000656 |
Previous | 11 of 16 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
NR 8081 (Dokończenie ze słr 10) w najdrażlivszch sytuacjach To Ty ześ zgodnie z długo-letnim nastawieniem Związ-kowca ze Skarby Wawelskie winny wrócić do Polski ogło-si! wjczerpujacy i na owe czasy sensacyjny artykuł z ze-stawieniem obiektów history-cznych przetrzymywanych w Kanadzie w którym rozwiałeś mjlne mniemania ze zabytki te są w większości własnością Kościoła a nie muzealnymi obiektami których jedynjm prawnjm właścicielem jest społeczeństwo w Polsce Ty tez dzięki swej intuicji i kontaktom pierwszy podałeś w grudniu 1938 roku wiado-mość o trzjmanej w tajemnicy wicie kustoszów Skarbów Wawelskich z Polski w Kana-dzie o otwarciu schowku w Bank of Montreal o przeglą-dzie zabjtków i całej akcji wysjlki tych zabtków do ich prawowitego właściciela to jest Muzeum na Wawelu Dzięki Twym osobistym kontaktom i znajomościom wśród braci pisarskiej i dzien-nikarskiej rozsianej po całym świecie Związkowiec w du-żym stopniu zmienił swoje oblicze Przestał być pismem w którjm pisał jedynie mały zespół redakcyjny uzupełnia-jący strony pisma przedruka-mi z innych polonijnych czy polskich wjdawniclw Twoją ambicja która mnie tez zara-ziłeś było by jak największa ilość materiału była artykuła-mi oryginalnymi napisanymi tylko dla Związkowca To od Twojego przybycia do wydawnictwa zaprzestaliś-my w dziale powieściowym przedrukowywać stare powie-ści czy nowele I tak w 1957 r zaczęliśmy druk dla nas napi-sanej powieści przez Aleksa n-d- ia Grobickiego (pseud Ja-cek Brzezina) pt "Skarby Hi-tlera" która cieszyła się dużą poczylnością a której akcja częściowo rozgrywała się w Kanadzie To na Twoją su-gestie nasz kolega w redakcji Franek Kmietowicz napisał drukowaną w odcinkach po-wieść o historycznej tematyce kanadyjskiej pt "Gwiazdy nad Toronto" Ty żeś też namówił dawne Jednym z ciekawych roz-działów w historii naszego pisma byłoby opracowanie t zw "Wydawnictw świątecz-nych Związkowca" I przed Twoim pi zy byciem1 do Związ-kowca wydawaliśmy obszer-niejsze trochę wydanie na święta Bożego Narodzenia i święta Wielkanocne Sądzę jednak ze to w ostatnim 15-leci- u Związkowca ta akcja przybrała na sile tak że z przerażeniem i ja już nie ja-ko redaktor ale kierownik ad-ministracyjny wydawnictwa i nasz przyjaciel K Mazurkie-wicz kierownik drukarni wy-rywaliśmy sobie włosy z gło-wy w obawie czy drukarski personel i nasze ograniczony zestaw maszynerii "wypluje" z maszyn na dwa tygodnie czy dziesięć dni przed świętami numer Związkowca o objęto-ści 80 88 czy nawet 96 stron a więc 12 krotnic większy nu-mer niz nasze normalne 8 stron wydawanych 2 razy w tygodniu Myślę ze na miejscu będzie tu wspomnieć nazwisko nasze-go kolegi w redakcji oddane-go bez reszty swej pracy red Franka Kmietowicza Franek K (mój imiennik) którego ściągnąłem do Kanady z An-glii do pracy w Związkowcu po przez jego przyjaciela z in-ternowanych w Szwajcarii od-działów wojska polskiego Władka Baśkiewicza (organi-zatora United Steel Workers Union w Kanadzie) miał jako stary kawaler (niechaj wyba-czy mi moje uwagi) swoje róż-ne ulubienia i ambicje Nie wystarczało mu to ze w moim rozkładzie zajęć miał głównie zajmować się życiem polonijnym i komentować je-go przejawy na lamach pisma Ponieważ wymagało to od niego bezustannych kontak-tów z ludźmi w terenie szyb-ko jako inteligentny członek zespołu redakcji zaczął zasy-pywać mnie różnymi sugestia-mi Jedną z jego obsesji (musze dodać w nawiasie użytecz-nych) było to ze Związko-wiec w okresie świątecznym powinien przybrać co naj-mniej rozmiary Biblii "Franku — mówiłem mu czy ty sobie zdajesz sprawę z tego że Mazurkiewicz może zaraportować mi że drukar Kumie chwalą nas Numery świąteczne konkursy działalność społeczna go redaktora Związków ra Je-rzego Giżyckiego który na starsze lata zamienił pióro na paletę malarska by napisał dla nas powieść którą druko-waliśmy także w odcinku po-wieściowym pt '"Na południe od piekła" Dzięki Tobie tez otrzymywaliśmy inne powie-ści drukowane w odcinkach wprost od pisarzy z Polski za które chociaż płaciliśmy niewiele to w dewizach dola-rowych honoraria te stanowi-ły często bardzo dużo dla pi-sarza w Polsce Tobie tez Zuazkowiec zawdzięcza na-mówienie Aliny Zerańskiej do prowadzenia działu "Ko-bieta w świecie i domu' któ-ry pizez ostatnie 15 lat pro-wadzi tak dobrze ze ma nie tylko wierne czytelniczki ale i czytelników tmieJzy innymi i mniej czytających jej zawsze ciekawa kolumnę Tylko Twoja wytrwałość w stałym podtrzymywaniu kon-taktów co wymaga niesłycha-nego wysiłku w utrzymywa-niu korespondencji sprawiła ze Związkowiec mógł liczyć na oryginalne artykuły i ko-respondencję niemal z całego świata gdzie się rozwiała pol-ska diaspora Pisywali lub pisują do Związkowca Andrzej Chciuk z Australii Jan Ulatowski i Ja-nusz Laskowski z Francji Wacław Zagórski i Czesław Dobek z Anglii znawca polo-nijnych spraw w Kanadzie Jadwiga i Adam Tomaszewscy dr Tadeusz Brzeziński prof Adam Bromke Zofia Bohda-nowiczow- a prof Tadeusz Jost Wacław Iwaniuk dr Jó-zef Żmigrodzki Czesław Jeś-ma- n prof Danuta Bieńkow-ska dr Adam Jaworski Woj-ciech Krajewski a z now-szych współpracowników juz nic za moich czasów pracy w Związkowcu tacy dobrzy i cie-kawi autorzy jak Florian Śmieja Aleksander Orłowski księża Andrzej Woźnicki Mie-czysław Szwej Janusz Ihnato-wic- z czy prof Aleksander Matejko który pomimo względnie kiótkiego (w po-równaniu z moim) pobytem w Kanadzie tak trafnie i popu-larnie potrafi ująć i przed-stawić nurtujące obecnie Po-lonię kanadyjską zagadnienia nia nic jest w stanie wykonać pisma o objętości 88 czy 96 stron A czy wiesz ciągnąłem dalej ile kosztuje papier na 10 krotnie większe wydanie Związkowca? Franek Kmieto-wicz miał gotową odpowiedź Ja juz przedyskutowałem to z p R Frikke sprawa jest prosta Jeśli na każdej stro-nie świątecznego wydania za-rezerwujemy po 2 kolumny z każdej strony na ogłoszenia to wszystkie koszta druku i ewentualnych honoraiiow są pokryte Nie mogłem odmówić logi-ki jego argumentom Ale ogłoszenia to nie wszystko Musimy mieć artykuły i to dobre by móc w przyszłości kontynuować podobne wyda-nia I wtedy Franek z rozbra-jająca jak dziecko szczerością mi odpalił: przecież masz Ileydcnkorna Powiedz mu tylko ze potrzebujesz