prze-żuwanie
kęsów które z przysz-łości
odgryźli marzyciele mi-nionych
epok spróbujmy od-nieść
tą sytuację do przeszłości
Wyobraźmy sobie mianowicie
że przenosimy się w epokę ka
micnną starszą czyli paleolit
udajemy się do jaskini siada-my
przy ognisku i przeprowa-dzamy
wywiad z troglodytą o
marzących oczach
— O czym pan marzy?
— O powodzeniu w łowach
I w miłości
(No coż powodzenie nie jesi
tym co by można zaprojekto-wać
w sensie technicznym)
— A co chciałby pan mieć?
— Dużo buł krzemiennych
trzeba
da- -
— 1 soli — wtrąca nie -
troglodytka
— I co jeszcze? Coś najwspa-nialszego
— Oszczep Ostrzejszy i żeby
daleko I twardszą ma-czugę
Koniec wywiadu Koniec ma-rzeń
epoki kamiennej starszej
Troglodyta nic sformuło-wać
marzeń o radioodbior-niku
tranzystorowym o te-lewizorze
o samochodzie
Ba po co troglodyta Prze-cież
Jules Vernc o telewizorze
marzyć mógł
R7PMvwistość ewokuje
kroi je na
Zapewne ludziom przysz-łej
nasze marzenia wyda-dzą
rówież prymitywne jak
nam marzenia troglodyty Cho-ciaż
kto wie? Na wynalazek
łuku trzeba było tsiące
lat od paleolitu do neolitu na
od paleolitu do brązu
Natomiast odkrycie "fal Hertza"
telewizora
li pojawienie idei telekomu
nikacji bezprzewodowej i
rozwinięta realizacja mieszczą
długości życia ludzkiego
Im bardziej będzie rosło tempo
postępu tym bardziej będzie
skracał dystans miedz) ma-rzeniem
a jego urzeczywistnie-niem
(wyjąwszy oczywiście sta-re
jak ludzkość marzenia o po-wodzeniu
w życiu i miłości)
I może końcu ten dystans
tak zmaleje że stanie się nie-istotny
i w ogóle
okaże się niepotrzebną
ZBIGNIEW
m Najkorzystniej
m
ri
sprzedać
73
Ą lub
XX o kupić
-- i&i% za pośrednictwem
I2 "ZWIĄZKOWCA"
-
ciczsiosrcr między imząm
Inż J Gródecki wicepre-- środek Edmonton gościł u sie-z-es
Zarządu Głównego KPK bie grupę taneczna miodzie- -
w czasie swego letniego urlo-pu
był w zachodniej części
Kanady gdzie odwiedził 4
duże ośrodki polonijne w Ed-mont- on Vancouyer Victoria cy
i Calgary Tam spotkał się z
przedstaw icielami organiza-cji
nie
polonijnych i młodzieżą
Były to spotkania wielce
interesujące W toku ich mo-żna
było wiele spraw naświe-tlić
przedyskutować i wyjaś-nić
Pierwszym przystankiem
Gródeckiego był Edmon-to- n
siedziba Ogręgu Al-berta
Spotkanie odbyło sie z
przedstawicielami prawie w
wszystkich organizacji zarów-no
starszych jak i młodzieżo-wych
i parafii Wziął w nim
tez udział prezes tamteiszego
Okręgu KPK inz L Czarto-ryski
w sumie 9 osób
Omawiano zagadnie
nia jak: nawiązanie bezpośre-dniego
kontaktu Zarządu Gł
KPK z terenem sprawy mło
dzieżowe praca Zarządu Gł
KPK i plany na przyszłość
metody pracy trudności lo i
kalne w pracy zaleganie z o-płat- ami
składek członkow-skich
ogólne osiągnięcia
gresu w bieżącej kadencji
prace poszczególnych komisji
udział w zbliżającym się Wal-nym
Zjeździe szkoły języka
polskiego ogólne bolączki i ks
dezyderaty terenu ankieta za
szkolna oraz wysondowanie
opinii terenu co do propono
wanego zjazdu-konterenc- ji
działaczy młodzieżowych i na-uczycielstwa
w 1969 r 60
Dyskusję 1 rozmowy na te
właśnie najbardziej zasadni-cze
sprawy prowadził Wice-prezes
KPK we wszystkich
odwiedzonych ośrodkach
Spotkał się z różnymi ujęcia-mi
i naświetleniami Niemniej
stanowią one wartościowy
przyczynek dalszych posu-nięć
Zarządu Gł i jed-nocześnie
dają stosunkowo
wierny obraz na dzia
łalności naczelnych władz w
Kongresu
W jednej sprawie wszyscy
byli zgodni a mianowicie wy-rażono
potrzebę częstych wi-zyt
przedstawicieli Zarządu
Gł KPK Brak ich powoduje i
że niektóre organizacje prze-jawiają
tendencje separaty-styczne
działają na własną
rękę i odpowiedzialność i czę-sto
sądzą że Kongres jest
zbyteczny By stan taki zmie-nić
wskazane są wizyty preze-sa
Zarządu Gł KPK lub jego
reprezentanta Miejscowe or-ganizacje
są nawet skłonne
częściowo finansować te po-dróże
mórkach jak w Klubie Stu- -
dentów Federacji Kobiet Pol-skich
szkole i harcerstwie O- -
Złowrogi
Każdy trzeźwo myślący czło
wiek odrzuci przesad jakoby
jakiś drogi kamień mógł przy-nosić
swoim posiadaczom nie-szczęście
A jednak łańcuch
tragedii jakim w gruncie rze-czy
jest historia osławionego
'Błękitnego Diamentu"
diamentu "Hope" jest zjawis--
kiem zastanawiającym Legen- -
de tego klejnotu przypomniała
na nowo niedawna smierc Łva-ly- n
McLean
25-letni- a Evalyn mieszkała w
Dallas i prowadziła bardzo uroz-maicone
życie towarzyskie
więc przez zjawi
ła się na żadnej party znajomi
przyjaciele zawiadomili poli
cję wyważono urzwi jej miesz
kania i znaleziono ją w łozku
ubraną i martwą Nic wska-zywało
na śmierć gwałtowną
również i sekcja wy-jaśniła
zagadki Przypomniano
sobie tylko że zmarła nagle
Evalyn była współwłaścicielką
diamentu "Hope"
Historia tego drogiego kamie-nia
zaczyna się od francuskiego
awanturnika Taerniera który
w 1642 roku po drugich poszu-kiwaniach
znalazł go na czole
bogini w jednej z indyjskich
świątyń Jak doszedł do posia-dania
klejnotu — wiadomo
Prawdopodobnie poprostu go
ukradł Stało się to podobno
przy użyciu przemocy wobec
kapłanów co według legendy
pociągnęło i pociąga za sobą
fatalne skutki każdorazowe-go
posiadacza diamentu Sam
Tavernier został w kilka lat po
zrabowaniu diamentu rozszarpa-ny
dzikie zwierzęta Przed
tym jednak sprzedał ważący
wówczas ponad 100 karatów
klejnot królowi francuskiemu
Ludwikowi XIV Dla zwiększe-nia
diamentowego "ognia" na-dworny
jubiler monarchy doko-nał
ciecia i oszlifowania
tS -- który chwili --nazwa- --kamień
nb"Błękitnym Diamentem Ko-- ]
Ł"
żeby nie po nic wyprą-- 1 y Edmontonie jest spora
