000255a |
Previous | 4 of 14 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
Hiifii
t ' } a fr I J
SjMm i p '
i
{SM&I
H ł
i - fł "ff
iill!
)P!
-
f w #
IfS
tót' 'i
i5
i
o
m
Mrwwi rfeWi stói Mt-PWff"PPP-WPPl
kW i AJWmmmM BBPWW?
'AiT-utJUw-iff
VrtV Ł i
l't -- uitr1vrHTY-klw v "T 9jfi?HiiwOTawW 8 iW9VM'(-'- J ?a' ' Tr?WiHT ff-- J ir-n- ii- T -- "'"T fJ-si'Oti- 6 -- nS St SC vinmvOT
' " '" M ' ' _ -- !rr ' K ni ' - " yIł-4WlHfiWi-
(i-rł
? :: --t- --i itfjirtAwwr''— tar if ivŁ"iCJ
rijn-TOiss?asSTCfnfc#ffffVitwril'tTJi'0-w- ir K5WK TVlWi1
4 AUUUfcUihariUr'-- - 'ŁtyA-MW- ?
- rąjitifft£p& tfff&WWffl § i ' 'W$! " i '!' W™ 'Itr ~i£tJl&- - 'UMkn niaf i ffaWs'J"r'&jfJ i"-T- l
Cr 4 'A mTTll
STRONA 4
TcL EM 4-41- 39 ZWIĄZKOWIEC" Tel EM 4-- 41 39j ARTYKUŁ 5KUSYJNY
Printed lot 2very Suuday 67:
POLISH-ALLIANC- E PRESS LIMITED
Organ Zwleka PoUków w Kanadzie Wydawany pnei Dyretcłt nuom
Redaktor Franelnek Głogowski
PRENUMERATA
Roczna w Kanadiłe ~
Półroczna - -- —
kwartalna - "
W Stanach Zjednoczonych Polsce 1 innych krajach
Pojedynczy numer
"ZWIĄZKOWIEC"
700 Queen St W — Toronto Ontario
Aathoriied M Eecond Clai MMI Post OffIc Department OttawŁ
Redakcja Rekonisow nie zwraca
Pożar sie rozpala
$3 50
$2 00
$100
$450
10ff
otatnle wypadki w Afryce północnej zwróciły na siebie uwagę
całego" świata cywilizowanego Delegaci 17 krajów - głównie azjatyc-kich
i afrykańskich — zwrócili się do sekretarza generalnego Organi-zacj- i
Narodów Zjednoczonych o poczynienie kroków w celu przerwania
rzezi w Maroku Ałgerze i Tunisie Jest to oczywiście pociągnięcie
0 charakterze symbolicznym gdyż znana jest powszechnie bezsilność
ONZ powodowana głównie prawem veta krajów komunistycznych
Nawet ów największy "wjczyn" ONZ - wspólny opór przeciw
agresji komunistycznej w Korei — był zorganizowany właściwie przez
Stany Zjednoczone a oddziałki wysłane tam przez niektórych członków
Narodów Zjednoczonych miały minimalne znaczenie militarne 1 mar-kowały
jedynie poparcie i udział ich krajów
Terror w Afryce północnej nie tylko rośnie ale przybiera coraz
bardziej bestialskie formy Tu' — mała dygresja "Związkowiec" na
przestrzeni ostatniego roku otrzymał kilka listów wyrażających nieza-dowolenie
czytelników z używania przez redakcję naszą terminu terro-ryści"
w odniesieniu do powiedzmy członków stowarzyszenia tubyl-czego
Mau-Ma- u w Kenii Autorzy tych listów wyrażali opinię że nie są
to terroryści lecz patrioci walczący o wolność ich kraju lub przynaj-mniej
o prawa ich rodaków
Gdyby polska Armia Krajowa posługiwała się w swej akcji przeciw
Niemcom metodami stosowanymi przez Mau-Ma- u czy patriotów pół-nocno-afrykańs- kich
— torturowała ich mordowała niemieckie kobiety
1 dzieci znęcając się przytym nad nimi i okaleczając je barbarzyńsko —
czy'nic byłyby to akty terrorystyczne warte potępienia? A przecież nikt
by i wtedy nic kwestionował patriotyzmu AK i słuszności jej celów
Więc nie utożsamiajmy celów z metodami Możemy starać się zrouzmieć
co nakłania tych ludzi do podobnie zwierzęcych postępków Możemy
'brać) pod uwagę ich niski stopień rozwoju cywilizacyjnego (chociaż nie
stosuje się to do wielu liderów połnocno-airyKansKic- nj aiuiumj
uwzględnić słuszność ich żalów i realność ich krzywd — nie znaczy to
jednak bynajmniej byśmy mieli aprobować stosowane pnez nich
metody- -
Todstawa trudności rosnących w szybkim tempie w krajach kolo- -
'nialnycli jest w głównej mierze dwojaka — przebudzenie się nacjona-lizmu
podniecanego nieraz podstępnie przez komunistów pragnących
łowić' przysłowiowe ryby w mętnej wodzie i przeludnienie powodujące
poważne kłopoty gospodarczo-aprowizacyjn- e
Weźmy dla przykładu archipelag wysp i wysepek znany powszech-nie
jako Brytyjskie Indie Zachodnie Murzyńska głównie ludność tych
' wysp 'poczyna domagać się samorządu i mowa jest o stworzeniu odno-śnej
federacji Ale wyspy te są tak przeludnione panuje tam taka nędza
że premierrządu lokalnego-wys- p Barbados oświadczył niedawnor "Jest
to absolutny absurd Nie widzę sensu w zawieraniu tej federacji jak
'długo niema kompletnej wolności ruchu (podróżowania przenoszenia
T 'się"z"kraju" do kraju)" iliał on tu wf pierwszej mierze na myśli bardzo
ostre ograniczenia imigracyjne wyspy Trinidad — najbogatszej z archi--
t'pe'lagu i magnesu dla biedoty z wysp okolicznych
Setki tysięcy mieszkańców Indii Zachodnich są bez pracy i bez
nadziei znalezienia jej w niedalekićj przyszłości A jednocześnie nie
mają właściwie dokąd emigrować
Głównym powodem tego stanu rzeczy podobnie zresztą jak w set-kach
innych punktów naszego globu — jest nrzeludnienle Rośnie ono
szczególnie szyljKo od kiedy kraje "białe"' mające pieczę nad tymi
obszarami lub działające tam z chrześcijańskich czy po prostu ludzkich
"-'pob-udek
— poczęły zaprowadzać tam opiekę lekarską i hygiene obniża-jące
raptownie śmiertelność szczególnie wśród noworodków i ma- -
' łych dzieci
Tęsamą sytuację mamy na przykład w Kenii Gdy biali osadnicy
zajmowali żyzne płaskowyża o wyjątkowo przyjemnym i zdrowym kl-imacie
—stały one pustkami i służyły prawic wyłącznie jako pastwiska
dla_niclicznych stad rozsianego zrzadka po olbrzymich obszarach wo-jowniczego
plemienia Massajót żyjących głównie mlekiem serem
'ikrw'Ńjąn pweyrytafcezraiancąh peterigoodykcrzanjuie żyzłoży'rjąoclengicozebypdlełma ię Kikujif _zastraszane
okradane i nieraz mordowane przez Massajów Anglicy położyli kres
"tej sytuacji Kikujowic poczęli się szybko mnożyć Obecnie ciasno im
jest na ich tradycyjnjch ziemiach kontrast ich icia z bogactwem
Anglików jest olbrzymi i przykry zaiobki po plantacjach i miastach
mizerne szanse "wysiudania" Anglików z' ich olbrzymich plantacji
] terenów myśliwskich — minimalne No i mamy Mau-Ma- u
"1 Premier Afryki południowej Johannes Strydom twierdzi że "spół-ka
(partnership) białjch i nic-białyc- h jest mirażem" że jedynym
rozwiązaniem sprawy jest apartheid segregacja pozwalająca tym obcym
sobie elementom na życic i rozwój nie wspólny ale równoległy
Nie zaszkodzi tu przypomnieć dla scharakteryzowania tego czło-wieka
