Zwilazkowiec Alliancer, April 04, 1977

              s+fs-- - v WJ" t - tf-4~- + ~c i' r
Nr 28 ZWIA2K0WIEC — poniedziałek 4 kwietnia 1977 r Słr 5
--a5 5SE I22J Z£2I 2& _' ' --
=-0 Tgr-riTi- Pi iy ijrn j i ? ! I
k- - yMtsirrwirtnrr
Życzenia z Toronto 1 Wacław Majerski Życzenia z Tprpnto
PRZYJAZNE OCZY
i
Ki
fó
i' i u a 'ar
A ł 3
WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH
ŻYCZY
ZBOROWNIKOM I CAŁEJ POLONU
Pierwszy Polski Kościół Baptystów
261 1 Dundos St W — Tel 239-330- 5
NABOŻEŃSTWA:
W niedzielę: o 1100 rano i 700 wieczór
Wesołych wiąt llietlanocnijch
sldada Swej --JUenLu i całej polonii
Joseph J Rajca Furs
POLSKA FIRMA KUŚNIERSKA
Wykonujemy futra na miarę z najlepszych skórek
naprawy — przeróbki oraz
przyjmujemy do przechowania za pełnym
ubezpieczeniem
921 College St — Toronto Ont
Tel 534-554- 5
SERDECZNE ŻYCZENIA
WESOŁEGO ALLELUJA
ALBERTA FUEL OIL
Dostarczamy oliwę do domów — czyścimy piece
całoroczna obsługa bezpłatna każda robota
wykonana z gwarancją — solidna robota
278 Bothurst St —
MigSl
składa
Tel 362-322- 4
jgjiiiiiiiiiiiiMisgii!
Pomiędzy jedną wsią a dru- - — Jakby tato poleżal troeho na niej ojca a potem deskę od twarz mu przylgnęła do niej i
gą droga biegnie przez pola po dluzej na tym zimnie to by uę- - tłu razem z nim wepchniemy nos się rozpłaszczył
obu jej stronach nie ma zad- - cej zesztywniał może zostawi-- n: v oz Tak będzie najlepiej — Tizeba było trochę słomy
njch zabudowań n go jeszcze trochę? tylko uwiąż dobrze i krótko lej- - połozjć nie pomyśleliśmy wcze- -
a jej poboczu pomieizy 10- - — Głupiś trzeba go zabrać cl do kłonicy żeb koń nie iu- - śniej — powiedziała jakby sa- -
uem a jezdnią niedaleko pr- - jak najprędzej żeby sie ludzie szył ma do siebie Sjn nie słyszał
sianku PKS u leżał mężczjzna nie śmiali Przekręcimy go na jej stał na wozie ściągnął lej- -
Stała narl nim nip vsnka firn- - hnk-- i linkiem frrńhiiiemv miał oczy
bnego ciała kobieta z chłopcem żć ' te 'Wah lko ślina lekko sr!' tein
mnn rlu nnncf nlntnim Primo Klnnh mnrn ni hnl iurlnn Cl)'la mU SIC Z USt OdUNCtial
" —I— 1 j UŁ m u u UW ji plllli nY-7P-f! rhuilji rn u'li lorl win fir7L'On int 1 cunim mnlnm nOimainiC CZaSCITl
nokonmm uozem Jechali nst- - a rlriiea nolnUa mu wdluz eia! wstrząsnął jego ciałem nie nej wsi rozpoczynał sio dopie
ruszał ?- - ro chłopiec powoził stojąc naj ła nogi w v prostowała złożjla ułożh 8° na d?cc ro daleJ w odległości może kilo- -
pierw wminał lezącego potem jedna na drugiej
wykręcił sprawnie na wąskiej — Teraz weźmy go razem —
diocl7e i zatrzymał wóz tuz prz powiedziała do syna
rim — Mamo zaczekaj podjadę
Kobieta i chłopiec chwilę
wpatrywali się w mężczyznę po- - Pojechał wozem parę metrów
chyli w szy sie nad nim wyglą- - do przodu a potem manewiu
cami
dreszcz Początek zabudowa- -
leżał i na
we dwoje jeden musieli
koniec spaili tyle wieś
kłonicami Nim pijanego
drugiego on z sercu na- -