wiać się tak daleko i nie grupa ludzi zgranych szcze-wa- ć
w zamian tylu skór rze pracujących w takich ko- -
dużo
pytana
niósł
mógł
ani
ani
ani
nam
nie
marze- -
nia ale też swoją
miarę
epoki
się
czekać
miecz
skonstruowanie czy
się
]ej
się w
się
w
futurologia
SIEDLECKI
ży
inż
KPK
takie
Kon
do
KPK
ocenę
im
czyli
Gdy
kilka dni nie
nie
zwłok nie
nie
dla
przez
Od
z Vancouver z Tow "Zgo-da"
co bło dużym wydarze
niem dla tamtejszej Polonii i
dodało bodźca do dalszej pra
Edmonton bardzo pozytyw
ustosunkowany jest do
problemów młodzieżowych
Organizacje obiecały uregulo
wać składki zaległe by mieć
prawo uczestnictwa w Wal
nym Zjeździe Wysunięto pe
wne zastrzeżenia co do pro-jektu
nowego statutu KPK a
mając w pamięci odbyty u
siebie ostatni Walny Zjazd
KPK proszono by najbliższy
Hamiltonie poprowadzony
został żelazną ręką i z dobrze
przygotowanym programem
Podobne zastrzeżenia i uwa-gi
o zjeździe wyraziły i inne
ośrodki
W Vancou'er wiceprezes
Gródecki spotkał się w końcu
lipca w siedzibie Towarzystwa
"Zgoda" z przedstawicielami
organizacji z prezesem Okrę-gu
KPK p S Klepalskim na
czele Nie zabrakło czywiście
organizacji nuoaziczy gru-pa
taneczna oraz kierownika
referatu młodzieżowego przy
Okręgu KPK młodego i dy-namicznego
lekarza urodzo-nego
i wykształconego w Ka-nadzie
Dwugodzinna rozmowa z
prób W Golusem miała
temat wyłącznie sprawy
młodzieżowe i szkolne Istnie-je
w Vancouver zespół tanecz-ny
młodzieży pod dryr p K
Żurowskiego liczący ponad
osób który żywo interesu-je
się podobną pracą naszych
torontońskicli zespołów Po-ziom
tancerzy w Vancouver
według oceny Wiceprezesa
jest wysoki i dorównywuje
naszym które jak wiemy zbli-żają
się do zespołów zawodo-wych
Młodzież polonijna w
Vancouver zainteresowana
jest żywo zorganizowaniem
ogólno - kanadyjskiego festi-walu
pieśni i tańca polskiego
możliwie niedalekiej przy-szłości
W tej właśnie sprawie
skierowała szereg pytań pod
adresem swycli kolegów i ko-leżanek
wschodniej Kanady
Współpraca organizacil z
narafia układa sic pomyślnie
na płaszczyźnie obopólnego I
zro7umienia do czego przyczy-nia
się w dużej mierze dob-rze
prowadzona przy parafii
szkółka oraz to że członkowie
zarządu Okręgu KPK aktyw-nie
pracują w wielu poczyna-niach
parafii Obok grupy ta-necznej
Polonia w Vancouvcr
posiada też i orkiestrę mło-dzieżową
która obecnie przy-gotowuje
występ dla publicz-ności
kanadyjskiej
Polonia w Brytyjskiej Ko-lumbii
posiada dobre kontak-ty
i utrzymuje z czynnikami
rządowymi wszystkich szcze-bli
dobre stosunki co na dob-re
wychodzi obu stronom a
diament
ronnym" ważył U7 Karaiow
Ludwik Xrv ofiarował go swej
kochance Mmc do Montcspan
Nie przyniósł on jej szczęścia:
krótko po tym popadła w nie-łaskę
a diament wrócił do
skarbca królewskiego Ludwik
XIV ofiarował go skolei w pro-zenci- e
Marii-Antonini- e a gdy
oboje poszli na szafot — wszel-ki
ślad po diamencie zaginął
Dopiero po 40 latach pojawił
się znowu tym razem w Lon
dynie Teraz ważył już tylko
445 karata Zakupił go dla swej
żony bankier Hope i od niego
wziął diament nową nazwę
Mimo przeróbek na nim do-konanych
"Błękitny Diament"
w dalszym ciągu przynosił swym
posiadaczom nieszczęście Ant- -
werpski jubiler który sprzedał
go Hope'owi popełnił samobój
stwo Rodzina Hope stale prze-śladowana
była przez nieszczę-ścia
i tragedie m in straciła
swój olbrzymi majątek Wśród
późniejszych posiadaczy także
roi się od tragedii
Prawdziwy pogrom przeżyła
rodzina amerykańskiego właści-ciela
kopalni węgla McLeana
którv w 1911 roku kupił "Ho- -
ne'a" za COOOO funtów Ofia
rował go żonie i seria nieszczęść
się rozpoczęła: najstarszy syn
zginął w katastrofie samocho-dowej
mąż zmarł w szpitalu
dla obłąkanych a córkę znale-ziono
w 1946 roku martwą —
zmarła po zażyciu zbyt wielkiej
ilości tabletek nasennych Po
śmierci mrs McLean współwła-ścicielami
diamentu stało się 6
wnuków Sprzedali oni diament
nowojorskiemu jubilerowi Win-stono- wi
który ofiarował go na-reszcie
Smithsonian Institute w
Waszyngtonie Ale "Hope" zdą-żył
jeszcze "zadziałać" na Eva-ly- n
McLean której mistyczna
śmierć pozostaje tajemnicą
śmierć te wielu znających tra-giczną
historię szlachetnego ka
mienia 'z nim właśnie łączy
m GL KPK a terenem
przy lepszym icli wykorzysta
niu szczególnie na szczeblu
federalnym korzyści dla Po-lonii
byłyby jeszcze większe
O słabszych stronach dzia
łalności Okręgu Vancouver
nie ma co wspominać Podob-nie
jak wszędzie są one te sa-me
najczęściej spowodowane
indywidualnymi różnicami i
ambicjami życzeniem tamtej-szego
Okręgu jest wreszcie
by Zarząd Gł KPK nadsyłał
mu regularnie co miesiąc ko-munikaty
zawierające sprawo-zdania
z przebiegu prac na-czelnych
władz Kongresu i
sugerujące terenowym orga-nizacjom
pewne nowe myśli
czy zagadnienia do rozpraco-wania
W Victoria jest niewiele
polskich rodzin bo zaledwie
około 20 Działa tam Stowa-rzyszenie
Białego Orła pod
kier p Józefa Janowicza a
polska parafia prowadzona
jest przez diecezjalnego księ-dza
niedawno przybyłego z
USA Msze śv odbywają się
w kościele kanadyjskim
Po drodze do Calgary inż
Gródecki odwiedził trzykrol-ni- p
obozy harcerskie w Banff
na których spotkał się z mło-dzieżą
z Ontario Manitoby
Edmontonu i Quebec Odbył
także rozmowę z p S Zybalą
reprezentantem Sekretarza
Stanu który sponsorował o--
boz harcerek i wycieczkę har-cerzy
do Vancouver Spotkał
się tam z serdecznym przyję
ciem i radosną oceną tego
'rcnnint:ain
□
PN
CENA
I Wspaniała pomoc przy
lęzyKa
CENA
A
rrr 3T
I
I
Dierwszciro obozu harcerek: 5 s v?