mate-riału na 80 stron Związkow-ca a on ci to zorganizuje Ponieważ dziś ty jesteś re-daktorem Związkowca a Fra-nek Kmietowicz naczelnym redaktorem jednego z nielicz-nych juz dziś i dobize prospe-rujących tygodników w USA mianowicie "Gwiazdy Polar-nej" mogę sobie pozwolić na przytoczenie tej rozmowy Oczywiście Franek Kmieto-wicz miał rację poznawszy Ciebie w codziennej pracy Franek K zapewnił mnie ze jest pewien ze będziemy mieli ogłoszenia świąteczne na 80 lub więcej stron Moja roz-mowa z Tobą była krotka "Bumek" (bo tak cie zwala Twoja żona a za nią ja) po-wiedziałem: wydajemy numer świąteczny który może prze-kroczyć 80 stron Stan na gło-wie a musisz mieć na koniec listopada najpóźniej pierw-szy tydzień grudnia materiał czytelniczy na 80 stron Związ-kowca Nie chcę tu chwalić nikogo Ale nikt wtedy nie nawalił Franek Kmietowicz dotrzy-mał słowa że będzie miał dość ogłoszeń na 80 stron A Ty dostarczyłeś materiału do-słownie z całego świata by numer świąteczny z piękną oryginalną namalowaną dla nas okładką przez Eugeniusza Chruścickiego (naszego potem "nadwornego malarza" pierw szej strony Związkowca) uka-zał się w pięknej formie K Mazurkiewicz ze swymi drukarzami pracował juz nie "overtime" ale całe noce byśmy Związkowca wydali na czas Nie muszę chyba wspo-minać jak dział administracji z Romanem Frikke odpowie-dzialnym za dostarczenie Związkowca musiał przeorga-nizować swa pracę by wysłać na czas numer który był dzie-sięciokroć większy od normal-nego wydania By snuć dalej te reminis-cencje muszę wrócić do in-nych zainicjowanych przez Związkowca imprez Jedną z nich jak sobie przypominasz była sprawa "Credit Union" W tej dziedzinie nasz kolega F Kmietowicz był inicjato-rem i "ekspeitem" Nie było więc dyskusji ilekroć zażądał ekstra miejsca dla propagan-dy czy omówienia problemów kas kredytowych Miał na to mówiąc z francuska "carte blanche" „Ai Pamiętniki Wśród innych wartościo-wych akcji Związkowca w ostatnim 15-leci- u powinienem tez dla kronikarskiej ścisłości wspomnieć akcję Związkowca starającego się uchwycić to co jeszcze było możliwe dla przyszłych historyków Kana-dy z przeszłości Polonii Mia-nowicie wspomnienia pionie-rów polonijnych na terenie tego kraju Nie pamiętam jak i kiedy zdecydowaliśmy się na ogłoszenie konkursu na pamiętnik imigranta Zapew-ne miało to miejsce albo u mnie w domu przy kieliszku whiskey albo u Ciebie gdy Hanka Twoja miła małżonka częstowała nas na nieoficjal-nym zebraniu redakcji wy-śmienitymi flaczkami i jaki-miś tylko jej znanymi rodza-jami trunków podchodzących pod "flaczki" W rezultacie w 1957 zorga-nizowaliśmy pierwszy kon-kurs na pamiętniki Nadesła-no nam kilkadziesiąt prac Komisja sędziowska: Stan Zy-ba- la śp dr Wiktor Turek dr Gotfryd Kaczanowski i Anto-ni Szczepkowski u mnie w domu mieli ostatnie zebranie na którym w Twej i niej obec-ności mieli otworzyć koperty z nazwiskami i przyznać na-grody Nie zapomnę jak to zespól sędziowski zatrząsł się w swych pryncypiach gdy oka-zało sie ze pierwszą nagrodę jednomyślnie zdecydowali przyznać za pamiętnik napisa-na pod pseudonimem "Mikę Kolumbus — Szarotka" a gdy otw oi7ono koperty okazało sie ze "Szarotka" to był pseu-donim mej zony która napi-sała fascynujące wspomnie-nia opowiedziane jej przez ojca jednego z jej uczniów i naszego przyjaciela M Depu-tata który przybył do Kana-dy w 1928 roku i przeżył naj-trudniejsze lata emigranckie na preriach Maniłoby Potem utizymywał sie z traperstwa później jako dostawca brukwi na Florydę a pomarańczy do Sudbury "Kolumbus" był to jego pseudonim w tej pamięt-nikarskiej imprezie Nie chcę i nie potrafię na-wet napisać co myślała moja zona podając kawę i kanapki wszechwładnej komisji która orzekła ze niestety ponieważ Barbara Głogowska jest współpracowniczką redakcji praca jej musi być zdyskwali T I znowu parę uwag z innej beczki Ale jak Ci pisałem moje wspomnienia jubileuszo-we będą trochę chaotyczne i niezbyt trzymające sie chro-nologii Pragnę wspomnieć w tym liście do Ciebie fantasty-czną historie która może świadczyć jak nawet tak zda-wałoby się niewielkie pismo jak Związkowiec może cza-sem wywrzeć znaczny wpływ na wypowiedzi nawet premie-ra państwa Oczywiście Ty wiesz z tytułu paragrafu o czym chcę wspomnieć Jak sobie przypominasz duże znaczenie polityczne miała w 1958 r akcja w spra-wie uznania granic zachod-nich Polski Tadeusz Glista dziś prezes Zarządu Główne-go ZPwK a ówczesny przewo-dniczący Gron Młodzieży uzy-skał w lutym 1958 r w Otta-wie podczas konwencji Partii Liberalnej wywiad u Pearso-na kandydata na leadera partii liberalnej który w for-mie zdecydowanej oświadczył "ZWIĄZKOWIEC" PAŹDZIERNIK (Oełobcr) płatek 12 — 1973 STR 11 Drugą obsesją (pożyteczną dla Związkowca) Franka Kmietowicza były konkursy "Miss Polonii"' Mnie jako redaktorowi naczelnemu mo-że przypisywano zasługi na tym polu Ty wiesz lepiej niz inni ze to Franek Kmietowicz uparł sie na jednej z naszych pogadanek redakcyjnych by zorganizować "Konkurs Miss Polonii" My śle ze Franek K będąc cały czas jako lokalny repor-ter w stałym kontakcie z Po-lonia wyczuwał ze trzeba cos zrobić by młode pokolenie związać z życiem Polonii Stad tez jego jakże pożyte-czna dla Związkowca "obse-sja" by rok rocznie organizo-wać tego rodzaju konkursy Tylko członkowie Dyrekcji Prasowej oraz koleinę Zarzą-dy Główne Grona Młodzieży a przede wszystkim inicjator tej imprezy Franek Kmieto-wicz mogliby opowiedzieć ile pracy wymaga ta impreza której patronował i patronuje od wielu lat Związkowiec fikowana bez względu na jej wartości autentycznej historii emigranta Komisja la jednak w swej wspaniałomyślności zaleciła Redakcji byśmy nie przyznając nagrody opubli-kowali tę prace jako w pełni zasługującą na to wyróżnie-nie Spełniliśmy wówczas chę-tnie to zlecenie Wysokiej Ko-misji Przyznam sie ze nie pamię-tam komu komisja przyznała wtedy pierwszą i drugą na-grodę Pamiętam jednak ze trzecią nagrodę komisja przy-znała Józefowi Kotulskienui członkowi Gr 1 ZPwK Dlaczego mnie ta praca której przyznano trzecią na-grodę' szczególnie utkwiła w pamięci? Mozę dlatego ze były to za-pisane cztery czy pięć kartek ledvvie czytelnych z ortogra-ficznymi błędami ale tak wstrząsających swą autenty-cznością przeżyć rzuconego na obcy kanadyjski teren pol-skiego wieśniaka żeśmy się nie