000399b |
Previous | 7 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
LJ-- fl cnn&ui-- j
SBSSSSSBmwSSSSSSS mMmmiTii M!łsarŁtóW&Ki(!!'EffiSW' ?r-s?%Ł11lifc-ft!
tó Vs JSSMKtf3 --a?- 3KVAwjMt ctó-V%Sfiit?wt- f Tatetętó-K-'
mwWH"Q" uMimtiiiniHiiiminiiiH ntiiiHfiiin iiiimiimiiiiiiiiiiiiiin m ~im _ __ rnnnnnniinuHuiuiiinnimimuniiiiiiiiiiiininuiiiiiuniiiiiiiiiuiniimiHnnntmnr W
iukc
aaomosct
I : Teł 1
W - : 1755 Tel s=--
ipijiu —
q
me jest
C- - " # - -- Le obecnie zaćmie mrrie_r_--
Gwiaidhowegu jumw
zniósł Komitet romocy
Ijoa Polskim jest w tym
iiio większy i 10 suk- - L każdym względem Kier--
Bdał sie nadzwyczajnie
ało go masę pumiczno
? -- ciniro nvłv rnine yj nenu-u"- v
-j- -j --- ---
całe ODa ani ie pnez
"prywatnej inicjatywy"
U firm hancnowycn nic
oły- - Tak sam0 sl01SKa W a więc przede wszyst--
4H Komitetu Pomocy sioty ua- -
loteria i inne Rożnosc
$ti od poważnej iirmy sprze- -
nieruchomości poczynając
aaoywszy na SKauiacn-pu-'ł-c- h
którzy zarobili m
-- II 1 rnAmnc Hwńnh
i zagiuic Hu
M
'
ssrotną sumę $48 — była
nuceniem imprezy
Mug opinii stałych i sta--
i bywalców minionycn kil- -
Łstu kiermaszów uu&u uj
bego był zupełnie wyjął- -
Rzeczyw iście tak było
iLoność buszowała chwila- -
i t gęstym tłumie miedzy
iami wytwarzając jakiś
Łdny nastrój przedświątecz- -
innego znów tak zwana
--jrenka Dzisiaj to juz nie
irenka a wielka sala ka
tana zastawiona siołami
tai) mi szczelnie przez go
Ta (eż gwarnie i gadatliwie
ijomi którzy mają nieraz
:ae tylko na kiermaszu
ić swoich przyjaciół i zna--
m podziwiają w kawiaren- -
iany jakie zaszły w buz- -
podczas ostatniego roku
im
Łwrolna stroną medalu kier- -
imego jest w tj--m samym
re cifika i pośpieszna pra-:i- ń
z Komitetu i pań ochot- -
ń które zgłaszają się do
xy tylko na kiermasz Fra- -
w kauarfu jęst naprawdę
:erpująca ObttMgiwac bez
rray masy ludzi nie"jest
łatwą nawet dla zawo- -
I dlatego trzeba cenić
19 poświęcenia prace
jest jeszcze- - inny aspekt
Ki to będzie "trzecia" stro- -
:eda!u
łoże nie wszyscy wiedzą że
' ciast tortów kanapek i
rh zakąsek a także kotły
6w flaczków barszczu rze--
&_
%
ka kawy i czego tam jeszcze — to wszystko zostało przygotowa-ne
i ofiarowane przez rzesze
pań z całego miasta Później me
rzadko całe rodziny pałaszują
cuda kulinarne swej mamy ale
za drobną opłatą Właśnie to
jest ten CUD
na Kiermaszu Ltóry pozwala
Komitetowi Pomory Dzieciom
drobnych groszy wyciągnąć
poważniejsze sumy
Dziwne to ale tak jest Za-miast
nakazów i apelów przed
Kiermaszem grają telefony I
tak jedna pani drugiej pani a
trzecia już dziesiątej i wyniki
są Tak to wygląda od "kuch-ni"
Nic się jednak samo me
dzieje Organizacja działa i czu-wa
Jakaś pani siedzi przy sto-liku
i zamiast słodko gaworzyć
pisze i pisze Okazuje się przy
bliższym wejrzeniu ze to nie
poezja kawiarniana a kolumny
cyfr Pani skarbniczka załatwia
na gorąco sprawy kasowe Wi-dać
reżym kobiecy jest twardy
i racjonalny Boże! Aż strach
pomyśleć gdyby nam tak wszyst-ko
zaraz zapisywano!
46- -
Program Kiermaszu jest jak-by
niezmienny i może dlatego
ludzie to lubią Ale zawsze znaj-dują
się różne urozmaicenia
Radiowa "Polska Fala" nadała
cały swój program sobotni z
studia w
kawiarence Podobno doskonale
to wyszło Pokazał się cały
"Kwadrans" in corpore poczym
b!S
łae
Wydanie XI NAJNOWSZE
powiększone opracowaniu
Prof Dr St Bergera str
775 zawiera ponad 1500
przepisów z mięsa jarzyn
ryb oraz 260 przepisów CU-KIERNICZYCH
na torty
pączki ciastka ma-zurki
babki MOC kolo-rowych
ilustracji Cena $6 50
POL1SH COOK BOOK —
kuchnia polska w k--u an--
gielskim Angielskie wagi i
miary mnóstwo przeróżnych"
przepisów kulinarnych Opra-cowany
przez grono
uczonych Stron
524 Mnóstwo ilustracji kolo-rowych
Oprawa solidna płó-cienna
$500
Zamówienia nadsyłać
na adres:
NEW CITIZENS AID
SERVICE
Box 844— St "B"
Montreal Que — Canada
97-9- 9
imwmw LmramiŁ
kria wysyła Jurka w daw--
Holepi do Instytutu sama zaś zajmuje
na Trzeba te dziewczynę ubrać po--
&e i oswoić 7 Warszawa Owo oswo- -
8 przychodzi łatwo:
trudnego życia uczyni-ony
człowieka zdecydowanego zarad--
°-
- bystrego nauczonego polecać prze- -
wzystkim na sobie To raczej Maria
' się nieco onieśmielona i iakby spe- -
- Wyobraża sobie że gdyby między
'Lena dojść miało do walki — z pew--
R wygrana znalazłaby sie po stronie
L'- - Jt tych myślach Matu szczypta
"netnej obcości w stosunku do kobiety
" bądź co had ndphrała lei męża i U- - R to o wiele dawniej — zanim jeszcze
"uiosc Mani przerwała sprawa Jerze-ri- a
pokrywa to skreDowanie uprzej- -
ioto ością pomocy lecz nie potrafi
H oryć swojego serca jak tylu innym
M M CZUlP in Inn ? cnhio 7 fppd nie
1 W SDnsńh lotl™ nflnnw i notpnta- -
S' Rozgląda sie ciekawie do mieście
JPUje obcesowo o to i o tamto zerka
P° raz na zegarek trochę
"nyśli pochłania Turek na którego
? leszcze inaczei nie 'mówi jak "Jan"
juk mu się uaa to
Irpnym
itp
języ
PO
spomajuc
miejscu Dracv? Czy z tego cos
D'e? Powinna była raczej pojechać
"zem Już ona by im
1 nim bvło i Dowiedziałaby że z nie--
ttż świetny zdolny mechanik Tak
a mieć go stale pod swoją opieką
6 Sie źafrnctnnó --nihv małka które]
tewSTy rłnipr ' nnt--c-n- r M7 THYWCdł fj—
z
w
serniki
w
f Podpatruje tę Le- -
J? Jak cień ptaka na piasku leśnej
suv przefrunie z drzewa na arze-~-°
niepokoju Jurka ma prawo Lena —
" Rozminęła !sie z tym człowiekiem
333 SS- -
sscnsssssny
- mont tw t? r
nieco później odbyła się przy-padkowa
"konferencja prasowa"'
naszych młodych awangardzi-stów
na tematy młodego poko-lenia
Pełno na "straganach" czv w
"kramach" pamiątkowych przed
miotów niektóre z nich arty-styczne
sporo tanizny masę
książek Większość tych rzeczy
to prywatny "import" z Polski
Od mamy od cioci od babci
Parę znanych firm handlo
wych jak meblowa firma p
Edwarda Marszalka oraz jego
firma Lac Tra ers—Zakopane
duża firma realnościowa d Ja
na Sylki spora firma importo
wa "0'd Europę" oraz kilka
pomniejszych — wystawiły swo-je
stoiska
Pod pięknym i chwytającym
za serce plaka
tem projektu inż architekta
Witolda Kuryłlowicza wzywają
cym o pomoc dla zakładu dla
ociemniały cli w Laskach pod
Warszawą — Komitet Pomocy
Dzieciom wystawił przedmioty
wykonane przez ociemniałe dzie
ci Są to zabawki i przedmioty
codziennego użytku przesłane
Komitetowi pnez wdzięczne
dzieci za doznawaną pomoc od
swoich rodaków z dalekiej i nie-znanej
Kanady
PLANY HYDRO QUEBEC
Powiedzieć ze
o-Jc- st
pracowuje obecnie program
prac które kosztem $1500
000000 będą
w okresie następnych 5 lat
Planuje się wykonanie C63
projektów w skład których
wchodzi budowa linii wyso-kiego
napięcia siłowni wod-nych
i nuklearnych Jak do-tychczas
Hydro Quebec wy-dało
już na związane z tym
prace $835000000 w pierw-szym
rzędzie na budowę wod-nych
zakładów
w Manicougan w pin wsch
"części 'prowincji
W obecnie opracowanym
planie 5 letnim przewiduje
się w pierwszym rzędzie ukoń- -
PTonio 1fl siłowni
40 miała
i czas
Churchill
rze świat
48
i jego miłością w
i Czekała przecież na jego po-wrót
tvle lat w pełni świadoma iż warta
teeo jest
A pokochała kogoś
innego Czegóż więc jej żal?
