000827 |
Previous | 27 of 56 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
Życzenia Oshawy Wesołych Świćjt Szczęśliwego Nowego Roku życzy I 8i & ' fet I U to' fil fei I El ' c1w tf 1 c-- 1 w v SI " X3 O i-- O O ' - "fi - - - 'ecx'f""►''w'" " i Vi" t -- : #-- —-- " yr-- riś# "Tvf ~vKr-rf--- łr — "" t - - - ~ ? ---e-vfi-t--9ffH- 'jr-e-'i'łir-tf' r v-- - T '' ( r z § i § 1 I Wielki sklep departamentowy którym moina kupić wszelkie materiały bła- - watne ubiory dla dzieci p'ękna konfekcję damska również koce i galanterię męską qotowe i na zamówienie Wszystko dla całej rodziny OSHAWA SHOPPING CENTRĘ OSHAWA WIĄZANKĘ SERDECZNYCH ŻYCZEŃ składa swoim Klientom w Oshawie okolicy M01ANT GLEANEB OSHAWA SHOPPING CENTRĘ iKaiKia£yfeKt&aa r„ "j" --łH' w i Z 725-102- 3 e 3Mo "y? mMjffM£?rmZ® NAJSERDECZNIEJSZE YCZENIA WESOŁYCH BOŻEGO NARODZENIA 1 SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa swym Klientom CAtMM DRY LEMTED World Famous For Qualiły Beverages Światowej sławy lemoniady 36 WILLIAM ST OSHAWA ONT TEL 728-502- 2 ffii®7K&®immiK&mim%ffii! jeszcze Si Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku życzy HENRY'S OELIOATESSEN Właściciel HENRY PLAHUTA Różnego gatunku świeże wędliny wyrabiane na europejski sposób Posiadamy też świeże mięso oraz produkty spożywcze sery torty konserwowe ryby importowane z Austrii Szwajcarii Niemiec Holandii i Szwecji OSHAWA SHOPPING CENTRĘ Tel 728-- 1 111 12 SIMCOE STREET N OSHAWA — TEL 728-548- 7 v ? 7' WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU SKŁADA SWOIM KLIENTOM 1 CAŁEJ POLONII OTEL LAIOASTER Właściciele: Fioazins Lcncaster 29 KEMG ST W OSHAWA Tel 725-978- 1 jffijK&%%j!3X1RŚ& - - ' — - — — — ~w — p"w V mĘm'r v frM t EV-- V V V V WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA l SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU Wielka przeświałeczna wyprzedaż garderoby Specjalna oferta grudnia Przy kupnie garnituru w pełnej cenie moina kupić drugi tylko za $100 (jednego) dolara s Oshowa Shopping Centrę Dużo Szczęścia i Radości z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku zasyła 319 Ave prace i i z Ont TEL HSkCSi im Dunns Mens and Boy Wear jfó&%X4&%jftŚ%J%XKŚ% $S?M£W## Tel KSSS?!!SS!SSSSS!S!S®r i J Foley Piusnbing & Heating Ltd College Wszelkie kanalizacyjne ogrzewalne wykonywane natychmiast gwarancją Oshawa im®m®i®m®w&®®mmim iM&S&UZ&iaUA ŚWIĄT 723-137- 1 Tel 723-119- 1 Wesołych Świąt Szczęśliwego Nowego Roku życzy LORRASIE EKCAATING Właściciel MARIAN KOSTRZEWA Rodziną Robiniy wykopy pod nowe domy inne Nawozimy ziemię wyrównania gruntu Używamy najnowszej maszynerii OBSŁUGA SZYBKA UMIARKOWANE s V Iii a--f VTt QTi ' ( '' a I I l eV k g fi c i z i — % I I X VS STR SI !&? Jfi W 21 3 es ko: do 27 £H do 27 cS # # Bogusława H Jen sen PRZY BOŻE Wołali ją "Bogna" chocia T tutki na żywot cał Chrust nikto nie znał jej prawego mie- - zbierać w odę nosić a ciasto nia Kiedy przjszła do chaty mieść Wybij sobie one mrzonk-Ksieńc- a Lia z zasmarkanym ze łba bo nic z tego" nosem i oczami pełnymi śiu ! Bogna milczała Składała zów Zastrachana była srodze chrust na palenisko poszła doić Wiedziała jeno że oćca a mać krou ktosik ubił musieli być obcjJ m0 uide tem na bo wrzeszczeli chropawymi nie-- ( dzittt0słebćti po Ka'ine Stanka sztnraanchyumi sscohwowyałaa soięna w wwypkrzie-i - douclzeoc nmCilocbmogancJUovas[ar%ostMa fo cic poJ dębem Stary kseniec ZICim Zjttu]a miał syna a córę Syn bl ju „„_„ „„ „„ „ „„ Tnl TT1 IOf 11 k III ('!' Ml II lllitf-ll- - — żpornęzMKaalinKa simenaełac mjaek mi l°a! Ma pocięła do Kalina cmokrch Ja „ CZQ0 wiele dziewczynę do dom aianc ź()te i bł dobry tako samo dla Bogn __ hc(idiZ San0 jako da Jeno zwiila Rllłuje c? a gn)wa mj bopj Ksiencowa białka nie była ra- - b} bv-:- e kmieć -- i nase oairo da Prawda że ile razy ozwie- - BognN rała gębę Ksieniec za pas bral ale i ona ciężką łapę miała i — "A ja!o-z- e twój woj"? - pędziła Bosne do roboty cha- - Kpina drgała w jej glo-ic- : — cia Bogna jeno skrzatem bjła 'toc już dziesiątek miesięcs A to krowy