Polonii w Górach Skalistych k } Mn
Wskazuje on na to jak wie-- i Ni -- 'f sa
le wartości wypływa z tpodob L3"jfdi4'4
nych spotkań i które władzer } %i
harcerskie winny starać się i ffr i""
-- 'Sfllił
iJR
organizować jak najczęściej j
Ostitmm nt-7vtnnl-i-pm
no--
droży było Calgary Złożył r
tutaj wizytę ks probJ Otlo- - V'Ą
wskiemu --z Towarzystwa Chry- - fs#
stusowego zwiedził nowy pic-- XĄ
kny kościół wybudowany w' ą"
stylu indiańskim wysiłkiem f siosuiikowo niaiej miejsco-- rajfg )tt$
wej i'oionn aigary rrzy 'ipwifr rys
parafii ma powstać szkółka {RsitfL H-jeżyk-a
polskiego która pro- - IłMflfj
wadzić będą w HfojiiV
łtm nnlii CC ikanki
°
iffiHitto!
11 Ul WiU WJŁJ
Ks proboszcz myśli także ł
młodzieży
Nnctpnnin vipiM-iro7P- S firnrlpp ''
ki odwiedził Koło 18 SPK roz-mawiał
z wiecprezem Okręgu
KPK oraz wział udział w ob-chodzie
rocznicy tragicznej
śmierci gen W Sikorskiego
W Calgary istnieje Stowarzy-szenie
Polsko - Kanadyjskie
które razem SPIĆ niiipknio
sie grupa
stra
t
K
-- i '!
i
!
7 :::r Smmw'®ł' Kj' nuoaziezowa i
Objazd korzystr- - Zbli#jHH
do Zarządu organizacje
polonijne a Zarządowi Gł do-J?t- M Yj
starczył wiele wskazówek ak- - nVi--f
lualnych potrzeb i zonento
'
fis im
wał co Polonia z Edmon- -
Vancouver Yictoria i ' 3P Calgary żyje pracuje i czego w i '
nsomimmnonjDicnHiiararainiinioiiD:
spodziewa od naczelnych
władz Kongresu
s
$200
Nowość!
Wacław Iwaniuh
CIEMNY CZAS
Poezje
Wyd Instytut Literacki
rJtiaiinrn!aiaiailaitarBirBiJ3iararnrBrarBrDinrnrai
Nowość! Nowość!
MariaTrześniakowska Ml M®
obrazkowe
3ET3EZ3E
Wiesław Lasocki
zorganizowaniu
uczeniu najmłodszych
poitKiego
$400
2ZZ3E
3T 3T =m
POLSKA I POLACY
hiiłoryczno-geograficzn- a
Wyd Polska Macierz Srkolna
Londyn Anglia
CENA $100
=n=
giniiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiaiiiiiiiiiiiiniiuiiiiiiiaiiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiniiiiiiiiiniairj
Nowość! Nowość!
Aleksander Bregman
8 MBIEŹE WOLUOŚC
Reportaże z pogranicza ćwiała komunistycznego
w Europie i Azji
CENA $250
Śilaiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiaiiiiiiiniuniiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiioiiiiiimiiniiyś
iiiniiiiiiiiiinniniiiniiiniiiiiiiiiiiiniiiiniiiiiaiiiiiiiiiiiinuninininiiiiinniiiDit
Monumentalne dzieło dr W TU RK
o osadnictwie polskim w Kanadzie pt
g Praca objętości ponad sfron jest owocem kilkulef
E nich badań przeprowadzonych przez Aułora w archi- -
wach Obejmuje ona okres od początków osadnictwa
= polskiego do wielkiej fali imigracyjnej lat powojennych I CENA EGZEMPLARZA OPRAWNEGO W PŁÓTNO
§ $850
I EGZEMPLARZ W MIĘKKIEJ OKŁADCE KOSZTUJE
$750
n Wydawca: Polski Instytut 'Badawczy w Kanadzie
Skład główny w księgarni "Związkowca"
U754ieSŁW
mm
HM
Ml
mmi
mm
tm
:W fd
w
sprowadzone
Tlnm %MM
ffiftt £
mssHific nm
mm WWhl
r" : ornie- - MtM
był
żył iyi&sj
owość!
- -
fUr:
ii
"s
YS
lak
ton
się
Gra
A
350
mi
rłł?3
r-- N
łrte
BlH1fcTS1ffl
łfitófeftvtSitK' ł
U
SL
hdM
!t
SM
t
Imi
?=v- -
e i
% : ł
!