Lena starannie dobiera sukienki
dumna ze swojego "Jana" i zamierza
mu kroku jego nie-znanym
jeszcze niezwykłym i obcym
Maria z odrobina rzuciła ją na
plastyczkom z nowej
"Wzór" zła Lenie pięknie było
banvnej Kroczyła
lekko z podniesioną głową o modnie sfa-lowanych
ściętych lip-cowe
słońce Maria po zazdro-ściła
jej urody — sama czuła
przy niej szara nieefektowna z ciężką
trochę figurą i bladawą twarzą Znów
ukłuła ją "myśl że ma żadnych danych
na to Jurek żałował
Z gniewającą Marię siebie Le-na
za żądała swojej wyprawy:
— Kostium klipsy
rękawiczki takie i torba Po-wiedz
gdzie to kupić — Lena od
dnia oświadczyła
że będą sobie mówić po imieniu gdyż te
"pani pani" ją nudzą
Chyba to wszystko razem dostaniemy
takim małym który
na — mówiła Mana
sobie niedawną wizytę
w sklepie kilka jego otwarciu
W budynku strony ulicy
w malutkim lokalu tuz
trzy zwol-nione
przv
z ministerstwa urzędniczki założyły
sklep z i dziecinną
i punkt usługowy Miały jakieś kłopoty
i — wspólna
znajoma je do MariL
'T&C&Ł&kZS 0 Bomelles de Montreal © Montrełd lews§
BIURO REDAKCJI ADMINISTRACJI 4617 Park Avenue 288-195- 3 Redaktor: ADAM JURYK
MAZURKIEWICZ przedstaiviciel Centrę Street 932-004- 7
s-nifflmHinninninnniinranniDiiif-luuiiinuinnininniininmnmiiimiiriiitiiiiiiiiirii
~'™M'"""'""tuiuuiiiiuiiuiauHiiHfflinnniuifflniinimnciii!HiraiarammninHHiinnicnininrainiinrarainnnin
kiermaszu
GOSPODARCZY
zaimprowizowanego
KUCHNIA POLSKA
najwy-bitniejszych
towarzystwie
nadspodziewanie
samodzielnego
niecierpliwie
wytłumaczyła
wiazdKowego1
Barbara Gordon
niecierpliwość
propagandowym
przeprowadzone
elektrycznych
niezamierzony
niespodziany
nieprzeciętna
indywidualność
rozpadnięcia
przezroczyste
bezceremonialnie
Przypomniała
Świerczewskiego
tramwajowym
PISZĄ Ml
Od Redakcji: Poniżej przed-stawiamy
wypowiedź p Bog-dana
Karaska obecnie stu- denta ersytetu Mon-trealskiego
członka zespołu
radiowego młodzieży przy
Fali Z jego wypo- wiedzi wynikałoby że został
zanurzony w odradzającym
się ruchu narodowym que-becki- ch Francuzów odczuwa
głęboko i ich
i dążenia ale wy- daje się że są to w pierw-szym
rzędzie nastroje
młodzieży z uniwer-sytetu
Montrealskiego
awangardowej mię-dzy
którą a poważną resztą
społeczeństwa franco quebec- -
OTWARTY LIST
"ZWIĄZKOWCA"
W "Związkowcu" z dnia 9 1
stopada znalazł się artykuł o
"Kwadransie" tyczący się dy-skusji
nadanej tygodni
w naszym programie ladio
wym Tematem były problemy
polskiej młodzieży oraz jej or
ganizacje Jak podaje artykuł
w "Związkowcu" wyraziłem
wątpliwość że istnieje jakaś
angielska kultura w Kanadzie
Chciałbym dodać że
leż że istnieje kultura
francusko Ponieważ
na tym sprawa się zakończyła
lozumiem więc dlaczego arty-kuł
domaga się i
odpowiedzi
Oto odpowiedź "pesymistycz-nego
Kanadyjczyka" Trudna
Dyrekcja Hydro Quebec zaPrzeczc '
'
wodnych
sposób
jednak
pastwę
Wyszła
włosach złotych
czepek
sklepie
damska
chciały kogoś
Polskiej
nastroje
mło-dzieży
1
l mu mu jy£jlu 1 aiiu itia tf
chującego "White-AngIo-Saon-Protcstan- t"
i który jest inny
od języka i stylu życia francu
1 skiego Ale wydaje mi się
różnica istotna jest po stronie
ponieważ istnieje
kultura francuska
Żeby lepiej wyjaśnić co ja
rozumiem kulturę francu-ską
tneba wybadać dążenia
ludności przez
nie piętnaście lat w Quebccu
i być tego co się
tu dzieje Tylko w ostatnich
piętnastu latach ludność fran
cuska rozbudziła się i uświado-miła
sobie że ona jako naród
była w niebezpieczeństwie wy-marcia
Była to tak zwana "cri-s- e
de conscicncc" Uświadomili
i1 joni I sobie że groźba wymarcia
nuklearnych wybudowanie przeciwnie do tego mówili
przewodów w tym po-'polity- cy nie cech zc-łączen- ie
pomiędzy Manicou-- j wnętrznych ale była natury we-ga- n
Montrealem oraz z(wnctrznej Przez długi na
Falls na Labrado- - skutek zaniedbań ani oni sami
(ani zewnętrzny nie zda- -
iego pociągająca
Jest
do-trzymać
w środowisku
jej
złośliwości
pracowni
w oryginalnej spódnicy
jak
kobiecemu
tej kolorowej
się
już
nie
by się
ich małżeństwa
pewnością
uzupełnienia
kąpielowy
pierw-szego
wszystkie
w jednym
znam Muranowie
tym dni po
narożnym od
przystanku
konfekcją
się poradzić
skierowała
Uniw
idealistycznie
akade-mickiej
DO
porę te-mu
powiedzia-łem
kanadyjska
wyjaśnienia
ze
francuskiej
przez
francuskiej ostat
świadomym
co
linii
kiego nie zawsze można chy-ba
postawić znak równania
Pan Karasek w istocie nie
dał odpowiedzi na swoje
twierdzenie że nie ma w
Quebecu czy Kanadzie kul-tury
angielskiej Opinie ta-kie
są jednak b ważne bo
wypowiadają je przedstawi-ciele
młodego pokolenia uro-dzonego
i wychowanego w
Kanadzie Nie chcielibyśmy
poprzestać na tym liście p
Karaska prosimy innych
młodych o ich zdanie Pisz-cie
w tym języku jakim
władacie swobodnie Łamy
"Związkowca" są zawsze dla
Was otwarte
wał sobie sprawy co to znaczy
być rrancuzem w Qucbecu 1
od tego właśnie zaczęła się "The
ąuiet rcvolution" Znaleźli się
pisarze Gratien Gelinas napi
sał "Tit Coo" i "Hier les cn- -
fants dansaient" On też napi-sał
o problemach francuskich
podczas drugiej wojny świato-wej
i o roli francuskich polity-ków
Gilles Vigneault śpiewa o
francuskim chłopie a jego wier-sze
mówią że jego kraj nie jest
jego krajem Tak Francuzi od
czuli że mają w sobie coś co
jest wyraźnie francuskie i po-czuli
się dumni z tego "Les
maudits Anglais" już nie mogli
ich popychać Ale był to tylko
początek Kultura to nie jest
tylko literatura i muzyka kul-tura
to przede wszystkim spo
sób życia Wszystko co robi!