wydoić i wygnać na Kuj poszedł w świat i ani sł łąkę a to świnie karmie a to chu Jiu-c- i poległ abo znalazł I ganki Cały ten czas Rodowa" Bogna pochyliła odparła Bogna Tf-jT- ri nin rnhiła nic ieno la- - Elo e Tnć In i nraurla Mnłii- - ZWU 1 IrzCSły SIC z na Boj dua trzy miesiące a przybędzie nę przekręcała się na ławie i Na śmiech ino to gadanie Ból b-k- u na bok i czasem piszczałj ści-n- ał piersi rozdrażnionym dziecięcym gło-sem: "Nic siąkaj nosem i śluzy o lnvi z Boby --Mc klamaj doli S $& boć ty nic nasza Ty obca by nicAolna" Płynęły lata Dziewki roł obie były gładkie a bielne Az raz pomarło się Ksicńco' drzewo ji przygniotło w boru kicj je rąbał Bogna płakała ci-cho w swoim kącie ale Kalina huknęła ją pięścią w "ook: — "Nie chlipaj"! — wrzash — "widzita ją! Tać on mój ociec nie twój" !$ Bogna patrzyła na rówieśnico S zapuchniętymi oczami Jako — to? To i płakać jej nie zwo a za tym jedynym człekiem co oię w e Dola dziewki stała się CENY 31 Kaliny cięższa bo Zywula i za kij u miała brać w potrzebie Razu jednego woj przybył do Ksieńcowej chaty Rosły był a szeroki w baracli śmiał się łat-wo ukazując zdrowe ostre zę by Obie dziewki patrzyły nań jakoby urzeczone Woj stał w chacie Ksieńca parę dni Nie pa-trzał na Kalinę jeno na Bognę W tych to dniach Żywula by-ła by osa kąśliwa nie mogła znieść onych wojowych oczu łą-czących się z oczami Bogny Po słała orą do boru po chrust i tamoj w onej dzikiej puszczy miłowanie rzekł: woja którego wołano zoysław Opletli się ramionami snuli się po boru on całował jej ciepłe soczyste usta jej bławe ocz jej kosy jasne by słońce — "Nic może inakszy być" — powiedział Zbysław — "abo-że- ś mi ec zadała ano jak Chcę cię brać jako małżonc" Bogna tasclochała cicho: — "Nte powiadajcie byle cze-go Zbysławie Jam-c- i nic rolo w a Przywloką Oćca a riać woje ubiły ja niczyja" Zbysław roześmiał sie szero — "Niczyja? toc będziesz mo- - ja Co mi do twego rodu? Checz to brać za małżonę twego occa abo mać"? Bogna ściskała w ręku mech — "Zwoli ci to twój rodzic ? IA1 U„!„ r! ii ni (- - j2 jam woj KSięuza oaiu-u- i rsicju- - przyjadzie w dziewosłęby Oba czysz" Bogna wciąż chlipała cicho — "Coże ci w wianie dam Zbysławie"? Imię jego brzmiało w jej ustach by pieszczota Glos Zbysława był cichy w oczach łagodność a tkliwość — "Co mi dasz? Ano one oczy bławe by niebo ano one usta czerwone a tęskne ano one ko- - K sy droższe niżli złoto Bo łujana cę Nie inakszy być" W dwa dni potem Zbysła v Bognie na od jezdnym: — nie potrwa długo może dwa abo trzy W on czas przyjadę po ciebie" Uścisnął jej rękę schylił si? z konia jakoby chciał ucało-wać ale się wstrzymał długo za jakoby w śnie tęskna już a kiedy skrzekliwy głos żywuli rozbudził ją one-g- o słodkiego omdlenia — "Wody doma brak Idżz: po wodę" Poszła Przytaskała dwa wia-dra postawiła podle paleniska jako zawdy Żywula sarknęła i żasyczała niskim zduszonya szeptem: — "Tak to ci się o onym w o-- ju m3rzy? Hę? Zapomnij Przy-- 249 HILLSIDE — OSHAWA ONT — TEL 725-916- 1 K nie weźmie wieraj - iiJSiSiijijJasłał dziewosłębów po dziewkę "j co ni occa' me pomni? ZWIĄZKOWIEC"' - NARODZENIE (Xma$) 1972 R WŁOKA wzmI trzała prześmiechem odjeżdżają-cymi Tejże nocy wyszła do boiu ki eremowi A nuż jej cosik pora dzą święte mnichy Erat Jan któren posiadał V ifką stikę pisania mało wania ozdobnych liter vy szedł na dwur rozprostować zdretwia-- c kości Brat Jan był młody v :oły bia!i nigdy nie zaznał Nie rozumiał czemu cniło mu Się nie wied?iał skąd ono cknie nie Toć-ż-e Jezu Krysiu służy którego wyznaje a czci jenż ta-koż żył w czystości Brat Jan wzdrygnął się jakby z zimna Zdało mu się że rozeznał w cie mności nieruchomą postać pod-szedł bliżej Napotkał Bognę Chciała mu rzec wszystko ale me wiedziała jak Zetknęli =i? oczami Jan zapatrzy! się w on oczy aż znagła wyciągnął ku niej głodne ramiona przytuli) mocno do siebie Jakoś mia-ła siły do oporu Legła z nim pod wysokim chojarem i ino przez chwilę myślała o Zbysła wic któren abo ubit abo inna nalazł Rodową Wstała z i rzekła prosto v twarz Janowi