- Toroato3pnt §f
iraiiu!mHiiaiiiiiniiuaiiimiiuiiQiiiiinniQUiiiiiiuiiDiiiiiiiniiqiiiinimiiQiii¥eu
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, September 18, 1968 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1968-09-18 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2000644 |
Description
| Title | 000306b |
| OCR text | ?El!otntki 't E'3 i z wyprawy _„icmo Tnrftn Tin llh łożona na zachodnim wy- - £If!~Ł tereny FllpsmArp llfn85" Wn) naSleży :do EiDotoy r°zkład budynków i u- - lllCZefc UOSKUliaia wiguiuiuvju nawietrzna JaK sypiainie S3 -- 3lnhn)' LAtłoWln"in— f— ip—mn-ia P"1-"-' - " „ nr-H- D VC7Urt bardzo życzliwi mieszkani-a ftQpdla 12 mężczyzn w le- - Hnpi9 w zimie) tworzą przy- - gLmna i pełna radości atmos- - rtierc uvjivh I Stad do bieguna pomocne- - m Tivrrr ? n v-- v az 9 400 mil Słonce poja-- W się tutaj z pierwszymi smarni marca i zapada pod tłłnrvzont z końcem września MJwmio ntnt śnieeu zunowe- - go zniknę!} na lądzie w kon-tu czerwca lody na fiordzie zaczę! pękać w polowie lip-ca trwała zaś zimowa pokry-wa śnieżna spodziewana jest teo roku raczej późno naj-prawdopodob- nie około 25 sierpnia bowiem lato było jatkowo cieple długie i mcznkłe Najniższe tempe ratury miały miejsce w ciągu Mostatmej dekady stycznia opa-- i daiac do — 61"F a najwyższa r temperatura pojawiła się na 1 ki ka Kuuiiu "'"" "" osiągając +50"F Deszczu w normalnym tego słowa zna-- iuMu„cruiui jla—l-n-ś nikt nie może _""----T- „ ---- -- sobie lUiaj pnyyummei jc- - dynie meteorolog stacji głosił n'tvm autorytatywnie lecz w R mało zrozumiałym języku Bil r-inliuw-m %-- Tnra? 1 17 8 1968) iest tu- - --f iw- - --- --- - taj głęboka jesień Kosimy trawy ziołorosla i byliny ma-- la KOior Krwisiu-ie- j wuny W19 ! rtinlnnn 4 'r t-J-rt-łłfO ł t krzewinki przybrały ciemne 1 lub brunatne barwy Wierzby lido 15 cm wysokie) właśnie zrzucają swe zołte liście i rozs-iewają nasiona Ziemia na i Dowierzchni zmarzła na sko-- i w: mp? i głucho dudni pod no gami co znaczy ze jeszcze me przemarzła do głębi jeayną ujemną sironą icj okolicy jest ponury krajobraz Krótki i szeroki fiord o pła skich brzegach otaczają fali-ste wzniesienia aż do granic horyzontu gdzie podnoszą się wjzsze zbocza gór z lodowca-mi W zaDłacie za mało uroz- - tm maicony krajobraz mieszkań- - Bi l) Z ŁUIUKa 1 ZI1CKUIU jJUUIU- - zaim jjoianiynu przyuyszt: spotykają tutaj atrakcyjne i urozmaicone towarzystwo zwierząt polarnych tym bard-ziej interesujące że wpół oswojone Lisy wyczekują pod drzwiami domów z nadzieją otrzymania daru ze szczodrej reki Ptaki karmi się niemal z dłoni Woły piżmowe (mas-koks- y) przychodzą pod domy i tępo patrzą na osiedle star-ając się jakoby odgadnąć taj-emnicę jego przeznaczenia Mieszkańcy Eureka przeszło miesiąc trzymali jagnię wołu piżmowego któremu wilk roz-pruł brzuch napróżno staraj-ąc się poprawić zdrowie mal-ucha W tym roku atrakcją stacji jest wilczyca Przyszła tu jakoś w kwietniu i niedłu-go potem zaprzyjaźniła się z trzema psami stałymi domo-wnikami osiedla: Brownie Elackie i Goosie Nie szczęd- zono jej hot-dogó- w kości ani befsztyków i pewnie dlatego wilczyca zaprzestała swych morderstw wśród pogłowia zwierząt tundry wchodząc tym samym w skład stacji na-r&z- ie jeszcze jako persona grata lecz juz z nazwiskiem — Eureka Wilczyca jest śnieżno biała z bura czupryną na grzbiecie kwa psy zaś czarne a trzeci żółty Zazwyczaj chodzą fa- zieei i Dzień urodzin stanowi j Przynajmniej dla wyznawców astrologii podstawę do wy- - "'gania wniosków na temat "równo charakteru nowego mieszkańca globu jak i co do '°su jaki go oczekuje Ta wia--} w ścisłą łączność między wta urodzin a czekającą czło-wieka przyszłością sięga za-erzchły- ch czasów W staroż-ytnym Egipcie każdy ojciec postawić mógł swym dzieciom mniej więcej dokładny horos-kop opierając się na swego 'TOzaju "podręcznikach" któ-r-'c- h urywki dochowały się oo naszych czasów Niestety 'obec zmienności kalendarza fftpskiego w przybliżeniu je-cJT- ue ustalić możemy odpo-wiednie daty obecnych na-Ez'- ch miesięcy Tak wiec dzie-wo urodzone mniej więcej lub 24 kwietnia liczyć mo-0- o na długie życie i natural- - śmierć Lepszy był jeszcze fcoskop na 12 maja zapew-jiac- y nie tylko późną sta-j°s- c ale też bogactwo i od-fjjwied- ni szacunek Urodzony listopada liczyć mógł na {Rżycie całej --rodziny Nato-""a- st trzy kolejne dni 18 19 (Hi SiSSSg atwtr " tlii --ł- &! łf ( "r'v3™ a-- ? ' 1 --r X- - - '" W-Ł!S-4K rHŁłfŁ4 V IV Łryłlł-C- ' ' - v -f-r--"? Ł ta va j -r-i- 'CL : # i bsi--ł "ZWIĄZKOWIEC' WRZESIEŃ (Seprember) środo 18 — 1968 — :—rI5iMi£Ml nrklycznej (5) wilczycy zem ramię w ramię a właści-wie łapa w łapę Czasem nie ma ich kilka dni lecz przeważ- nie wysiadują w pobliżu ku- chni wąchając nęcące zapa-chy Wilczyca znacznie prze-waża swym intelektem nad psami Do człowieka idącego zbliża się nie mniej niz 60 do 80 m do auta w bezruchu lecz z zapuszczonym motorem do 10 m a z nieczynnvm silni-kiem i przy "zajnkniętych drzwiach do 30 m Wystarczy otworzyć oluio auta aby zna-cznie oddaliła się Za jadącym autem ciemnej barwy biegnie zaledwie o kilka kroków ale zawsze za tylnym rogiem tak że me widać jej z przedniego siedzenia Rozróżnia także ilość ludzi i więcej niz dwóch nie raczy zaufaniem Czuje sie pewniej w towarzystwie psów niż samninie choć nic zawsze zależni? od osoby Biegnąc nawet w pełnym ga-lopie za autem zdążającym ku osiedlu zatrzymuje się przy pierwszych domach lub becz- - iksM i Przeszłość i teraźniejszość kształtują przyszłość To oczy-wiste A odwrotnie? Jeśli do rozważenia tego pytania zaan-gażujemy zdrowy rozsądek — odpowie że coś co nie istnieje