Francuz musiało być związane
z tym że on był ąuebeckim
Francuzem bo tutaj były ko-rzenie
jego narodu
Na uniwersytecie Montreal-skim
gdzie jestem w tej chwili
studentem ciągle to widzę i
obserwuję dokoła mnie Na wy-kładach
filozofii studenci pyta-ją
się profesorów jak można
stworzyć filozofię odpowiadają-cą
codziennemu życiu ludności
francuskiej Podczas "okupacji"
uniwersytetu studenci zastana-wiali
się czy ich studia odpo-wiadają
ich przyszłemu życiu
Clcą aby uniwersytet odpowiad-a1!
'potrzebom ludności francu-skiej
a nie wymaganiom pro-fesorów
czy administracji Vy
kształcenie nie jest tu najlep-sze
ale młodzież pragnie lep-szego
Studenci są przekonani
że muszą to przeprowadzić sa-mi
bo nikt im nie pomoże
I tak powoli zmartwychwsta-ła
ich kultura Odnaleźli ducha
narodu Teraz wiedzą kim oni
są
Weszła teraz z Leną do czyściutkiego ró-żowo
pomalowanego lokalu i rjodczas gdy
jedna z uprzejmych pań obsługiwała Le-nę
Maria wdała sie w rozmowę z małą
uśmiechniętą brunetką
— Trudno nam jeszcze idzie — żaliła
sie Marii — Punkt wprawdzie ruchliwy
ale w takim niespodziewanym miejscu
w budynku biurowym — nagle sklep
— No i bardzo dużo podobnych skle-pów
w całej Warszawie — dorzuciła Maria
Pocieszała że początki zawsze są trudne
lecz z troską myślała o tych trzech "prze-kwalifikowanych"
kobietach z których
pracy żyły trzy rodziny W wielkiej dżun-gli
zwanej warszawskim handlem próbo-wały
zaufać swojej zaradności próbowały
szczęścia Nie wiadomo jeszcze przecież
czy dochód z tego małego warsztatu pracy
zastąpi im niewielką lecz regularnie otrzy-mywaną
na pierwszego urzędniczą pensję
Wymawiamy wielkie słowa: "nowy model
gospodarczy zdrowa redukcja aparatu
administracyjnego sprawa rezerw siły ro-boczej"
a od tych uczonych słów prowa-dza
wątłe splątane nici do pojedynczych
ludzi i ich domowych ognisk gdzie pyta-nie
bywa proste a odpowiedź trudna: skąd
wziąć pieniądze na jutrzejszy obiad?
Lena wybierała jeszcze klipsy gdy M-aria
zdecydowała się również na sprawunek
Zwróciły jej uwagę białe dziecinne butki
Nieprędko będą jej potrzebne lecz już te-raz
chciała mieć je w szafie by móc brać
do ręki wieczt em i wyobrażać sobie małe
różowe nóżki którym będzie w nich ciepło
miękko i wygodnie
Lena spojrzała z ukosa Gdy wyszły ze
sklepu wzięła Marię pod rękę łagodnym
przyjaznym ruchem Popatrzyły na siebie
i uśmiechnęły się
— Teraz idziemy na kawę i lody — za-proponowała
Maria
"W kawiarni koło kwa o tej południowej
porze nie było zbyt tłoczno Wybrały stolik
koło okna Lena z zainteresowaniem obser-wowała
publiczność Maria spojrzała prze-lotnie
przez szybęna ulicę i nagle znieru-chomiała
Chodnikiem przed kawiarnią
szedł Jerzy Szedł wolno z 'wzrokiem wbi-tym
w ziemiejdekko przygarbiony — może
jednak bardziej niż zwykle pochylone miał
ramiona Gdy mijał okno w pobliżu ich
stolika Maria dostrzegła na jego twarzy
wyraz smutnego zamyślenia Przystanął
i ogarnął wzrokiem placyk przed kawiar-nią
Nie wiadomo czemu Jlaria wolałaby
aby tu nie wchodził aby jnię dowiedział
się że go dostrzegła #
i Sam na sam z
Któregoś późnego wieczoru
otrzymałam telefon od mło-dego
człowieka jednego z
współpracowników młodzie-żowej
audycji "Kwadrans" z
zaproszeniem na najbliższy
piątek do radiostacji CFMB
Na wpół przytomna — ponie-waż
już spałam — zgodziłam
się bez zastanowienia
Rano jak wróciły mi "peł-ne
władze umysłowe" na-prawdę
się przeraziłam Po
pierwsze nigdy jeszcze nic
zetknęłam się z mikrofonem
po wtóre nie mam pojęcia
czy młodzi "burzyciele stare-go
systemu" dorwawszy się
do reprezentantki "wychodzą-cej
z obiegu" generacji nie
zechcą się "krwawo" na mnie
zemścić za popełnione i nie
popełnione winy I np za-mkną
mnie w windzie której
panicznie się boję albo wy- -
Największy międzynarodowy
KLUB MATRYMONIALNY
(nowo-otwart- y dział polski)
pomoże Ci rozwiązać wszystkie
problemy Twej samotności
Po informacje prosimy pisać
pod adresem
PO Box 237 Station "C"
Montreal Que
91 --na
Można by podsunąć argument
że to co powiedziałem nie ty-czy
się kultury ale odnosi się
do ducha (narodowego) ludu
W odpowiedzi rzucam źe duch
narodu wyraa się w jego kul-turze
A co możno powiedzieć o
stronie angielskiej Podczas
czteroletnich studiów w Loyola
College w angielskiej uczelni
ani razu nic spotkałem tego co
doznałem na francuskim uni-wersytecie
w ciągu trzech mie-sięcy
śmiem stwierdzić krótko
że Anglicy (ąuebcccy) nie ma-ją
świadomości o tym kim oni
są i czym są Jak może istnieć
żyjąca kultura kiedy nikt o
nią nie dba?