przcsmiech zmieszany ze szlochem drgał w jej głosie: — "Toć to igry ino bolej nic Jam-c- i zmówiona z wojem któ-ren poszedł na Henryka Ino pa-trzeć wróci" Ale Jan nie wstał Patrzał w nią szeroko rozszerzonymi oczy- - zaczęło się Bogny ama i zwolna obco — „Zostań ze mną Ja już twój Nie wrocę--ż do cicinu" — "Kaj to żyć będziecie"? — spytała Bogna — "Ano jako inni żywią Wy-stawię sobie a tobie chatę w bo ru zyć będziewa z tego co zło-wię Jam z kmicciów łowczy urn Bogna wstrząsnęła lnianą gło-głow- ą: — "A Zbysław? Skoro wró-ci"? Jan roześmiał się: — "Możesz czekać nań choć-by i trzy roki Pewnikiem nigdy nie wróci" — "A wy' — szepnęła dziewka — "jakże-to- ? Zali z ere-mu uciekniecie"? — "A z eremu Co mi kto mo-że ucznić? Jam wolny Przy-szłe- m tu z dobrawoli odejść mi nikto nic wzbioni Pis7ę im księgę ale tera jam twój' Kiedy o świcie Bogna wróciła do dom stara już nie za-raz ozwarła pysk: — "A kaj się to wąkronisz przywłoko? Nie wiesz-l- i to że robota czeka"? Brat Jan nie wrócił do eremu i pilnie wziął się do nad chatą Inakszy był Robota pa-liła mu się w rękach wióry sy- - gna loałv sie raźno snod siekiery k'wojnie idzie Jam tu aoy nieco i Bogna pr2yiatywała do chaty chłopów naleźć i wieźć ji nie wraz cosik ją gnało Krakowowi Aie po wojnie wro nazad ku D0iane r32 njm we może szła do ze odjechał cmo pod z pow a lęsnycn ao dksi et_ ramicniem a całe jej "Wojna Miesiąc nie ją Patrzyła szczęsna z Ktobyto ni maci a nie a chaty Żywu'i usłyszała środka głpśny szloch Kaima iNaiazł aziesiąie siedziała „knem twarzą zrałycn osłoni tych wziął Rzekł bo-lej mchu mam" spała pracy ciało przebiegał dreszcz żywula siąkała nosem schylona nad POWRÓT (Dokończenie ze str 26) — To Ameryki nigdy nie krytykowałaś? — zaszeptał wiatr I nagle zabrzmiały Marii w uszach narzekania biadole-nia wybrzydzania się Toż przecież w Ameryce absolut-nie nic jej się początkowo nie podobało Nic co "było choć trochę inne nie swoje nie polskie W każdym razie pó-ki nie przywykła Potem na-rzekała coraz mniej — Warszawa to był twój teatr — świszczał wiatr — W tym teatrze odgrywało się twoje życie w wieloosobo-wym zespole Każdy aktor był cząstką ciebie samej garnkiem kaszy Bogna podeszła do Kaliny dotknęła jej ramie-nia: — "Co ci to Kalina"? — "Stańko " — łkała tam-ta" — po Stanka ksiądz komor nika przysłał iżby szedł z pod-wodc- m Oj lelum lelum' — już mi nie uwidzić onego" — jż nagle Jakby dopiero teraz roz-poznała do kogo mówi wrzasła na całą chałupę: — "A tobie co do mnie? — WiJzita ją! — Pewnikiem ra-da- ś z mojej doh" — 'Nie radam Kalino Nie radam Zła ci nie życzę" zywula podrzuciła głowę do góry — "Cichaj no"! krzyknęła na Bognę "Waż kasę Juz ja wiem poco do bom latasz jakby cię p-a- nn szczuto Nie po grzyby la-tasz Zwarłabyś gębę a nic prze-śmiewa- la się z czyjej doli" "Jać nie" prześmiewam szorować mn — ręce gdy chwytała Tt 1 ij Bogna wypadła "rzee drzwi Uciekła prosto uk Janowi Lata ciekły wolno by nieu-stanny kąśliwy (leszcz jesienny Co dnn Bogna wylatywała na drogę oczy przysłaniała ręki patrzyła w dal Nic się nie dzia-ło jeno niebo szarzało od nad-chodzącej zimy to znów wracaiy ze świergotem ptaki z wiosną Zycie szło Aż raz skąd nie zgadniesz przybył na polanę Zbysław Po-znała go z daleka kiedy yatrzy mał się przed chatą Zywuli zsiadł z konia wszedł Dziewka zadrżała Pognała ku polanie ale wejść do chaty nie śmiała Oparał się o pień gruszy a troznym oczekiwaniu Zbysław rzekł do Żywuli: — "Bywajcie w zdrowiu A kaj to Bogna"? Złość a potem lepki uśmiech przebiegł przez twarz Ksienco-we- j białki: — "Oho czy aby to nie Zby-sław? lladam wam rada Siąd-nijci- e :no wraz wam piwa za-grze- pę zdrożeniście" Wytarła ławę podołkiem Ale Zbysław nic siadł Wciąż tkwił u drzwi nieruchomy wielki — "Kaj to Bogna"? — powtó-rzył — "Bogna? Ano kajści się wąkroni po lesie Ponoć innego nalazła' Zbysław postąpił krok do przodu złość przeleciała mu mi-giem przez twarz ale wnet roz-śmi- ał się szeroko: — "Chcecie to mi waszą ja-łówkę naraić? Dużą płatę dać 7a nią musicie baczcie by warna