niczego nie może kształtować Ale choć planowanie bynaj-mniej nie jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem żaden pla-nista nie zgodzi się na tak je-dnoznacznie negatywną odpo-wiedź Przeciwnie udowodni że przyszłość oddziałuje na dzień dzisiejszy bo przecież ustalając wskaźniki ekonomiczne planu na pięciolecie czy dziesięcio-lecie wpływami i na teraźniej-szość kształtujemy ją "pod przyszłość" Po co nam zresztą planista! Doskonałą ilustracją tej karkołomnej tezy może hyć np postępowanie młodej oso)y pici żeńskiej która będąc w piątym miesiącu ciąży kupuje wózek pieluchy itp Tu niewąt-pliwie coś co sie dopiero zda rzy za cztery miesiące wpływa na rzeczywistość dzisiejszego dnia na teraźniejszość Tak więc planowanie ekono miczne i ginekologia spycnają nas w otchłań metafizyki Ale na samej krawędzi tej otchłani stoi zdrowy rozsądek i chwyta nas za kołnierz żebyśmy nie spadli Twierdzi on bowiem że to bynajmniej nie przyszłość lecz nasze aktualne przewidy-wanie przyszłości wpływa na kształtowanie teraźniejszości I znakomicie nam to udowadnia na przykładach błędów plano-wania lub ciąży urojonej Ale dosyć żartów! Potraktuj-my wreszcie poważnie grecką Pytię i ukraińską Horpynę tym poważniej że dzisiaj wróży się nie z fusów tylko z danych statystycznych i nie przy pomo-cy młyńskiego koła lecz ma-szyn matematycznych Są to rekwizyty budzące szacunek i zaufanie Futurologowie żyją ze staty-styki: śledzenie tendencji któ-re ona ujawnia stanowi pod-stawę wnioków w odniesieniu do przyszłości Jeśli np widzi się tendencje wzrostu produk-cji samochodów przy tendencji spadkowej pogłowia koni — nie trzeba być geniuszem aby orzec że koń zniknie a samo-chód będzie dominował Ba ale co to znaczy będzie domi-nował? Czy powszechnie stanic się takie zaopatrzenie staty-stycznej rodziny w samochody jakie dziś cechuje rodzinę ame zin i 20 kwietnia były niepomyśl-ne — urodzony w pierwszym z tych dni umrzeć musiał w młodym wieku od gorączki następnego czekała śmierć z miłości w 15 czy 16 roku ży cia a noworodek z 20 kwie-tnia miał zapewniony przy-jemniejszy nieco zgon z pijań-stwa Krokodyle czyhały na urodzonych 6 maja a jadowi-te węże na tych którzy ujrzeli światło dzienne 10 maja Na oeół jednak horoskopy były zgodne z charakterem E-gipc-jan raczej optymistycz-ne Inna rzecz że zbyt po-myślne wróżby okazać się mógł}' niebezpieczne Wykre-ślono więc horoskop przewi-dujący dla noworodka tron królewski ponieważ podej-rzliwe władze zapobiec stara-ły się spełnieniu wróżby ijo-svła-ły takiego kandydata szy-bko na drugi świat W kilku wypadkach jednak tacy szczę-śliwcy uniknąć zdołali wszel-kich zasadzek i wróżba się spełniła — swoją drogą nie bez podejrzeń że sfabrykowa-na została ona już po objęciu wiedzy-prze- z takiego wyDnuv ca losu Marian Kuc psach 'ach bada okolicę i sytuację uu uomow poacnodzi w czasie idy ich mieszkańcy śpią Ni-jd- y nie wszczyna bujek i nie-porozumień a wprost prze-:iwn- ie umie po wilczemu skarcić psy gdy rozpoczynają między sobą bijatyki lub swa--v Mówią o niej teraz że na-A-- et gardzi często psim towa-rzystwem przekładając nad ue odprowadzanie pojazdów io lotniska i z powrotem Za lobry kąsek chętnie pozuje do zdjęć i trudno orzec co jej ię więcej podoba kariera izoferska czy gwiazdy filmo-A- ej Gdyby mnie ktoś zapytał o w Arktyce tó dał-)y- m odpowiedź dla nich nie-pochlebna Laicy bowiem źle nterpretują obyczaje wilka tworząc moznab} rzec "wilcza ideologię" która jest niczym więcej jak próbą usprawiedli-wienia lub zamaskowania lu-dzkich złych stron Czekając w stacji Eureka na samolot który przewiezie mnie na je ieli§ iifirol® rykańskiego miliardera? Do peł-nego zaspokojenia potrzeb ro-dziny nie wystarczy przecież je-den samochód Trzeba by mieć limuzynę do jazdy po mieście sportowy wóz którym by moż-na poszaleć na autostradzie no i oczywiście turystyczno tereno wy na wakacje To przecież mi-nimum A więc co najmniej 1 samochód na 1 mieszkańca mi-lionowe miasto — milion samo-chodów Wyobraźmy sobie mi-lion samochodów w Warszawie od razu stwierdzimy że taka Warszawę jaką jest dziś trze ba by zburzyć a na jej miejscu postawić miasto nowe całkiem inne przystosowane do miliona samochodów Wyobraźmy sobie co w sobotnie popołudnie dzia-łoby się na drogach w promie-niu kilkudziesięciu kilometrów od takiego miasta Apokalipsa Zdrowy rozsadek djktuje nam więc wizję przyszłości sprzecz-ną z panującą obecnie tenden-cją: człowiek przyszłości nie bc dzie miał samochdu bo by zwa-riował Będzie korzystał z nie-słychanie rozbudowanych pu-blicznych środków lokomocji niekiedy tylko będzie wynaj-mował samochód z publicznej wypożyczalni A co do koni — zauważyłem że w kręgach war-szawskich big-businessman- ów którym żaden samochód już nie imponuje bardzo modna stała się jazda konna Nie wystarczy więc znalezie-nie w statystycznej silva rerum jakiejś tendencji i mechaniczne jej odniesienie do przyszłości Trzeba tę tendencję ocenić i to nie tylko z aspektu możliwości technicznych Po konsultacji z psychologiem i socjologiem któ-rzy stwierdzą że samochodonia-ni- a naszej epoki jest w pewnej tylko mierze wynikiem rzeczy-wistych potrzeb komunikacyj-nych a w znacznej części skut-kiem traktowania samochodu jako wyróżnika pozycji społecz-nej — futurolog nie będzie już skłonny do kreślenia wizji mia-sta w którym mieszkania sta-nowią skromny dodatek do wie-lopasmowy-ch jezdni wielopo-ziomowych skrzyżowań wielkich przestrzeni parkingowych i ga-raży-gigant- ów Futurologia żyje nie tylko ze statystyki lecz także z marzeń Nasze marzenia w świetle nau-kowej analizy to nic innego jak drogowskazy działania