Mam nadzieję że trochę wy-jaśniłem
dręczący mnie pro
blem ale nic spodziewam się
'aby moje argumenty były za-akceptowano
przez wszystkich
Na zakończenie chciałbym po-dziękować
"Związkowcowi" nic
tylko źa pomoc krytyczną ale
też i za pomoc moralną Nasza
praca i działalność radiowa jest
łatwiejsza gdy wiemy że ktoś
nas słucha i reaguje Serdeczne
podziękowania
Bogdan Karasek
członek Kwadransu
Kiedy ostatnio widziała podobny wyraz
na jego twarzy? Chyba dawno bardzo daw-no
na początku ich znajomości gdy tylko
wrócił Odbywał wówczas swoje tajemni-cze
wycieczki o które go nie pytała Nie-dawno
w chwili szczerości wyznał Marii
że chodził wtedy na Muranów by szukać
Maryny i że tu ją właśnie odnalazł że krą-żył
wokół jej domu z zamiarem niespodzie-wanego
wtargnięcia do mieszkania Sloc-kic- h
Dziś są na Muranowie oboje: Maria i Je-rzy
ale nic są razem Przedziela ich szyba
kawiarni — lecz chyba jeszcze coś więcej
Wkradło się pomiędzy nich coś czego
nie ma Albowiem coś co nie istnieje
przyciąga kroki Jerzego na Muranów i od-dala
od Marii Nie istnieje już Maryna
Nie ma Maryny na Muranowie jednakże
niezwykle trwały ślad musiały tu pozosta-wić
jej stopy skoro Jerzy z uporem wraca
dziś na to miejsce Przygnębiona sylwetka
Jerzego stanowi rażący kontrast z promien-nym
lipcowym południem Czy nigdy nie
zapomni o tej kobiecie i od czasu do szasu
kiedy nie będą na niego patrzały oczy Ma-rii
na twarzy jego pojawiać się będzie ten
wyraz gorzkiej zadumy pogłębiając na no-wo
bruzdę wokół zaciśniętych ust? Zdaje
sie że śmiercią swoja Maryna uczyniła
więcej spustoszenia w Jerzym i w jego sto-sunkach
z Marią niż wtedy gdy żyła gdy
jeszcze cierpiał z povodu jej zdrady gdy
żywym urokiem swojej postaci próbowała
go dla siebie odzyskać i odebrać Marii
Maria wie z całą pewnością źe Jerzy
będzie tu wracać Te uliczki muranowskie-g- o
labiryntu staną się celem jego wypraw
gdy mowie jej będzie ze ma do załatwie-nia
pilny interes na mieście i że pójdzie
sam bez niej bo to dla niej za daleko
Tu będzie przychodzić krążyć bez celu
i rozmyślać — ona zaś czekać będzie na
jego powrót ze ściśniętym sercem i będzie
może płakać lecz osuszy oczy żeby on
o tym nie wiedział Trudna to sprawa i tru-dna
walka Trudniejsza niż z kobietą ży-jącą
żywa kobieta może — tak jak to
zresztą uczyniła Maryna — popełnić błąd
może zniechęcić do siebie i rozczarować
może od siebie odepchnąć Ze wspomnie-niem
inna sprawa Wspomnienie które po-zostaje
po człowieku niezdolne do nowych
samodzielnych czynów nagina się posłusz-nie
do woli i chęci drugiego człowieka
noszącego je w sobie Nie darmo mówi się
"siła wspomnień" A Jerzy najwidoczniej
chce pamiętać o Jlarynie
asłrifr—K— TT''
"kwadransem"
myślą jakąś perfidną torturę
po której nie opamiętam sie
do końca swojego żywota
Modliłam się o jakąś nie
specjalnie ciężką grypę lub o
jakiś mały kataklizm Przez
cały tydzień wybuchały w
rozmaitych punktach miasta
mniejsze i większe petardy
ale jakoś nikt nie wpadł na
pomysł aby chociaż jedną z
nich podłożyć pod radiosta-cję
W piątek po południu za-czął
się 'średniej wielkości"
stdrm Perspektywa jazdy
autobusem do miasta dobiła
mnie Na dodatek dowiedzia-łam
się ze studia CFMB
znajdują się na ósmym pię-trze
a mając wciąż na myśli
ewentualną zemstę młodzieży
postanowiłam wdrapać się po
schodach nie używając windy
Skoro po tej wspinaczce nie
dostałam ataku sercowego to
to znaczy że nie jest mi pisa-ne
umrzeć na serce
W rezultacie i z przeraże-nia
aby -- ic broń Boże nie
spóźnić i nic narazić się mo-im
gospodarzom przyszłam o
godzinę za wcześnie Ale wca-le
tego nie żałuję ponieważ
dzięki uprzejmości dyrektora
Cłi-iłbiipL-irta- rt tw inlłil-ir- n ?HC--
w "Jęplą zawodowe raz
zwiedzałam studia radiowe
mniej więcej 30 lat we
Lwowie Było to w okresie
w którym słuchało się radia
na słuchawki od których nie
tylko dostawało się zawrotu
głowy ale po wysłuchaniu
jednej audycji uszy nabiera-ły
liliowego koloru a spuch-lizn- a
odchodziła po kilku go-dzinach
Wreszcie zjawili się moi
wyimaginowani "prześladow-cy"
Na szczęście znałam obie
panie i ich rodziców tak że
się trochę uspokoiłam Chyba
będą miały na tyle sumienia
że nie zechcą atakować zna-jomej
Inia i Józek wyglądali
zupełnie łagodnie chociaż po-zory
często mylą i właśnie ta-cy
czasami mogą okazać się
najgroźniejsi Najbardziej
"zmartwił mnie Bogdan wy-glądał
"najniebezpieczniej"
może dlatego że ma brodę _ Zamknęli mnie razem ize
sobą w "nio przepuszczają-cym
głosu" pokoju tak że na-wet
jakbym zaczęła wrzesz-czeć
to nikt by mnie nie u-słys- zał
tym bardziej że na
stacji prócz pani Marii i pana
Kazimierza prawie nikogo
nie było
Tuż nad moją nicspzesną
łepetyną mikrofon który jak
się dowiedziałam kosztuje
450 doi dookoła czworo mło-dych
ludzi a za szybą jesz-cze
dwoje którzy jak przyj-dzie
do jakiejś "draki" to o-czywi- ście
będą po ich nie po
mojej stronie
"Będziemy z panią rozma-wiać"
oświadczyła jedna z
pań każdy kto słuchał sobot-niej
audycji musiał zauwa-żyć
że mówiąc delikatnie by-łam
nieludzko przerażona Po
trzech minutach jak powoli
upewniałam się źe moi mili
gospodarze nie mają "wzglę-dem
mnie" żadnych zbrodni-czych
zamiarów zaczęłam
wolniutko wracać do mocno
zachwianej równowagi
Następnych dziesięć minut
potoczyło się naturalnie swo-bodnie
i w absolutnej zgodzie
Mogliśmy tak przegadać
sobą nic 13 minut a 13 go-dzin
napewno nie wyczer-palibyśmy
jednego procentu
tematu
Byli absolutnie przemili
Grzeczni uprzejmi i wogóle
— jeśli chodzi o panów to
gentlemani w całym tego sło-wa
znaczeniu Przyznam się
że mi żal było że nagrywanie
audycji się skończyło Tyle
jeszcze mieliśmy sobie nawza-jem
do powiedzenia i jestem
pewna że może nie wszyst-kie
ale wiele problemów mo-glibyśmy
rozwiązać wiele
{hyjItZip tfWwil Fufflh
ORANGE
[iiinurannna:
rzeczy wyjaśnić i wiele zna-leźć
odpowiedzi Szkoda że
ludzie tak mało poświęcają
czasu na rozmowy Ile przy-krości
często nawet tragedii
dałoby się uniknąć gdyby
człowiek do człowieka miał
więcej- - zaufania ' chciał po-wiedzieć
to co myśli potrafił
słuchać co inny mówi starali
się zrozumieć siebie nawza-jem
Niestety rozmowy to
luksus drugiej polowy dwu-dziestego
wieku na który już
nikt prawie nic chce sobie
pozwolić
Ojciec przychodzi 2 pracy
i "w biegu" zjada kolację bo
za chwilę zacznie się hockey
na telewizji Dzieci z talerza-mi
wynoszą się przed ekran
aby broń Boże nie stracić czę-sto
wątpliwej wartości pro-gramu
Mama po całodzien-nym
gadaniu czeka tylko na
moment aby sprzątnąć kuch-nię
i dziękuje Bogu że nikt
jej głowy nie zawraca wsa-dza
się w fotel i świat prze-staje
dla niej istnieć I tak
mija dzień za dniem i nikt
ze sobą nie zamienił ani jed-nego
słowa przez cały tydzień
Tak się dzieje w rodzinach
powiedzmy mniej zamożnych
V "lepszej dolarowo sferze"
ojciec ma albo golfa w sezo
S = nie albo cos co się nazywa s i n mama
temu
i
ze
i
ma bridge party to znów ze
branie klubu którego celem
przeważnie jest plotkowanie
na temat nieobecnych człon-kiń
albo coctail party albo
tak jest zmęczona całodzien-nym
nieróbstwem że nie
chce się jej otwierać ust do
męża czy dzieci ponieważ od
dawna już doszła do wniosku
że i lak nie ma o czym z nimi
mówić
I tak znów mija dzień za
dniem rok za rokiem aż w
pewnym momencie orientują
się ze pod jednym dachem
od dłuższego czasu mieszka
grupa ludzi zupełnie sooie
obcych nie mających ze so-bą
prócz nazwiska nic wspól-nego
i zupełnie sobie obojęt-nyc- h
Dzieci wychodzą z domu i
jeśli są "wyjątkowo dobre"
to na "Święto Matki" zadzwo-nią
bo 'napisanie kartki to'za
duży" wysiłek Zostaje dwoje
starzejących vsię ludzi którzy
od wielu wielu lat nic abso-lutnie
nie mają ze sobą wspól-nego
drogi leli rozeszły się
już nawet nikt nic wie kiedy
i dlaczego
0 czasach gdy cała rodzina
siadała wieczorami w przytul-nym
pokoju bez wycia hi-f- i
czy radia bez potwornych ry-ków
i strzelaniny wydobywa-jących
się ze srebrnego ekra-nu
TV nikt już nawet nie pa-mięta
Cisza 1 pogodny na-strój
w domu to zabytek mu-zealny
Zaprosić kogoś na kawę po
to tylko aby spotkać się po-siedzieć
l poprostu pogadać
to za duży wysiłek dla pani
domu O ile wygodniej zrobić
to w "Pam-Pam- " czy innej
"Carmen"
1 w ten sposób podstawowa
jednostka państwa jaką zaw-sze
była rodzina przestaje zu-pełnie
istnieć
A potem wszyscy się dzi-wią
że od Stasia nie było już
wiadomości przeszło rok A
Zosia nawet nie dała znać ro-dzicom
że zostali dziadkami
I tak wygląda smutna histo
ria naszej i waszej przyszło-ści
IRENA
ZGON PACJENTA
Z PRZESZCZEPIONYM
SERCEM
Gaetan Paris 49 drugi z
kolei pacjent któremu prze-szczepiono
serce w Kanadzie
zmarł w Montrealu po 5 mie-siącach
i 2 dniach od chwili
przeprowadzenia operacji
Śmierć nie nastąpił na tle
choroby serca
NIC TAK
t
NIE ODŚWIEŻA
COLA Jedyny napój który smakiem
GINGER ALE tak iyxV0 PYP01™1™ n?P°le'
używane przez Was
CREAM SODA w "Slarym Kraju"
— Dla dzieci wydarzenie!