starczyło" Kopnął drzwi siadł na koń Wtedy to zobaczył Bognę pod-sunął wolno konia ku onej — "Czekałaś-ż- e na mnie"? — szepnął — "Czekałam Zbysławie je-no jeno cztery roki to długi czas" — "Wiem-c- i ja to" — rzekł Zbysław a potem spiesznie na-tarczywie: — "Jeśli mnie jeszcze miłu-jesz zapomnimy o onych czte-rech rokach" Bogna przylgnęła policzkiem do jego nogi w strzemieniu — "Zbysławie"! wykrzyknęła — "Zbysławie! Jam twoja na żywot cały jeno" Zbysław miękkim ruchem dło-ni ujął ja pod brodę — "Jeno" — powtórzył z ci-cha ~ "Owo "jeno" jest wszę-dy a w nas Chcesz-l- i być moją małżonką"? Krótki krzyk w krtani: — "Po wiek wieków" Tejże nocy pobiegła do chaty Jana — "Z Jezu Krystem" — rzek ła pospiesznie — „Jutro jadę Woj mój przybył" Jan nie patrzył na nią Mil-czał przez chwilę wreszcie po-wiedział: — "Tak mi nazad do eremu" Nie usłyszał odpowie-dzi Xie było już jej w chacie kiej odwrócił się od ognia (Dokończenie na str 28) Dziś spacerujesz po tej sce-nie sama Chłód przeszedł przez po-chylone zmęczone plecy Ma-rii Zimowe słońce zniknęło za chmurą już jej nie grze-je — Pracowaliśmy we dwo-je uczciwie Nie trwoniłam kształciliśmy dzieci Ale nig-dy nie było dosyć I 'co mi zostało?! Dwieście dolarów-n- a miesiąc to w Ameryce nę-dza! — tłumaczy Maria sama przed sobą swoją decyzję po-wrotu po raz stutysięczny Wtedy odezwał się Chopin: — Nie wróciłem bo mój te-atr już nie by tutaj 1 twój teatr dziś nie tu nie tu Alina Zerańska I Życzenia z Oshawy ta? KI Si k euil V % Si m$ 1 3? 'M 1 Si 83 S! n fes £j n I X fes iii SERDECZNE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIĄT i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa ROBERT ALDSWORTH PHOTOGRAPHY Rozmawiamy po polsku i ukraińsku Wykonujemy artystycznie zdjęcia weselne dzieci albumy i portrety ARTYSTA W SWYM ZAWODZIE 147 Ccntrc Sr N — Tel 576-521- 3 Oshawa Ont £%'VVVVVVVVVV'VVVV'V{ NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIAT BOŻEGO NARODZENIA i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU skłaaa aoder-StarkOilL- td OBSŁUGA I DOSTAWA DZIEŃ I NOC 43 King St W — Te! 725-358- 1 Oshawa Ont W''''-'-' 'VrVVVVV'VV''V''VVV i&l Kr" Życzenia Świąteczne i Noicorocznc składa sicojej Klienteli i całej Polonii UNDER NEW MANAGEMENT adillac Hotel Top Entertainmenl — Dancing Nightly jyt Jim coc st o — usnawa unr śb 'ty ''VVVVVVVVVV-VVVVVV'J'V#- ' WESOŁYCH ŚWIĄT ROzEGO NARODZENIA i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa PROVINCBAL TILE LTD Właśc RYSZARD SCIUK Djwany w najlepszych gatunkach Różne pokrycia na podłogi ceramiczne wyniliowc itd Duży wybór pięknych draperii 259 Simcoe St S Oshawa Ont Tel 723-456- 1 vy#yyyAyyyyyyyyyvy SERDECZNE ŻYCZENIA SZCZĘŚLIWEGO I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU składa BŁACO MENS WEAR H34iiivnj gaiiiiut-ri-i męsKiej i uia mioayenar chłonrów nias7P7i nnilnnc7vh firm "' _ „ „j V ulil j_ AdiiaujMucii po uuiiarKowanycn cenacn 74 Simcoe St N Tel 723-361- 1 Oshawa Ont '''VVVVVVVVV'VVVVVVV#''VSS Dużo serdecznych życzeń na Święta Bożego Narodzenia i Nony Rok składa CENTRAL PHARMACY Właśc Orest L SALMERS BSc PhM Apteka w której możecie się rozmówić po polsku 211 Simcoe St S — Oshawa Ont Tef 723-107- 0 S ''''''VVVVVVVVVVVVVVVVVVV Serdeczne życzenia Wesołych świąt i Szczęśliwego Nowego Roku zasyła The Bank of Nova Scotia Dyrektor W J SENDALL 1 1 Simcoe St N Oshawa Ont Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku iome Appliances (Oshawa) Ltd President LARRY McLAREN Wielki wybór najlepszych produkcji sprzętu kuchennego Lodówki piece elektryczne i pralki sławnej marki WESTiNGHOUSE Telewizory zwykłe i kolorowe oraz Stereo produkcji ELECTROHOME Rzetelna i grzeczna obsługa 90 SIMCOE ST S TEL 725-533- 2 OSHAWA — 725-633- 5 ®j'śSJ®jm®l&®&® UW -C- -Ai -s- r-?r 'i n f fi r n ftyzy?"?? "' uf s --"&' ? K- -l V ' &$ 8 s III I S3 I u 1I V WI I I orwitjj SJ W u: RS & 23 V ? Rl ov-- ł & I SI I -- 1 KS S§ dI 1II jts i
