000100b |
Previous | 7 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
YGROBICKI
Ostatni prorocy walczącego Islamu
i
BU - ria nndróżnika ia wIPau Mili zdawałoby
?fe niewiele jest na tej prz- eśpi mistyni co by mogło
& człowieka do chwalenia
:czynienia arwurcy a jeu--
jjje rtrew iexim uucii
moraina iiia iw
BLidluż biegu całej rzeki od II do jej źródeł
_ _ _ biedniejszy z mieszkańców
VI' : i-il- b-a ra7V dziennie
m iniP na sryszac t4a yu&u"w —
ff--T :- - mtiMna ao moauiwy
lllenia Allaha Na tych bez-Ł- h
a słabo zaludnionych
Szeniach każdy nakaz Pro-S- f
i przepis Koranu przestrz-eli
jest skrupulatnie Pustko-- T
bezkresne obszary usposa-f-j- l
ludzi do rozmyślań i mo-dli
_„ „
SekKa SWlCie JIUUMU ieiy iji--
liUrincimkowo niewielkiei od
liści na wschód a prorok
SUet żył i tworzył swoją re-gS- ff
takim samym otoczeniu
IfJmierna cisza włada otacza- -
FMpustynią
:Upai' ]esi ia- - iuiyi " f
rjfcyjność umysłu a monoto- -
"ii-noioo-on
Wrm'nbra7ii rm--
a sie w pustce zacierając
Mce pomiędzy wizją a rze- -
[ ścisłością
jWtycn warunKacn azuy przy
wódca religijny ma luedme wu- -
H"4 J- - „„1 !„: (nnnlmmii
tnirh uczniów i zwolenników
Ljednej chwili bunt staje się
Wetvm obowiązkiem i rozpa
rte tvm bardziej jarzącym
słSńieniem im bardziej poprze- - li!był tłumiony ogólną apa- -
(1 Jłl3itjl-t- } uou majem iłiugu- -
:a cisza zusiaje nagie przer- -
i wizia zamienia sie w
sWna rzeczywistość która
ttkfmorze rozlewa się po pus- -
mfiym kraju
pnetracja clirześcijańska w
jracodlcełym kraiu w --nierwszei
błonie XIX uHflkll nrllwwałn cif
popieką Islamu W tym okre-Łezas- u mahometanie prawie
w wyjątku udzielali pomo-[Iwrisjonarzo- in i podróżnikom
rAfrjce Wschodnie] i Central-iejlmlają- c
ich jako cywilizow-ali
towarzyszy na dzikich przel-aniach
czarnej barbarzyń- -
Lf
wiijiu iuiuio z cnwiią
iczęcia akcji zdążającej do
r
ograniczenia handlu niewolni
ko
3ftsrx££i!©xrxteC©Sg
Ijadeusz Zajączkowski
ISSseKnTg&a:
zastrzelone (Copyntfht)
--Widział siebie na ulicy inkipun6 Hm IHI!mmiiasntaeonóowświeBtlyołna ejjuż jansokcrawMyomżie
nHWaM'BsttHaaawiePn—nrihainow fpntmimłAnu_ii_ic"j imiiu_iniuzą łs-o- iię-ffiff6j
jezdni prześci£?alv sif rnznprWnnn gJody i klekoczące" końskim kłusem
'Śpi na chodnikirh "7arpśpił cio ™
BgOlotal ópasiy thim zadowolonych 'i KMPenyczcerhwonluedzinie'Śbwieisaktiłea —neocnhybóotaw-BMpiej—ny- mi plamami i nadavałv uli- - Wzory jakiejś obłąkanej rewii Ksiądz
liSS OSZOłomionv i nnimnohinmi nifl
przemykał się bokiem pod !ścia-K™--
1
Wedy to właśnie zobaczył nagle MM 19l-v- n " -'- - f ii
VJ t- - oświetlonym wejściem do Kin wyrostka uczniaka kilku-peime2- o ctai comnin-- n
Ul t]um- - w nieżywym świetle neo- - T'uaj oezkrwista twarz chłopca
TWla S1? Zjawa ietro sznrnko ntwar- - ilku l110 ?yly lak Przejmującego
KSU' ze przystanął zdietvnrzp- -
em Pnifii !_- - i ___ cfct i i "Ji:u?J cnwiii ze sioi
™Tj J ZDroni gorszenia tej SMi Śc!' zatracenia się jedynego
ffiiT- - uuszv Judzkiej — w fikcji
51'}' Przez k-nW-ni-„ rm: „„„
Rlipii "f domów krwawą miazgę
gr„ Clal dymiące zgliszcza pustkę
ET6?2? zniszczenia Doznał nknifnpi
ra sieże nrw7n szt:u~czni ych śjwi_a:tłach
tnr Cleni- - że jakieś marj' widzia-C- f'
P?dzą beztroskim kuligiem w
scość ciemną nocfjw pustKę itA r
Koiana
ktńrv
tó eleli nie mógł sobie nigdy
nieć gdzie i' kiedy to 'mu się $'!¥ czasami zaczjTiał nawet po-5KebvnZyZnar-zyl0
sie t0 w °2ÓIe' !i1n lylk° £en- - SS ZV° był warsztat Bagińskie-a- 1 chropawych desek miękkie
Qe ]0'A' Pachnących ciepło i przy-- %
?Cą' miaro vy zgrzyt piły i po-ipran- ie
hebla- - spokojny głos i tó~°!LlnaJstra- - 4iier=L 1aUS2estaPtodzzniainkilelbnoaglneigdPyevprnzeegd-o-
%W TPZfo-msmiae- tdział: ° tŁy™ anisłcwa Ba- -
:i=iaJta
kami stwierdzili szkodliwą dla
nich działalność chrześcijaństwa
i zZaacrzóęwlinsoię pdoowństoadnnieosiAć rwabroieggoo
Paszy w Egipcie jak całe dzia-łanie
Mahdiego w Sudanie połą-czone
było z prześladowaniem
chrześcijańskich misjonarzy Te
niepokoje zakończyły się wów-czas
porażką Islamu na prze- strzeni całego Nilu ale okazała
się ona tylko chwilową