— Napój nie mający sobie równego!
— Zachwyt rodziny! = j-- a "'-- CZTERY NIEDOŚCIGNIONE SWffiftl
mii
mHJ isr r
:4
m
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, December 04, 1968 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1968-12-04 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2000665 |
Description
| Title | 000399b |
| OCR text | LJ-- fl cnn&ui-- j SBSSSSSBmwSSSSSSS mMmmiTii M!łsarŁtóW&Ki(!!'EffiSW' ?r-s?%Ł11lifc-ft! tó Vs JSSMKtf3 --a?- 3KVAwjMt ctó-V%Sfiit?wt- f Tatetętó-K-' mwWH"Q" uMimtiiiniHiiiminiiiH ntiiiHfiiin iiiimiimiiiiiiiiiiiiiin m ~im _ __ rnnnnnniinuHuiuiiinnimimuniiiiiiiiiiiininuiiiiiuniiiiiiiiiuiniimiHnnntmnr W iukc aaomosct I : Teł 1 W - : 1755 Tel s=-- ipijiu — q me jest C- - " # - -- Le obecnie zaćmie mrrie_r_-- Gwiaidhowegu jumw zniósł Komitet romocy Ijoa Polskim jest w tym iiio większy i 10 suk- - L każdym względem Kier-- Bdał sie nadzwyczajnie ało go masę pumiczno ? -- ciniro nvłv rnine yj nenu-u"- v -j- -j --- --- całe ODa ani ie pnez "prywatnej inicjatywy" U firm hancnowycn nic oły- - Tak sam0 sl01SKa W a więc przede wszyst-- 4H Komitetu Pomocy sioty ua- - loteria i inne Rożnosc $ti od poważnej iirmy sprze- - nieruchomości poczynając aaoywszy na SKauiacn-pu-'ł-c- h którzy zarobili m -- II 1 rnAmnc Hwńnh i zagiuic Hu M ' ssrotną sumę $48 — była nuceniem imprezy Mug opinii stałych i sta-- i bywalców minionycn kil- - Łstu kiermaszów uu&u uj bego był zupełnie wyjął- - Rzeczyw iście tak było iLoność buszowała chwila- - i t gęstym tłumie miedzy iami wytwarzając jakiś Łdny nastrój przedświątecz- - innego znów tak zwana --jrenka Dzisiaj to juz nie irenka a wielka sala ka tana zastawiona siołami tai) mi szczelnie przez go Ta (eż gwarnie i gadatliwie ijomi którzy mają nieraz :ae tylko na kiermaszu ić swoich przyjaciół i zna-- m podziwiają w kawiaren- - iany jakie zaszły w buz- - podczas ostatniego roku im Łwrolna stroną medalu kier- - imego jest w tj--m samym re cifika i pośpieszna pra-:i- ń z Komitetu i pań ochot- - ń które zgłaszają się do xy tylko na kiermasz Fra- - w kauarfu jęst naprawdę :erpująca ObttMgiwac bez rray masy ludzi nie"jest łatwą nawet dla zawo- - I dlatego trzeba cenić 19 poświęcenia prace jest jeszcze- - inny aspekt Ki to będzie "trzecia" stro- - :eda!u łoże nie wszyscy wiedzą że ' ciast tortów kanapek i rh zakąsek a także kotły 6w flaczków barszczu rze-- &_ % ka kawy i czego tam jeszcze — to wszystko zostało przygotowa-ne i ofiarowane przez rzesze pań z całego miasta Później me rzadko całe rodziny pałaszują cuda kulinarne swej mamy ale za drobną opłatą Właśnie to jest ten CUD na Kiermaszu Ltóry pozwala Komitetowi Pomory Dzieciom drobnych groszy wyciągnąć poważniejsze sumy Dziwne to ale tak jest Za-miast nakazów i apelów przed Kiermaszem grają telefony I tak jedna pani drugiej pani a trzecia już dziesiątej i wyniki są Tak to wygląda od "kuch-ni" Nic się jednak samo me dzieje Organizacja działa i czu-wa Jakaś pani siedzi przy sto-liku i zamiast słodko gaworzyć pisze i pisze Okazuje się przy bliższym wejrzeniu ze to nie poezja kawiarniana a kolumny cyfr Pani skarbniczka załatwia na gorąco sprawy kasowe Wi-dać reżym kobiecy jest twardy i racjonalny Boże! Aż strach pomyśleć gdyby nam tak wszyst-ko zaraz zapisywano! 46- - Program Kiermaszu jest jak-by niezmienny i może dlatego ludzie to lubią Ale zawsze znaj-dują się różne urozmaicenia Radiowa "Polska Fala" nadała cały swój program sobotni z studia w kawiarence Podobno doskonale to wyszło Pokazał się cały "Kwadrans" in corpore poczym b!S łae Wydanie XI NAJNOWSZE powiększone opracowaniu Prof Dr St Bergera str 775 zawiera ponad 1500 przepisów z mięsa jarzyn ryb oraz 260 przepisów CU-KIERNICZYCH na torty pączki ciastka ma-zurki babki MOC kolo-rowych ilustracji Cena $6 50 POL1SH COOK BOOK — kuchnia polska w k--u an-- gielskim Angielskie wagi i miary mnóstwo przeróżnych" przepisów kulinarnych Opra-cowany przez grono uczonych Stron 524 Mnóstwo ilustracji kolo-rowych Oprawa solidna płó-cienna $500 Zamówienia nadsyłać na adres: NEW CITIZENS AID SERVICE Box 844— St "B" Montreal Que — Canada 97-9- 9 imwmw LmramiŁ kria wysyła Jurka w daw-- Holepi do Instytutu sama zaś zajmuje na Trzeba te dziewczynę ubrać po-- &e i oswoić 7 Warszawa Owo oswo- - 8 przychodzi łatwo: trudnego życia uczyni-ony człowieka zdecydowanego zarad-- °- - bystrego nauczonego polecać prze- - wzystkim na sobie To raczej Maria ' się nieco onieśmielona i iakby spe- - - Wyobraża sobie że gdyby między 'Lena dojść miało do walki — z pew-- R wygrana znalazłaby sie po stronie L'- - Jt tych myślach Matu szczypta "netnej obcości w stosunku do kobiety " bądź co had ndphrała lei męża i U- - R to o wiele dawniej — zanim jeszcze "uiosc Mani przerwała sprawa Jerze-ri- a pokrywa to skreDowanie uprzej- - ioto ością pomocy lecz nie potrafi H oryć swojego serca jak tylu innym M M CZUlP in Inn ? cnhio 7 fppd nie 1 W SDnsńh lotl™ nflnnw i notpnta- - S' Rozgląda sie ciekawie do mieście JPUje obcesowo o to i o tamto zerka P° raz na zegarek trochę "nyśli pochłania Turek na którego ? leszcze inaczei nie 'mówi jak "Jan" juk mu się uaa to Irpnym itp języ PO spomajuc miejscu Dracv? Czy z tego cos D'e? Powinna była raczej pojechać "zem Już ona by im 1 nim bvło i Dowiedziałaby że z nie-- ttż świetny zdolny mechanik Tak a mieć go stale pod swoją opieką 6 Sie źafrnctnnó --nihv małka które] tewSTy rłnipr ' nnt--c-n- r M7 THYWCdł fj— z w serniki w f Podpatruje tę Le- - J? Jak cień ptaka na piasku leśnej suv przefrunie z drzewa na arze-~-° niepokoju Jurka ma prawo Lena — " Rozminęła !sie z tym człowiekiem 333 SS- - sscnsssssny - mont tw t? r nieco później odbyła się przy-padkowa "konferencja prasowa"' naszych młodych awangardzi-stów na tematy młodego poko-lenia Pełno na "straganach" czv w "kramach" pamiątkowych przed miotów niektóre z nich arty-styczne sporo tanizny masę książek Większość tych rzeczy to prywatny "import" z Polski Od mamy od cioci od babci Parę znanych firm handlo wych jak meblowa firma p Edwarda Marszalka oraz jego firma Lac Tra ers—Zakopane duża firma realnościowa d Ja na Sylki spora firma importo wa "0'd Europę" oraz kilka pomniejszych — wystawiły swo-je stoiska Pod pięknym i chwytającym za serce plaka tem projektu inż architekta Witolda Kuryłlowicza wzywają cym o pomoc dla zakładu dla ociemniały cli w Laskach pod Warszawą — Komitet Pomocy Dzieciom wystawił przedmioty wykonane przez ociemniałe dzie ci Są to zabawki i przedmioty codziennego użytku przesłane Komitetowi pnez wdzięczne dzieci za doznawaną pomoc od