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, December 19, 1972 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1972-12-19 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Identifier | ZwilaD2000963 |
Description
Title | 000827 |
OCR text | Życzenia Oshawy Wesołych Świćjt Szczęśliwego Nowego Roku życzy I 8i & ' fet I U to' fil fei I El ' c1w tf 1 c-- 1 w v SI " X3 O i-- O O ' - "fi - - - 'ecx'f""►''w'" " i Vi" t -- : #-- —-- " yr-- riś# "Tvf ~vKr-rf--- łr — "" t - - - ~ ? ---e-vfi-t--9ffH- 'jr-e-'i'łir-tf' r v-- - T '' ( r z § i § 1 I Wielki sklep departamentowy którym moina kupić wszelkie materiały bła- - watne ubiory dla dzieci p'ękna konfekcję damska również koce i galanterię męską qotowe i na zamówienie Wszystko dla całej rodziny OSHAWA SHOPPING CENTRĘ OSHAWA WIĄZANKĘ SERDECZNYCH ŻYCZEŃ składa swoim Klientom w Oshawie okolicy M01ANT GLEANEB OSHAWA SHOPPING CENTRĘ iKaiKia£yfeKt&aa r„ "j" --łH' w i Z 725-102- 3 e 3Mo "y? mMjffM£?rmZ® NAJSERDECZNIEJSZE YCZENIA WESOŁYCH BOŻEGO NARODZENIA 1 SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa swym Klientom CAtMM DRY LEMTED World Famous For Qualiły Beverages Światowej sławy lemoniady 36 WILLIAM ST OSHAWA ONT TEL 728-502- 2 ffii®7K&®immiK&mim%ffii! jeszcze Si Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku życzy HENRY'S OELIOATESSEN Właściciel HENRY PLAHUTA Różnego gatunku świeże wędliny wyrabiane na europejski sposób Posiadamy też świeże mięso oraz produkty spożywcze sery torty konserwowe ryby importowane z Austrii Szwajcarii Niemiec Holandii i Szwecji OSHAWA SHOPPING CENTRĘ Tel 728-- 1 111 12 SIMCOE STREET N OSHAWA — TEL 728-548- 7 v ? 7' WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU SKŁADA SWOIM KLIENTOM 1 CAŁEJ POLONII OTEL LAIOASTER Właściciele: Fioazins Lcncaster 29 KEMG ST W OSHAWA Tel 725-978- 1 jffijK&%%j!3X1RŚ& - - ' — - — — — ~w — p"w V mĘm'r v frM t EV-- V V V V WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA l SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU Wielka przeświałeczna wyprzedaż garderoby Specjalna oferta grudnia Przy kupnie garnituru w pełnej cenie moina kupić drugi tylko za $100 (jednego) dolara s Oshowa Shopping Centrę Dużo Szczęścia i Radości z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku zasyła 319 Ave prace i i z Ont TEL HSkCSi im Dunns Mens and Boy Wear jfó&%X4&%jftŚ%J%XKŚ% $S?M£W## Tel KSSS?!!SS!SSSSS!S!S®r i J Foley Piusnbing & Heating Ltd College Wszelkie kanalizacyjne ogrzewalne wykonywane natychmiast gwarancją Oshawa im®m®i®m®w&®®mmim iM&S&UZ&iaUA ŚWIĄT 723-137- 1 Tel 723-119- 1 Wesołych Świąt Szczęśliwego Nowego Roku życzy LORRASIE EKCAATING Właściciel MARIAN KOSTRZEWA Rodziną Robiniy wykopy pod nowe domy inne Nawozimy ziemię wyrównania gruntu Używamy najnowszej maszynerii OBSŁUGA SZYBKA UMIARKOWANE s V Iii a--f VTt QTi ' ( '' a I I l eV k g fi c i z i — % I I X VS STR SI !&? Jfi W 21 3 es ko: do 27 £H do 27 cS # # Bogusława H Jen sen PRZY BOŻE Wołali ją "Bogna" chocia T tutki na żywot cał Chrust nikto nie znał jej prawego mie- - zbierać w odę nosić a ciasto nia Kiedy przjszła do chaty mieść Wybij sobie one mrzonk-Ksieńc- a Lia z zasmarkanym ze łba bo nic z tego" nosem i oczami pełnymi śiu ! Bogna milczała Składała zów Zastrachana była srodze chrust na palenisko poszła doić Wiedziała jeno że oćca a mać krou ktosik ubił musieli być obcjJ m0 uide tem na bo wrzeszczeli chropawymi nie-- ( dzittt0słebćti po Ka'ine Stanka sztnraanchyumi sscohwowyałaa soięna w wwypkrzie-i - douclzeoc nmCilocbmogancJUovas[ar%ostMa fo cic poJ dębem Stary kseniec ZICim Zjttu]a miał syna a córę Syn bl ju „„_„ „„ „„ „ „„ Tnl TT1 IOf 11 k III ('!' Ml II lllitf-ll- - — żpornęzMKaalinKa simenaełac mjaek mi l°a! Ma pocięła do Kalina cmokrch Ja „ CZQ0 wiele dziewczynę do dom aianc ź()te i bł dobry tako samo dla Bogn __ hc(idiZ San0 jako da Jeno zwiila Rllłuje c? a gn)wa mj bopj Ksiencowa białka nie była ra- - b} bv-:- e kmieć -- i nase oairo da Prawda że ile razy ozwie- - BognN rała gębę Ksieniec za pas bral ale i ona ciężką łapę miała i — "A ja!o-z- e twój woj"? - pędziła Bosne do roboty cha- - Kpina drgała w jej glo-ic- : — cia