dziwili wyróżnieniu tej pracy przez komisję Była to też jedna z pierwszych prac która znalazła się na łaniach Związkowca Wiem już jako czytelnik ześ usiłował gdzieś w latach 1967-196- 8 zorganizować podo-bny konkurs ograniczając go jednak do wspomnień pol-skich imigrantów którzy przy-byli do Kanady po 1957 roku Wspomniałeś mi kiedyś ze konkurs ten zawiódł Nie dzi-wię sie temu Imigracja z Polski w tym okresie podob-nie jak przybywająca obecnie nie była i nie jest skora do zwierzeń i to publicznych Przeszła twardą szkolę komu-iiistyczn- ą w której mówienie tego co się naprawdę myśli prowadziło często wprost za więzienne kraty Cieszę sie ze Twój ostatni konkurs z 1972 r na wspom-nienia imigranckie bez ogia-nicze- ń daty dał jak mi wspo-minasz doskonale rezultaty Czego Gi życzę to zebys zna-lazł jeszcze dość sil i energii i czy to na lamach Związkow-ca czy w ramach Polsko-Ka-nadyiskieg- o Instytutu Badaw-czego którego jesteś spiritus movens bys mógł te wszyst-kie pamiętnikarskie konkur-sy Związkowca porównać omówić i zanalizować mu iż uważa granice na Odrze i Nysie za ostateczne i nienaruszalne Wywiad ten T Glista uzyskał dla młodzieżo-wego pisma "Jak Tam Idzie" Wywiad ten Związkowiec oczywiście zamieścił także i to zanim rozszedł się w "Jak Tam Idzie" Kiedy prem Die-fenbak- er rozpisał wybory konserwatywny dziennik "Globe & Mail" w Toronto za-mieścił tekst wywiadu i ko-mentarze Związkowca w au-toryzowanym przekładzie z gwałtownym atakiem na Pearsona Pochwyciła to oczy-wiście prasa niemiecka w Ka-nadzie oraz inne pisma nieży-czliwie nastawione do Polski Zarzucano wówczas Pearso-now- i że dla celów wybor-czych głosi co innego gdy przemawia do różnych grup etnicznych Podówczas Pear-son bawił na zachodzie Kana-dy gdzie mu dostarczono-wy-cin- ki z prasy atakujące go zgodnie z doniesieniami "Globe and Mail" Glista Mikę Pearson i zachodnie granice Polski Jak sie okazało Mikę Pear- - son był głęboko dotknięty ty- - mi zarzutami Uważał je za złośliwe bezpodstawne i im- - putujace mu nieetyczne po- - stepowanie W rezultacie srti ponad osób Gospodarzem był man z i nej (nawiasem kana- - główny pro- - J ' tr fin amk Łl F Ł 1 KTM£H I rłfJGł j ' VW 1 l f Z w Redakcji B prem L Pearson w otoczeniu pos S Haidasza i red F Głogowskiego otizymalismy wtedy z Winni- - ducent i właściciel kopalń pegu od naszego dobicgo uiunu1 pizyjaciela który był Mikę Peaison wygłosił je-cz- as sekietarzem Pearsona dno ze swych najlepszych mianowicie Andy Thompso- - przemówień w kampanii wy-n'- a tobecnie senatora) lele- - borczej Znaczną część prze-gia- m zatytułowany SOS mówienia poświecił odpaiciu Andy Thompson tclegrafo- - "Globe and Mail" wal potem telefonował z Win- - Publicznie wtedy oświadczył nipegu Powtarzam tekst tele- - wymieniając nazwisko z pamięci: "Pearson sza Glisty ze nie cofa nic z jest oburzony na artykuły w lego co podał T Glista na ' Globe and Mail" Za dwa dni podstawie rozmowy z nim w pizemawiac będzie w Podkreślił i to bar-to Pearson chce potwierdzić dzo mocno ze uważa iż stanowisko w sprawie granice Polski i Niemiec na giaiic Polski przed najszer-- Odrze i Nysie są jedynym sza publicznością Mam pole-cenie by dostarczyć mu doku-mentację w sprawie granic Polski Zrób wszystko bym mogl Peaisonowi podać jak najwięcej danych i faktów potwierdzających jego wypo-wiedzi" Musisz Benedykcie pamię-tać ten telegram bo gdy go otizymalem wpadłem jak bu-rza do Twego pokoju z teks-tem telegiamu i powiedzia-łem: '"Benedykt — wyłącz swój telefon na cały dzień Odloz wszystko co robisz na później Przeczytaj telegram Thomp-sona Liczę na Ciebie ze po-trafisz pizygotowac dla Pear-son'- a dokumentację dla potwierdzenia jego wypo-wiedzi Jeśli chcesz jedz do Ro- - prasy etnicz- - wow- - Toron- - nadal swe " Biblioteki Publicznej Siedź cji w Europie i ze będzie ta- - tam nawet całą noc Na ju- - kie rozwiązanie popierał gdy tro musisz mice gotowy an- - zostanie premierem Kanady gielski tekst dla Pearsona Uzasadniając swa wypowiedź uzasadniający dlaczego grani- - powołał się Benedykcie na ce na Odrze i Nysie są jedy- - S-er-eg argumentów przyto- - nym i słusznym rozwiązaniem czonych w Twym opracowa- - pohlycznym w Europie niu Mai0 tego gdy zeszedł z 1 Ty i ja zdawajmy sobie podium z którego przema- - uówczas sprawę ze nie wiele xual i gdyśmy mieli okazję może znaczący wywiad Pear- - bezpośredniej wymiany paiu sona udzielony młodemu wie- - Si0 L nim pamiętam ze gdy dy działaczowi polonijnemu Andy Thompson go Tobie Tadeuszowi Gliście rozrósł się przedstawiał Pearson rzekł: do takich lozmiarów ze dla -- a lo pan jest Benedykt Hey- - dobra sprawy polskiej mc denkom" Andy (Thompson) wolno nam było wtedy zlekce- - dziś rano dostarczył mi dosko- - wazyc tej Thompsona nie opracowane przez Pana Pamiętam zes wtedy powie- - zestawienie iaktow i dat do- - dzial OK Frank! tyczących tematu granic Pol- - Wy łączyłeś swój telefon ski i Niemiec Jak Pan słyszał odsunąłeś na bok kupę papie- - w mym przemówieniu było to rów które zawsze zalegają dla mnie pomocne by odep- - Twoje banko i powiedziałeś: rzec niesłuszne zarzuty" "Bądź pewien ze Andy Dla mnie wywiad T Glisty Thompson będzie miał wszel- - z Peai sonem Twoje opraco- - kie dane jutro rano w hotelu wanie dla Pearsona i wypo- - gdy przybędzie z Pearso-- wiedzi Pearsona przed foium nem" całej prasy kanadyjskiej na lemat granic Polski to jedno Następnego dnia było wid- - z najpiękniejszych osiągnięć kie w bankietowej Związkowca nie dziennikar- - sali King EJward Hotel w To- - skich jedynie ale w służbie ronto Nie przesadzę ze na dla sprawy polskiej Opinia czytelnika Od chwili mego odejścia ze Związkowca w 1904 loku jes-tem tylko czytelni-kiem Często myślę czy do-bize zrobiłem ze z chwilą ustąpienia przestałem pisać do Związkowca Ty osobiście nieraz nagabywałeś mnie bym się odezwał i zabrał glos w tej czy innej sprawie Wydaje mi sie ze jednak moja decyzja była słuszna Lepiej byio ze właściciele Związkowca a praktycznie mówiąc Zarządy Główne ZPwk i kolejne Dyrekcje Pra-sowe miały do czynienia z To-bą jedynie jako Naczelnym Redaktorem Wiem ze po moim odejściu ubył Ci także długoletni współpracownik Związkowca F Kmietowicz który z roż-nych personalnych powodów wybrał osiedlenie i pracę w Gwieździe Polarnej w USA Oczywiście Związków