pro gramy-maksimu- m którym na-dajemy formę baśni aby nie kompromitować swego zdrowe-go rozsądku rozpiętością między pragnienami a możliwościami ich realizacji Do futurologii należy wyznaczenie terminu realizacji marzeń wedle tempa postępu wiedzy i techniki na-wet pragnienie nieśmiertelności przelicza ona na realia postępu nauk biologicznych Niestety ostatnie dziesięcio-lecia przynoszą nam w tej dzie-dzinie zastanawiającą posuchę Coraz mniej marzeń może brać futurolog na swój warsztat Po prostu dlatego że druga poło-wa minionego i obecne stulecie zrealizowały większość marzeń hołubionych przez ludzkość od wielu tysięcy lat Mamy już latające dywany siedmiomilowe buty magiczne zwierciadła roz-maite uzdrawiające wody w za-strzykach choć nie uporaliśmy się 'jeszcze z technicznymi kło-potami skonstruowania lampy Aladyna Od długiego już czasu specjaliści oddelegowani do wy-myślania marzeń czyli autorzy science iiction monotonnie po-wtarzają wciąż to samo o lotach kosmicznych i przygodach na nieznanych planetach Ta monotonia skłania ich zresztą bądź do straszenia nas skutkami ierainkjszych Lbłedów jbądi co gorsze do powrotu wj dną z wysp najbliżej położo-nych względem bieguna pół-nocnego obserwuję długimi godzinami tą niezwykłą przy-jaźń między" wilczyca psami i ludźmi W miarę jak przy-bywa o tym kartek w notatni-ku utwierdzam się w przeko-naniu że człowiek krzywdzi wilki przypisując im zbyt wie-le cech ludzkich Pan N T Rothwell ku-cha- n stacji Eureka i zarazem jsj nadworny pisarz co przy-pada mu z tytułu licznych li-stów od dzieci kanadyjskich i amerykańskich zapytujących o nieskończoną ilość proble-mów życia w krajach polar-nych taką wyraził opinię w jednym ze swoich pism: "we are not d'owed to catch or kill any of the inimals here Sometimes we iye to kul the volves if they stay in the eamp site But most of them just come in and look sround and then they leave" Nie wolno nam tutaj ani chwytać ani zabijać żadnych zwierząt Czasami mamy zabi-jać wilki jeśli kosterują w obozie Ale one zazwyczaj tyl-ko zaglądają do naszego obo-zu poczym opuszczają go Eureka NWT-Kanad- a 20 3 1963 Woo śiedniowiecze i przenoszenia je-go anachronicznych okropności upiorów wampirów strzyg wil kołaków itp w wiek dwudziest pierw sz i następne A to fu-turologów nie zapładnia nie sa skłonni precyzować terminów skonstruowania strzygi na obwo dach scalonych Czyżbyśmy w ięc zachorowali na starczy uwiąd marzeń? Czyż-by kresem naszej wyobraźni by-ło urządzenie Ziemi jako kom-fortowego mieszkania z global na klimatyzacją i wszelkimi technicznymi udogodnieniami oraz powielanie tego komfortu przez preparowanie przy pomo-cy astroinżynicrii takich sa mych warunków na innych pla netach? Zanim dojdziemy do tak pe symistycznego wniosku zanim skażemy futurologów na prze-żuwanie kęsów które z przysz-łości odgryźli marzyciele mi-nionych epok spróbujmy od-nieść tą sytuację do przeszłości Wyobraźmy sobie mianowicie że przenosimy się w epokę ka micnną starszą czyli paleolit udajemy się do jaskini siada-my przy ognisku i przeprowa-dzamy wywiad z troglodytą o marzących oczach — O czym pan marzy? — O powodzeniu w łowach I w miłości (No coż powodzenie nie jesi tym co by można zaprojekto-wać w sensie technicznym) — A co chciałby pan mieć? — Dużo buł krzemiennych trzeba da- - — 1 soli — wtrąca nie - troglodytka — I co jeszcze? Coś najwspa-nialszego — Oszczep Ostrzejszy i żeby daleko I twardszą ma-czugę Koniec wywiadu Koniec ma-rzeń epoki kamiennej starszej Troglodyta nic sformuło-wać marzeń o radioodbior-niku tranzystorowym o te-lewizorze o samochodzie Ba po co troglodyta Prze-cież Jules Vernc o telewizorze marzyć mógł R7PMvwistość ewokuje kroi je na Zapewne ludziom przysz-łej nasze marzenia wyda-dzą rówież prymitywne jak nam marzenia troglodyty Cho-ciaż kto wie? Na wynalazek łuku trzeba było tsiące lat od paleolitu do neolitu na od paleolitu do brązu Natomiast odkrycie "fal Hertza" telewizora li pojawienie idei telekomu nikacji bezprzewodowej i rozwinięta realizacja mieszczą długości życia ludzkiego Im bardziej będzie rosło tempo postępu tym bardziej będzie skracał dystans miedz) ma-rzeniem a jego urzeczywistnie-niem (wyjąwszy oczywiście sta-re jak ludzkość marzenia o po-wodzeniu w życiu i miłości) I może końcu ten dystans tak zmaleje że stanie się nie-istotny i w ogóle okaże się niepotrzebną ZBIGNIEW m Najkorzystniej m ri sprzedać 73 Ą lub XX o kupić -- i&i% za pośrednictwem I2 "ZWIĄZKOWCA" - ciczsiosrcr między imząm Inż J Gródecki wicepre-- środek Edmonton gościł u sie-z-es Zarządu Głównego KPK bie grupę taneczna miodzie- - w czasie swego letniego urlo-pu był w zachodniej części Kanady gdzie odwiedził 4 duże ośrodki polonijne w Ed-mont- on Vancouyer Victoria cy i Calgary Tam spotkał się z przedstaw icielami organiza-cji nie polonijnych i młodzieżą Były to spotkania wielce interesujące W toku ich mo-żna było wiele spraw naświe-tlić przedyskutować i wyjaś-nić Pierwszym przystankiem Gródeckiego był Edmon-to- n siedziba Ogręgu Al-berta Spotkanie odbyło sie z przedstawicielami prawie w wszystkich organizacji zarów-no starszych jak i młodzieżo-wych i parafii Wziął w nim tez udział prezes tamteiszego Okręgu KPK inz L Czarto-ryski w sumie 9 osób Omawiano zagadnie nia jak: nawiązanie bezpośre-dniego kontaktu Zarządu Gł KPK z terenem sprawy mło dzieżowe praca Zarządu Gł KPK i plany na przyszłość metody pracy trudności lo i kalne w pracy zaleganie z o-płat- ami składek członkow-skich ogólne osiągnięcia gresu w bieżącej kadencji prace poszczególnych komisji udział w zbliżającym się Wal-nym Zjeździe szkoły języka polskiego ogólne