że podczas ostatniej wojny światowej piorunował on przeciw
''brytyjsko żjdowskiemu imperializmowi" i wychwalał zwjcięskich dyk-tatorów
On też bjł jednym z głównych autorów proponowanej konsty-tucji
dla republiki południowo-af- r kańskiej mającej wystąpić z Bry-tyjskiej
Wspólnoty Narodów i prezjdent której miał być odpowie-dzialn- y
jedynie przed Bogiem (coś jak prezydent Zaleski chociaż ten
"wspomina jeszcze o historii)
Rząd belgijski nie podziela zdania p Strydoma (czy też Strijdoma
bo spotyka się i taka pisownia jego nazwiska) gdy chodzi przynajmniej
q teren Konga belgijskiego Nie jest to jednak "partnership" całkowity
a raczej taki jaki istnieje między ojcem a snami którymi się pie-czołowicie
opiekuje daje im spory udział w zyskach ale zachowuje
prawo decyzji w ważniejszych sprawach
Znacznie dalej w kierunku owej biało-tubjlcz- ej spółki zdije się
iść Rodezja południowa w Afryce wschodniej premier której bawił
niedawno w Kanadzie nie w jakiejś misji oficjalnej lecz jako delegat
Rodezjina światowy zjazd Churchcs of Christ
-- W tej niedawnej kolonii brytyjskiej ob cenie części składowej no-wego
dominium obejmującego Kenię Tanganikę obie Rodezje i Niassę
— rośnie wpływ stowarzyszenia mającego na celu całkowite równo-uprawnienie
tllbjlców któny osiągnęli odpowiedni poiiom cywiliia-cyin- y
Jest to punkt bardzo ważny przcoczany naogół przez wrogów ko-lonializmu
i zwolenników dania narodom kolonialnym pełnej wolności
uł dziś nawet jeżeli biegają one jeszcze na golasa i strzelają z łuków
ftie jest to takie proste Nawet na stosunkowo wysoko stojącym
Złotym Wybrzeżu (Gold Coast)' kraju sztucznie zresztą stworzonym
przez białjch bez uwagi na jego skład etniczny widzimy komplikacje
wynikające z różnic cywilizacyjnych i etnicznych
'Anglicy dali Złotemu Wjbrzezu prawie całkowity samorząd zacho-wują- e
dla siebie jedjnie sprawy wojskowe i zagraniczne No i już się
zaczyna kasza Liczne wnętrze kraju zamieszkujące plenne Aszanti ze
swym królem noszącjm imponujące miano Otumfuo the Asantehene
Nana Sir Osei Agyeman Pemph II powołując się na swą odrębność
1 żąda autonomii na wzór quebeckiej i nic sobie nie robi z bbecnego
premiera Kwame Nkrumah wprawdzie człowieka o uniwersyteckim
wykształceniu i niepośledniej inteligencji ale należącego do pogardza-nego
przez Aszantów plemienia Twi
No a na północy kraju plemiona Lobi i Gurunga ostrzą swe strzały
zatruwają ostrza swych dzid i nic nie chcą słyszeć o postępie
Wyrażana jest opinia że gdyby Francja straciła swe posiadłości
M
"ZWIĄZKOWIEC"' (SEPTSM3ER) 4
Polityka a Kongres Polonii
Parokrotnie spotykało się w pra-sie
wypowiedzi na temat roli Po-lonii
zorganizowanej w Kongresie
Dyskusji jednak w tej sprawie
nie podejmowano Dlaczego? Czy
jest to temat nieaktualny? A może
zbyt "śliski" -- aby publicznie go
omawiać?
Wydaje się że ważność tego
problemu jest tak wielka iż trzeba
zerwać "pieczęć milczenia" i za-cząć
omawiać tę kwestię a nie
wstydliwie ją pomijać
Osobiście ' rolę Polonii kanadyj-skiej
w jej zorganizowanej formie
tj rolę Kongresu widzę w tym
aby stał się on kanałem wzajemnej
wymiany dóbr kulturalnych — pol
skich i kanadyjskich
WRZESIEfi
Drugim równoległym na dziś za
daniem Kongresu bjłaby zawsze
żywa sprawa polska
Zadanie pierwsze a mianowicie
przyswojenie sobie przez Kongres
roli kanału wzajemnej wymiany
dóbr kulturalnj eh na ogół jest
milcząco akceptowane
Natomiast drugie zadanie Kon-gresu
a mianowicie potrzeba wy-stąpień
w sprawach polskich — w
licznych wypadkach wywołuje dy-skusję
co do rozciągłości i zasięgu
tych wystąpień
Dla wyjaśnienia tego zagadnie-nia
trzeba podkreślić że bezspor-ną
sprawą są wystąpienia Kongre-su
na rzecz niepodległości Polski
i uwolnienia jej od obcych oku-pantów
Ale na przykład już spra-wa
najwyższych polskich władz po
litycznych na emigracji budzi za-strzeżenia
wskazujące na koniecz
ność powstrzymania się Kongresu
od ingerowania w te "wewnętrzne"
problemy
Zwolennicy natomiast ingerencji
Kongresu nawet w te problemy na
poparcie swego stanowiska przyta-czają
argument iż taki lub inny
układ najwyższych polskich władz
politycznych na emigracji bezpo-średnio
rzutuje na samą sprawę
walki o niepodległość macierzyste-go
kraju
PIERWSZE OGRANICZENIE
WYSTĄPIEŃ
W dwóch artykułach które uka-zały
się w "Wiadomościach" —
Nr 454 i Nr 468 w dziale "Puszka"
Pandory autor omawia m in isto-tę
siłę charakter i zadania ludno-ściowego
elementu polskiego (po-chodzenia
polskiego) poza Tolską
Autor jak zrozumiałem wyodręb-nia
2 rodzaje w tym elemencie:
a) emigrację polityczną i b) Polo
nię w różnych krajach
Listy redakcji
Zwolnienie
Szanowny Panie Redaktorze
W dniu 11 sieprnia br zwróci-łam
się do Redakcji "Głosu Pol-skiego"
z prośbą o umieszczenie
załączonego przy niniejszym listu
Ponieważ list powyższy nie zo-stał
wydrukowany a sprawa jest
dość zasadnicza zwracam się do
Szanownego Pana Redaktora p
umieszczenie go w poczytnym piś-mie
WPana
W dniu 9 lipca brna zebraniu
miesięcznym Gm 1 Związku Naro:
dowego zostało podane do ogólnej
wiadomości członków że ze szkoły
polskiej im Adama Mickiewicza
została "usunięta" długoletnia i za-służona
nauczycielka pani Duko-wic- z
Ponieważ pani Dukowicz cieszy
się ogólnym szacunkiem i zaufa-niem
rodziców zwróciłam się do
niej z zapytaniem dlaczego opusz-cza
nasze dzieci które pod jej opie-ką
wykazywały tak duże postępy
w nauce i tak ogólnie ją lubiły
W odpowiedzi na to pani Duko-wicz
powiedziała że o zwolnieniu
swym dowiaduje się ode mnie
Nie znam jakie skłoni-ły
Związek Narodowy do zwolnie-nia
p Dukowicz wydaje mi się je-dnak
że będę wyraziciclką opinii
ogólnej jeśli dam wyraz swemu
oburzeniu na formę załatwienia tej
sprawy Sądzę że po 6 latach wier-nej
i pracy nad naszymi
dziećmi' nauczycielce takiej nale-ży
się przynajmniej słowo podzięki
oraz przypuszczam że ma prawo
żądać aby o zwolnieniu swym do-wiedziała
się od organów do tego
powołanych a nie od osób po-stronnych
Z poważaniem
Halina Mierzyńska
144 Argyie St
Toronto Ont
Organizacja
Apolitycznych
Anonimowo nadesłano nam na-stępujący
list:
Szanowna Redakcjo!