poruszył dzieję że choć pod- -
na ziemie Upadł na na
i jak się Byle
azieci luąc jąc comąi ze dc jakby nagle zrobiło mu najsz}Deicj przejechać przez
przez na swej ścieżce sę tuż przy zimno głowę w ra- - wici i znaleźć na własnym
zobaczyły mała nieruchoma ja- - — Teraz powinniśmy go twarz jak poduszki — myślała — Byle
szczurkę i przyglądają sie jej wrzucić weźmy razem przytknął do mkt nie widział że go wiozą
i w skupieniu I jak poprzednio wzięła Nie miała zbyt wielu przyja- -
wieczora nie daleko męża za ramiona Kobieta bezradnie opuścił' cj0i a nawe[ przeciwnie wiele
ci co robią na pierwszą zmianę nachylając a chłopiec r?ce' sa'a chwilę roz- - vrK na patrzy- -
i ci co w biurach pracują za nogi gdy Paczl'w'lc- - to patrzyła na męa 0 ne m0g]y jcj zapomnieć te- -
wrócili do domów każdy swoja część do rozglądała się dokoła Była -- ŁC Kach- -
ga jest pusta Tylko jesz- - góry ciało mężczyzny jak za- - "'atlej kondycji a on tęgi drab której chodził ją
cze nie leży na drodze z przekręciło wJsoki choć teraz tego p0zna) z sjc bo
a nim stoi jego żona z sy- - rekach brzuchem na cae' D0 'ezj' zmaltre- - }a wykształcona choć nieładna
dali im znać ze stało się dokładnie sa- - cały utytłany w a Kachna była i lubiana
en tutaj leży rro co przed gło- - na nc Wykbztacona Prostak
1 więc go zabrać do wa i nogi znalazły się w górze n M kilku miejscach koszula jasiek wybrał wykształconą
było zachmurzone po- - a tyłek na-ziem- i biaia ochlapana błotem krawat Kachna kochała go i choć
padywał diobny — z tego — bez- - c'° P°'ow rozciągnięty — rui- - duwno jiuwyszła za maż za- -
— Edziu weź ojca za nogi —
powiedziała kobieta
sama założywszy mężowi ręce
na piersiach jak nieboszczyko-wi
— leżał na — stanę-ła
z boku i usiłowała za ramio-na
podnieść go do góry z tru-dem
jednak uniosła jego kor- -
ulo- -
radnie kobieta — ty za mały a
ja za słaba a ojciec za ciężki
sami nie damy rady podnieść SlU
go na może pójdę po ja-kjeg- oś
chłopa żeby nam po-mógł
— Mamo' — zawołał ucieszo-ny
chłopiec — Mam
do nienawiści
podniósł
gi do
Powiedział czekając
mężczyzny
na — — go
bezwładnie Trzymali matka — musimy najpierw
tak pomyśleć mu krzyw-dząc
dalej po- - zrobić co
— Gdyby —
ucu giuwy
powTotem nic
zrobił — Zdejmij
mmmm i
Przez cały służymy wszystkim naszym klientom
wykonujemy korzyścią nich wszelkie
realnościowe transakcje
Wesołych Świąt Wielkanocnych
życzy
FIRMA LENNIK
REAL ESTATE LIMITED
274 Eglinton Ave Toronto Ont
Tel 481-724- 1
składa wszystkim najlepsze życzenia
polecajqc swe usługi na przyszłość
Dysponujemy: Korzystnymi okazjami doświadczonymi sprzedawcami
solidna obsługą
Oferujemy: Korzystne możliwości nabywania sprzedaży ąparjtarnentów
budynków biurowych i przemysłowych
Specjalnością są inwestycje różnego rodzaju nieruchomościach
Wewniającytci wysokie dochody
Aranżujemy 1 mortgage bardzo dogodnych warunkach
:iiRtsiu(ftIS2fcV5 MVtJt"-- ń EJMMllTT