icc jest do pewnego stopnia ina-czej redagowanym pismem niz był nim za czasów gdy ja' byłem naczelnym redakto-rem Każdy redaktor odpo-wiedzialny za pismo wywiera swój osobisty wpływ na treść i kierunek pisma Każdy nu-mer pisma w pewnym stopniu odzwierciedla osobowość re-daktora Kwestią jest czy to że Ty Benedykcie a nie ja jesteś na-czelnym redaktorem Związ-kowca wpłynęło na to ze sali było 1500 Steen Słowak pochodzenia dobry przyjaciel mówiąc dyjski milioner vizylą zarzuiow Tadeu-giam- u Ottawie żelazna ŚK&SWKSS-Stó-f- ti prośby tylko: zebranie pilnym Sen Andrew Thompson słusznym rozwiązaniem sytua- - Związkowiec stal się innym pismem W mej opinii skiomnego czytelnika z Olla-w- y Związkowiec sie nie zmie-nił Gdy zaistnieje potrzeba w życiu Polonii by zając zdecy-dowane stanowisko często idące pod prąd zblazowanej opinii nie wahasz się zamącić jak Stańczyk w "Weselu" Wyspiańskiego lub rzucić gromy niczym ks Skarga na nieprzemyślane czy szkodliwe uchwały lub rezolucje Zjaz-dów KPK jak to miało miej-sce z Twym krótkim komen-tarzem w 1968 r pt "Wstyd" po zjeździe KPK w Edmonto-ni- e Stwierdziłeś wtedy ze Zjazd KPK zajmował się wszelkimi sprawami ale nie znalazł czasu nawet na jedną malenką rezolucję która by dotyczyła problemów Polonii w Kanadzie Wiem ze Twoje ostatnie dosc częste wyjazdy do Pol-ski dzięki którym mamy lep-szy obraz polskiej rzeczywi-stości przysparzają Ci nie ma-ło wrogów ze strony tzw "nieprzejednanych" Czytałem wiele uchwał ze-stron- y Kongresu Polonii na-czelnych władz SPK (ale chwała Bogu nie Kół SPK z których wiele jest sympatyka-mi Związkowca) potępiają-cych Związkowiec a więc i Ciebie za kurs jaki nadajesz pismu Nie martw się tym Stano- - wisko Związkowca pod Twą" redakcją jest jak dla mnie jasne Gdy trzeba to nie wa-hasz się ostro pisać i gromić władz PRL za takie ekscesy jak represje wobec studen-tów antysemickie hece czy krwawe tłumienie buntów ro-botników Wybrzeża czy ro-botnic Lodzi Z drugiej strony Związko-wiec pod Twoją redakcją ślu-zy każdej słusznej sprawie polskiej lub gdy chodzi o obronę imienia polskiego w Kanadzie czy o interesy Po-lonii w kanadyjskiej wielokul turów ości Nikt tez nie może zarzucać Związkowcowi by za czasów gdy Ty kierujesz pismem Związkowiec nie służył pomo-cą najróznorodniejszym spo-łecznym inicjatywom W sprawach ZPwK Związ-kowiec niezawodnie dał swój wielki udział zarówno pienięż-ny jak i publicystyczny w rozbudowie Place Polonaise Zbiórka na odbudów ę Zaniku Królewskiego w War-szawie gdyby opierała się tyl-ko na akcji KPK byłaby kom-pletnym fiaskiem Dzięki Związkowcowi i ZPwK (w na Na zakończenie tego juz nie przydługiego ale bardzo dłu-giego artykuły którego bym ja nie wydrukował gdybym był nadal redaktorem Związ-kowca chcę wznieść staropol-skim zwyczajem toast "Ad multos annos) (sio lat — wie-le jeszcze lal) Tak byś pomi-mo różnych codziennych przy-krości nie zrażał sie i reda-gował nam jak najdłużej Związkowiec (Pamiętaj ze musisz przetrwać jeszcze co najmniej 3 do 4 lat byś pobił moj rekord w Związkowcu) I jeszcze jedna rada którą chcę powtórzyć publiczne bo dawałem Ci ją juz wielokrotnie Nie przejmuj się tym co o Tobie gadają bliźni Im więcej pracujesz im odważniej gło-sisz co myślisz im masz lep-sze rezultaty swej pracy tym więcej mieć będziesz wrogów wśród tych którzy nie mogą ścierpieć własnego nierób & Z Montrealu: października dokona wiasie dodam i prezesowi Gli-ście) udział Polonii w tej akcji został należycie zaznaczony Zbiórka na spektrograf w Roku Kopernikowskim zbiór-ki olimpijskie różne akcje pomocy weteranom i opieki społecznej bez Związkowca nie dałaby nigdy pożądanych wyników Może będąc zagoniony co-dzienną orką w przygotowa-niu numeru wraz ze swym nielicznym gronem współpra-cowników nie zdajecie sobie sprawy ile wartości w utrzy-manie wspólnoty polonijnej wnosi Związkowiec Ja bez Związkowca był-bym na pewno mniej warto-ściowym członkiem Polonii Myślę ze wielu czytelników zgodzi sie z tym oświadcze-niem Gdzież bez istnienia Związkowca mogłyby się uka-zywać niecenzurowanc i naj-częściej kontrowersyjne arty-kuły niz W Krajewskiego prof A Matejki? Które pis-mo polonijne poza Związkow-cem lak szczodrze udziela swych łam czytelnikom któ-rzy piszą by krytykować wła-śnie Związkowiec? Ad annos prywatnie stwa braku odwagi i "fru-stracji" ze nic w życiu poży-tecznego nic osiągnęli Wiesz dobrze ze mnie wy-zywano raz komunistów to znów od faszystów Ciebie gdyś ze mną pracował komu-nistyczna gadzinówka ochrzci-ła "najlepiej przeszkolonym dywersantem" No i cóz? Czyż na skutek tych wyzwisk Ty czy ja za-pomnimy lub zrezygnujemy z tego dorobku Polonii w któ-rym włożyliśmy szmat swego życia i pracy? Ja dziś jako czytelnik a przedtem Twój kolega w re-dakcji kończę ten list jedy-nym godnym tej jubileuszo-- w uroczystości pow iedze-nie- m który przekazała mi moja matka: "Niechaj Ci się szczęści w tej zbożnej pracy" Oddany Ci szczerze i wdzię-czny za lala najbardziej lojal-nej współpracy Franek Głogowski 21 listopada każde biuro podróży lubi ń Ts STEFAN BATORY" (Pulh Kcsittiy) polski okręt flagowy! Z chwilą wejścia na jego pokład — rozpoczynają się nasze wakacje Rok 1973 poświęcony jest pięćsetletniej rocznicy Mikołaja Kopernika Polonia z całego świata weźmie żywy udział w uroczystościach poświęconych Wielkiemu Astronomowi Tysiące Bodakow z tego kontynentu uda się do Macierzy na "STEFANIE BATORYM" Komfort pełna klimatyzacja stabilizatory eliminujące boczne kołysania wspaniała obsługa wyśmienita polska kuchnia i urozmaicony program rozrywkowy a wszystko to w owia-nej tradycją polskiej gościnności ROZKŁAD REJSÓW DO KOŃCA 73 ROKU 1 multos 22 Rezerwacji od ej POLISH OCEAN LINES McLEAN KENNEDY LIMITED General Agents for U S and Canada MONTREAL — 410 St Nicholas St (S14) 841U TORONTO — 159 Boy St (416) S69-14- 40 KONOPKA FUELS LIMITEL OS iwa opałowa 24-godzin- na bezpłatna obsługa Techniczna porado i fachowe utrzymanie pieców w dobrym słanie 422 GILBERT AVE TORONTO 10 Tel 783-220- 0 Nie znajdziecie lepszej obsługi niż daje Konopka 45--P Artystyczni Wyfcomif WulkU Prw Fotografiom L Pi łaciński ARTS PHOTO STUDIO TM QiMti Sł"W (rte Gorevsle) Tl 3647994 Rt 233-79- 1