Proszę o rozpracowanie poniż-szej
wiadomości podanej przez
Emigracja polityczna której ani
granic przebywania ani składu
osobowego nie sposób określić z
uwagi choćby na jej przemiesza-nie
nieraz z miejscowymi Polonia-mi
ma swoiste i przewódcze zada-nia
w sprawach polskich a miano-wicie:
Po pierwsze — emigracja poli-tyczna
dąży" i bezpośrednio działa
na rzecz wyzwolenia Kraju Po
drugie — Informuje zachód o Pol-sce
i Sowietach mając ku temu
wielorakie okazje i sposobności
Wreszcie po trzecie — broni Kraj
przed wyzyskiem w celach dywer-sji
podyktowanej może racją sta-nu
innjch państw
Polonia zaś stanowiąc organicz-nie
i prawnie choć to ostatnie nie
zawsze ma miejsce część składo-wą
społeczeństwa kraju zamieszka-nia
nie jest w stanie odgrywać tej
politycznej roli co emigracja poli-tyczna
Działanie bowiem politycz-ne
jest utrudnione a czasem wręcz
niedostępne dla Polonii gdyż "nie
da się pogodzić z wiernością dwom
państwom"
Oceniając więc praktycznie poli-tyczne
zadania Polonii wydaje się
że w granicach jej możliwości lezą
wystąpienia politjczne ale tylko
tam gdzie te wystąpienia na rzecz
sprawy polskiej dają się połączyć
z linią polityczną społeczników
swych krajów zamieszkania Mowa
tu o zewnętrznych wystąpieniach
politycznych nie zaś o akcji np
uświadamiającej lub iniormacyj-ne- j
która — może zdarzyć się —
że idzie właśnie przeciwko ogól-nym
nastrojom społeczeństwa swe-go
kraju przebywania"
Ilustracją raczej mylnie podję-tego
wystąpienia mogła by być
próba przedstawicieli Kongresu
Polonii Amerykańskiej odbycia au-diencji
z Prezydentem Eisenho-werem
lub choćby z Senatorem
Stanu Dullesem przed konferencją
genewską w sprawie uwolnienia
Polski" Powyższe zastrzeżenie wca-le
nie oznacza aby wysiłku inter-wencji
na rzecz wyzwolenia Polski
spod żelaznej kurtyny zaniechać
Ale można było zaoszczędzić sobie
goryczy poWałej z publicznej
rekuzy Zamierzona przez KPA in-terwencja
jak okazało się szła na
poprzek wytyczonej polityki ame-rykańskiej
I dziś trzeba porządnie
nagłowić się aby obmyśleć czy
i jakie też konsekwencje KPA wi-nien
wyciągnąć z takiego zacho-wania
się swych zwierzchnich czyn-ników
państwowych
do
powodów
wulatnej
nauczycielki
"Dziennik dla Wszystkich" dnia
22 sierpnia w dziale montrealskim
ponieważ nie mogę jej zrozumieć
Oto jej treść:
"Odbywają się na terenie Mon-trealu
prace przygotowawcze do
zorganizowania Odłamu Tymczaso-wej
Rady Narodowej w Kanadzie
Akcja zmierza do skupienia szere-gu
osób apolitycznych nie należą-cych
do żadnego stronnictwa wcho-dzącego
w skład Tymczasowej Ra-dy
Naiodowej"
Zapytuję przeto:
1) Jakiego odłamu Tymcz Rady
Narodowej?
2) Czy to powstaje nowa organi-zacja
apolitycznych mieszkańców
Kanady?
3) Czy odłam taki powstał tylko
w Kanadzie?
T
Jeśli chodzi o pierwsze zdanie
niejasność wynikła prawdopodob-nie
z błędu iecerskiego zamiast
"odłam" winno być podane "od-dział"
W drugim zdaniu chodzi prawdo-podobnie
autorowi niezbyt szczę- śliwie zredagowanej notatki o
przekazanie wiadomości że powsta-ły
Oddział Tymcz Rady Narodowej
w Kanadzie będzie usiłował sku-piać
nie tylko członków stronnictw
politycznych ale także i osoby do-tychczas
partyjnie nie zaangażo-wane
O iIa nam u-Inrln-mn
''flrłrtaiakf
tylko w Kanadzie
Sprostowania
P Tyczyńskiago
Szanowna Redakcjo!
Po ostatniego
"Związkowca" zdumiałem się bar-dzo
mnip nizu-iskitnnlauił- n cip
podającej
że wvołać wrażenie że chodzi
omoją osobę i że ja się
nielegalnym
północno afrykańskie — przestałaby istnieć jako państwo kolonialne
Francuzi zaś mówią nie bez racji że oni dali temu krajowi cały
jego obecny rozwój gospodarczy i maią tam ponad milion swych
rodaków na ogół od
Sytuacja jest bardzo skomplikowana i trudna Głównie dlatego
nie chodzi tu o jakieś nowopowstałe i stosunki a zakorze-nione
krzywdy pokoleniami ciągnące nietolerancje klasyczne błędy
administracji kolonialnej i rasowe i religijne do ignoro-wania
których ludzkość jeszcze dorosła
— 1955
Po doświadczeniu KPA tylko 'lu-dzie
mało odpowiedzialni będą nale-gali-
aby bez względu na wynik
przyszłej interwencji choćby mia-ła
ona podzielić los obecnego wy-stąpienia
KPA należy nadal sztur-mować
najwyższe czynniki swymi
wystąpieniami bo przecież zawsze
pozostaje efekt propagandowy
Tak jeśli komuś chodzi tylko o
propagandę a nie rzetelne dzia-łanie
na rzecz sprawy polskiej
dyskusji ma
DRUGIE OGRANICZENIE
WYSTĄPIEŃ
Drugi z kolei postulat politycz-nych
wystąpień Polonii tkwi w
tym że Polonie te jako zazwyczaj
naczelne organizacje w krajach
swego przebywania czują się su-werenne
Nie usposabia ich do
podejmowania wystąpień pod dyk-tando
i na rozkaz choćby nawet
te pouczenia przychodziły z tak
światłego politycznie ośrodka ja-kim
jest polski Londyn Narzuca-nie
się Londynu wzbudza zastrzeże-nia
powodując nieraz ślepe odru-chy
sprzeciwu Polonie jak daje
się zauważyć nie są skłonne od-grywać
roli narzędzia instru-mentu
Polonia kanadyjska np czuje się
dojrzała do inicjowania i podejmo-wania
wystąpień politycznych
rzecz sprawy polskiej samodziel-nie
Nie wyklucza to oczywiście
uprzedniego uzgadniania i harmo-nizowania
całej akcji z politycz-nym
Londynem Ale minęły już
czasy kolonializmu Gdy Londyn
dawniej wielkobrytyjski czy obec-nie
polski mógłby dysponować po-stawą
zamorskich Polonii jedno-stronnie
"
ł
Dość rozpowszechniona zatem
opinia że Polonie mogłyby zastą-pić
przedstawicielstwo polskich
politycznych interesów w świecie
wydaje się mylna Potwierdzeniem
właśnie takiego zapatrywania jest
uchwała Tymcz Rady Jedności
Naród w Londynie aby powołać
do życia w Kanadzie Oddział Egze-kutywy
Zjednoczenia Naród Od-dział
ten stanie się — jak przy-puszczam
— właśnie organem emi-gracji
politycznej w sensie jak to
przedstawiłem wyżej zadaniem
Oddziału właśnie będzie podejmo-wanie
a raczej wykonywanie
przedstawicielstwa polskich intere-sów
politycznych Jak ułożą się sto-sunki
między zamierzonym Oddzia-łem
a Kangresem Polonii Kanad
i jak rozdzielone ich kompetencje
albo lepiej powiedzieć — role w
dziele akcji na rzecz sprawy pol-skiej
pokaże przyszłość
R Frikke
mi Mam dużo znajomych w Hamil-ton
i Sault St Marie wśród Pola-ków
i mogą oni przez tą notatkę
łączyć moją osobę z taką 'sprawą
Nawet miałem od niektórych ludzi
telefony z zapytaniami Proszę o
podanie w najbliższym numerze że
J Tyczyński zamieszkały 943 Bur-lington
St East w Hamilton nie
ma nic wspólnego z notatką o arę'-sLtowan- iu Jestem stałym i od wie-lu
lat czytelnikiem "Związkowca"
J Tyczyński
+
Wyjaśnienie Redakcji
Bardzo nam przykro że wskutek
podobieństw nazwisk naraziliśmy
p J 'Tyczyńskiego naszego długo-letniego
czytelnika przykrość
W notatce naszej figurowało imię
B Podając notatkę za prasą kana-dyjską
nie byliśmy w stanie spra-wdzić
adresów Zamieszczając wy-jaśnienie
p Tyczyńskiego sądzi-my
ze jpgn polscy przyjaciele będą
wiedzieć obecnie że w żadnym wy-padku
nie chodziło w tej notatce
o jego osobę
KONGRES POLONII
KANADYJSKIEJ
KOMUNIKAT No 41
VII Zjazd Jak podano już'
w komunikacie No 39 najbliższy
VII Walny Zjazd Kongresu zwoła-ny
zostaje w dniach 29 i 3Q paź-dziernika
do Brantford Adres
miejsca tego Zjazdu: Polish Allian- -
Tymczasowej Rady Narodowej" ma- - ce Hall 1Ł6
ją powstać 1 w innych krajach nieford Ont
przeczytaniu
że
St Brant- -
Sprawozdawczość Jtozesłane
do ich jednostek Kon
grtau: a) Spra nzt':iricza I półro-lulg- ą
cze 1955 r oraz b)
W2Hph nnłnf nr7P7 i
na 127 organizacji człon- -
W kowskich Kongresie 97 opłaciło
wiadomość o aresztowaniu za han- - swe za 1954 r to MTo pXi£e tviG ?pncent
bez bliżśzeao "mo-- i
SC1 organizacji
to
to zajmuję
handlem
to
że
zadomowionych pokoleń
że
warunki o
się
no różnice
nie
o
to
nie
to
na
A
na
Walny
Albion
zo-stały
wszysf
Wykaz uregalo-- 1
firTnniTnnio
danych
gazecie notatce
składki Stanowi
stosunku
nazwiska adresu
Mandaty na Walny Zjazd
ogólnej
Ró- -
narkotka-lwn"czesni- e rozesłane zostały for
mularze mandatów dla osób uda-jących
się na VII W Z w charak-terz- e
delegatów Mandaty delega-tów
mogą być przesłane do Zarza- - idu Gł KPK pocztą dla wcześniej
szej ich weryfikacji Zarząd Głó-wn- y KPK udlnie jednak prosi o niekorzystanS i poczty jeśli prze- widuje się że te mandaty mogłybv
nadejść Toronta po 20 paździer- nika br
C '' ~ '
mmm
"Związkowiec" przenosi sie jj
waszego puuynku
(Dokończenie ze sir 1)
Drł wielu naszych -- ezvfelnikńtu ł~
słusznymi sugestiami że czas jest by Polonia w R ii?