Od czasów inwazii Nannlpnnn
na Egipt w 1798 r Islam pono- sił na terenie Afrvki iednaklp
ske po drugiej wskutek przewa
gi liot europejskich i wyższości
broni palnej Eksnansia stn
wała się coraz silniejsza i jedna
twierdza islamu za drugą wpa-dały
w ręce "Franków" czyli
Europejczyków Wzmacniało to
ogólną „ksenofobię na Bliskim
Wschodzie i na obszarze maho- -
metanskiej Afryki powodując
krwawe bunty lokalne orzeciw--
najeźdźcom
Mimo zasadniczej anatii zwy
kłej mieszkańcom tej części
świata uczucie nienawiści do Eu
ropejczyków i Egipcjan (Tur-ków)
działających pośrednio w
ich imieniu poprzez 'khedywa w
Kairze rozwijało się tam coraz
szerzej
Sytuacja w Sudanie była od
wielu lat wielce nanieta zarów
no z powyższych" powodów jak
{ z racji nadużyć gubernatorów
egipskich w Chartumie oraz
wojsk rozmieszczonych no kra
ju To też ogólną uwagę na po
czątku lBUl roku Ayzbudziła o-so- ba
dziwnego człowieka który
ukazał się nad Nilem w okolicy
wyspy Abba położonej około 150
mil tna południe od Chartumu
Człowiek ten ogłosił się przy-wódcą
religijnym "Mahdim" i
jego zamiarem było oczyścić Su-dan
ze zgniłych i sprzedajnych
Egipcjan i poprowadzić z powro-tem
cały naród do prawdziwych
i surowych przepisów wiary
Władze egipskie początkowo
nie przywi_ąt zywały wagi do tego
ruchu uważając go za jednego z
wielu derwiszów wyłaniających
się i znikających nagle na pusty-ni
Wkrótce _okazało się Jednak
że prorok i wyspy Abba był
czymś więcej niż jakimś miej-scowym
fakirem czy leż derwi-szem
o wizjach mających do
Wszelkie prawa
wyprowadzam
Śn&s
prowadzić go do chwały boskiej
Oddział wojskowy skierowa-ny
w pochwycenia i uwię-zienia
go został zupełnie zniesio-ny
przez jego wyznawców a on
sam wycofawszy się w bezkre-sne
pustynie Kordofanu ogło-sił
"Jihad" czyli świętą Woj-nę
Mahdi którego prawdziwe na-zwisko
brzmiało Móhammed Ah-me- d Ibn el Sayyid' AbduUah był
iednym z walczących kapłanów
Islamu Zjawiał się nagle jak
burza piaskowa tam gdzie go się
najmniej spodziewano powięk-szając
swoje wojsko a wraz z
wpływy i znaczenie
Skąd pochodzi? Wiadomości
na ten temat są różne i sprzecz-ne
Jedne twierdzą iż pochodził
z rodziny z
nad Nilu inne że był synem
ale bardzo pobożnego
mułly Jeszcze inne głoszą że
był spadkobiercą długiej linii
szejków Ustalono jednak że u-rod- ził się w prowincji Dongola
w północnym Sudanie w 1844
i w chwili wypłynięcia na wi
3S!&Kł8£Ł£a8SS£S!£23S
TŁ- -l -1-- V -- fc -- K kw — t- l- "--►- iSfcJł- JJI
52
rikami na ziemi siędę: na ziemi lepiej
bliżej szczęśliwości
I nie stało warsztatu A potem przy-szły
dnie coraz bardziej duszne podnie-cone
szalone
A potem przyszła wojna
Ryczały głośniki na ulicach i placach
tłoczyli się rezerwiści maszerowały na
dworzec oddziały wojskaj głośniki wyły:
— Nie damy! Na Berlin! Wodzu
prowadź!
A potem potem zwarzyly rozgorącz-kowany
lium złowrogie syki szepty nie
wiadomo skąd biorących się wieści że
Śląsk że Częstochowa że Warszawa
Ale głośniki znów ryknęły fanfarami
laidu na Berlin marszem Francuzów na
Saarę znów zakołysały się zachłysnęły
entuzjazmem tłumy — i nagle miasto
zbudziło się pewnego rana w martwej
ciszy: bolszewicy wchodzili do Wilna
Szare lękliwe dni bojaźliwie pomy-kały
chyłkiem boczkiem po opustosza-łych
ulicach Tylko kościoły były ponad
spodziewanie wypełnione
ratunku Kiedy ziemia nagłej katastro-fie
usunęła sic spod nóg ludzie łapczy-wie
chwycili się modlitwy żarliwie wy-ciągali
ręce do Bo#a wołali o pomoc o
cud widomy znak opieki
Ksiądz Lelek zaszyty tym zrozpa-czonym
tłumie z wyła-wiał
z pobożnych pień rozgorycze-nia
i zawodu i w pokorze również mo-dlił
się cud: o cud otwarcia oczu tych
ślepców
W tych ponurych czasach mieście
pojawił się nagle z dawna już niewidzia-ny
Bagiński Odnalazł księdza Lelka po-gadał
o tym o owym zostawił kosz pro-wiantów
Wkrótce zjawił się znowu po-prosił
o przechowanie jakichś paczek po-tem
znów I już ksiądz sam nie wie-dząc
jak kierował siecią kolportażu po-dziemnego
pisemka Przydały się oj przy-dały
wtedy te wszystkie złodziejaszki
prostytutki i żuliki!