swoich rodaków z dalekiej i nie-znanej Kanady PLANY HYDRO QUEBEC Powiedzieć ze o-Jc- st pracowuje obecnie program prac które kosztem $1500 000000 będą w okresie następnych 5 lat Planuje się wykonanie C63 projektów w skład których wchodzi budowa linii wyso-kiego napięcia siłowni wod-nych i nuklearnych Jak do-tychczas Hydro Quebec wy-dało już na związane z tym prace $835000000 w pierw-szym rzędzie na budowę wod-nych zakładów w Manicougan w pin wsch "części 'prowincji W obecnie opracowanym planie 5 letnim przewiduje się w pierwszym rzędzie ukoń- - PTonio 1fl siłowni 40 miała i czas Churchill rze świat 48 i jego miłością w i Czekała przecież na jego po-wrót tvle lat w pełni świadoma iż warta teeo jest A pokochała kogoś innego Czegóż więc jej żal? Lena starannie dobiera sukienki dumna ze swojego "Jana" i zamierza mu kroku jego nie-znanym jeszcze niezwykłym i obcym Maria z odrobina rzuciła ją na plastyczkom z nowej "Wzór" zła Lenie pięknie było banvnej Kroczyła lekko z podniesioną głową o modnie sfa-lowanych ściętych lip-cowe słońce Maria po zazdro-ściła jej urody — sama czuła przy niej szara nieefektowna z ciężką trochę figurą i bladawą twarzą Znów ukłuła ją "myśl że ma żadnych danych na to Jurek żałował Z gniewającą Marię siebie Le-na za żądała swojej wyprawy: — Kostium klipsy rękawiczki takie i torba Po-wiedz gdzie to kupić — Lena od dnia oświadczyła że będą sobie mówić po imieniu gdyż te "pani pani" ją nudzą Chyba to wszystko razem dostaniemy takim małym który na — mówiła Mana sobie niedawną wizytę w sklepie kilka jego otwarciu W budynku strony ulicy w malutkim lokalu tuz trzy zwol-nione przv z ministerstwa urzędniczki założyły sklep z i dziecinną i punkt usługowy Miały jakieś kłopoty i — wspólna znajoma je do MariL 'T&C&Ł&kZS 0 Bomelles de Montreal © Montrełd lews§ BIURO REDAKCJI ADMINISTRACJI 4617 Park Avenue 288-195- 3 Redaktor: ADAM JURYK MAZURKIEWICZ przedstaiviciel Centrę Street 932-004- 7 s-nifflmHinninninnniinranniDiiif-luuiiinuinnininniininmnmiiimiiriiitiiiiiiiiirii ~'™M'"""'""tuiuuiiiiuiiuiauHiiHfflinnniuifflniinimnciii!HiraiarammninHHiinnicnininrainiinrarainnnin kiermaszu GOSPODARCZY zaimprowizowanego KUCHNIA POLSKA najwy-bitniejszych towarzystwie nadspodziewanie samodzielnego niecierpliwie wytłumaczyła wiazdKowego1 Barbara Gordon niecierpliwość propagandowym przeprowadzone elektrycznych niezamierzony niespodziany nieprzeciętna indywidualność rozpadnięcia przezroczyste bezceremonialnie Przypomniała Świerczewskiego tramwajowym PISZĄ Ml Od Redakcji: Poniżej przed-stawiamy wypowiedź p Bog-dana Karaska obecnie stu- denta ersytetu Mon-trealskiego członka zespołu radiowego młodzieży przy Fali Z jego wypo- wiedzi wynikałoby że został zanurzony w odradzającym się ruchu narodowym que-becki- ch Francuzów odczuwa głęboko i ich i dążenia ale wy- daje się że są to w pierw-szym rzędzie nastroje młodzieży z uniwer-sytetu Montrealskiego awangardowej mię-dzy którą a poważną resztą społeczeństwa franco quebec- - OTWARTY LIST "ZWIĄZKOWCA" W "Związkowcu" z dnia 9 1 stopada znalazł się artykuł o "Kwadransie" tyczący się dy-skusji nadanej tygodni w naszym programie ladio wym Tematem były problemy polskiej młodzieży oraz jej or ganizacje Jak podaje artykuł w "Związkowcu" wyraziłem wątpliwość że istnieje jakaś angielska kultura w Kanadzie Chciałbym dodać że leż że istnieje kultura francusko Ponieważ na tym sprawa się zakończyła lozumiem więc dlaczego arty-kuł domaga się i odpowiedzi Oto odpowiedź "pesymistycz-nego Kanadyjczyka" Trudna Dyrekcja Hydro Quebec zaPrzeczc ' ' wodnych sposób jednak pastwę Wyszła włosach złotych czepek sklepie damska chciały kogoś Polskiej nastroje mło-dzieży 1 l mu mu jy£jlu 1 aiiu itia tf chującego "White-AngIo-Saon-Protcstan- t" i który jest inny od języka i stylu życia francu 1 skiego Ale wydaje mi się różnica istotna jest po stronie ponieważ istnieje kultura francuska Żeby lepiej wyjaśnić co ja rozumiem kulturę francu-ską tneba wybadać dążenia ludności przez nie piętnaście lat w Quebccu i być tego co się tu dzieje Tylko w ostatnich piętnastu latach ludność fran cuska rozbudziła się i uświado-miła sobie że ona jako naród była w niebezpieczeństwie wy-marcia Była to tak zwana "cri-s- e de conscicncc" Uświadomili i1 joni I sobie że groźba wymarcia nuklearnych wybudowanie przeciwnie do tego mówili przewodów w tym po-'polity- cy nie cech zc-łączen- ie pomiędzy Manicou-- j wnętrznych ale była natury we-ga- n Montrealem oraz z(wnctrznej Przez długi na Falls na Labrado- - skutek zaniedbań ani oni sami (ani zewnętrzny nie zda- - iego pociągająca Jest do-trzymać w środowisku jej złośliwości pracowni w oryginalnej spódnicy jak kobiecemu tej kolorowej się już nie by się ich małżeństwa pewnością uzupełnienia kąpielowy pierw-szego wszystkie w jednym znam Muranowie tym dni po narożnym od przystanku konfekcją się poradzić skierowała Uniw idealistycznie akade-mickiej DO porę te-mu powiedzia-łem kanadyjska wyjaśnienia ze francuskiej przez francuskiej ostat świadomym co linii kiego nie zawsze można chy-ba postawić znak równania Pan Karasek w istocie nie dał odpowiedzi na swoje twierdzenie że nie ma w Quebecu czy Kanadzie kul-tury angielskiej Opinie ta-kie są jednak b ważne bo wypowiadają je przedstawi-ciele młodego pokolenia uro-dzonego i wychowanego w Kanadzie Nie chcielibyśmy poprzestać na tym liście p Karaska prosimy innych młodych o ich zdanie Pisz-cie w tym języku jakim władacie swobodnie Łamy "Związkowca" są zawsze dla Was otwarte wał sobie sprawy co to znaczy być rrancuzem w Qucbecu 1 od tego właśnie zaczęła się "The ąuiet rcvolution" Znaleźli się pisarze Gratien Gelinas napi sał "Tit Coo" i "Hier les cn- - fants dansaient" On też napi-sał o problemach francuskich podczas drugiej wojny świato-wej i o roli francuskich polity-ków Gilles Vigneault śpiewa o francuskim chłopie a jego wier-sze mówią że jego kraj nie jest jego krajem Tak Francuzi od czuli że mają w sobie coś co jest wyraźnie francuskie i po-czuli się dumni z tego "Les maudits Anglais" już nie mogli ich popychać Ale był to tylko początek Kultura to nie jest tylko literatura i muzyka kul-tura to przede wszystkim spo sób życia Wszystko co robi! Francuz musiało być związane z tym że on był ąuebeckim Francuzem bo tutaj były ko-rzenie jego narodu Na uniwersytecie Montreal-skim gdzie jestem w tej chwili studentem ciągle to widzę i obserwuję dokoła mnie Na wy-kładach filozofii studenci pyta-ją się profesorów jak można stworzyć filozofię odpowiadają-cą codziennemu życiu ludności francuskiej Podczas "okupacji" uniwersytetu studenci zastana-wiali się czy ich studia odpo-wiadają ich przyszłemu życiu Clcą aby uniwersytet odpowiad-a1! 