wrocTria ułanv dziennik tb niemi iii "'Sii
w- -- — — r u puuKie Wj - ilustrowane ie przydałoby się wydawać pisemk 1
Polonia oczekuje podjęcia inicjatywy w łych rl fl
1 J„:t lln3!m ełc„„ -- L ii3ui""" v „- - irbn aezyaeralóPw"Wil 1 myślimy o wcieleniu ich w życie Dofvch-- T
"--
K
we nie pozwalały jednak nawet marzyc o tym v '
przystąpić do realizacji tych planów ' '""i
Zdając sobie sprawę że pierwszym stopniem
nla ich w życie jest posiadanie obszerniejszego pom'
zdobyliśmy się na odwagę by zadłużywszy si? „ie'"1?'
njenslczlcrzipenndo wnyadsazwynchictwmaożlbiwiiodśvcni rb naKblnywćn odpo_wiedni i r "' '""" V "' eaP P"cy ' £ -- „CG
z zadłużeniem sięgającym parę dziesiątek d(Jri
tego dojdą jeszcze niezbędne wydatk'i w sumie kilkglti
przeróbki w budynku których wymaga miasto Ii vi
karni Czeka nas też kosztowna przewózka
rozbiórka maszyn 1 ich ponowny montaż
Wydawnictwo nasze stae więc przed olbrzymimi ściami ufa jednak że zdoła je pokonać przy dodi
pracy Polonii Zaczynając przed dwudziestu parulalyl
"Związkowca" nieliczny wtedy liczbowo Związek p„i l ~:_ - " I voi i? na "i:!?"" £ ti~mt 3:i_c wyrau-my szaleństwo uaqi lYponoinc puma i nYYUiq ?ZJ 1 5KIC na tell C( Bsi się w kasie pierwszego komitetu prasowego Dziś mi'
jąc tak wysoko wnosimy w nowy budynek powis inwestvcvinv w Dosłaei zasobne! di-nb- a! ji ugrgoKU fr zdobytego dwudziestu latarni wydawania tygodnika I w"
cie w tysięcznej rzeszy naszych czytelników któny ij
dalszy rozwój polskiego wydawnictwa na wychodźtwii fe
S„ - - Jrwvwa „„„„jtą _ zasługuje Mj
I pUMIUb
Silniejszą dziś liczebnie i gospodarczo Polonię ilji ui
miaia nie rymo pianie wyKonczone aomy polskie i!ilj
pismo mogące oosłuzyc należycie jej wzrastające' bfl
potrzeby
Wierząc więc w celowość naszej pracy wierzymy Wj
lonię Jesteśmy pewni że nie zostaniemy pozostawieni uJ
r wui4u huumuju 1 luuumuii imic na sieoie Dizeii1!
że w pierwszym rzędzie Grupy Związku Polaków orator-i- j
Kiore Korzysialą 1 naszego pisma a taKze i szerokie mai
ków które odczuwają potrzebę słowa polskiego w tym y
pomogą nam byśmy pokonawszy trudności lokalowe nej
stąpić do realizacji najważniejszego zadania jakie mi
cało przy zakupieniu budynku to jest do położeniami
podwalin do powstania w niedalekiej przyszłości piil
Kanadzie polskiego dziennika
FRANCISZEK KMIETOWICZ
ihw Micn7V urn nuv
UMI KhWMIiIkMIi HllllfMfal IIIIVIIII!I jl
Po uroczystościach zakończenia
roku szkolnego w Grupie 10 ZPwK
w Brantford uprzejmi gospodarze
podwieźli mnie pod stację autobu-sową
skąd miałem wrócić do To-ronto
Wszedłem do poczekalni
zdębiałem Około dziesięć mło-- ł odpowiada mi po nientói!
dych osób obojga płci rozmawiało
do siebie na migi Na sali panowa-ła
zupełna cisza chociaż towarzy-stwo
było "rozgadane" na dobre
W pierwszym momencie odnio-słem
wrażenie że mam czynie-nia
z "ostatnimv krzykiem mody"
bo jeżeli na ulicach widzi się mło-de
panny paradujące w brudnych
potarganych farmerskich spod-niach
jak nakazuje zwariowany
Hollywood to może ostatni "fa-son"
o którym nie mam pojęcia
nakazał po prostu
się na migK
Po chwili pierwsze wrażenie
ustąpiło miejsce obawie Może
ta młodzież to rezydenci zakładu
dla obłąkanych? A może przedsta-wiciele
Grupy 10 ZPwK zrobili mi
kawał i zamiast odwieźć do pocze-kalni
stacji autobusowej wysa-dzili
mnie przed poczekalnią zakła-du
dla umysłowo chorych?
Obawy moje rozwiał jednak je-den
z przechodniów Wyjaśnił mi
ze jest to stacja autobusowa i w
okienku mogę dostać bilet do To-ronto
Wszedłem do środka i zawaha-łem
się 'Czy przy okienku mam
też mówić na migi?
Było to jednak zbyteczne Star-sza
pani wydająca mi bilet posłu-giwała
się językiem Wyjaśniła mi
że młodzi ludzie "rozmawiający"
ną migi to głuchoniemi z poblis-kiego
zakładu którzy przyszli po-żegnać
dwie dziewczyny udające
s'ę Toronto Odetchnąłem z
Kiedy odchodziłem od okienka
Członkowskie wedłue stanu w dn Jedna z dziewczyn głuchoniemych
30 czerwca 1955 r — Wedłue tvch I podeszła do mnie rekami e
w w
w d°
do
do
do
ła mnie o coś pytać Nie rozumie-jąc
o co idzie' wzruszyłem ramio
nami Wtedy dziewczyna wskazała
na zegarek na mojej ręce Zrozu-miałem
że pyta się o godzinę Pod-sunąłem
jej rękę Dziewczyna spojr-zała-
na tarcze zefiarka skinęła
głową i uśmiechnęła się Skinąłem
jej również głową i uśmiechnąłem
się Oboje "dogadaliśmy się" nie
używając słów Ktoś stojący na
uboczu na pewno wziąłby mnie za
nie przpuszczając
( że stosuję jedynie zasadę "jak
wejdziesz między wrony "
Przy ulicy College jest sklep z
czasopismami w języku niemieckim
(1
się
EHIE
wcjn'7icc7
porozumiewanie
głuchoniemego
"Die Weltwoche" i "Sieci
Przede mną jest klientki!
sklepowa rozmawia płycufl
gielsku Wreszcie pnydj
mnie kolej Proszę poi
gazety szwajcarskie tiżm
wiony zapytuję dlaczego!
sprzedawczyni tłumaczy 1
wprawdzie przyjechała ji
ko do Kanady i tu pns
szkołę angielską nieoŁl
liibi mówić językiem £WŚ4
ców Jeżeli ktoś kupujff
języku niemieckim to ja:
go zna a więc można soSS
mawiać w innym jv-j- i
dowym
Skłoniłem głowę P
ścią dziewczyny
Jestem na zebraniu
ganizacji lokalnej p-'-v
Za stołem prezydialna
dwudziestokilkuletni n&
cygarem w ustach Jfa5!