W tym też czasie przypiwadził kie
dvś Bagiński i tego drugiego: "Tadeu-sza"
"redaktora"
Ksiądz Lelek modlił się żarliwie dzię-kując
Bogu że pozwolił dożyć mu tych
czasów zobaczyć zdolność ludzką do po-święcenia
do ofiary do umiłowania cze
goś sobą
Kupię kolonię pod Solec1 — W — mysiai Ksąaz
"ZWIĄZKOWIEC" MARZEC (MareŁ) 27 — 1953
celu
tym
biednych-Tybakó- w
bienego
r
o
echa
o
poza
downię publiczną miał mieć 37 lat
Od najmłodszego wieku cie-szył
się opinią świąt obliwego
posiadał nadzwyczajny dar wy-mowy
i jakiś osobisty czar któ-ry
ludzi pociągał kii niemu Bł
bezwątpienia jednostką opętaną
a ponieważ Mahomet przepowie-dział
że"któryśYjegonastepców
kiedyś znowu ukaże się na zie-mi
aby odnowić wiarę więc
Móhammed Ahmed Ibn el Say-yid
oświadczył iż jest właśnie
tym następcą proroka I ludzie
mu uwierzyli
W sposób wprost chorobliwy
nienawidził Egipcjan i — poza
motywami czysto religijnymi' —
był to najważniejszy powód
którym kierował się w swojej
działalności
Jego wygląd zewnętrzny był
fascynujący Był to- - mężczyzna
silnej budowy i potężnej posta-wy
o bardzo ciemnej cerze twa-rzy
na której zawsze rysował się
przyjemny uśmiech Ale był to
uśmiech człowieka trzymającego
równocześnie nóż w ręku i u-śmiechaj- ącego
się dobrotliwie
na widok najokrutniejszych tor-tur
Miał bardzo białe zęby z
luką na kształt "VV" w górnej
szczęce co Sudanie' uważane
jest za szczęście
wvwwwrwmwsr yvrnnnrr-prvvvvvvvvi"i""ry'- ¥' y ywwwVywVv
w
w
przygnębieniem
w
w
Wyślij należności
dokądkolwiek za granicę
— bezpiecznie łatwo tanio używając
Przekazy Pieniężne Royal Bank
Chętnie załatwimy to dla f£Jiebie
Oddział Eoyal Bank
znajduje się w Twoim pobliżu
ROYAL BAN K:
'AW"'-'-'s"-'''-S- 'S
szukającymi
nieszczęściu
-r- - w poniżeniu otwierają się człowie-kowi
oczy w nieszczęściu wraca czło-wiekowi
poczucie synostwa Bożego
Ale jużw lecie następnego roku przy-czi- a
katastrofa: posypały się aresztowa-na
aresztowano i księdza Lelka
Dopiero w więzieniu1 zobaczył ksiądz
fały bezmiar upodlenia do jakiego mo-że
doprowadzić siebie egoizm ludzki W
natłoczonej ohydnie brudnej i śmierdzą-cej
celi proces gnicia i rozkładu ludz-kiego
ścierwa odbywał się jakna pokaz
niby w doświadczalnej retorcie biologa
Z tą chwilą kiedy pękły i poszły w
drzazgi rusztowaniadotychczasowej bu-dowli
społecznej i ludzie zdani zostali
wyłącznie na swoje własne wartości du-szy
i charakHeru okazało się w przeraża-jącej
nagości ch straszne ubóstwo
I dziwna "rzecz! Oto spełniło się
dosłownie na oczach księdza groźne o-strzeż- enie
Pana:
'a ci co się wywyższają poniżeni
będą
Bo właśnie ci wczorajsi pyszni wład-czy
wzgardliwi — teraz czołgali się naj-uniżeni- ej
łasili się skamlali bili się
iriędzy sobą o haust powietrza przy ok-ri- e
o łyk smrodliwej zupy o miejsce na
zgniłym sienniku
Może wykoleilo ich tak zaskoczenie
niespodzianka nagły i gwałtowny kon-trast
między tym co dotychczas było ich
normalnym przyzwoitym im właściwym
życiem a tą więzienną rzeczywistością
z którą zetknięcie się praktycznie nigdy
im poprzednio nie powstało nawet w gło-wic
bo samą myśl o czymś podobnym
poczytywaliby za żart niedopuszczalny i
ohydny majak koszmarnego snu
Ale chyba bardziej istotną przyczyną
tego braku odporności duchowej który
był większy od uległości ciała bo często
się zdarzałoże duchowe załamanie wy-przedzało
znacznie fizyczne — islotną
tego przyczyną była beznadziejna pust-ka
duchowa '
Ci ludzie nie mieli w duszach nic
Bo to wszystko co przywykli nazywać
iJeałami światopoglądem przekonania-mi
kulturą czy cywilizacjąj — to były
tylko wyuczone frazesy powtarzane łat-wo
i mechanicznie niepoparte żadną
praktyką żadnym poświęceniem iofia-i- ą
odpadały one równie łatwo i mecha-nicznie
kiedy znikały doraźne korzyści
z ich głoszenia kiedy przestało profi-towa- ć
ich bałamutne samooszustwo
Ludzie nie wierzyli w nic nie kochali
nic nie istniało dla nich nic poza nimi
samymi poza ich własną wygodą uży-ciem
powodzeniem Ludzie klęli prze-klinali
złorzeczyli Wuzgali nienawiścią
bodli się złym słowem i wrogim spojrze-rie- m
Nienawiść złość wrogość z dnia
na dzień rozlewały się coraz "szerzej cu-chnącą
kałużą "po więziennej celi
Bo może najbardziej uderzające —
i chyba najbardziej ludzkie — było to
tego wymowa była nadzwyczaj
słodka i miła Nosił długą czarną