Bogna jeno skrzatem bjła 'toc już dziesiątek miesięcs A to krowy wydoić i wygnać na Kuj poszedł w świat i ani sł łąkę a to świnie karmie a to chu Jiu-c- i poległ abo znalazł I ganki Cały ten czas Rodowa" Bogna pochyliła odparła Bogna Tf-jT- ri nin rnhiła nic ieno la- - Elo e Tnć In i nraurla Mnłii- - ZWU 1 IrzCSły SIC z na Boj dua trzy miesiące a przybędzie nę przekręcała się na ławie i Na śmiech ino to gadanie Ból b-k- u na bok i czasem piszczałj ści-n- ał piersi rozdrażnionym dziecięcym gło-sem: "Nic siąkaj nosem i śluzy o lnvi z Boby --Mc klamaj doli S $& boć ty nic nasza Ty obca by nicAolna" Płynęły lata Dziewki roł obie były gładkie a bielne Az raz pomarło się Ksicńco' drzewo ji przygniotło w boru kicj je rąbał Bogna płakała ci-cho w swoim kącie ale Kalina huknęła ją pięścią w "ook: — "Nie chlipaj"! — wrzash — "widzita ją! Tać on mój ociec nie twój" !$ Bogna patrzyła na rówieśnico S zapuchniętymi oczami Jako — to? To i płakać jej nie zwo a za tym jedynym człekiem co oię w e Dola dziewki stała się CENY 31 Kaliny cięższa bo Zywula i za kij u miała brać w potrzebie Razu jednego woj przybył do Ksieńcowej chaty Rosły był a szeroki w baracli śmiał się łat-wo ukazując zdrowe ostre zę by Obie dziewki patrzyły nań jakoby urzeczone Woj stał w chacie Ksieńca parę dni Nie pa-trzał na Kalinę jeno na Bognę W tych to dniach Żywula by-ła by osa kąśliwa nie mogła znieść onych wojowych oczu łą-czących się z oczami Bogny Po słała orą do boru po chrust i tamoj w onej dzikiej puszczy miłowanie rzekł: woja którego wołano zoysław Opletli się ramionami snuli się po boru on całował jej ciepłe soczyste usta jej bławe ocz jej kosy jasne by słońce — "Nic może inakszy być" — powiedział Zbysław — "abo-że- ś mi ec zadała ano jak Chcę cię brać jako małżonc" Bogna tasclochała cicho: — "Nte powiadajcie byle cze-go Zbysławie Jam-c- i nic rolo w a Przywloką Oćca a riać woje ubiły ja niczyja" Zbysław roześmiał sie szero — "Niczyja? toc będziesz mo- - ja Co mi do twego rodu? Checz to brać za małżonę twego occa abo mać"? Bogna ściskała w ręku mech — "Zwoli ci to twój rodzic ? IA1 U„!„ r! ii ni (- - j2 jam woj KSięuza oaiu-u- i rsicju- - przyjadzie w dziewosłęby Oba czysz" Bogna wciąż chlipała cicho — "Coże ci w wianie dam Zbysławie"? Imię jego brzmiało w jej ustach by pieszczota Glos Zbysława był cichy w oczach łagodność a tkliwość — "Co mi dasz? Ano one oczy bławe by niebo ano one usta czerwone a tęskne ano one ko- - K sy droższe niżli złoto Bo łujana cę Nie inakszy być" W dwa dni potem Zbysła v Bognie na od jezdnym: — nie potrwa długo może dwa abo trzy W on czas przyjadę po ciebie" Uścisnął jej rękę schylił si? z konia jakoby chciał ucało-wać ale się wstrzymał długo za jakoby w śnie tęskna już a kiedy skrzekliwy głos żywuli rozbudził ją one-g- o słodkiego omdlenia — "Wody doma brak Idżz: po wodę" Poszła Przytaskała dwa wia-dra postawiła podle paleniska jako zawdy Żywula sarknęła i żasyczała niskim zduszonya szeptem: — "Tak to ci się o onym w o-- ju m3rzy? Hę? Zapomnij Przy-- 249 HILLSIDE — OSHAWA ONT — TEL 725-916- 1 K nie weźmie wieraj - iiJSiSiijijJasłał dziewosłębów po dziewkę "j co ni occa' me pomni? ZWIĄZKOWIEC"' - NARODZENIE (Xma$) 1972 R WŁOKA wzmI trzała prześmiechem odjeżdżają-cymi Tejże nocy wyszła do boiu ki eremowi A nuż jej cosik pora dzą święte mnichy Erat Jan któren posiadał V ifką stikę pisania mało wania ozdobnych liter vy szedł na dwur rozprostować zdretwia-- c kości Brat Jan był młody v :oły bia!i nigdy nie zaznał Nie rozumiał czemu cniło mu Się nie wied?iał skąd ono cknie nie Toć-ż-e Jezu Krysiu służy którego wyznaje a czci jenż ta-koż żył w czystości Brat Jan wzdrygnął się jakby z zimna Zdało mu się że rozeznał w cie mności nieruchomą postać pod-szedł bliżej Napotkał Bognę Chciała mu rzec wszystko ale me wiedziała jak Zetknęli =i? oczami Jan zapatrzy! się w on oczy aż znagła wyciągnął ku niej głodne ramiona przytuli) mocno do siebie Jakoś mia-ła siły do oporu Legła z nim pod wysokim chojarem i ino przez chwilę myślała o Zbysła wic któren