Polacw Tu i tam pada P
angielsku ale na ogół W
t„t„j aciiyn u"r irm~Jkll f
sem młodzieniec nie
eara z ust uparcie dyJ
sługując się skandalicatf
czyzną PoczątKowo m
łn Wrrlaip mi Sl€ Kjui
odstawia kawał Po cbd
dowiaduję się ze nie©
mlwi ńw młodzian bs
gielszczyzną aledlapofc
ki to on mądry' jest
Padajcie W
po angielsku' '
Ów młodzian nie jestf
wśród Polaków Ile razy
możność zaobserwowani
„o iw r?v w oomu v nu ui — i
- !„!„ nnmiefiJ angieiSM:}""- - r- -
ji--m 7pidzie Si? "
mądrali i będą stębUj
dukać po angielsku k
°£?tl£%0
MHWUJ1 J - „ yf aie - -
nnlskich zebraniach ten
posługiwać sie obcym
Język angielski poI
Marfnie ale trzeba £ f
1 Sługiwać i- -- = -- jjjK-
'Bramiuiu
pytająca
w
xTo stacji "- - b- i„ - _£- „ —rtiunjiw—iji
bo się °
z
ku bo sprzedaj
„ ah ioich rool
SkU JCi- - -- " Vl{ł
wrony musi krawf'!
kiedy w-ró-ci
dojg M
no nie bęaw —
łaby go
Nie
cygarem jg
Wchodzę by kupić szwajcarską sklepu z
m lzies-i- l
sklepie gazei"""
rodzina
naśladujmy
-i- - ntfT2 a'e
"" -
~3£3$rl
n
iiiiAaiśdMći
UrMfoii
Eolskimi
łomyr
4
gazeuu
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, September 18, 1955 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1955-09-18 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2000059 |
Description
| Title | 000255a |
| OCR text | Hiifii t ' } a fr I J SjMm i p ' i {SM&I H ł i - fł "ff iill! )P! - f w # IfS tót' 'i i5 i o m Mrwwi rfeWi stói Mt-PWff"PPP-WPPl kW i AJWmmmM BBPWW? 'AiT-utJUw-iff VrtV Ł i l't -- uitr1vrHTY-klw v "T 9jfi?HiiwOTawW 8 iW9VM'(-'- J ?a' ' Tr?WiHT ff-- J ir-n- ii- T -- "'"T fJ-si'Oti- 6 -- nS St SC vinmvOT ' " '" M ' ' _ -- !rr ' K ni ' - " yIł-4WlHfiWi- (i-rł ? :: --t- --i itfjirtAwwr''— tar if ivŁ"iCJ rijn-TOiss?asSTCfnfc#ffffVitwril'tTJi'0-w- ir K5WK TVlWi1 4 AUUUfcUihariUr'-- - 'ŁtyA-MW- ? - rąjitifft£p& tfff&WWffl § i ' 'W$! " i '!' W™ 'Itr ~i£tJl&- - 'UMkn niaf i ffaWs'J"r'&jfJ i"-T- l Cr 4 'A mTTll STRONA 4 TcL EM 4-41- 39 ZWIĄZKOWIEC" Tel EM 4-- 41 39j ARTYKUŁ 5KUSYJNY Printed lot 2very Suuday 67: POLISH-ALLIANC- E PRESS LIMITED Organ Zwleka PoUków w Kanadzie Wydawany pnei Dyretcłt nuom Redaktor Franelnek Głogowski PRENUMERATA Roczna w Kanadiłe ~ Półroczna - -- — kwartalna - " W Stanach Zjednoczonych Polsce 1 innych krajach Pojedynczy numer "ZWIĄZKOWIEC" 700 Queen St W — Toronto Ontario Aathoriied M Eecond Clai MMI Post OffIc Department OttawŁ Redakcja Rekonisow nie zwraca Pożar sie rozpala $3 50 $2 00 $100 $450 10ff otatnle wypadki w Afryce północnej zwróciły na siebie uwagę całego" świata cywilizowanego Delegaci 17 krajów - głównie azjatyc-kich i afrykańskich — zwrócili się do sekretarza generalnego Organi-zacj- i Narodów Zjednoczonych o poczynienie kroków w celu przerwania rzezi w Maroku Ałgerze i Tunisie Jest to oczywiście pociągnięcie 0 charakterze symbolicznym gdyż znana jest powszechnie bezsilność ONZ powodowana głównie prawem veta krajów komunistycznych Nawet ów największy "wjczyn" ONZ - wspólny opór przeciw agresji komunistycznej w Korei — był zorganizowany właściwie przez Stany Zjednoczone a oddziałki wysłane tam przez niektórych członków Narodów Zjednoczonych miały minimalne znaczenie militarne 1 mar-kowały jedynie poparcie i udział ich krajów Terror w Afryce północnej nie tylko rośnie ale przybiera coraz bardziej bestialskie formy Tu' — mała dygresja "Związkowiec" na przestrzeni ostatniego roku otrzymał kilka listów wyrażających nieza-dowolenie czytelników z używania przez redakcję naszą terminu terro-ryści" w odniesieniu do powiedzmy członków stowarzyszenia tubyl-czego Mau-Ma- u w Kenii Autorzy tych listów wyrażali opinię że nie są to terroryści lecz patrioci walczący o wolność ich kraju lub przynaj-mniej o prawa ich rodaków Gdyby polska Armia Krajowa posługiwała się w swej akcji przeciw Niemcom metodami stosowanymi przez Mau-Ma- u czy patriotów pół-nocno-afrykańs- kich — torturowała ich mordowała niemieckie kobiety 1 dzieci znęcając się przytym nad nimi i okaleczając je barbarzyńsko — czy'nic byłyby to akty terrorystyczne warte potępienia? A przecież nikt by i wtedy nic kwestionował patriotyzmu AK i słuszności jej celów Więc nie utożsamiajmy celów z metodami Możemy starać się zrouzmieć co nakłania tych ludzi do podobnie zwierzęcych postępków Możemy 'brać) pod uwagę ich niski stopień rozwoju cywilizacyjnego (chociaż nie stosuje się to do wielu liderów połnocno-airyKansKic- nj aiuiumj uwzględnić słuszność ich żalów i realność ich krzywd — nie znaczy to jednak bynajmniej byśmy mieli aprobować stosowane pnez nich metody- - Todstawa trudności rosnących w szybkim tempie w krajach kolo- - 'nialnycli jest w głównej mierze dwojaka — przebudzenie się nacjona-lizmu podniecanego nieraz podstępnie przez komunistów pragnących łowić' przysłowiowe ryby w mętnej wodzie i przeludnienie powodujące poważne kłopoty gospodarczo-aprowizacyjn- e Weźmy dla przykładu archipelag wysp i wysepek znany powszech-nie jako Brytyjskie Indie Zachodnie Murzyńska głównie ludność tych ' wysp 'poczyna domagać się samorządu i mowa jest o stworzeniu odno-śnej federacji Ale wyspy te są tak przeludnione panuje tam taka nędza że premierrządu lokalnego-wys- p Barbados oświadczył niedawnor "Jest to absolutny absurd Nie widzę sensu w zawieraniu tej federacji jak 'długo niema kompletnej wolności ruchu (podróżowania przenoszenia T 'się"z"kraju" do kraju)" iliał on tu wf pierwszej mierze na myśli bardzo ostre ograniczenia imigracyjne wyspy Trinidad — najbogatszej z archi-- t'pe'lagu i magnesu dla biedoty z wysp okolicznych Setki tysięcy mieszkańców Indii Zachodnich są bez pracy i bez nadziei znalezienia jej w niedalekićj przyszłości A jednocześnie nie mają właściwie dokąd emigrować Głównym powodem tego stanu rzeczy podobnie zresztą jak w set-kach innych punktów naszego globu — jest nrzeludnienle Rośnie ono szczególnie szyljKo od kiedy kraje "białe"' mające pieczę nad tymi obszarami lub działające tam z chrześcijańskich czy po prostu ludzkich "-'pob-udek — poczęły zaprowadzać tam opiekę lekarską i hygiene obniża-jące raptownie śmiertelność szczególnie wśród noworodków i ma- - ' łych dzieci Tęsamą sytuację mamy na przykład w Kenii Gdy biali osadnicy zajmowali żyzne płaskowyża o wyjątkowo przyjemnym i zdrowym kl-imacie —stały one pustkami i służyły prawic wyłącznie jako pastwiska dla_niclicznych stad rozsianego zrzadka po olbrzymich obszarach wo-jowniczego plemienia Massajót żyjących głównie mlekiem serem 'ikrw'Ńjąn pweyrytafcezraiancąh peterigoodykcrzanjuie żyzłoży'rjąoclengicozebypdlełma ię Kikujif _zastraszane okradane i nieraz mordowane przez Massajów Anglicy położyli kres "tej sytuacji Kikujowic poczęli się szybko mnożyć Obecnie ciasno im jest na ich tradycyjnjch ziemiach kontrast ich icia z bogactwem Anglików jest olbrzymi i przykry zaiobki po plantacjach i miastach mizerne szanse "wysiudania" Anglików z' ich olbrzymich plantacji ] terenów myśliwskich — minimalne No i mamy Mau-Ma- u "1 Premier Afryki południowej Johannes Strydom