brodę a na twarzy miał wyryte
trzy blizny rodowe
Nie ulega wątpliwości że do
czasu gdy jego organizm 20stał
fizycznie zniszczony przez różne
nałogi był to człowiek o najmoc-niejszej
głowie i najszerszych
widnokręgach myślowych na ol-brzymim
obszarze dwu milio-nów
mil kwadratowych nad któ-rym
panował
Fantastyczna kariera tego sfa- -
natv70vannln i innpn llTHnlnin
nego człowieka do dziś dnia jest
trudna do pojęcia i rzeczowej o-- 1
ceny Napewno nie był on zwyk-- 1 lym awanturnikiem jakkolwiek
przyznał iz me wierzył w to co
publicznie głosił Jego podwład-ni
uważali go nieomal za święte-go
Od najstarszego emira do
ostatniego poganiacza wielbłą-dów
gotowi byli za niego i na
jego rozkaz rjoświecić swoin ży
cie dla świętej sprawy Dzięki
temu też mógł wydobyć z nich
wszelkie walory których brak
było jego oponentom jak obo-wiązkowość
i pewnego rodzaju
dyscyplinę Powodzenie ' jego
było nadzwyczajne
{Ciąg dalszy nastąpi)
www
yKilltPBB
ały majątek — $5000000000
że proces obnażania się ze złudzeń od-byw- ał
się stopniowo nie od razu powoli
i nieznacznie niedostrzegalnie dla sa-mych
delikwentów przede wszystkim
Niejeden z nich który dla ulżenia swej
doli gotów był do największego upodle-nia
który bez wahania wydałby każde-go
ze swych towarzyszy na męki najgor-sze
aby na chwilę bodaj' odwlec od sie-bie
ten los niejeden z tych doszczętnie
zszarganych łachmanów wciąż jeszcze no-sił
w sobie swój własny obraz siebie sa-mego
jako czcigodnego szanownego J
wartościowego człowieka To ktoś inny
ponosił winę nie On — nigdy!- - To
ten ktoś — nieuchwytny podły przebie-gły
ktoś I rosła 'dusząca nienawiść —
do wszystkich
Czasami nienawiść zwracała się ku
Bogu czasami zwracano się ku Niemu
modlitwą Byli i tacy co się modlili wic-kszą-czę- ść
dnia chwytając się tej modlit-wy
jak" tonący chwyta się brzytwy w
braku innego bardziej realnego 'środka
ratunku
Z przymkniętymi oczami drżąc z lęku
i odrazy z obawy przed bólem powtarza-li
słowa modlitwy niby jakieś' magiczne
zaklęcia dla odwrócenia nieuniknionych
wydarzeń 5iagali o widomy znak cudu
niepomni że tylko wiara czyni cuda 0-szal- eli
z trwogi wołali: Ojcze czemuś nas
opuścił! — niepomni że to oni opuścili
Go od dawna
Wzywali Mesjasza aby nadszedł w
glorii i mocy i pomścił ich krzywdy
przywrócił im utraconą świetność wzy-wali
Boga swych ojców swego plemien-ieg- o
Boga aby pokonał ich nieprzyja-cioł- y
i położył je podnóżkiem do ich
stóp
Ksiądz Lelek z niewymowną litością
patrzył na tych swoich braci — i przy-tłaczała
go jego własna bezradność: nie
było sposobu przekazania swej pociechy
tym tak bardzo łaknącym pocieszenia
bliźnim Nie było żadnego sposobu udzie-lić
innym swego wewnętrznego ognia
Mógł tylko sam płonąć jak stos ofiarny
jak nieustające ognisko poświęcenia roz-siewając
dokoła iskry miłości Ale to nie
wystarczyło aby wzniecić ogień w du-szach
innych
" Bo kiedy iskra pada na stos chrustu
zawsze jest chwila króciutka niedo-strzegalna
chwilka w której waży się
los: czy buchnie jasnym płomieniem
drzewo czy też zgaśnie iskra
żeby zapłonąć musi i w suchym drze-wie
zrodzić się wola połączenia z płomie-niem
W tej króciutkiej chwilce w której
kryje się tajemnica Łaski — musi zrodzić
się wola przyjęcia Jej
Było to takie proste takie oczywi-sfe- f
I dlatego że wydawało mu się to
t2kprosteczyż i to rozumienie nie było
również Łaską niezasłużoną Łaską hoj-nym
darem króIewskim?-- T
Co Ty roblsi dla polskością by
uczcić Tysiąclecio swego Narodul
J & J HARDWARE
fPbaoorlrbsókwi nawcszokydłńoacdiąkguotcwohywecnahrnóywchI ooigerrlazazemwyparcznhyi-a
J Stefaniak wtaśc
74S Queen StvW - EM M863
BeSzopUładtnnae opbosrtaudsya —w spNraiswkaiechceknayna-lizacji
1 ogrzewania S
OKULIŚCI
OKULISTKA
BR BUKOWSKA BEJNAR OD
274 Ronccsvalles Avc
(przy Geoffrcy)
Tel LE 2-54-
93
Godziny przyjęć: codziennie od 10
rano do 8 wlecz W soboty od 10
do 4 wlecz
92-- W
DENTYŚCI
DR W SADAUSKAS
LEKARZ DENTYSTA
Przyjmuje za uprzednim telefonicz-nym
porozumieniem
' Telefon LE 1-4-
250
129 Grenadier Rd
(drucl dom od Ilonccsvnllcj)
Dr E Wachna '
DENTYSTA
Godziny: 10—12 12—8
386 Bathurst Sł — EM 4-65-
15 2W
Dr S' D Brigel
CHIRURG — LEKARZ
DENTYSTA _ STOMATOLOG
Specjalista choroD iny ustne
PliMclan's & Surecons' Uulldlng
Kancelaria No 270
86 Bloor St W — Toronto
Telefon WA 2-00-