abo ubit abo inna nalazł Rodową Wstała z i rzekła prosto v twarz Janowi przcsmiech zmieszany ze szlochem drgał w jej głosie: — "Toć to igry ino bolej nic Jam-c- i zmówiona z wojem któ-ren poszedł na Henryka Ino pa-trzeć wróci" Ale Jan nie wstał Patrzał w nią szeroko rozszerzonymi oczy- - zaczęło się Bogny ama i zwolna obco — „Zostań ze mną Ja już twój Nie wrocę--ż do cicinu" — "Kaj to żyć będziecie"? — spytała Bogna — "Ano jako inni żywią Wy-stawię sobie a tobie chatę w bo ru zyć będziewa z tego co zło-wię Jam z kmicciów łowczy urn Bogna wstrząsnęła lnianą gło-głow- ą: — "A Zbysław? Skoro wró-ci"? Jan roześmiał się: — "Możesz czekać nań choć-by i trzy roki Pewnikiem nigdy nie wróci" — "A wy' — szepnęła dziewka — "jakże-to- ? Zali z ere-mu uciekniecie"? — "A z eremu Co mi kto mo-że ucznić? Jam wolny Przy-szłe- m tu z dobrawoli odejść mi nikto nic wzbioni Pis7ę im księgę ale tera jam twój' Kiedy o świcie Bogna wróciła do dom stara już nie za-raz ozwarła pysk: — "A kaj się to wąkronisz przywłoko? Nie wiesz-l- i to że robota czeka"? Brat Jan nie wrócił do eremu i pilnie wziął się do nad chatą Inakszy był Robota pa-liła mu się w rękach wióry sy- - gna loałv sie raźno snod siekiery k'wojnie idzie Jam tu aoy nieco i Bogna pr2yiatywała do chaty chłopów naleźć i wieźć ji nie wraz cosik ją gnało Krakowowi Aie po wojnie wro nazad ku D0iane r32 njm we może szła do ze odjechał cmo pod z pow a lęsnycn ao dksi et_ ramicniem a całe jej "Wojna Miesiąc nie ją Patrzyła szczęsna z Ktobyto ni maci a nie a chaty Żywu'i usłyszała środka głpśny szloch Kaima iNaiazł aziesiąie siedziała „knem twarzą zrałycn osłoni tych wziął Rzekł bo-lej mchu mam" spała pracy ciało przebiegał dreszcz żywula siąkała nosem schylona nad POWRÓT (Dokończenie ze str 26) — To Ameryki nigdy nie krytykowałaś? — zaszeptał wiatr I nagle zabrzmiały Marii w uszach narzekania biadole-nia wybrzydzania się Toż przecież w Ameryce absolut-nie nic jej się początkowo nie podobało Nic co "było choć trochę inne nie swoje nie polskie W każdym razie pó-ki nie przywykła Potem na-rzekała coraz mniej — Warszawa to był twój teatr — świszczał wiatr — W tym teatrze odgrywało się twoje życie w wieloosobo-wym zespole Każdy aktor był cząstką ciebie samej garnkiem kaszy Bogna podeszła do Kaliny dotknęła jej ramie-nia: — "Co ci to Kalina"? — "Stańko " — łkała tam-ta" — po Stanka ksiądz komor nika przysłał iżby szedł z pod-wodc- m Oj lelum lelum' — już mi nie uwidzić onego" — jż nagle Jakby dopiero teraz roz-poznała do kogo mówi wrzasła na całą chałupę: — "A tobie co do mnie? — WiJzita ją! — Pewnikiem ra-da- ś z mojej doh" — 'Nie radam Kalino Nie radam Zła ci nie życzę" zywula podrzuciła głowę do góry — "Cichaj no"! krzyknęła na Bognę "Waż kasę Juz ja wiem poco do bom latasz jakby cię p-a- nn szczuto Nie po grzyby la-tasz Zwarłabyś gębę a nic prze-śmiewa- la się z czyjej doli" "Jać nie" prześmiewam szorować mn — ręce gdy chwytała Tt 1 ij Bogna wypadła "rzee drzwi Uciekła prosto uk Janowi Lata ciekły wolno by nieu-stanny kąśliwy (leszcz jesienny Co dnn Bogna wylatywała na drogę oczy przysłaniała ręki patrzyła w dal Nic się nie dzia-ło jeno niebo szarzało od nad-chodzącej zimy to znów wracaiy ze świergotem ptaki z wiosną Zycie szło Aż raz skąd nie zgadniesz przybył na polanę Zbysław Po-znała go z daleka kiedy yatrzy mał się przed chatą Zywuli zsiadł z konia wszedł Dziewka zadrżała Pognała ku polanie ale wejść do chaty nie śmiała Oparał się o pień gruszy a troznym oczekiwaniu Zbysław rzekł do Żywuli: — "Bywajcie w zdrowiu A kaj to Bogna"? Złość a potem lepki uśmiech przebiegł przez twarz Ksienco-we- j białki: — "Oho czy aby to nie Zby-sław? lladam wam rada Siąd-nijci- e :no wraz wam piwa za-grze- pę zdrożeniście" Wytarła ławę podołkiem Ale Zbysław nic siadł Wciąż tkwił u drzwi nieruchomy wielki — "Kaj to Bogna"? — powtó-rzył — "Bogna? Ano kajści się wąkroni po lesie Ponoć innego nalazła' Zbysław postąpił krok do przodu złość przeleciała mu mi-giem przez twarz ale wnet roz-śmi- ał się szeroko: — "Chcecie to mi waszą