twierdzi że "spół-ka (partnership) białjch i nic-białyc- h jest mirażem" że jedynym rozwiązaniem sprawy jest apartheid segregacja pozwalająca tym obcym sobie elementom na życic i rozwój nie wspólny ale równoległy Nie zaszkodzi tu przypomnieć dla scharakteryzowania tego czło-wieka że podczas ostatniej wojny światowej piorunował on przeciw ''brytyjsko żjdowskiemu imperializmowi" i wychwalał zwjcięskich dyk-tatorów On też bjł jednym z głównych autorów proponowanej konsty-tucji dla republiki południowo-af- r kańskiej mającej wystąpić z Bry-tyjskiej Wspólnoty Narodów i prezjdent której miał być odpowie-dzialn- y jedynie przed Bogiem (coś jak prezydent Zaleski chociaż ten "wspomina jeszcze o historii) Rząd belgijski nie podziela zdania p Strydoma (czy też Strijdoma bo spotyka się i taka pisownia jego nazwiska) gdy chodzi przynajmniej q teren Konga belgijskiego Nie jest to jednak "partnership" całkowity a raczej taki jaki istnieje między ojcem a snami którymi się pie-czołowicie opiekuje daje im spory udział w zyskach ale zachowuje prawo decyzji w ważniejszych sprawach Znacznie dalej w kierunku owej biało-tubjlcz- ej spółki zdije się iść Rodezja południowa w Afryce wschodniej premier której bawił niedawno w Kanadzie nie w jakiejś misji oficjalnej lecz jako delegat Rodezjina światowy zjazd Churchcs of Christ -- W tej niedawnej kolonii brytyjskiej ob cenie części składowej no-wego dominium obejmującego Kenię Tanganikę obie Rodezje i Niassę — rośnie wpływ stowarzyszenia mającego na celu całkowite równo-uprawnienie tllbjlców któny osiągnęli odpowiedni poiiom cywiliia-cyin- y Jest to punkt bardzo ważny przcoczany naogół przez wrogów ko-lonializmu i zwolenników dania narodom kolonialnym pełnej wolności uł dziś nawet jeżeli biegają one jeszcze na golasa i strzelają z łuków ftie jest to takie proste Nawet na stosunkowo wysoko stojącym Złotym Wybrzeżu (Gold Coast)' kraju sztucznie zresztą stworzonym przez białjch bez uwagi na jego skład etniczny widzimy komplikacje wynikające z różnic cywilizacyjnych i etnicznych 'Anglicy dali Złotemu Wjbrzezu prawie całkowity samorząd zacho-wują- e dla siebie jedjnie sprawy wojskowe i zagraniczne No i już się zaczyna kasza Liczne wnętrze kraju zamieszkujące plenne Aszanti ze swym królem noszącjm imponujące miano Otumfuo the Asantehene Nana Sir Osei Agyeman Pemph II powołując się na swą odrębność 1 żąda autonomii na wzór quebeckiej i nic sobie nie robi z bbecnego premiera Kwame Nkrumah wprawdzie człowieka o uniwersyteckim wykształceniu i niepośledniej inteligencji ale należącego do pogardza-nego przez Aszantów plemienia Twi No a na północy kraju plemiona Lobi i Gurunga ostrzą swe strzały zatruwają ostrza swych dzid i nic nie chcą słyszeć o postępie Wyrażana jest opinia że gdyby Francja straciła swe posiadłości M "ZWIĄZKOWIEC"' (SEPTSM3ER) 4 Polityka a Kongres Polonii Parokrotnie spotykało się w pra-sie wypowiedzi na temat roli Po-lonii zorganizowanej w Kongresie Dyskusji jednak w tej sprawie nie podejmowano Dlaczego? Czy jest to temat nieaktualny? A może zbyt "śliski" -- aby publicznie go omawiać? Wydaje się że ważność tego problemu jest tak wielka iż trzeba zerwać "pieczęć milczenia" i za-cząć omawiać tę kwestię a nie wstydliwie ją pomijać Osobiście ' rolę Polonii kanadyj-skiej w jej zorganizowanej formie tj rolę Kongresu widzę w tym aby stał się on kanałem wzajemnej wymiany dóbr kulturalnych — pol skich i kanadyjskich WRZESIEfi Drugim równoległym na dziś za daniem Kongresu bjłaby zawsze żywa sprawa polska Zadanie pierwsze a mianowicie przyswojenie sobie przez Kongres roli kanału wzajemnej wymiany dóbr kulturalnj eh na ogół jest milcząco akceptowane Natomiast drugie zadanie Kon-gresu a mianowicie potrzeba wy-stąpień w sprawach polskich — w licznych wypadkach wywołuje dy-skusję co do rozciągłości i zasięgu tych wystąpień Dla wyjaśnienia tego zagadnie-nia trzeba podkreślić że bezspor-ną sprawą są wystąpienia Kongre-su na rzecz niepodległości Polski i uwolnienia jej od obcych oku-pantów Ale na przykład już spra-wa najwyższych polskich władz po litycznych na emigracji budzi za-strzeżenia wskazujące na koniecz ność powstrzymania się Kongresu od ingerowania w te "wewnętrzne" problemy Zwolennicy natomiast ingerencji Kongresu nawet w te problemy na poparcie swego stanowiska przyta-czają argument iż taki lub inny układ najwyższych polskich władz politycznych na emigracji bezpo-średnio rzutuje na samą sprawę walki o niepodległość macierzyste-go kraju PIERWSZE OGRANICZENIE WYSTĄPIEŃ W dwóch artykułach które uka-zały się w "Wiadomościach" — Nr 454 i Nr 468 w dziale "Puszka" Pandory autor omawia m in isto-tę siłę charakter i zadania ludno-ściowego elementu polskiego (po-chodzenia polskiego) poza Tolską Autor jak zrozumiałem wyodręb-nia 2 rodzaje w tym elemencie: a) emigrację polityczną i b) Polo nię w różnych krajach Listy redakcji Zwolnienie Szanowny Panie Redaktorze W dniu 11 sieprnia br zwróci-łam się do Redakcji "Głosu Pol-skiego" z prośbą o umieszczenie załączonego przy niniejszym listu Ponieważ list powyższy nie zo-stał wydrukowany a sprawa jest dość zasadnicza zwracam się do Szanownego Pana Redaktora p umieszczenie go w poczytnym piś-mie WPana W dniu 9 lipca brna zebraniu miesięcznym Gm 1 Związku Naro: dowego zostało podane do ogólnej wiadomości członków że ze szkoły polskiej im Adama Mickiewicza została "usunięta" długoletnia i za-służona nauczycielka pani Duko-wic- z Ponieważ pani Dukowicz cieszy się ogólnym szacunkiem i zaufa-niem rodziców zwróciłam się do niej z zapytaniem dlaczego opusz-cza nasze dzieci które pod jej opie-ką wykazywały tak duże postępy w nauce i tak ogólnie ją lubiły W odpowiedzi na to pani Duko-wicz powiedziała że o zwolnieniu swym dowiaduje się ode mnie Nie znam jakie skłoni-ły Związek Narodowy do zwolnie-nia p Dukowicz wydaje mi się je-dnak że będę wyraziciclką opinii ogólnej jeśli dam wyraz swemu oburzeniu na formę załatwienia tej sprawy Sądzę że po 6 latach wier-nej i pracy nad naszymi dziećmi' nauczycielce takiej nale-ży się przynajmniej słowo podzięki oraz przypuszczam że ma prawo żądać aby o zwolnieniu swym do-wiedziała się od organów do tego powołanych a nie od osób po-stronnych Z poważaniem Halina Mierzyńska 144 Argyie St Toronto Ont Organizacja Apolitycznych Anonimowo nadesłano nam na-stępujący list: Szanowna Redakcjo! Proszę o rozpracowanie poniż-szej wiadomości podanej przez Emigracja polityczna której ani granic przebywania ani składu osobowego nie sposób określić z uwagi choćby na jej przemiesza-nie nieraz z miejscowymi Polonia-mi ma swoiste i przewódcze zada-nia w sprawach polskich a miano-wicie: Po pierwsze — emigracja poli-tyczna dąży" i bezpośrednio działa na rzecz wyzwolenia Kraju Po drugie — Informuje zachód o Pol-sce i Sowietach mając ku temu wielorakie okazje i sposobności Wreszcie po trzecie — broni Kraj przed wyzyskiem w celach dywer-sji podyktowanej może racją sta-nu innjch państw Polonia zaś stanowiąc