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, October 12, 1973 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1973-10-12 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Identifier | ZwilaD2001040 |
Description
Title | 000656 |
OCR text | NR 8081 (Dokończenie ze słr 10) w najdrażlivszch sytuacjach To Ty ześ zgodnie z długo-letnim nastawieniem Związ-kowca ze Skarby Wawelskie winny wrócić do Polski ogło-si! wjczerpujacy i na owe czasy sensacyjny artykuł z ze-stawieniem obiektów history-cznych przetrzymywanych w Kanadzie w którym rozwiałeś mjlne mniemania ze zabytki te są w większości własnością Kościoła a nie muzealnymi obiektami których jedynjm prawnjm właścicielem jest społeczeństwo w Polsce Ty tez dzięki swej intuicji i kontaktom pierwszy podałeś w grudniu 1938 roku wiado-mość o trzjmanej w tajemnicy wicie kustoszów Skarbów Wawelskich z Polski w Kana-dzie o otwarciu schowku w Bank of Montreal o przeglą-dzie zabjtków i całej akcji wysjlki tych zabtków do ich prawowitego właściciela to jest Muzeum na Wawelu Dzięki Twym osobistym kontaktom i znajomościom wśród braci pisarskiej i dzien-nikarskiej rozsianej po całym świecie Związkowiec w du-żym stopniu zmienił swoje oblicze Przestał być pismem w którjm pisał jedynie mały zespół redakcyjny uzupełnia-jący strony pisma przedruka-mi z innych polonijnych czy polskich wjdawniclw Twoją ambicja która mnie tez zara-ziłeś było by jak największa ilość materiału była artykuła-mi oryginalnymi napisanymi tylko dla Związkowca To od Twojego przybycia do wydawnictwa zaprzestaliś-my w dziale powieściowym przedrukowywać stare powie-ści czy nowele I tak w 1957 r zaczęliśmy druk dla nas napi-sanej powieści przez Aleksa n-d- ia Grobickiego (pseud Ja-cek Brzezina) pt "Skarby Hi-tlera" która cieszyła się dużą poczylnością a której akcja częściowo rozgrywała się w Kanadzie To na Twoją su-gestie nasz kolega w redakcji Franek Kmietowicz napisał drukowaną w odcinkach po-wieść o historycznej tematyce kanadyjskiej pt "Gwiazdy nad Toronto" Ty żeś też namówił dawne Jednym z ciekawych roz-działów w historii naszego pisma byłoby opracowanie t zw "Wydawnictw świątecz-nych Związkowca" I przed Twoim pi zy byciem1 do Związ-kowca wydawaliśmy obszer-niejsze trochę wydanie na święta Bożego Narodzenia i święta Wielkanocne Sądzę jednak ze to w ostatnim 15-leci- u Związkowca ta akcja przybrała na sile tak że z przerażeniem i ja już nie ja-ko redaktor ale kierownik ad-ministracyjny wydawnictwa i nasz przyjaciel K Mazurkie-wicz kierownik drukarni wy-rywaliśmy sobie włosy z gło-wy w obawie czy drukarski personel i nasze ograniczony zestaw maszynerii "wypluje" z maszyn na dwa tygodnie czy dziesięć dni przed świętami numer Związkowca o objęto-ści 80 88 czy nawet 96 stron a więc 12 krotnic większy nu-mer niz nasze normalne 8 stron wydawanych 2 razy w tygodniu Myślę ze na miejscu będzie tu wspomnieć nazwisko nasze-go kolegi w redakcji oddane-go bez reszty swej pracy red Franka Kmietowicza Franek K (mój imiennik) którego ściągnąłem do Kanady z An-glii do pracy w Związkowcu po przez jego przyjaciela z in-ternowanych w Szwajcarii od-działów wojska polskiego Władka Baśkiewicza (organi-zatora United Steel Workers Union w Kanadzie) miał jako stary kawaler (niechaj wyba-czy mi moje uwagi) swoje róż-ne ulubienia i ambicje Nie wystarczało mu to ze w moim rozkładzie zajęć miał głównie zajmować się życiem polonijnym i komentować je-go przejawy na lamach pisma Ponieważ wymagało to od niego bezustannych kontak-tów z ludźmi w terenie szyb-ko jako inteligentny członek zespołu redakcji zaczął zasy-pywać mnie różnymi sugestia-mi Jedną z jego obsesji (musze dodać w nawiasie użytecz-nych) było to ze Związko-wiec w okresie świątecznym powinien przybrać co naj-mniej rozmiary Biblii "Franku — mówiłem mu czy ty sobie zdajesz sprawę z tego że Mazurkiewicz może zaraportować mi że drukar Kumie chwalą nas Numery świąteczne konkursy działalność społeczna go redaktora Związków ra Je-rzego Giżyckiego który na starsze lata zamienił pióro na paletę malarska by napisał dla nas powieść którą druko-waliśmy także w odcinku po-wieściowym pt '"Na południe od piekła" Dzięki Tobie tez otrzymywaliśmy inne powie-ści drukowane w odcinkach wprost od pisarzy z Polski za które chociaż płaciliśmy niewiele to w dewizach dola-rowych honoraria te stanowi-ły często bardzo dużo dla pi-sarza w Polsce Tobie tez Zuazkowiec zawdzięcza na-mówienie Aliny Zerańskiej do prowadzenia działu "Ko-bieta w świecie i domu' któ-ry pizez ostatnie 15 lat pro-wadzi tak dobrze ze ma nie tylko wierne czytelniczki ale i czytelników tmieJzy innymi i mniej czytających jej zawsze ciekawa kolumnę Tylko Twoja wytrwałość w stałym podtrzymywaniu kon-taktów co wymaga niesłycha-nego wysiłku w utrzymywa-niu korespondencji sprawiła ze Związkowiec mógł liczyć na oryginalne artykuły i ko-respondencję niemal z całego świata gdzie się rozwiała pol-ska diaspora Pisywali lub pisują do Związkowca Andrzej Chciuk z Australii Jan Ulatowski i Ja-nusz Laskowski z Francji Wacław Zagórski i Czesław Dobek z Anglii znawca polo-nijnych spraw w Kanadzie Jadwiga i Adam Tomaszewscy dr Tadeusz Brzeziński prof Adam Bromke Zofia Bohda-nowiczow- a prof Tadeusz Jost Wacław Iwaniuk dr Jó-zef Żmigrodzki Czesław Jeś-ma- n prof Danuta Bieńkow-ska dr Adam Jaworski Woj-ciech Krajewski a z now-szych współpracowników juz nic za moich czasów pracy w Związkowcu tacy dobrzy i cie-kawi autorzy jak Florian Śmieja Aleksander Orłowski księża Andrzej Woźnicki Mie-czysław Szwej Janusz Ihnato-wic- z czy prof Aleksander Matejko który pomimo względnie kiótkiego (w po-równaniu z moim) pobytem w Kanadzie tak trafnie i popu-larnie potrafi ująć i przed-stawić nurtujące obecnie Po-lonię kanadyjską zagadnienia nia nic jest w stanie wykonać pisma o objętości 88 czy 96 stron A czy wiesz ciągnąłem dalej ile kosztuje papier na 10 krotnie większe wydanie Związkowca? Franek Kmieto-wicz miał gotową odpowiedź Ja juz przedyskutowałem to z p R Frikke sprawa jest prosta Jeśli na każdej stro-nie świątecznego wydania za-rezerwujemy po 2 kolumny z każdej strony na ogłoszenia to wszystkie koszta druku i ewentualnych honoraiiow są pokryte Nie mogłem odmówić logi-ki jego argumentom Ale ogłoszenia to nie wszystko Musimy mieć artykuły i to dobre by móc w przyszłości kontynuować podobne wyda-nia I wtedy Franek z rozbra-jająca jak dziecko szczerością mi odpalił: przecież masz Ileydcnkorna Powiedz mu tylko ze potrzebujesz mate-riału na 80 stron Związkow-ca a on ci to zorganizuje Ponieważ dziś ty jesteś re-daktorem Związkowca a Fra-nek Kmietowicz naczelnym redaktorem jednego z nielicz-nych juz dziś i dobize prospe-rujących tygodników w USA mianowicie "Gwiazdy Polar-nej" mogę sobie pozwolić na przytoczenie tej rozmowy Oczywiście Franek Kmieto-wicz miał rację poznawszy Ciebie w codziennej pracy Franek K zapewnił mnie ze jest pewien ze będziemy mieli ogłoszenia świąteczne na 80 lub więcej stron Moja roz-mowa z Tobą była krotka "Bumek" (bo tak cie zwala Twoja żona a za nią ja) po-wiedziałem: wydajemy numer świąteczny który może prze-kroczyć 80 stron Stan na gło-wie a musisz mieć na koniec listopada najpóźniej pierw-szy tydzień grudnia materiał czytelniczy na 80 stron Związ-kowca Nie chcę tu chwalić nikogo Ale nikt wtedy nie nawalił Franek Kmietowicz dotrzy-mał słowa że będzie miał dość ogłoszeń na 80 stron A Ty dostarczyłeś materiału do-słownie z całego świata by numer świąteczny z piękną oryginalną namalowaną dla nas okładką przez Eugeniusza Chruścickiego (naszego potem "nadwornego malarza" pierw szej strony Związkowca) uka-zał się w pięknej formie K Mazurkiewicz ze swymi drukarzami pracował juz nie "overtime" ale całe noce byśmy Związkowca wydali na czas Nie muszę chyba wspo-minać jak dział administracji z Romanem Frikke odpowie-dzialnym za dostarczenie Związkowca musiał przeorga-nizować swa pracę by wysłać na czas numer który był dzie-sięciokroć większy od normal-nego wydania By snuć dalej te reminis-cencje muszę wrócić do in-nych zainicjowanych przez Związkowca imprez Jedną z nich jak sobie przypominasz była sprawa "Credit Union" W tej dziedzinie nasz kolega F Kmietowicz był inicjato-rem i "ekspeitem" Nie było więc dyskusji ilekroć zażądał ekstra miejsca dla propagan-dy czy omówienia problemów kas kredytowych Miał na to mówiąc z francuska "carte blanche" „Ai Pamiętniki Wśród innych wartościo-wych akcji Związkowca w ostatnim 15-leci- u powinienem tez dla kronikarskiej ścisłości wspomnieć akcję Związkowca starającego się uchwycić to co jeszcze było możliwe dla przyszłych historyków Kana-dy z przeszłości Polonii Mia-nowicie wspomnienia pionie-rów polonijnych na terenie tego kraju Nie pamiętam jak i kiedy zdecydowaliśmy się na ogłoszenie konkursu na pamiętnik imigranta Zapew-ne miało to miejsce albo u mnie w domu przy kieliszku whiskey albo u Ciebie gdy Hanka Twoja miła małżonka częstowała nas na nieoficjal-nym zebraniu redakcji wy-śmienitymi flaczkami i jaki-miś tylko jej znanymi rodza-jami trunków podchodzących pod "flaczki" W rezultacie w 1957 zorga-nizowaliśmy pierwszy kon-kurs na pamiętniki Nadesła-no nam kilkadziesiąt prac Komisja sędziowska: Stan Zy-ba- la śp dr Wiktor Turek dr Gotfryd Kaczanowski i Anto-ni Szczepkowski u mnie w domu mieli ostatnie zebranie na którym w Twej i niej obec-ności mieli otworzyć koperty z nazwiskami i przyznać na-grody Nie zapomnę jak to zespól sędziowski zatrząsł się w swych pryncypiach gdy oka-zało sie ze pierwszą nagrodę jednomyślnie zdecydowali przyznać za pamiętnik napisa-na pod pseudonimem "Mikę Kolumbus — Szarotka" a gdy otw oi7ono koperty okazało sie ze "Szarotka" to był pseu-donim mej zony która napi-sała fascynujące wspomnie-nia opowiedziane jej przez ojca jednego z jej uczniów i naszego przyjaciela M Depu-tata który przybył do Kana-dy w 1928 roku i przeżył naj-trudniejsze lata emigranckie na preriach Maniłoby Potem utizymywał sie z traperstwa później jako dostawca brukwi na Florydę a pomarańczy do Sudbury "Kolumbus" był to jego pseudonim w tej pamięt-nikarskiej imprezie Nie chcę i nie potrafię na-wet napisać co myślała moja zona podając kawę i kanapki wszechwładnej komisji która orzekła ze niestety ponieważ Barbara Głogowska jest współpracowniczką redakcji praca jej musi być zdyskwali T I znowu parę uwag z innej beczki Ale jak Ci pisałem moje wspomnienia jubileuszo-we będą trochę chaotyczne i niezbyt trzymające sie chro-nologii Pragnę wspomnieć w tym liście do Ciebie fantasty-czną historie która może świadczyć jak nawet tak zda-wałoby się niewielkie pismo jak Związkowiec może cza-sem wywrzeć znaczny wpływ na wypowiedzi nawet premie-ra państwa Oczywiście Ty wiesz z tytułu paragrafu o czym chcę wspomnieć Jak sobie przypominasz duże znaczenie polityczne miała w 1958 r akcja w spra-wie uznania granic zachod-nich Polski Tadeusz Glista dziś prezes Zarządu Główne-go ZPwK a ówczesny przewo-dniczący Gron Młodzieży uzy-skał w lutym 1958 r w Otta-wie podczas konwencji Partii Liberalnej wywiad u Pearso-na kandydata na leadera partii liberalnej który w for-mie zdecydowanej oświadczył "ZWIĄZKOWIEC" PAŹDZIERNIK (Oełobcr) płatek 12 — 1973 STR 11 Drugą obsesją (pożyteczną dla Związkowca) Franka Kmietowicza były konkursy "Miss Polonii"' Mnie jako redaktorowi naczelnemu mo-że przypisywano zasługi na tym polu Ty wiesz lepiej niz inni ze to Franek Kmietowicz uparł sie na jednej z naszych pogadanek redakcyjnych by zorganizować "Konkurs Miss Polonii" My śle ze Franek K będąc cały czas jako lokalny repor-ter w stałym kontakcie z Po-lonia wyczuwał ze trzeba cos zrobić by młode pokolenie związać z życiem Polonii Stad tez jego jakże pożyte-czna dla Związkowca "obse-sja" by rok rocznie organizo-wać tego rodzaju konkursy Tylko członkowie Dyrekcji Prasowej oraz koleinę Zarzą-dy Główne Grona Młodzieży a przede wszystkim inicjator tej imprezy Franek Kmieto-wicz mogliby opowiedzieć ile pracy wymaga ta impreza której patronował i patronuje od wielu lat Związkowiec fikowana bez względu na jej wartości autentycznej historii emigranta Komisja la jednak w swej wspaniałomyślności zaleciła Redakcji byśmy nie przyznając nagrody opubli-kowali tę prace jako w pełni zasługującą na to wyróżnie-nie Spełniliśmy wówczas chę-tnie to zlecenie Wysokiej Ko-misji Przyznam sie ze nie pamię-tam komu komisja przyznała wtedy pierwszą i drugą na-grodę Pamiętam jednak ze trzecią nagrodę komisja przy-znała Józefowi Kotulskienui członkowi Gr 1 ZPwK Dlaczego mnie ta praca której przyznano trzecią na-grodę' szczególnie utkwiła w pamięci? Mozę dlatego ze były to za-pisane cztery czy pięć kartek ledvvie czytelnych z ortogra-ficznymi błędami ale tak wstrząsających swą autenty-cznością przeżyć