Meżczyzna zamknie- -
tak na wznak wziaw metra oni mieszkali
szy deskę za końcu przejechać
ja na długa
pode- - Kobieta patrzyła na
do jej końca ulgą miała
sie
spad! skakiwał jemu nic
się złego
cian jaK Koniem taK snu
las nagle lezącym się sie
miona do
mazistej
uważnie ona
Do juz nisko się
nim na" mm wrogo
juz chwycił ale tylko
dawno uniósł to g0_ odbiła swego Jaśka
Jasiek mc c]0 nim
wiocił btwka ołowiem nie wi- - nja ożenił by- -
nad im sie skulony
ntm sąsiedzi doi to lnwan' biocie łacina
pijany chwilą: ow' garnitur nim rozerwą aje
by domu
Niebo pozostał
deszcz rzekła nie
do chłopca
wznak
woz
pomysł
nie
upusiLid- -
na nie przecież nie go dawna
takim był przed kilkuna- -
laty walczyła o niego
czasem
wtedy
dodawało mu a dziś
walkę
wrogim
żona Jaśka
sic na swoje S° mczym vswinję po-nieszcześ-cie
a 'jej i m°sa spodziewała że je-nośmiPw-i- skn
Chciała bU to
pus Cliło- - przewrócimy tatę na brzuch bę- - najszybciej zabrać stad 'żeby w owacn oprócz
piec tym czasie no- - dzie sztywniejszy wygnie iucjzie widzieli go w' takim będzie jeszcze szyderstwo:
swoich ra- - się tak i wtedy na wóz z nim! stanie i tu przy nim Niko- - "Cnc'aa to teraz masz" —
mion wyżej nie mogli go i nie brał on n„ fiyn7P n--
w ma 7 iAnp jej oczy
unicsc siedzenie o- - się do przewracania ojca
peralo się ziemi a ięce Czekaj zatrzymała
zwisały do-g- o
dobra chwile brze żeby
co z nim mają dy jeszcze pęknie
czać w nim
był sztywny już Nie pęknie mnie w szko
śmy ją
nouitia id a urugl za IlUgl
jąc męża z ziemię i mi nie stało
To samo syn z jego Ty innego
rok
dla
W
jak
hoteli
w
i 2 na
drugim
wozu CŁła
szli męża w
mespodziewanie wóz nieźle
bok
zaraz skulił stanie jak
matę Które
wtulił
nad
haj nią
Dro- -
w
Nic
człowiek A omniała a swoją
gdy
z
Kachna Owszem
jał ale podchmielenie
stoczył w
się
20 lak zobaczy Z nim
postawy
w nie nie
ojca jej bę- -
Ale mówiły
wie- -
nie
strony lepiej — myślała —
mniej świadków a z drugiej
gorzej bo może ktoś by jej po-mógł
go
— Spróbujmy jeszcze raz —
do syna i tak jak
poprzednio ułożyli pijanego
ły go wrzucili wóz — le chłopcy raz tak je-- desce) sparli koncem na
Ijumcutiaia
na się
no- - co je- -
ry
całkiem "'"
Kachna
na
na wo
zie chłopiec przytrzymywał oj- - ona ogromnym trudem Poniósł rękach
uno- - by wstac-- otworzył
śami dna deskę wozu ' ułożywszy słznc drugi koniec do goryi błednvm wrokipm
z
-
naszą
jak
junackości
utrapienie
powiedziała
Chłopiec pomagał ciągnąć
uszarpali sie dość ale ostatecz
nie tym pijany zna-lazł
się na dnie wozu
że
na
na
na
i ba- -
po- -
i
nie
woz
i
przy
i
Dziś
ft
A muszą
domu i na pewno Kach-na
oknie lub na
ją często
idąc przez wieś w
szkole
wozu na
na
akurat gdy
ca a z wsi się na
deskę na wóz chcial oczy
z r_ 'i J nnwińrlł
jej dokoło jakby
i có z dzieje
niego na-- 1
go za
z dołu
— Teraz raz dwa! by ukryć go w pomostach a do
Dobrze że nikt szedł drogą syna krzyknęła: —
— To co jakby szedł ludzie szybciej Edziu!