organicz-nie i prawnie choć to ostatnie nie zawsze ma miejsce część składo-wą społeczeństwa kraju zamieszka-nia nie jest w stanie odgrywać tej politycznej roli co emigracja poli-tyczna Działanie bowiem politycz-ne jest utrudnione a czasem wręcz niedostępne dla Polonii gdyż "nie da się pogodzić z wiernością dwom państwom" Oceniając więc praktycznie poli-tyczne zadania Polonii wydaje się że w granicach jej możliwości lezą wystąpienia politjczne ale tylko tam gdzie te wystąpienia na rzecz sprawy polskiej dają się połączyć z linią polityczną społeczników swych krajów zamieszkania Mowa tu o zewnętrznych wystąpieniach politycznych nie zaś o akcji np uświadamiającej lub iniormacyj-ne- j która — może zdarzyć się — że idzie właśnie przeciwko ogól-nym nastrojom społeczeństwa swe-go kraju przebywania" Ilustracją raczej mylnie podję-tego wystąpienia mogła by być próba przedstawicieli Kongresu Polonii Amerykańskiej odbycia au-diencji z Prezydentem Eisenho-werem lub choćby z Senatorem Stanu Dullesem przed konferencją genewską w sprawie uwolnienia Polski" Powyższe zastrzeżenie wca-le nie oznacza aby wysiłku inter-wencji na rzecz wyzwolenia Polski spod żelaznej kurtyny zaniechać Ale można było zaoszczędzić sobie goryczy poWałej z publicznej rekuzy Zamierzona przez KPA in-terwencja jak okazało się szła na poprzek wytyczonej polityki ame-rykańskiej I dziś trzeba porządnie nagłowić się aby obmyśleć czy i jakie też konsekwencje KPA wi-nien wyciągnąć z takiego zacho-wania się swych zwierzchnich czyn-ników państwowych do powodów wulatnej nauczycielki "Dziennik dla Wszystkich" dnia 22 sierpnia w dziale montrealskim ponieważ nie mogę jej zrozumieć Oto jej treść: "Odbywają się na terenie Mon-trealu prace przygotowawcze do zorganizowania Odłamu Tymczaso-wej Rady Narodowej w Kanadzie Akcja zmierza do skupienia szere-gu osób apolitycznych nie należą-cych do żadnego stronnictwa wcho-dzącego w skład Tymczasowej Ra-dy Naiodowej" Zapytuję przeto: 1) Jakiego odłamu Tymcz Rady Narodowej? 2) Czy to powstaje nowa organi-zacja apolitycznych mieszkańców Kanady? 3) Czy odłam taki powstał tylko w Kanadzie? T Jeśli chodzi o pierwsze zdanie niejasność wynikła prawdopodob-nie z błędu iecerskiego zamiast "odłam" winno być podane "od-dział" W drugim zdaniu chodzi prawdo-podobnie autorowi niezbyt szczę- śliwie zredagowanej notatki o przekazanie wiadomości że powsta-ły Oddział Tymcz Rady Narodowej w Kanadzie będzie usiłował sku-piać nie tylko członków stronnictw politycznych ale także i osoby do-tychczas partyjnie nie zaangażo-wane O iIa nam u-Inrln-mn ''flrłrtaiakf tylko w Kanadzie Sprostowania P Tyczyńskiago Szanowna Redakcjo! Po ostatniego "Związkowca" zdumiałem się bar-dzo mnip nizu-iskitnnlauił- n cip podającej że wvołać wrażenie że chodzi omoją osobę i że ja się nielegalnym północno afrykańskie — przestałaby istnieć jako państwo kolonialne Francuzi zaś mówią nie bez racji że oni dali temu krajowi cały jego obecny rozwój gospodarczy i maią tam ponad milion swych rodaków na ogół od Sytuacja jest bardzo skomplikowana i trudna Głównie dlatego nie chodzi tu o jakieś nowopowstałe i stosunki a zakorze-nione krzywdy pokoleniami ciągnące nietolerancje klasyczne błędy administracji kolonialnej i rasowe i religijne do ignoro-wania których ludzkość jeszcze dorosła — 1955 Po doświadczeniu KPA tylko 'lu-dzie mało odpowiedzialni będą nale-gali- aby bez względu na wynik przyszłej interwencji choćby mia-ła ona podzielić los obecnego wy-stąpienia KPA należy nadal sztur-mować najwyższe czynniki swymi wystąpieniami bo przecież zawsze pozostaje efekt propagandowy Tak jeśli komuś chodzi tylko o propagandę a nie rzetelne dzia-łanie na rzecz sprawy polskiej dyskusji ma DRUGIE OGRANICZENIE WYSTĄPIEŃ Drugi z kolei postulat politycz-nych wystąpień Polonii tkwi w tym że Polonie te jako zazwyczaj naczelne organizacje w krajach swego przebywania czują się su-werenne Nie usposabia ich do podejmowania wystąpień pod dyk-tando i na rozkaz choćby nawet te pouczenia przychodziły z tak światłego politycznie ośrodka ja-kim jest polski Londyn Narzuca-nie się Londynu wzbudza zastrzeże-nia powodując nieraz ślepe odru-chy sprzeciwu Polonie jak daje się zauważyć nie są skłonne od-grywać roli narzędzia instru-mentu Polonia kanadyjska np czuje się dojrzała do inicjowania i podejmo-wania wystąpień politycznych rzecz sprawy polskiej samodziel-nie Nie wyklucza to oczywiście uprzedniego uzgadniania i harmo-nizowania całej akcji z politycz-nym Londynem Ale minęły już czasy kolonializmu Gdy Londyn dawniej wielkobrytyjski czy obec-nie polski mógłby dysponować po-stawą zamorskich Polonii jedno-stronnie " ł Dość rozpowszechniona zatem opinia że Polonie mogłyby zastą-pić przedstawicielstwo polskich politycznych interesów w świecie wydaje się mylna Potwierdzeniem właśnie takiego zapatrywania jest uchwała Tymcz Rady Jedności Naród w Londynie aby powołać do życia w Kanadzie Oddział Egze-kutywy Zjednoczenia Naród Od-dział ten stanie się — jak przy-puszczam — właśnie organem emi-gracji politycznej w sensie jak to przedstawiłem wyżej zadaniem Oddziału właśnie będzie podejmo-wanie a raczej wykonywanie przedstawicielstwa polskich intere-sów politycznych Jak ułożą się sto-sunki między zamierzonym Oddzia-łem a Kangresem Polonii Kanad i jak rozdzielone ich kompetencje albo lepiej powiedzieć — role w dziele akcji na rzecz sprawy pol-skiej pokaże przyszłość R Frikke mi Mam dużo znajomych w Hamil-ton i Sault St Marie wśród Pola-ków i mogą oni przez tą notatkę łączyć moją osobę z taką 'sprawą Nawet miałem od niektórych ludzi telefony z zapytaniami Proszę o podanie w najbliższym numerze że J Tyczyński zamieszkały 943 Bur-lington St East w Hamilton nie ma nic wspólnego z notatką o arę'-sLtowan- iu Jestem stałym i od wie-lu lat czytelnikiem "Związkowca" J Tyczyński + Wyjaśnienie Redakcji Bardzo nam przykro że wskutek podobieństw nazwisk naraziliśmy p J 'Tyczyńskiego naszego długo-letniego czytelnika przykrość W notatce naszej figurowało imię B Podając notatkę za prasą kana-dyjską nie byliśmy w stanie spra-wdzić adresów Zamieszczając wy-jaśnienie p Tyczyńskiego sądzi-my ze jpgn polscy przyjaciele będą wiedzieć obecnie że w żadnym wy-padku nie chodziło w tej notatce o jego osobę KONGRES POLONII KANADYJSKIEJ KOMUNIKAT No 41 VII Zjazd Jak podano już' w komunikacie No 39 najbliższy VII Walny Zjazd Kongresu zwoła-ny zostaje w dniach 29 i 3Q paź-dziernika do Brantford Adres miejsca tego Zjazdu: Polish Allian- - Tymczasowej Rady Narodowej" ma- - ce Hall 1Ł6 ją powstać 1 w innych krajach nieford Ont przeczytaniu że St Brant- - Sprawozdawczość Jtozesłane do ich jednostek Kon grtau: a) Spra nzt':iricza I półro-lulg- ą cze 1955 r oraz b) W2Hph nnłnf nr7P7 i na 127 organizacji człon- - W kowskich Kongresie 97 opłaciło wiadomość o aresztowaniu za han- - swe za 1954 r to MTo pXi£e tviG ?pncent bez bliżśzeao "mo-- i SC1 organizacji to to zajmuję handlem to że zadomowionych pokoleń że warunki