56
2-- W
zm „„ lt'
PORTOfAFJ
PA&RI
STR-- 7-
Pismo irzebanie lylkę
czyłąć ale i prenu mb o w a'ć I
ADWOKACI I NOTARIUSZE
BIELSKI & BIELSKI
Adwokaci Notariusze Obrońcy
Załatwiamy wszelkie sprawy
cywilne karne
C M BIELSKI BA„ BCL
V W BIELSKI B COMM
Suitę 307
National Dulldlng
347 BAY ST— TORONTO
TEL: EM MJ51
TEL: CH 4-72- 14
100-- V
GEORGE BEN BA
ADWOKAT I NOTARIUSZ
Mówi po polsku
1134 Dundas Sł W Toronto
Tcl LE 48431 LE 4-84- 32
DR A MEDWECKA
LEKARZ DENTYSTA
70 Spadina Rd WAInut 2-05-
18
(2' bloki na pAlnoc od ul Uloor) 1
Przyjmujccodzlcnnlo od 3 ej do0cJ
wlecz w soboty od 10 ej do'4-cj'p- o uprzednim porozumieniem tclcfonlcz- - "nim 18-W-- 24
J E MARKOWSKI -- -'
MARKSON„ AB LLB
ADWOKAT — OBROŃCA
NOTARIUSZ
Biuro: CL '97638 v
7 Superior Avcv — Mlmleo'
Toronto 14 Ont'"
Dom: 822-982- 9 (cali collect)'
Wle'czoramI tylko po porozumieniu
'W ld-W-- 40
E V LLM
ADWOKAT — OBROŃCA A"
a
10 Adelaldo St East Tdrbnfo?! Oni
Biura EM-IB- M
Mleszk '-- LE lrS4M
JAN ALEXANDROWICZ LLM
NOTARIUSZ DLA PROWINCJI ONTAR0Ji ' j
Kontrakty Pełnomocnictwa Testamenty oraz Akty CzynnoJcp Prawne '
określono w "Ontario Notarlos Ąct" „'?}
Pomoc Prawna we wsrclklch sprawach Kbdzlnhych Spadkowych'
Majątkowych w Polsce Zagranica
Wlcrzylclno Tłumaczenia Dokumentów— Pomoc w ImlRrncJl USA'
M odszkodowaniach hitlerowskich Incomo Tax
Biuro 61 8A Quccn Sr W Toronto Onr„ vCanada ]4
Tel EM 8-54- 41 — Wieczorem: Searhorouoh AMI-WOł- f
i- -
'
__
Y
I
' '
x
" '
'
i
'
—
f
1 I
—
ws--j K YT ' l '
m ii S?Zw
—1
'SpróbufPaarl Muscalel — fc'o bwoibty siiiak
i delikatna fcłodjcz ńadajn się na toda okązJw'
Napij się kieliszek fcigodnego i gladkicgg
Paarl Tawny Port —{Wspaniały do yakaSek'
albo i-a-m
SkpszluJ bopaly 1 mocny smak Paarl'
Ruby Port jako jeszcze jeden wspaniały po
czesluneJc '
Pomimo icli wbitnjcli Jakości le wspaniale
Importowane wina Paarl kosztują dużo mniej
niżby się można spodziewać Spróbuj wszystkie
3 gatunki i wybierz ten który najbardziej
odpowiada Twojemu smakowi!
WINO
ZAWSZE WARTE
SWEJ CENY
:r? MATURA r
NOTARIUSZ' '
Tel '
i
do"
"
1
v Do nabycia we wszystkich rządowych sklepach i „ & wódczanych (Liquor Control Boarćl Storcs)j '
" w Ontario - j
3 _
ł
:
n
4H'
'
-
vx$
I
' di
I " j "?!
Mm IW 1- -
K-- fl iW li ! rit Iłm8ti4i
M
3
ł " ł
' '
i rsz--
iwm
Ul f -- T
i ""!'r!'?j&r!tjfr i it iisa
Ir M
lwi
4
IfIII
tAil?¥i
AtaBR ąmmi
--SVC
3 " #Hi
rfr 4
tft4
ił ttirMi vii H
) Ilia
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, March 27, 1963 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1963-03-27 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2000496 |
Description
| Title | 000100b |
| OCR text | YGROBICKI Ostatni prorocy walczącego Islamu i BU - ria nndróżnika ia wIPau Mili zdawałoby ?fe niewiele jest na tej prz- eśpi mistyni co by mogło & człowieka do chwalenia :czynienia arwurcy a jeu-- jjje rtrew iexim uucii moraina iiia iw BLidluż biegu całej rzeki od II do jej źródeł _ _ _ biedniejszy z mieszkańców VI' : i-il- b-a ra7V dziennie m iniP na sryszac t4a yu&u"w — ff--T :- - mtiMna ao moauiwy lllenia Allaha Na tych bez-Ł- h a słabo zaludnionych Szeniach każdy nakaz Pro-S- f i przepis Koranu przestrz-eli jest skrupulatnie Pustko-- T bezkresne obszary usposa-f-j- l ludzi do rozmyślań i mo-dli _„ „ SekKa SWlCie JIUUMU ieiy iji-- liUrincimkowo niewielkiei od liści na wschód a prorok SUet żył i tworzył swoją re-gS- ff takim samym otoczeniu IfJmierna cisza włada otacza- - FMpustynią :Upai' ]esi ia- - iuiyi " f rjfcyjność umysłu a monoto- - "ii-noioo-on Wrm'nbra7ii rm-- a sie w pustce zacierając Mce pomiędzy wizją a rze- - [ ścisłością jWtycn warunKacn azuy przy wódca religijny ma luedme wu- - H"4 J- - „„1 !„: (nnnlmmii tnirh uczniów i zwolenników Ljednej chwili bunt staje się Wetvm obowiązkiem i rozpa rte tvm bardziej jarzącym słSńieniem im bardziej poprze- - li!był tłumiony ogólną apa- - (1 Jłl3itjl-t- } uou majem iłiugu- - :a cisza zusiaje nagie przer- - i wizia zamienia sie w sWna rzeczywistość która ttkfmorze rozlewa się po pus- - mfiym kraju pnetracja clirześcijańska w jracodlcełym kraiu w --nierwszei błonie XIX uHflkll nrllwwałn cif popieką Islamu W tym okre-Łezas- u mahometanie prawie w wyjątku udzielali pomo-[Iwrisjonarzo- in i podróżnikom rAfrjce Wschodnie] i Central-iejlmlają- c ich jako cywilizow-ali towarzyszy na dzikich przel-aniach czarnej barbarzyń- - Lf wiijiu iuiuio z cnwiią iczęcia akcji zdążającej do r ograniczenia handlu niewolni ko 3ftsrx££i!