widzieli jak leżał Pijany zaczął bronić pd- -
tii od autobusu da- - pychał żonę rpce
li" znać wokół "szyi i swoim
— Nic że ojca gniotła go do deski
mu już nje pomoże i nie za-- lecz on był śiJny i 'jednym 'ofe-szkod-zi
ale c "nas bjsicrjijalj cydowanym rucliem odepchnął
tobie przy' każdej okazji 'dzieci ją od siebie zrzucił na deskę
dokuczałyby w szkole a mnie a sam uniósł się na
baby przygadywałyby
Była zadowolona udało
sie jej sprzątnąć męża bez' ni-czyjej
pomocy usiadła tyłem do
chłopca wiązce słomy leżą-cej
wozu — Jedź
tylko szybko — powiedziała Pa-trzyła
pijanego leżał" bez ru-chu
do gołej deski
Wjęlki Czwartek Głębinach
(Dokończenie ze słr 4)
zracjonalizowanym czy może
raczej ucharitasowanym pała-cu
rozpoczął
Po ewangelii na ofiarowa-nie
kołatka siostra
Łzawo jakoś zaczęło się robić
bo to i suchy drewna o drew-no
stukot i Wisi na krzyżu
'i
konia popędzał go
zwarcie
przez
pomiędzy
wybojach
niemowlę
zatrzymał
podwórzu
ziemi
Przyjecha- - było
popi
każdym spotkaniu
obrzucała zawistnym
spojrzeniem
wykształcona
siedzącej
wysokości
dźwignąć
podnosili
sposobem
oni przejechać
Kachny
będzie stała w
jodwórzu tak spotyka
do
Podskakiwanie ka-mieniach
podziałało
do
jak-wpycha- ła
pytał gdzie się
znajduje się nim
żona skoczyła do
tychmiast porwała szyję
i całych sił gniotła do
jedźmy
nie Szybciej
przecież ojca się
przechodzili Zaciskała
nam jego całym'
wjdzieli je- - ciężarem
nic
czworaiach
przedzie
brzuchem
zastukała
pijane-go
dojeżdżali
potem wyprostował i chwiejąc
się na wszystkie strony zaczął
ryczeć na cale gardło pieśń
"Góralu góralu" rozkładał rę-ce
gestykulował jak aktor na
linie
Ludzie dorośli i dzieci sły-sząc
wrzaski wybiegali z do-(Dokończe-nie
na słr 6)
w
na którym ustawiona była
metalowa szpitalna szafka
nocna wyłożona wewnątrz
bibułka i korporałem A' że
zamka w ogóle nie posiadała
drzwiczki kawałkiem złożonei
we czworo "Trybuny Ludu'
były zaparte (Że to już nie
można było choć "Tygodnika
pojękliwe Kanonik posłusz- - Powszechnego?") W Jasiu
nie lub ze zdziwieniem pew- - wszystkie z prawa kanonicz-nym
ćo "mu Jaś podawał w nego nauki prałata Wronki
ręce brał podnosił opuszczał zawTzały protestem wielkim
krzyże "robił i za Jasiowym widma suspens wstały przed
palcem przez mszał" powoli wzrokiem struchlałym Ale
wędrował "Za oknami mrok właśnie siostry pienie skoń-wilgbtń- y
gęstniał więc i sio- - czyły'i cisza"wielka stała 'sie
stfy" smutek" zagęszczały Je-- w ciszy tej jakby oskarżająco
zu Chryste Panie miły-- ' kołat- - chlipanie czyjeś się odzywało
ka stukała a' stukała Baranku Więc Jasiu "duchowe oczy
bardzoćierpifwy Kpmu- - przymknął cyboriuni do szaf-nf- a
-- wreszcie Siostra przeło- - ki 'włożył kanonikowi tury-żóń- a
cKójdzi z diakonem fwy- - bularzem machnąć kazał