o się no różnice nie o to nie to na A na Walny Albion zo-stały wszysf Wykaz uregalo-- 1 firTnniTnnio danych gazecie notatce składki Stanowi stosunku nazwiska adresu Mandaty na Walny Zjazd ogólnej Ró- - narkotka-lwn"czesni- e rozesłane zostały for mularze mandatów dla osób uda-jących się na VII W Z w charak-terz- e delegatów Mandaty delega-tów mogą być przesłane do Zarza- - idu Gł KPK pocztą dla wcześniej szej ich weryfikacji Zarząd Głó-wn- y KPK udlnie jednak prosi o niekorzystanS i poczty jeśli prze- widuje się że te mandaty mogłybv nadejść Toronta po 20 paździer- nika br C '' ~ ' mmm "Związkowiec" przenosi sie jj waszego puuynku (Dokończenie ze sir 1) Drł wielu naszych -- ezvfelnikńtu ł~ słusznymi sugestiami że czas jest by Polonia w R ii? wrocTria ułanv dziennik tb niemi iii "'Sii w- -- — — r u puuKie Wj - ilustrowane ie przydałoby się wydawać pisemk 1 Polonia oczekuje podjęcia inicjatywy w łych rl fl 1 J„:t lln3!m ełc„„ -- L ii3ui""" v „- - irbn aezyaeralóPw"Wil 1 myślimy o wcieleniu ich w życie Dofvch-- T "-- K we nie pozwalały jednak nawet marzyc o tym v ' przystąpić do realizacji tych planów ' '""i Zdając sobie sprawę że pierwszym stopniem nla ich w życie jest posiadanie obszerniejszego pom' zdobyliśmy się na odwagę by zadłużywszy si? „ie'"1?' njenslczlcrzipenndo wnyadsazwynchictwmaożlbiwiiodśvcni rb naKblnywćn odpo_wiedni i r "' '""" V "' eaP P"cy ' £ -- „CG z zadłużeniem sięgającym parę dziesiątek d(Jri tego dojdą jeszcze niezbędne wydatk'i w sumie kilkglti przeróbki w budynku których wymaga miasto Ii vi karni Czeka nas też kosztowna przewózka rozbiórka maszyn 1 ich ponowny montaż Wydawnictwo nasze stae więc przed olbrzymimi ściami ufa jednak że zdoła je pokonać przy dodi pracy Polonii Zaczynając przed dwudziestu parulalyl "Związkowca" nieliczny wtedy liczbowo Związek p„i l ~:_ - " I voi i? na "i:!?"" £ ti~mt 3:i_c wyrau-my szaleństwo uaqi lYponoinc puma i nYYUiq ?ZJ 1 5KIC na tell C( Bsi się w kasie pierwszego komitetu prasowego Dziś mi' jąc tak wysoko wnosimy w nowy budynek powis inwestvcvinv w Dosłaei zasobne! di-nb- a! ji ugrgoKU fr zdobytego dwudziestu latarni wydawania tygodnika I w" cie w tysięcznej rzeszy naszych czytelników któny ij dalszy rozwój polskiego wydawnictwa na wychodźtwii fe S„ - - Jrwvwa „„„„jtą _ zasługuje Mj I pUMIUb Silniejszą dziś liczebnie i gospodarczo Polonię ilji ui miaia nie rymo pianie wyKonczone aomy polskie i!ilj pismo mogące oosłuzyc należycie jej wzrastające' bfl potrzeby Wierząc więc w celowość naszej pracy wierzymy Wj lonię Jesteśmy pewni że nie zostaniemy pozostawieni uJ r wui4u huumuju 1 luuumuii imic na sieoie Dizeii1! że w pierwszym rzędzie Grupy Związku Polaków orator-i- j Kiore Korzysialą 1 naszego pisma a taKze i szerokie mai ków które odczuwają potrzebę słowa polskiego w tym y pomogą nam byśmy pokonawszy trudności lokalowe nej stąpić do realizacji najważniejszego zadania jakie mi cało przy zakupieniu budynku to jest do położeniami podwalin do powstania w niedalekiej przyszłości piil Kanadzie polskiego dziennika FRANCISZEK KMIETOWICZ ihw Micn7V urn nuv UMI KhWMIiIkMIi HllllfMfal IIIIVIIII!I jl Po uroczystościach zakończenia roku szkolnego w Grupie 10 ZPwK w Brantford uprzejmi gospodarze podwieźli mnie pod stację autobu-sową skąd miałem wrócić do To-ronto Wszedłem do poczekalni zdębiałem Około dziesięć mło-- ł odpowiada mi po nientói! dych osób obojga płci rozmawiało do siebie na migi Na sali panowa-ła zupełna cisza chociaż towarzy-stwo było "rozgadane" na dobre W pierwszym momencie odnio-słem wrażenie że mam czynie-nia z "ostatnimv krzykiem mody" bo jeżeli na ulicach widzi się mło-de panny paradujące w brudnych potarganych farmerskich spod-niach jak nakazuje zwariowany Hollywood to może ostatni "fa-son" o którym nie mam pojęcia nakazał po prostu się na migK Po chwili pierwsze wrażenie ustąpiło miejsce obawie Może ta młodzież to rezydenci zakładu dla obłąkanych? A może przedsta-wiciele Grupy 10 ZPwK zrobili mi kawał i zamiast odwieźć do pocze-kalni stacji autobusowej wysa-dzili mnie przed poczekalnią zakła-du dla umysłowo chorych? Obawy moje rozwiał jednak je-den z przechodniów Wyjaśnił mi ze jest to stacja autobusowa i w okienku mogę dostać bilet do To-ronto Wszedłem do środka i zawaha-łem się 'Czy przy okienku mam też mówić na migi? Było to jednak zbyteczne Star-sza pani wydająca mi bilet posłu-giwała się językiem Wyjaśniła mi że młodzi ludzie "rozmawiający" ną migi to głuchoniemi z poblis-kiego zakładu którzy przyszli po-żegnać dwie dziewczyny udające s'ę Toronto Odetchnąłem z Kiedy odchodziłem od okienka Członkowskie wedłue stanu w dn Jedna z dziewczyn głuchoniemych 30 czerwca 1955 r — Wedłue tvch I podeszła do mnie rekami e w w w d° do do do ła mnie o coś pytać Nie rozumie-jąc o co idzie' wzruszyłem ramio nami Wtedy dziewczyna wskazała na zegarek na mojej ręce Zrozu-miałem że pyta się o godzinę Pod-sunąłem jej rękę Dziewczyna spojr-zała- na tarcze zefiarka skinęła głową i uśmiechnęła się Skinąłem jej również głową i uśmiechnąłem się Oboje "dogadaliśmy się" nie używając słów Ktoś stojący na uboczu na pewno wziąłby mnie za nie przpuszczając ( że stosuję jedynie zasadę "jak wejdziesz między wrony " Przy ulicy College jest sklep z czasopismami w języku niemieckim (1 się EHIE wcjn'7icc7 porozumiewanie głuchoniemego "Die Weltwoche" i "Sieci Przede mną jest klientki! sklepowa rozmawia płycufl gielsku Wreszcie pnydj mnie kolej Proszę poi gazety szwajcarskie tiżm wiony zapytuję dlaczego! sprzedawczyni tłumaczy 1 wprawdzie przyjechała ji ko do Kanady i tu pns szkołę angielską nieoŁl liibi mówić językiem £WŚ4 ców Jeżeli ktoś kupujff języku niemieckim to ja: go zna a więc można soSS mawiać w innym jv-j- i dowym Skłoniłem głowę P ścią dziewczyny Jestem na zebraniu ganizacji lokalnej p-'-v Za stołem prezydialna dwudziestokilkuletni n& cygarem w ustach Jfa5! Polacw Tu i tam pada P angielsku ale na ogół W t„t„j aciiyn u"r irm~Jkll f sem młodzieniec nie eara z ust uparcie dyJ sługując się skandalicatf czyzną PoczątKowo m łn Wrrlaip mi Sl€ Kjui odstawia kawał Po cbd dowiaduję się ze nie© mlwi ńw młodzian bs gielszczyzną aledlapofc ki to on mądry' jest Padajcie W po angielsku' ' Ów młodzian nie jestf wśród Polaków Ile razy możność zaobserwowani „o iw r?v w oomu v nu ui — i - !„!„ nnmiefiJ angieiSM:}""- - r- - ji--m 7pidzie Si? " mądrali i będą stębUj dukać po angielsku k °£?tl£%0 MHWUJ1 J - „ yf aie - - nnlskich zebraniach ten posługiwać sie obcym Język angielski poI Marfnie ale trzeba £ f 1 Sługiwać i- -- = -- jjjK- 'Bramiuiu pytająca w xTo stacji "- - b- i„ - _£- „ —rtiunjiw—iji bo się ° z ku bo sprzedaj „ ah ioich rool SkU JCi- - -- " Vl{ł wrony musi krawf'! kiedy w-ró-ci dojg M no nie bęaw — łaby go Nie cygarem jg Wchodzę by kupić szwajcarską sklepu z m lzies-i- l sklepie gazei""" rodzina naśladujmy -i- - ntfT2 a'e "" - ~3£3$rl n iiiiAaiśdMći UrMfoii Eolskimi łomyr 4 gazeuu |
Tags
Comments
Post a Comment for 000255a