bolączki i ks dezyderaty terenu ankieta za szkolna oraz wysondowanie opinii terenu co do propono wanego zjazdu-konterenc- ji działaczy młodzieżowych i na-uczycielstwa w 1969 r 60 Dyskusję 1 rozmowy na te właśnie najbardziej zasadni-cze sprawy prowadził Wice-prezes KPK we wszystkich odwiedzonych ośrodkach Spotkał się z różnymi ujęcia-mi i naświetleniami Niemniej stanowią one wartościowy przyczynek dalszych posu-nięć Zarządu Gł i jed-nocześnie dają stosunkowo wierny obraz na dzia łalności naczelnych władz w Kongresu W jednej sprawie wszyscy byli zgodni a mianowicie wy-rażono potrzebę częstych wi-zyt przedstawicieli Zarządu Gł KPK Brak ich powoduje i że niektóre organizacje prze-jawiają tendencje separaty-styczne działają na własną rękę i odpowiedzialność i czę-sto sądzą że Kongres jest zbyteczny By stan taki zmie-nić wskazane są wizyty preze-sa Zarządu Gł KPK lub jego reprezentanta Miejscowe or-ganizacje są nawet skłonne częściowo finansować te po-dróże mórkach jak w Klubie Stu- - dentów Federacji Kobiet Pol-skich szkole i harcerstwie O- - Złowrogi Każdy trzeźwo myślący czło wiek odrzuci przesad jakoby jakiś drogi kamień mógł przy-nosić swoim posiadaczom nie-szczęście A jednak łańcuch tragedii jakim w gruncie rze-czy jest historia osławionego 'Błękitnego Diamentu" diamentu "Hope" jest zjawis-- kiem zastanawiającym Legen- - de tego klejnotu przypomniała na nowo niedawna smierc Łva-ly- n McLean 25-letni- a Evalyn mieszkała w Dallas i prowadziła bardzo uroz-maicone życie towarzyskie więc przez zjawi ła się na żadnej party znajomi przyjaciele zawiadomili poli cję wyważono urzwi jej miesz kania i znaleziono ją w łozku ubraną i martwą Nic wska-zywało na śmierć gwałtowną również i sekcja wy-jaśniła zagadki Przypomniano sobie tylko że zmarła nagle Evalyn była współwłaścicielką diamentu "Hope" Historia tego drogiego kamie-nia zaczyna się od francuskiego awanturnika Taerniera który w 1642 roku po drugich poszu-kiwaniach znalazł go na czole bogini w jednej z indyjskich świątyń Jak doszedł do posia-dania klejnotu — wiadomo Prawdopodobnie poprostu go ukradł Stało się to podobno przy użyciu przemocy wobec kapłanów co według legendy pociągnęło i pociąga za sobą fatalne skutki każdorazowe-go posiadacza diamentu Sam Tavernier został w kilka lat po zrabowaniu diamentu rozszarpa-ny dzikie zwierzęta Przed tym jednak sprzedał ważący wówczas ponad 100 karatów klejnot królowi francuskiemu Ludwikowi XIV Dla zwiększe-nia diamentowego "ognia" na-dworny jubiler monarchy doko-nał ciecia i oszlifowania tS -- który chwili --nazwa- --kamień nb"Błękitnym Diamentem Ko-- ] Ł" żeby nie po nic wyprą-- 1 y Edmontonie jest spora wiać się tak daleko i nie grupa ludzi zgranych szcze-wa- ć w zamian tylu skór rze pracujących w takich ko- - dużo pytana niósł mógł ani ani ani nam nie marze- - nia ale też swoją miarę epoki się czekać miecz skonstruowanie czy się ]ej się w się w futurologia SIEDLECKI ży inż KPK takie Kon do KPK ocenę im czyli Gdy kilka dni nie nie zwłok nie nie dla przez Od z Vancouver z Tow "Zgo-da" co bło dużym wydarze niem dla tamtejszej Polonii i dodało bodźca do dalszej pra Edmonton bardzo pozytyw ustosunkowany jest do problemów młodzieżowych Organizacje obiecały uregulo wać składki zaległe by mieć prawo uczestnictwa w Wal nym Zjeździe Wysunięto pe wne zastrzeżenia co do pro-jektu nowego statutu KPK a mając w pamięci odbyty u siebie ostatni Walny Zjazd KPK proszono by najbliższy Hamiltonie poprowadzony został żelazną ręką i z dobrze przygotowanym programem Podobne zastrzeżenia i uwa-gi o zjeździe wyraziły i inne ośrodki W Vancou'er wiceprezes Gródecki spotkał się w końcu lipca w siedzibie Towarzystwa "Zgoda" z przedstawicielami organizacji z prezesem Okrę-gu KPK p S Klepalskim na czele Nie zabrakło czywiście organizacji nuoaziczy gru-pa taneczna oraz kierownika referatu młodzieżowego przy Okręgu KPK młodego i dy-namicznego lekarza urodzo-nego i wykształconego w Ka-nadzie Dwugodzinna rozmowa z prób W Golusem miała temat wyłącznie sprawy młodzieżowe i szkolne Istnie-je w Vancouver zespół tanecz-ny młodzieży pod dryr p K Żurowskiego liczący ponad osób który żywo interesu-je się podobną pracą naszych torontońskicli zespołów Po-ziom tancerzy w Vancouver według oceny Wiceprezesa jest wysoki i dorównywuje naszym które jak wiemy zbli-żają się do zespołów zawodo-wych Młodzież polonijna w Vancouver zainteresowana jest żywo zorganizowaniem ogólno - kanadyjskiego festi-walu pieśni i tańca polskiego możliwie niedalekiej przy-szłości W tej właśnie sprawie skierowała szereg pytań pod adresem swycli kolegów i ko-leżanek wschodniej Kanady Współpraca organizacil z narafia układa sic pomyślnie na płaszczyźnie obopólnego I zro7umienia do czego przyczy-nia się w dużej mierze dob-rze prowadzona przy parafii szkółka oraz to że członkowie zarządu Okręgu KPK aktyw-nie pracują w wielu poczyna-niach parafii Obok grupy ta-necznej Polonia w Vancouvcr posiada też i orkiestrę mło-dzieżową która obecnie przy-gotowuje występ dla publicz-ności kanadyjskiej Polonia w Brytyjskiej Ko-lumbii posiada dobre kontak-ty i utrzymuje z czynnikami rządowymi wszystkich szcze-bli dobre stosunki co na dob-re wychodzi obu stronom a diament ronnym" ważył U7 Karaiow Ludwik Xrv ofiarował go swej kochance Mmc do Montcspan Nie przyniósł on jej szczęścia: krótko po tym popadła w nie-łaskę a diament wrócił do skarbca królewskiego Ludwik XIV ofiarował go skolei w pro-zenci- e Marii-Antonini- e a gdy oboje poszli na szafot — wszel-ki ślad po diamencie zaginął Dopiero po 40 latach pojawił się znowu tym razem w Lon dynie Teraz ważył już tylko 445 