'potrzebom ludności francu-skiej a nie wymaganiom pro-fesorów czy administracji Vy kształcenie nie jest tu najlep-sze ale młodzież pragnie lep-szego Studenci są przekonani że muszą to przeprowadzić sa-mi bo nikt im nie pomoże I tak powoli zmartwychwsta-ła ich kultura Odnaleźli ducha narodu Teraz wiedzą kim oni są Weszła teraz z Leną do czyściutkiego ró-żowo pomalowanego lokalu i rjodczas gdy jedna z uprzejmych pań obsługiwała Le-nę Maria wdała sie w rozmowę z małą uśmiechniętą brunetką — Trudno nam jeszcze idzie — żaliła sie Marii — Punkt wprawdzie ruchliwy ale w takim niespodziewanym miejscu w budynku biurowym — nagle sklep — No i bardzo dużo podobnych skle-pów w całej Warszawie — dorzuciła Maria Pocieszała że początki zawsze są trudne lecz z troską myślała o tych trzech "prze-kwalifikowanych" kobietach z których pracy żyły trzy rodziny W wielkiej dżun-gli zwanej warszawskim handlem próbo-wały zaufać swojej zaradności próbowały szczęścia Nie wiadomo jeszcze przecież czy dochód z tego małego warsztatu pracy zastąpi im niewielką lecz regularnie otrzy-mywaną na pierwszego urzędniczą pensję Wymawiamy wielkie słowa: "nowy model gospodarczy zdrowa redukcja aparatu administracyjnego sprawa rezerw siły ro-boczej" a od tych uczonych słów prowa-dza wątłe splątane nici do pojedynczych ludzi i ich domowych ognisk gdzie pyta-nie bywa proste a odpowiedź trudna: skąd wziąć pieniądze na jutrzejszy obiad? Lena wybierała jeszcze klipsy gdy M-aria zdecydowała się również na sprawunek Zwróciły jej uwagę białe dziecinne butki Nieprędko będą jej potrzebne lecz już te-raz chciała mieć je w szafie by móc brać do ręki wieczt em i wyobrażać sobie małe różowe nóżki którym będzie w nich ciepło miękko i wygodnie Lena spojrzała z ukosa Gdy wyszły ze sklepu wzięła Marię pod rękę łagodnym przyjaznym ruchem Popatrzyły na siebie i uśmiechnęły się — Teraz idziemy na kawę i lody — za-proponowała Maria "W kawiarni koło kwa o tej południowej porze nie było zbyt tłoczno Wybrały stolik koło okna Lena z zainteresowaniem obser-wowała publiczność Maria spojrzała prze-lotnie przez szybęna ulicę i nagle znieru-chomiała Chodnikiem przed kawiarnią szedł Jerzy Szedł wolno z 'wzrokiem wbi-tym w ziemiejdekko przygarbiony — może jednak bardziej niż zwykle pochylone miał ramiona Gdy mijał okno w pobliżu ich stolika Maria dostrzegła na jego twarzy wyraz smutnego zamyślenia Przystanął i ogarnął wzrokiem placyk przed kawiar-nią Nie wiadomo czemu Jlaria wolałaby aby tu nie wchodził aby jnię dowiedział się że go dostrzegła # i Sam na sam z Któregoś późnego wieczoru otrzymałam telefon od mło-dego człowieka jednego z współpracowników młodzie-żowej audycji "Kwadrans" z zaproszeniem na najbliższy piątek do radiostacji CFMB Na wpół przytomna — ponie-waż już spałam — zgodziłam się bez zastanowienia Rano jak wróciły mi "peł-ne władze umysłowe" na-prawdę się przeraziłam Po pierwsze nigdy jeszcze nic zetknęłam się z mikrofonem po wtóre nie mam pojęcia czy młodzi "burzyciele stare-go systemu" dorwawszy się do reprezentantki "wychodzą-cej z obiegu" generacji nie zechcą się "krwawo" na mnie zemścić za popełnione i nie popełnione winy I np za-mkną mnie w windzie której panicznie się boję albo wy- - Największy międzynarodowy KLUB MATRYMONIALNY (nowo-otwart- y dział polski) pomoże Ci rozwiązać wszystkie problemy Twej samotności Po informacje prosimy pisać pod adresem PO Box 237 Station "C" Montreal Que 91 --na Można by podsunąć argument że to co powiedziałem nie ty-czy się kultury ale odnosi się do ducha (narodowego) ludu W odpowiedzi rzucam źe duch narodu wyraa się w jego kul-turze A co możno powiedzieć o stronie angielskiej Podczas czteroletnich studiów w Loyola College w angielskiej uczelni ani razu nic spotkałem tego co doznałem na francuskim uni-wersytecie w ciągu trzech mie-sięcy śmiem stwierdzić krótko że Anglicy (ąuebcccy) nie ma-ją świadomości o tym kim oni są i czym są Jak może istnieć żyjąca kultura kiedy nikt o nią nie dba? Mam nadzieję że trochę wy-jaśniłem dręczący mnie pro blem ale nic spodziewam się 'aby moje argumenty były za-akceptowano przez wszystkich Na zakończenie chciałbym po-dziękować "Związkowcowi" nic tylko źa pomoc krytyczną ale też i za pomoc moralną Nasza praca i działalność radiowa jest łatwiejsza gdy wiemy że ktoś nas słucha i reaguje Serdeczne podziękowania Bogdan Karasek członek Kwadransu Kiedy ostatnio widziała podobny wyraz na jego twarzy? Chyba dawno bardzo daw-no na początku ich znajomości gdy tylko wrócił Odbywał wówczas swoje tajemni-cze wycieczki o które go nie pytała Nie-dawno w chwili szczerości wyznał Marii że chodził wtedy na Muranów by szukać Maryny i że tu ją właśnie odnalazł że krą-żył wokół jej domu z zamiarem niespodzie-wanego wtargnięcia do mieszkania Sloc-kic- h Dziś są na Muranowie oboje: Maria i Je-rzy ale nic są razem Przedziela ich szyba kawiarni — lecz chyba jeszcze coś więcej Wkradło się pomiędzy nich coś czego nie ma Albowiem coś co nie istnieje przyciąga kroki Jerzego na Muranów i od-dala od Marii Nie istnieje już Maryna Nie ma Maryny na Muranowie jednakże niezwykle trwały ślad musiały tu pozosta-wić jej stopy skoro Jerzy z uporem wraca dziś na to miejsce Przygnębiona sylwetka Jerzego stanowi rażący kontrast z promien-nym lipcowym południem Czy nigdy nie zapomni o tej kobiecie i od czasu do szasu kiedy nie będą na niego patrzały oczy Ma-rii na twarzy jego pojawiać się będzie ten wyraz gorzkiej zadumy pogłębiając na no-wo bruzdę wokół zaciśniętych ust? Zdaje sie że śmiercią swoja Maryna uczyniła więcej spustoszenia w Jerzym i w jego sto-sunkach z Marią niż wtedy gdy żyła gdy jeszcze cierpiał z povodu jej zdrady gdy żywym urokiem swojej postaci próbowała go dla siebie odzyskać i odebrać Marii Maria wie z całą pewnością źe Jerzy będzie tu wracać Te uliczki muranowskie-g- o labiryntu staną się celem jego wypraw gdy mowie jej będzie ze ma do załatwie-nia pilny interes na mieście i że pójdzie sam bez niej bo to dla niej za daleko Tu będzie przychodzić krążyć bez celu i rozmyślać — ona zaś czekać będzie na jego powrót ze ściśniętym sercem i będzie może płakać lecz osuszy oczy żeby on o tym nie wiedział Trudna to sprawa i tru-dna walka Trudniejsza niż z kobietą ży-jącą żywa kobieta może — tak jak to zresztą uczyniła Maryna — popełnić błąd może zniechęcić do siebie i rozczarować może od siebie odepchnąć Ze wspomnie-niem inna sprawa Wspomnienie które