©xrxteC©Sg Ijadeusz Zajączkowski ISSseKnTg&a: zastrzelone (Copyntfht) --Widział siebie na ulicy inkipun6 Hm IHI!mmiiasntaeonóowświeBtlyołna ejjuż jansokcrawMyomżie nHWaM'BsttHaaawiePn—nrihainow fpntmimłAnu_ii_ic"j imiiu_iniuzą łs-o- iię-ffiff6j jezdni prześci£?alv sif rnznprWnnn gJody i klekoczące" końskim kłusem 'Śpi na chodnikirh "7arpśpił cio ™ BgOlotal ópasiy thim zadowolonych 'i KMPenyczcerhwonluedzinie'Śbwieisaktiłea —neocnhybóotaw-BMpiej—ny- mi plamami i nadavałv uli- - Wzory jakiejś obłąkanej rewii Ksiądz liSS OSZOłomionv i nnimnohinmi nifl przemykał się bokiem pod !ścia-K™-- 1 Wedy to właśnie zobaczył nagle MM 19l-v- n " -'- - f ii VJ t- - oświetlonym wejściem do Kin wyrostka uczniaka kilku-peime2- o ctai comnin-- n Ul t]um- - w nieżywym świetle neo- - T'uaj oezkrwista twarz chłopca TWla S1? Zjawa ietro sznrnko ntwar- - ilku l110 ?yly lak Przejmującego KSU' ze przystanął zdietvnrzp- - em Pnifii !_- - i ___ cfct i i "Ji:u?J cnwiii ze sioi ™Tj J ZDroni gorszenia tej SMi Śc!' zatracenia się jedynego ffiiT- - uuszv Judzkiej — w fikcji 51'}' Przez k-nW-ni-„ rm: „„„ Rlipii "f domów krwawą miazgę gr„ Clal dymiące zgliszcza pustkę ET6?2? zniszczenia Doznał nknifnpi ra sieże nrw7n szt:u~czni ych śjwi_a:tłach tnr Cleni- - że jakieś marj' widzia-C- f' P?dzą beztroskim kuligiem w scość ciemną nocfjw pustKę itA r Koiana ktńrv tó eleli nie mógł sobie nigdy nieć gdzie i' kiedy to 'mu się $'!¥ czasami zaczjTiał nawet po-5KebvnZyZnar-zyl0 sie t0 w °2ÓIe' !i1n lylk° £en- - SS ZV° był warsztat Bagińskie-a- 1 chropawych desek miękkie Qe ]0'A' Pachnących ciepło i przy-- % ?Cą' miaro vy zgrzyt piły i po-ipran- ie hebla- - spokojny głos i tó~°!LlnaJstra- - 4iier=L 1aUS2estaPtodzzniainkilelbnoaglneigdPyevprnzeegd-o- %W TPZfo-msmiae- tdział: ° tŁy™ anisłcwa Ba- - :i=iaJta kami stwierdzili szkodliwą dla nich działalność chrześcijaństwa i zZaacrzóęwlinsoię pdoowństoadnnieosiAć rwabroieggoo Paszy w Egipcie jak całe dzia-łanie Mahdiego w Sudanie połą-czone było z prześladowaniem chrześcijańskich misjonarzy Te niepokoje zakończyły się wów-czas porażką Islamu na prze- strzeni całego Nilu ale okazała się ona tylko chwilową Od czasów inwazii Nannlpnnn na Egipt w 1798 r Islam pono- sił na terenie Afrvki iednaklp ske po drugiej wskutek przewa gi liot europejskich i wyższości broni palnej Eksnansia stn wała się coraz silniejsza i jedna twierdza islamu za drugą wpa-dały w ręce "Franków" czyli Europejczyków Wzmacniało to ogólną „ksenofobię na Bliskim Wschodzie i na obszarze maho- - metanskiej Afryki powodując krwawe bunty lokalne orzeciw-- najeźdźcom Mimo zasadniczej anatii zwy kłej mieszkańcom tej części świata uczucie nienawiści do Eu ropejczyków i Egipcjan (Tur-ków) działających pośrednio w ich imieniu poprzez 'khedywa w Kairze rozwijało się tam coraz szerzej Sytuacja w Sudanie była od wielu lat wielce nanieta zarów no z powyższych" powodów jak { z racji nadużyć gubernatorów egipskich w Chartumie oraz wojsk rozmieszczonych no kra ju To też ogólną uwagę na po czątku lBUl roku Ayzbudziła o-so- ba dziwnego człowieka który ukazał się nad Nilem w okolicy wyspy Abba położonej około 150 mil tna południe od Chartumu Człowiek ten ogłosił się przy-wódcą religijnym "Mahdim" i jego zamiarem było oczyścić Su-dan ze zgniłych i sprzedajnych Egipcjan i poprowadzić z powro-tem cały naród do prawdziwych i surowych przepisów wiary Władze egipskie początkowo nie przywi_ąt zywały wagi do tego ruchu uważając go za jednego z wielu derwiszów wyłaniających się i znikających nagle na pusty-ni Wkrótce _okazało się Jednak że prorok i wyspy Abba był czymś więcej niż jakimś miej-scowym fakirem czy leż derwi-szem o wizjach mających do Wszelkie prawa wyprowadzam Śn&s prowadzić go do chwały boskiej Oddział wojskowy skierowa-ny w pochwycenia i uwię-zienia go został zupełnie zniesio-ny przez jego wyznawców a on sam wycofawszy się w bezkre-sne pustynie Kordofanu ogło-sił "Jihad" czyli świętą Woj-nę Mahdi którego prawdziwe na-zwisko brzmiało Móhammed Ah-me- d Ibn el Sayyid' AbduUah był iednym z walczących kapłanów Islamu Zjawiał się nagle jak burza piaskowa tam gdzie go się najmniej spodziewano powięk-szając swoje wojsko a wraz z wpływy i znaczenie Skąd pochodzi? Wiadomości na ten temat są różne i sprzecz-ne Jedne twierdzą iż pochodził z rodziny z nad Nilu inne że był synem ale bardzo pobożnego mułly Jeszcze inne głoszą że był spadkobiercą długiej linii szejków Ustalono jednak że u-rod- ził się w prowincji Dongola w północnym Sudanie w 1844 i w chwili wypłynięcia na wi 3S!