rzuconego na obcy kanadyjski teren pol-skiego wieśniaka żeśmy się nie dziwili wyróżnieniu tej pracy przez komisję Była to też jedna z pierwszych prac która znalazła się na łaniach Związkowca Wiem już jako czytelnik ześ usiłował gdzieś w latach 1967-196- 8 zorganizować podo-bny konkurs ograniczając go jednak do wspomnień pol-skich imigrantów którzy przy-byli do Kanady po 1957 roku Wspomniałeś mi kiedyś ze konkurs ten zawiódł Nie dzi-wię sie temu Imigracja z Polski w tym okresie podob-nie jak przybywająca obecnie nie była i nie jest skora do zwierzeń i to publicznych Przeszła twardą szkolę komu-iiistyczn- ą w której mówienie tego co się naprawdę myśli prowadziło często wprost za więzienne kraty Cieszę sie ze Twój ostatni konkurs z 1972 r na wspom-nienia imigranckie bez ogia-nicze- ń daty dał jak mi wspo-minasz doskonale rezultaty Czego Gi życzę to zebys zna-lazł jeszcze dość sil i energii i czy to na lamach Związkow-ca czy w ramach Polsko-Ka-nadyiskieg- o Instytutu Badaw-czego którego jesteś spiritus movens bys mógł te wszyst-kie pamiętnikarskie konkur-sy Związkowca porównać omówić i zanalizować mu iż uważa granice na Odrze i Nysie za ostateczne i nienaruszalne Wywiad ten T Glista uzyskał dla młodzieżo-wego pisma "Jak Tam Idzie" Wywiad ten Związkowiec oczywiście zamieścił także i to zanim rozszedł się w "Jak Tam Idzie" Kiedy prem Die-fenbak- er rozpisał wybory konserwatywny dziennik "Globe & Mail" w Toronto za-mieścił tekst wywiadu i ko-mentarze Związkowca w au-toryzowanym przekładzie z gwałtownym atakiem na Pearsona Pochwyciła to oczy-wiście prasa niemiecka w Ka-nadzie oraz inne pisma nieży-czliwie nastawione do Polski Zarzucano wówczas Pearso-now- i że dla celów wybor-czych głosi co innego gdy przemawia do różnych grup etnicznych Podówczas Pear-son bawił na zachodzie Kana-dy gdzie mu dostarczono-wy-cin- ki z prasy atakujące go zgodnie z doniesieniami "Globe and Mail" Glista Mikę Pearson i zachodnie granice Polski Jak sie okazało Mikę Pear- - son był głęboko dotknięty ty- - mi zarzutami Uważał je za złośliwe bezpodstawne i im- - putujace mu nieetyczne po- - stepowanie W rezultacie srti ponad osób Gospodarzem był man z i nej (nawiasem kana- - główny pro- - J ' tr fin amk Łl F Ł 1 KTM£H I rłfJGł j ' VW 1 l f Z w Redakcji B prem L Pearson w otoczeniu pos S Haidasza i red F Głogowskiego otizymalismy wtedy z Winni- - ducent i właściciel kopalń pegu od naszego dobicgo uiunu1 pizyjaciela który był Mikę Peaison wygłosił je-cz- as sekietarzem Pearsona dno ze swych najlepszych mianowicie Andy Thompso- - przemówień w kampanii wy-n'- a tobecnie senatora) lele- - borczej Znaczną część prze-gia- m zatytułowany SOS mówienia poświecił odpaiciu Andy Thompson tclegrafo- - "Globe and Mail" wal potem telefonował z Win- - Publicznie wtedy oświadczył nipegu Powtarzam tekst tele- - wymieniając nazwisko z pamięci: "Pearson sza Glisty ze nie cofa nic z jest oburzony na artykuły w lego co podał T Glista na ' Globe and Mail" Za dwa dni podstawie rozmowy z nim w pizemawiac będzie w Podkreślił i to bar-to Pearson chce potwierdzić dzo mocno ze uważa iż stanowisko w sprawie granice Polski i Niemiec na giaiic Polski przed najszer-- Odrze i Nysie są jedynym sza publicznością Mam pole-cenie by dostarczyć mu doku-mentację w sprawie granic Polski Zrób wszystko bym mogl Peaisonowi podać jak najwięcej danych i faktów potwierdzających jego wypo-wiedzi" Musisz Benedykcie pamię-tać ten telegram bo gdy go otizymalem wpadłem jak bu-rza do Twego pokoju z teks-tem telegiamu i powiedzia-łem: '"Benedykt — wyłącz swój telefon na cały dzień Odloz wszystko co robisz na później Przeczytaj telegram Thomp-sona Liczę na Ciebie ze po-trafisz pizygotowac dla Pear-son'- a dokumentację dla potwierdzenia jego wypo-wiedzi Jeśli chcesz jedz do Ro- - prasy etnicz- - wow- - Toron- - nadal swe " Biblioteki Publicznej Siedź cji w Europie i ze będzie ta- - tam nawet całą noc Na ju- - kie rozwiązanie popierał gdy tro musisz mice gotowy an- - zostanie premierem Kanady gielski tekst dla Pearsona Uzasadniając swa wypowiedź uzasadniający dlaczego grani- - powołał się Benedykcie na ce na Odrze i Nysie są jedy- - S-er-eg argumentów przyto- - nym i słusznym rozwiązaniem czonych w Twym opracowa- - pohlycznym w Europie niu Mai0 tego gdy zeszedł z 1 Ty i ja zdawajmy sobie podium z którego przema- - uówczas sprawę ze nie wiele xual i gdyśmy mieli okazję może znaczący wywiad Pear- - bezpośredniej wymiany paiu sona udzielony młodemu wie- - Si0 L nim pamiętam ze gdy dy działaczowi polonijnemu Andy Thompson go Tobie Tadeuszowi Gliście rozrósł się przedstawiał Pearson rzekł: do takich lozmiarów ze dla -- a lo pan jest Benedykt Hey- - dobra sprawy polskiej mc denkom" Andy (Thompson) wolno nam było wtedy zlekce- - dziś rano dostarczył mi dosko- - wazyc tej Thompsona nie opracowane przez Pana Pamiętam zes wtedy powie- - zestawienie iaktow i dat do- - dzial OK Frank! tyczących tematu granic Pol- - Wy łączyłeś swój telefon ski i Niemiec Jak Pan słyszał odsunąłeś na bok kupę papie- - w mym przemówieniu było to rów które zawsze zalegają dla mnie pomocne by odep- - Twoje banko i powiedziałeś: rzec niesłuszne zarzuty" "Bądź pewien ze Andy Dla mnie wywiad T Glisty Thompson będzie miał wszel- - z Peai sonem Twoje opraco- - kie dane jutro rano w hotelu wanie dla Pearsona i wypo- - gdy przybędzie z Pearso-- wiedzi Pearsona przed foium nem" całej prasy kanadyjskiej na lemat granic Polski to jedno Następnego dnia było wid- - z najpiękniejszych osiągnięć kie w bankietowej Związkowca nie dziennikar- - sali King EJward Hotel w To- - skich jedynie ale w służbie ronto Nie przesadzę ze na dla sprawy polskiej Opinia czytelnika Od chwili mego odejścia ze Związkowca w 1904 loku jes-tem tylko czytelni-kiem Często myślę czy do-bize zrobiłem ze z chwilą ustąpienia przestałem pisać do Związkowca Ty osobiście nieraz nagabywałeś mnie bym się odezwał i zabrał glos w tej czy innej sprawie Wydaje mi sie ze jednak moja decyzja była słuszna Lepiej byio ze właściciele Związkowca a praktycznie mówiąc Zarządy Główne ZPwk i kolejne Dyrekcje Pra-sowe miały do czynienia z To-bą jedynie jako Naczelnym Redaktorem Wiem ze po moim odejściu ubył Ci także długoletni współpracownik Związkowca F Kmietowicz który z roż-nych personalnych powodów wybrał