po-zostaje po człowieku niezdolne do nowych samodzielnych czynów nagina się posłusz-nie do woli i chęci drugiego człowieka noszącego je w sobie Nie darmo mówi się "siła wspomnień" A Jerzy najwidoczniej chce pamiętać o Jlarynie asłrifr—K— TT'' "kwadransem" myślą jakąś perfidną torturę po której nie opamiętam sie do końca swojego żywota Modliłam się o jakąś nie specjalnie ciężką grypę lub o jakiś mały kataklizm Przez cały tydzień wybuchały w rozmaitych punktach miasta mniejsze i większe petardy ale jakoś nikt nie wpadł na pomysł aby chociaż jedną z nich podłożyć pod radiosta-cję W piątek po południu za-czął się 'średniej wielkości" stdrm Perspektywa jazdy autobusem do miasta dobiła mnie Na dodatek dowiedzia-łam się ze studia CFMB znajdują się na ósmym pię-trze a mając wciąż na myśli ewentualną zemstę młodzieży postanowiłam wdrapać się po schodach nie używając windy Skoro po tej wspinaczce nie dostałam ataku sercowego to to znaczy że nie jest mi pisa-ne umrzeć na serce W rezultacie i z przeraże-nia aby -- ic broń Boże nie spóźnić i nic narazić się mo-im gospodarzom przyszłam o godzinę za wcześnie Ale wca-le tego nie żałuję ponieważ dzięki uprzejmości dyrektora Cłi-iłbiipL-irta- rt tw inlłil-ir- n ?HC-- w "Jęplą zawodowe raz zwiedzałam studia radiowe mniej więcej 30 lat we Lwowie Było to w okresie w którym słuchało się radia na słuchawki od których nie tylko dostawało się zawrotu głowy ale po wysłuchaniu jednej audycji uszy nabiera-ły liliowego koloru a spuch-lizn- a odchodziła po kilku go-dzinach Wreszcie zjawili się moi wyimaginowani "prześladow-cy" Na szczęście znałam obie panie i ich rodziców tak że się trochę uspokoiłam Chyba będą miały na tyle sumienia że nie zechcą atakować zna-jomej Inia i Józek wyglądali zupełnie łagodnie chociaż po-zory często mylą i właśnie ta-cy czasami mogą okazać się najgroźniejsi Najbardziej "zmartwił mnie Bogdan wy-glądał "najniebezpieczniej" może dlatego że ma brodę _ Zamknęli mnie razem ize sobą w "nio przepuszczają-cym głosu" pokoju tak że na-wet jakbym zaczęła wrzesz-czeć to nikt by mnie nie u-słys- zał tym bardziej że na stacji prócz pani Marii i pana Kazimierza prawie nikogo nie było Tuż nad moją nicspzesną łepetyną mikrofon który jak się dowiedziałam kosztuje 450 doi dookoła czworo mło-dych ludzi a za szybą jesz-cze dwoje którzy jak przyj-dzie do jakiejś "draki" to o-czywi- ście będą po ich nie po mojej stronie "Będziemy z panią rozma-wiać" oświadczyła jedna z pań każdy kto słuchał sobot-niej audycji musiał zauwa-żyć że mówiąc delikatnie by-łam nieludzko przerażona Po trzech minutach jak powoli upewniałam się źe moi mili gospodarze nie mają "wzglę-dem mnie" żadnych zbrodni-czych zamiarów zaczęłam wolniutko wracać do mocno zachwianej równowagi Następnych dziesięć minut potoczyło się naturalnie swo-bodnie i w absolutnej zgodzie Mogliśmy tak przegadać sobą nic 13 minut a 13 go-dzin napewno nie wyczer-palibyśmy jednego procentu tematu Byli absolutnie przemili Grzeczni uprzejmi i wogóle — jeśli chodzi o panów to gentlemani w całym tego sło-wa znaczeniu Przyznam się że mi żal było że nagrywanie audycji się skończyło Tyle jeszcze mieliśmy sobie nawza-jem do powiedzenia i jestem pewna że może nie wszyst-kie ale wiele problemów mo-glibyśmy rozwiązać wiele {hyjItZip tfWwil Fufflh ORANGE [iiinurannna: rzeczy wyjaśnić i wiele zna-leźć odpowiedzi Szkoda że ludzie tak mało poświęcają czasu na rozmowy Ile przy-krości często nawet tragedii dałoby się uniknąć gdyby człowiek do człowieka miał więcej- - zaufania ' chciał po-wiedzieć to co myśli potrafił słuchać co inny mówi starali się zrozumieć siebie nawza-jem Niestety rozmowy to luksus drugiej polowy dwu-dziestego wieku na który już nikt prawie nic chce sobie pozwolić Ojciec przychodzi 2 pracy i "w biegu" zjada kolację bo za chwilę zacznie się hockey na telewizji Dzieci z talerza-mi wynoszą się przed ekran aby broń Boże nie stracić czę-sto wątpliwej wartości pro-gramu Mama po całodzien-nym gadaniu czeka tylko na moment aby sprzątnąć kuch-nię i dziękuje Bogu że nikt jej głowy nie zawraca wsa-dza się w fotel i świat prze-staje dla niej istnieć I tak mija dzień za dniem i nikt ze sobą nie zamienił ani jed-nego słowa przez cały tydzień Tak się dzieje w rodzinach powiedzmy mniej zamożnych V "lepszej dolarowo sferze" ojciec ma albo golfa w sezo S = nie albo cos co się nazywa s i n mama temu i ze i ma bridge party to znów ze branie klubu którego celem przeważnie jest plotkowanie na temat nieobecnych człon-kiń albo coctail party albo tak jest zmęczona całodzien-nym nieróbstwem że nie chce się jej otwierać ust do męża czy dzieci ponieważ od dawna już doszła do wniosku że i lak nie ma o czym z nimi mówić I tak znów mija dzień za dniem rok za rokiem aż w pewnym momencie orientują się ze pod jednym dachem od dłuższego czasu mieszka grupa ludzi zupełnie sooie obcych nie mających ze so-bą prócz nazwiska nic wspól-nego i zupełnie sobie obojęt-nyc- h Dzieci wychodzą z domu i jeśli są "wyjątkowo dobre" to na "Święto Matki" zadzwo-nią bo 'napisanie kartki to'za duży" wysiłek Zostaje dwoje starzejących vsię ludzi którzy od wielu wielu lat nic abso-lutnie nie mają ze sobą wspól-nego drogi leli rozeszły się już nawet nikt nic wie kiedy i dlaczego 0 czasach gdy cała rodzina siadała wieczorami w przytul-nym pokoju bez wycia hi-f- i czy radia bez potwornych ry-ków i strzelaniny wydobywa-jących się ze srebrnego ekra-nu TV nikt już nawet nie pa-mięta Cisza 1 pogodny na-strój w domu to zabytek mu-zealny Zaprosić kogoś na kawę po to tylko aby spotkać się po-siedzieć l poprostu pogadać to za duży wysiłek dla pani domu O ile wygodniej zrobić to w "Pam-Pam- " czy innej "Carmen" 1 w ten sposób podstawowa jednostka państwa jaką zaw-sze była rodzina przestaje zu-pełnie istnieć A potem wszyscy się dzi-wią że od Stasia nie było już wiadomości przeszło rok A Zosia nawet nie dała znać ro-dzicom że zostali dziadkami I tak wygląda smutna histo ria naszej i waszej przyszło-ści IRENA ZGON PACJENTA Z PRZESZCZEPIONYM SERCEM Gaetan Paris 49 drugi z kolei pacjent któremu prze-szczepiono serce w Kanadzie zmarł w Montrealu po 5 mie-siącach i 2 dniach od chwili przeprowadzenia operacji Śmierć nie nastąpił na tle choroby serca NIC TAK t NIE ODŚWIEŻA COLA Jedyny napój który smakiem GINGER ALE tak iyxV0 PYP01™1™ n?P°le' używane przez Was CREAM SODA w "Slarym Kraju" — Dla dzieci wydarzenie! — Napój nie mający sobie równego! — Zachwyt rodziny! = j-- a "'-- CZTERY NIEDOŚCIGNIONE SWffiftl mii mHJ isr r :4 m |
Tags
Comments
Post a Comment for 000399b