karata Zakupił go dla swej żony bankier Hope i od niego wziął diament nową nazwę Mimo przeróbek na nim do-konanych "Błękitny Diament" w dalszym ciągu przynosił swym posiadaczom nieszczęście Ant- - werpski jubiler który sprzedał go Hope'owi popełnił samobój stwo Rodzina Hope stale prze-śladowana była przez nieszczę-ścia i tragedie m in straciła swój olbrzymi majątek Wśród późniejszych posiadaczy także roi się od tragedii Prawdziwy pogrom przeżyła rodzina amerykańskiego właści-ciela kopalni węgla McLeana którv w 1911 roku kupił "Ho- - ne'a" za COOOO funtów Ofia rował go żonie i seria nieszczęść się rozpoczęła: najstarszy syn zginął w katastrofie samocho-dowej mąż zmarł w szpitalu dla obłąkanych a córkę znale-ziono w 1946 roku martwą — zmarła po zażyciu zbyt wielkiej ilości tabletek nasennych Po śmierci mrs McLean współwła-ścicielami diamentu stało się 6 wnuków Sprzedali oni diament nowojorskiemu jubilerowi Win-stono- wi który ofiarował go na-reszcie Smithsonian Institute w Waszyngtonie Ale "Hope" zdą-żył jeszcze "zadziałać" na Eva-ly- n McLean której mistyczna śmierć pozostaje tajemnicą śmierć te wielu znających tra-giczną historię szlachetnego ka mienia 'z nim właśnie łączy m GL KPK a terenem przy lepszym icli wykorzysta niu szczególnie na szczeblu federalnym korzyści dla Po-lonii byłyby jeszcze większe O słabszych stronach dzia łalności Okręgu Vancouver nie ma co wspominać Podob-nie jak wszędzie są one te sa-me najczęściej spowodowane indywidualnymi różnicami i ambicjami życzeniem tamtej-szego Okręgu jest wreszcie by Zarząd Gł KPK nadsyłał mu regularnie co miesiąc ko-munikaty zawierające sprawo-zdania z przebiegu prac na-czelnych władz Kongresu i sugerujące terenowym orga-nizacjom pewne nowe myśli czy zagadnienia do rozpraco-wania W Victoria jest niewiele polskich rodzin bo zaledwie około 20 Działa tam Stowa-rzyszenie Białego Orła pod kier p Józefa Janowicza a polska parafia prowadzona jest przez diecezjalnego księ-dza niedawno przybyłego z USA Msze śv odbywają się w kościele kanadyjskim Po drodze do Calgary inż Gródecki odwiedził trzykrol-ni- p obozy harcerskie w Banff na których spotkał się z mło-dzieżą z Ontario Manitoby Edmontonu i Quebec Odbył także rozmowę z p S Zybalą reprezentantem Sekretarza Stanu który sponsorował o-- boz harcerek i wycieczkę har-cerzy do Vancouver Spotkał się tam z serdecznym przyję ciem i radosną oceną tego 'rcnnint:ain □ PN CENA I Wspaniała pomoc przy lęzyKa CENA A rrr 3T I I Dierwszciro obozu harcerek: 5 s v? Polonii w Górach Skalistych k } Mn Wskazuje on na to jak wie-- i Ni -- 'f sa le wartości wypływa z tpodob L3"jfdi4'4 nych spotkań i które władzer } %i harcerskie winny starać się i ffr i"" -- 'Sfllił iJR organizować jak najczęściej j Ostitmm nt-7vtnnl-i-pm no-- droży było Calgary Złożył r tutaj wizytę ks probJ Otlo- - V'Ą wskiemu --z Towarzystwa Chry- - fs# stusowego zwiedził nowy pic-- XĄ kny kościół wybudowany w' ą" stylu indiańskim wysiłkiem f siosuiikowo niaiej miejsco-- rajfg )tt$ wej i'oionn aigary rrzy 'ipwifr rys parafii ma powstać szkółka {RsitfL H-jeżyk-a polskiego która pro- - IłMflfj wadzić będą w HfojiiV łtm nnlii CC ikanki ° iffiHitto! 11 Ul WiU WJŁJ Ks proboszcz myśli także ł młodzieży Nnctpnnin vipiM-iro7P- S firnrlpp '' ki odwiedził Koło 18 SPK roz-mawiał z wiecprezem Okręgu KPK oraz wział udział w ob-chodzie rocznicy tragicznej śmierci gen W Sikorskiego W Calgary istnieje Stowarzy-szenie Polsko - Kanadyjskie które razem SPIĆ niiipknio sie grupa stra t K -- i '! i ! 7 :::r Smmw'®ł' Kj' nuoaziezowa i Objazd korzystr- - Zbli#jHH do Zarządu organizacje polonijne a Zarządowi Gł do-J?t- M Yj starczył wiele wskazówek ak- - nVi--f lualnych potrzeb i zonento ' fis im wał co Polonia z Edmon- - Vancouver Yictoria i ' 3P Calgary żyje pracuje i czego w i ' nsomimmnonjDicnHiiararainiinioiiD: spodziewa od naczelnych władz Kongresu s $200 Nowość! Wacław Iwaniuh CIEMNY CZAS Poezje Wyd Instytut Literacki rJtiaiinrn!aiaiailaitarBirBiJ3iararnrBrarBrDinrnrai Nowość! Nowość! MariaTrześniakowska Ml M® obrazkowe 3ET3EZ3E Wiesław Lasocki zorganizowaniu uczeniu najmłodszych poitKiego $400 2ZZ3E 3T 3T =m POLSKA I POLACY hiiłoryczno-geograficzn- a Wyd Polska Macierz Srkolna Londyn Anglia CENA $100 =n= giniiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiaiiiiiiiiiiiiniiuiiiiiiiaiiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiniiiiiiiiiniairj Nowość! Nowość! Aleksander Bregman 8 MBIEŹE WOLUOŚC Reportaże z pogranicza ćwiała komunistycznego w Europie i Azji CENA $250 Śilaiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiaiiiiiiiniuniiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiioiiiiiimiiniiyś iiiniiiiiiiiiinniniiiniiiniiiiiiiiiiiiniiiiniiiiiaiiiiiiiiiiiinuninininiiiiinniiiDit Monumentalne dzieło dr W TU RK o osadnictwie polskim w Kanadzie pt g Praca objętości ponad sfron jest owocem kilkulef E nich badań przeprowadzonych przez Aułora w archi- - wach Obejmuje ona okres od początków osadnictwa = polskiego do wielkiej fali imigracyjnej lat powojennych I CENA EGZEMPLARZA OPRAWNEGO W PŁÓTNO § $850 I EGZEMPLARZ W MIĘKKIEJ OKŁADCE KOSZTUJE $750 n Wydawca: Polski Instytut 'Badawczy w Kanadzie Skład główny w księgarni "Związkowca" U754ieSŁW mm HM Ml mmi mm tm :W fd w sprowadzone Tlnm %MM ffiftt £ mssHific nm mm WWhl r" : ornie- - MtM był żył iyi&sj owość! - - fUr: ii "s YS lak ton się Gra A 350 mi rłł?3 r-- N łrte BlH1fcTS1ffl łfitófeftvtSitK' ł U SL hdM !t SM t Imi ?=v- - e i % : ł ! - Toroato3pnt §f iraiiu!mHiiaiiiiiniiuaiiimiiuiiQiiiiinniQUiiiiiiuiiDiiiiiiiniiqiiiinimiiQiii¥eu |
Tags
Comments
Post a Comment for 000306b