ja-łówkę naraić? Dużą płatę dać 7a nią musicie baczcie by warna starczyło" Kopnął drzwi siadł na koń Wtedy to zobaczył Bognę pod-sunął wolno konia ku onej — "Czekałaś-ż- e na mnie"? — szepnął — "Czekałam Zbysławie je-no jeno cztery roki to długi czas" — "Wiem-c- i ja to" — rzekł Zbysław a potem spiesznie na-tarczywie: — "Jeśli mnie jeszcze miłu-jesz zapomnimy o onych czte-rech rokach" Bogna przylgnęła policzkiem do jego nogi w strzemieniu — "Zbysławie"! wykrzyknęła — "Zbysławie! Jam twoja na żywot cały jeno" Zbysław miękkim ruchem dło-ni ujął ja pod brodę — "Jeno" — powtórzył z ci-cha ~ "Owo "jeno" jest wszę-dy a w nas Chcesz-l- i być moją małżonką"? Krótki krzyk w krtani: — "Po wiek wieków" Tejże nocy pobiegła do chaty Jana — "Z Jezu Krystem" — rzek ła pospiesznie — „Jutro jadę Woj mój przybył" Jan nie patrzył na nią Mil-czał przez chwilę wreszcie po-wiedział: — "Tak mi nazad do eremu" Nie usłyszał odpowie-dzi Xie było już jej w chacie kiej odwrócił się od ognia (Dokończenie na str 28) Dziś spacerujesz po tej sce-nie sama Chłód przeszedł przez po-chylone zmęczone plecy Ma-rii Zimowe słońce zniknęło za chmurą już jej nie grze-je — Pracowaliśmy we dwo-je uczciwie Nie trwoniłam kształciliśmy dzieci Ale nig-dy nie było dosyć I 'co mi zostało?! Dwieście dolarów-n- a miesiąc to w Ameryce nę-dza! — tłumaczy Maria sama przed sobą swoją decyzję po-wrotu po raz stutysięczny Wtedy odezwał się Chopin: — Nie wróciłem bo mój te-atr już nie by tutaj 1 twój teatr dziś nie tu nie tu Alina Zerańska I Życzenia z Oshawy ta? KI Si k euil V % Si m$ 1 3? 'M 1 Si 83 S! n fes £j n I X fes iii SERDECZNE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIĄT i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa ROBERT ALDSWORTH PHOTOGRAPHY Rozmawiamy po polsku i ukraińsku Wykonujemy artystycznie zdjęcia weselne dzieci albumy i portrety ARTYSTA W SWYM ZAWODZIE 147 Ccntrc Sr N — Tel 576-521- 3 Oshawa Ont £%'VVVVVVVVVV'VVVV'V{ NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIAT BOŻEGO NARODZENIA i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU skłaaa aoder-StarkOilL- td OBSŁUGA I DOSTAWA DZIEŃ I NOC 43 King St W — Te! 725-358- 1 Oshawa Ont W''''-'-' 'VrVVVVV'VV''V''VVV i&l Kr" Życzenia Świąteczne i Noicorocznc składa sicojej Klienteli i całej Polonii UNDER NEW MANAGEMENT adillac Hotel Top Entertainmenl — Dancing Nightly jyt Jim coc st o — usnawa unr śb 'ty ''VVVVVVVVVV-VVVVVV'J'V#- ' WESOŁYCH ŚWIĄT ROzEGO NARODZENIA i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa PROVINCBAL TILE LTD Właśc RYSZARD SCIUK Djwany w najlepszych gatunkach Różne pokrycia na podłogi ceramiczne wyniliowc itd Duży wybór pięknych draperii 259 Simcoe St S Oshawa Ont Tel 723-456- 1 vy#yyyAyyyyyyyyyvy SERDECZNE ŻYCZENIA SZCZĘŚLIWEGO I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU składa BŁACO MENS WEAR H34iiivnj gaiiiiut-ri-i męsKiej i uia mioayenar chłonrów nias7P7i nnilnnc7vh firm "' _ „ „j V ulil j_ AdiiaujMucii po uuiiarKowanycn cenacn 74 Simcoe St N Tel 723-361- 1 Oshawa Ont '''VVVVVVVVV'VVVVVVV#''VSS Dużo serdecznych życzeń na Święta Bożego Narodzenia i Nony Rok składa CENTRAL PHARMACY Właśc Orest L SALMERS BSc PhM Apteka w której możecie się rozmówić po polsku 211 Simcoe St S — Oshawa Ont Tef 723-107- 0 S ''''''VVVVVVVVVVVVVVVVVVV Serdeczne życzenia Wesołych świąt i Szczęśliwego Nowego Roku zasyła The Bank of Nova Scotia Dyrektor W J SENDALL 1 1 Simcoe St N Oshawa Ont Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku iome Appliances (Oshawa) Ltd President LARRY McLAREN Wielki wybór najlepszych produkcji sprzętu kuchennego Lodówki piece elektryczne i pralki sławnej marki WESTiNGHOUSE Telewizory zwykłe i kolorowe oraz Stereo produkcji ELECTROHOME Rzetelna i grzeczna obsługa 90 SIMCOE ST S TEL 725-533- 2 OSHAWA — 725-633- 5 ®j'śSJ®jm®l&®&® UW -C- -Ai -s- r-?r 'i n f fi r n ftyzy?"?? "' uf s --"&' ? K- -l V ' &$ 8 s III I S3 I u 1I V WI I I orwitjj SJ W u: RS & 23 V ? Rl ov-- ł & I SI I -- 1 KS S§ dI 1II jts i |
Tags
Comments
Post a Comment for 000827