bie'fa"kto tale a' kto nie ba- - Irzwiczki znów na "Trybu-letow- e
wygibasy by do po-- nę" zamknął' i kanonika "do
niektórych 'staruszek w ław-- zakrystii wyekspediował
kich' głęboko"żakorzenionych ' =
się dostać U drzwi Twoich Rozpoczęła się długa wiel-- '
stoję' canie tasiemiec zwolna koczwartkowa nić Babki w
się 'po' kaplicy rozwija Cze- - ławicach siedziały Te co spa-kamv- na
'Twe1 zmiłowanie ' ły Je którym smutno było lub
Na koniec ktatorskim szczęśliwe łzy roniy te co się
szeptem 'Jas kanonika na modliły szeleściły'' Siostry na
1 lana'3 nrzed'' ortarzem rzucił zmianę na kleczniku przed
Turybuiarz s zakrysttanki szafą klęczały Świeczki syka- - g
wziął i ? kanonikiem dymem w gorącu kaplicznym Noc Jl
kaplicę "napełnili Siostry na sobie krok za krokiem szła
to'łPrzed '(ak "wielkim huknę-- Księżyc niebie za chmura- -
kołatka lakołatały Jasiu mi!Dom coraz cichszy stękał
welonem białym" się owinął" i szczekał drewnianymi poję- -
cyborium z ołtarza zabrał1 i w krwaniami A Jezus partyjną
małej niby"— {procesji dó sio- - gazetą w blaszanej 'szafce
sti?anej ciemnicy podszedł
1 'tor przeżyj teologiczny faszowym 'wlcźićhw' 'sobie
ŁijA° ?uxtKm un yu-mi- w aui-i- i
koło
pracy
kp--
bal okteaaiOyc bfurKfęm " Janusj
M i t W łlC V} l liłMrłit 'T -
A lhntowfex
m
m
ły
po
ły
m
od
iMekao
1
67 RICHMOND ST W
TORONTO ONT
M5H 1Z5
Tel 363-770- 7
życzy
WESOŁEGO
ALLELUJA!
WESOŁYCH ŚWIĄT
WIELKANOCNYCH
życzy
ODESSA Restaurant
Nasza specjalnością: potrawy na sposób
europejski i kanadyjski
Polski kucharz 1 polska obsługa
512 Cucjep St W — Tel 364-871- ?
WESOŁYCH ŚWIĄT
WIELKANOCNYCH
życzy
RY - PORT
BUTCHER 6l GROCERY
Właściciel: STEFAN CZERNIAWSKI
Zawsze świeże mięso i własnego wyrobu wędliny
516 Queen St W — Toronto Ont
Tel 366-633- 9
lĄejoujcn Swiąl [[iclhanocmjcli życzą
0 J KIERSNOWSKI
Ubezpieczenfa rui życie samochody pożar i inne
m 479 Roncesralies Aye — TorontoOnt
Tel 530945
1—
yUeioufcIi Jtuiąt llieluanocmick -- jczt-wszystkim
Przyjaciołom Pacjentom całej Polonu
Jerzy Rytwiński RDT LDT I
RODZINĄ
Właściciel Laboratorium Dentystycznego
479 RoncesYdlles Ave 531-85- 45
Toronto Ont M6R 2N4
Wcioutch J5wiąt lAiclhąnociiiKli
ŻUC2U sweji JsUcnlcli ca lej polonii
Three Star Męat Packers Co
OLGA TADEUSZ KUROSAD wlaśc
Świeże gotowane wędzone mięso
Wszystkie mięsa tylko po inspekcji zdrowotnej
Dostarczamy nasze wyfoby do sklepów
restauracji na wesela bankiety zabawy
po cenach hurtowych
19 Shaw St (Rear) Toronto 3 Ont
Tej 532-734- 4
WESOŁEGO ALLELUJA
życzy swoim Klientom całej Polcnii
CRANKSHAFT ŚERVICE & SUPPLIES
MARIAN KAWNIK właśc
§§ł Posiadamy na składzie wab' korbowe razem
433 Dupoiit Street r~? Tofonto Ont
Teł 537-25- 2
B
m
KC
M
5J tr
i
m
iłA3
Li
— ' ' — i t Y
i
Z
—
i
i
i
f
—
' '
i
v t I '
SCA
"r1