&Kł8£Ł£a8SS£S!£23S TŁ- -l -1-- V -- fc -- K kw — t- l- "--►- iSfcJł- JJI 52 rikami na ziemi siędę: na ziemi lepiej bliżej szczęśliwości I nie stało warsztatu A potem przy-szły dnie coraz bardziej duszne podnie-cone szalone A potem przyszła wojna Ryczały głośniki na ulicach i placach tłoczyli się rezerwiści maszerowały na dworzec oddziały wojskaj głośniki wyły: — Nie damy! Na Berlin! Wodzu prowadź! A potem potem zwarzyly rozgorącz-kowany lium złowrogie syki szepty nie wiadomo skąd biorących się wieści że Śląsk że Częstochowa że Warszawa Ale głośniki znów ryknęły fanfarami laidu na Berlin marszem Francuzów na Saarę znów zakołysały się zachłysnęły entuzjazmem tłumy — i nagle miasto zbudziło się pewnego rana w martwej ciszy: bolszewicy wchodzili do Wilna Szare lękliwe dni bojaźliwie pomy-kały chyłkiem boczkiem po opustosza-łych ulicach Tylko kościoły były ponad spodziewanie wypełnione ratunku Kiedy ziemia nagłej katastro-fie usunęła sic spod nóg ludzie łapczy-wie chwycili się modlitwy żarliwie wy-ciągali ręce do Bo#a wołali o pomoc o cud widomy znak opieki Ksiądz Lelek zaszyty tym zrozpa-czonym tłumie z wyła-wiał z pobożnych pień rozgorycze-nia i zawodu i w pokorze również mo-dlił się cud: o cud otwarcia oczu tych ślepców W tych ponurych czasach mieście pojawił się nagle z dawna już niewidzia-ny Bagiński Odnalazł księdza Lelka po-gadał o tym o owym zostawił kosz pro-wiantów Wkrótce zjawił się znowu po-prosił o przechowanie jakichś paczek po-tem znów I już ksiądz sam nie wie-dząc jak kierował siecią kolportażu po-dziemnego pisemka Przydały się oj przy-dały wtedy te wszystkie złodziejaszki prostytutki i żuliki! W tym też czasie przypiwadził kie dvś Bagiński i tego drugiego: "Tadeu-sza" "redaktora" Ksiądz Lelek modlił się żarliwie dzię-kując Bogu że pozwolił dożyć mu tych czasów zobaczyć zdolność ludzką do po-święcenia do ofiary do umiłowania cze goś sobą Kupię kolonię pod Solec1 — W — mysiai Ksąaz "ZWIĄZKOWIEC" MARZEC (MareŁ) 27 — 1953 celu tym biednych-Tybakó- w bienego r o echa o poza downię publiczną miał mieć 37 lat Od najmłodszego wieku cie-szył się opinią świąt obliwego posiadał nadzwyczajny dar wy-mowy i jakiś osobisty czar któ-ry ludzi pociągał kii niemu Bł bezwątpienia jednostką opętaną a ponieważ Mahomet przepowie-dział że"któryśYjegonastepców kiedyś znowu ukaże się na zie-mi aby odnowić wiarę więc Móhammed Ahmed Ibn el Say-yid oświadczył iż jest właśnie tym następcą proroka I ludzie mu uwierzyli W sposób wprost chorobliwy nienawidził Egipcjan i — poza motywami czysto religijnymi' — był to najważniejszy powód którym kierował się w swojej działalności Jego wygląd zewnętrzny był fascynujący Był to- - mężczyzna silnej budowy i potężnej posta-wy o bardzo ciemnej cerze twa-rzy na której zawsze rysował się przyjemny uśmiech Ale był to uśmiech człowieka trzymającego równocześnie nóż w ręku i u-śmiechaj- ącego się dobrotliwie na widok najokrutniejszych tor-tur Miał bardzo białe zęby z luką na kształt "VV" w górnej szczęce co Sudanie' uważane jest za szczęście wvwwwrwmwsr yvrnnnrr-prvvvvvvvvi"i""ry'- ¥' y ywwwVywVv w w przygnębieniem w w Wyślij należności dokądkolwiek za granicę — bezpiecznie łatwo tanio używając Przekazy Pieniężne Royal Bank Chętnie załatwimy to dla f£Jiebie Oddział Eoyal Bank znajduje się w Twoim pobliżu ROYAL BAN K: 'AW"'-'-'s"-'''-S- 'S szukającymi nieszczęściu -r- - w poniżeniu otwierają się człowie-kowi oczy w nieszczęściu wraca czło-wiekowi poczucie synostwa Bożego Ale jużw lecie następnego roku przy-czi- a katastrofa: posypały się aresztowa-na aresztowano i księdza Lelka Dopiero w więzieniu1 zobaczył ksiądz fały bezmiar upodlenia do jakiego mo-że doprowadzić siebie egoizm ludzki W natłoczonej ohydnie brudnej i śmierdzą-cej celi proces gnicia i rozkładu ludz-kiego ścierwa odbywał się jakna pokaz niby