osiedlenie i pracę w Gwieździe Polarnej w USA Oczywiście Związków icc jest do pewnego stopnia ina-czej redagowanym pismem niz był nim za czasów gdy ja' byłem naczelnym redakto-rem Każdy redaktor odpo-wiedzialny za pismo wywiera swój osobisty wpływ na treść i kierunek pisma Każdy nu-mer pisma w pewnym stopniu odzwierciedla osobowość re-daktora Kwestią jest czy to że Ty Benedykcie a nie ja jesteś na-czelnym redaktorem Związ-kowca wpłynęło na to ze sali było 1500 Steen Słowak pochodzenia dobry przyjaciel mówiąc dyjski milioner vizylą zarzuiow Tadeu-giam- u Ottawie żelazna ŚK&SWKSS-Stó-f- ti prośby tylko: zebranie pilnym Sen Andrew Thompson słusznym rozwiązaniem sytua- - Związkowiec stal się innym pismem W mej opinii skiomnego czytelnika z Olla-w- y Związkowiec sie nie zmie-nił Gdy zaistnieje potrzeba w życiu Polonii by zając zdecy-dowane stanowisko często idące pod prąd zblazowanej opinii nie wahasz się zamącić jak Stańczyk w "Weselu" Wyspiańskiego lub rzucić gromy niczym ks Skarga na nieprzemyślane czy szkodliwe uchwały lub rezolucje Zjaz-dów KPK jak to miało miej-sce z Twym krótkim komen-tarzem w 1968 r pt "Wstyd" po zjeździe KPK w Edmonto-ni- e Stwierdziłeś wtedy ze Zjazd KPK zajmował się wszelkimi sprawami ale nie znalazł czasu nawet na jedną malenką rezolucję która by dotyczyła problemów Polonii w Kanadzie Wiem ze Twoje ostatnie dosc częste wyjazdy do Pol-ski dzięki którym mamy lep-szy obraz polskiej rzeczywi-stości przysparzają Ci nie ma-ło wrogów ze strony tzw "nieprzejednanych" Czytałem wiele uchwał ze-stron- y Kongresu Polonii na-czelnych władz SPK (ale chwała Bogu nie Kół SPK z których wiele jest sympatyka-mi Związkowca) potępiają-cych Związkowiec a więc i Ciebie za kurs jaki nadajesz pismu Nie martw się tym Stano- - wisko Związkowca pod Twą" redakcją jest jak dla mnie jasne Gdy trzeba to nie wa-hasz się ostro pisać i gromić władz PRL za takie ekscesy jak represje wobec studen-tów antysemickie hece czy krwawe tłumienie buntów ro-botników Wybrzeża czy ro-botnic Lodzi Z drugiej strony Związko-wiec pod Twoją redakcją ślu-zy każdej słusznej sprawie polskiej lub gdy chodzi o obronę imienia polskiego w Kanadzie czy o interesy Po-lonii w kanadyjskiej wielokul turów ości Nikt tez nie może zarzucać Związkowcowi by za czasów gdy Ty kierujesz pismem Związkowiec nie służył pomo-cą najróznorodniejszym spo-łecznym inicjatywom W sprawach ZPwK Związ-kowiec niezawodnie dał swój wielki udział zarówno pienięż-ny jak i publicystyczny w rozbudowie Place Polonaise Zbiórka na odbudów ę Zaniku Królewskiego w War-szawie gdyby opierała się tyl-ko na akcji KPK byłaby kom-pletnym fiaskiem Dzięki Związkowcowi i ZPwK (w na Na zakończenie tego juz nie przydługiego ale bardzo dłu-giego artykuły którego bym ja nie wydrukował gdybym był nadal redaktorem Związ-kowca chcę wznieść staropol-skim zwyczajem toast "Ad multos annos) (sio lat — wie-le jeszcze lal) Tak byś pomi-mo różnych codziennych przy-krości nie zrażał sie i reda-gował nam jak najdłużej Związkowiec (Pamiętaj ze musisz przetrwać jeszcze co najmniej 3 do 4 lat byś pobił moj rekord w Związkowcu) I jeszcze jedna rada którą chcę powtórzyć publiczne bo dawałem Ci ją juz wielokrotnie Nie przejmuj się tym co o Tobie gadają bliźni Im więcej pracujesz im odważniej gło-sisz co myślisz im masz lep-sze rezultaty swej pracy tym więcej mieć będziesz wrogów wśród tych którzy nie mogą ścierpieć własnego nierób & Z Montrealu: października dokona wiasie dodam i prezesowi Gli-ście) udział Polonii w tej akcji został należycie zaznaczony Zbiórka na spektrograf w Roku Kopernikowskim zbiór-ki olimpijskie różne akcje pomocy weteranom i opieki społecznej bez Związkowca nie dałaby nigdy pożądanych wyników Może będąc zagoniony co-dzienną orką w przygotowa-niu numeru wraz ze swym nielicznym gronem współpra-cowników nie zdajecie sobie sprawy ile wartości w utrzy-manie wspólnoty polonijnej wnosi Związkowiec Ja bez Związkowca był-bym na pewno mniej warto-ściowym członkiem Polonii Myślę ze wielu czytelników zgodzi sie z tym oświadcze-niem Gdzież bez istnienia Związkowca mogłyby się uka-zywać niecenzurowanc i naj-częściej kontrowersyjne arty-kuły niz W Krajewskiego prof A Matejki? Które pis-mo polonijne poza Związkow-cem lak szczodrze udziela swych łam czytelnikom któ-rzy piszą by krytykować wła-śnie Związkowiec? Ad annos prywatnie stwa braku odwagi i "fru-stracji" ze nic w życiu poży-tecznego nic osiągnęli Wiesz dobrze ze mnie wy-zywano raz komunistów to znów od faszystów Ciebie gdyś ze mną pracował komu-nistyczna gadzinówka ochrzci-ła "najlepiej przeszkolonym dywersantem" No i cóz? Czyż na skutek tych wyzwisk Ty czy ja za-pomnimy lub zrezygnujemy z tego dorobku Polonii w któ-rym włożyliśmy szmat swego życia i pracy? Ja dziś jako czytelnik a przedtem Twój kolega w re-dakcji kończę ten list jedy-nym godnym tej jubileuszo-- w uroczystości pow iedze-nie- m który przekazała mi moja matka: "Niechaj Ci się szczęści w tej zbożnej pracy" Oddany Ci szczerze i wdzię-czny za lala najbardziej lojal-nej współpracy Franek Głogowski 21 listopada każde biuro podróży lubi ń Ts STEFAN BATORY" (Pulh Kcsittiy) polski okręt flagowy! Z chwilą wejścia na jego pokład — rozpoczynają się nasze wakacje Rok 1973 poświęcony jest pięćsetletniej rocznicy Mikołaja Kopernika Polonia z całego świata weźmie żywy udział w uroczystościach poświęconych Wielkiemu Astronomowi Tysiące Bodakow z tego kontynentu uda się do Macierzy na "STEFANIE BATORYM" Komfort pełna klimatyzacja stabilizatory eliminujące boczne kołysania wspaniała obsługa wyśmienita polska kuchnia i urozmaicony program rozrywkowy a wszystko to w owia-nej tradycją polskiej gościnności ROZKŁAD REJSÓW DO KOŃCA 73 ROKU 1 multos 22 Rezerwacji od ej POLISH OCEAN LINES McLEAN KENNEDY LIMITED General Agents for U S and Canada MONTREAL — 410 St Nicholas St (S14) 841U TORONTO — 159 Boy St (416) S69-14- 40 KONOPKA FUELS LIMITEL OS iwa opałowa 24-godzin- na bezpłatna obsługa Techniczna porado i fachowe utrzymanie pieców w dobrym słanie 422 GILBERT AVE TORONTO 10 Tel 783-220- 0 Nie znajdziecie lepszej obsługi niż daje Konopka 45--P Artystyczni Wyfcomif WulkU Prw Fotografiom L Pi łaciński ARTS PHOTO STUDIO TM QiMti Sł"W (rte Gorevsle) Tl 3647994 Rt 233-79- 1 |
Tags
Comments
Post a Comment for 000656