w doświadczalnej retorcie biologa Z tą chwilą kiedy pękły i poszły w drzazgi rusztowaniadotychczasowej bu-dowli społecznej i ludzie zdani zostali wyłącznie na swoje własne wartości du-szy i charakHeru okazało się w przeraża-jącej nagości ch straszne ubóstwo I dziwna "rzecz! Oto spełniło się dosłownie na oczach księdza groźne o-strzeż- enie Pana: 'a ci co się wywyższają poniżeni będą Bo właśnie ci wczorajsi pyszni wład-czy wzgardliwi — teraz czołgali się naj-uniżeni- ej łasili się skamlali bili się iriędzy sobą o haust powietrza przy ok-ri- e o łyk smrodliwej zupy o miejsce na zgniłym sienniku Może wykoleilo ich tak zaskoczenie niespodzianka nagły i gwałtowny kon-trast między tym co dotychczas było ich normalnym przyzwoitym im właściwym życiem a tą więzienną rzeczywistością z którą zetknięcie się praktycznie nigdy im poprzednio nie powstało nawet w gło-wic bo samą myśl o czymś podobnym poczytywaliby za żart niedopuszczalny i ohydny majak koszmarnego snu Ale chyba bardziej istotną przyczyną tego braku odporności duchowej który był większy od uległości ciała bo często się zdarzałoże duchowe załamanie wy-przedzało znacznie fizyczne — islotną tego przyczyną była beznadziejna pust-ka duchowa ' Ci ludzie nie mieli w duszach nic Bo to wszystko co przywykli nazywać iJeałami światopoglądem przekonania-mi kulturą czy cywilizacjąj — to były tylko wyuczone frazesy powtarzane łat-wo i mechanicznie niepoparte żadną praktyką żadnym poświęceniem iofia-i- ą odpadały one równie łatwo i mecha-nicznie kiedy znikały doraźne korzyści z ich głoszenia kiedy przestało profi-towa- ć ich bałamutne samooszustwo Ludzie nie wierzyli w nic nie kochali nic nie istniało dla nich nic poza nimi samymi poza ich własną wygodą uży-ciem powodzeniem Ludzie klęli prze-klinali złorzeczyli Wuzgali nienawiścią bodli się złym słowem i wrogim spojrze-rie- m Nienawiść złość wrogość z dnia na dzień rozlewały się coraz "szerzej cu-chnącą kałużą "po więziennej celi Bo może najbardziej uderzające — i chyba najbardziej ludzkie — było to tego wymowa była nadzwyczaj słodka i miła Nosił długą czarną brodę a na twarzy miał wyryte trzy blizny rodowe Nie ulega wątpliwości że do czasu gdy jego organizm 20stał fizycznie zniszczony przez różne nałogi był to człowiek o najmoc-niejszej głowie i najszerszych widnokręgach myślowych na ol-brzymim obszarze dwu milio-nów mil kwadratowych nad któ-rym panował Fantastyczna kariera tego sfa- - natv70vannln i innpn llTHnlnin nego człowieka do dziś dnia jest trudna do pojęcia i rzeczowej o-- 1 ceny Napewno nie był on zwyk-- 1 lym awanturnikiem jakkolwiek przyznał iz me wierzył w to co publicznie głosił Jego podwład-ni uważali go nieomal za święte-go Od najstarszego emira do ostatniego poganiacza wielbłą-dów gotowi byli za niego i na jego rozkaz rjoświecić swoin ży cie dla świętej sprawy Dzięki temu też mógł wydobyć z nich wszelkie walory których brak było jego oponentom jak obo-wiązkowość i pewnego rodzaju dyscyplinę Powodzenie ' jego było nadzwyczajne {Ciąg dalszy nastąpi) www yKilltPBB ały majątek — $5000000000 że proces obnażania się ze złudzeń od-byw- ał się stopniowo nie od razu powoli i nieznacznie niedostrzegalnie dla sa-mych delikwentów przede wszystkim Niejeden z nich który dla ulżenia swej doli gotów był do największego upodle-nia który bez wahania wydałby każde-go ze swych towarzyszy na męki najgor-sze aby na chwilę bodaj' odwlec od sie-bie ten los niejeden z tych doszczętnie zszarganych łachmanów wciąż jeszcze no-sił w sobie swój własny obraz siebie sa-mego jako czcigodnego szanownego J wartościowego człowieka To ktoś inny ponosił winę nie On — nigdy!- - To ten ktoś — nieuchwytny podły przebie-gły ktoś I rosła 'dusząca nienawiść — do wszystkich Czasami nienawiść zwracała się ku Bogu czasami zwracano się ku Niemu modlitwą Byli i tacy co się modlili wic-kszą-czę- ść dnia chwytając się tej modlit-wy jak" tonący chwyta się brzytwy w braku innego bardziej realnego 'środka ratunku Z przymkniętymi oczami drżąc z lęku i odrazy z obawy przed bólem powtarza-li słowa modlitwy niby jakieś' magiczne zaklęcia dla odwrócenia nieuniknionych wydarzeń 5iagali o widomy znak cudu niepomni że tylko wiara czyni cuda 0-szal- eli z trwogi wołali: Ojcze czemuś nas opuścił! — niepomni że to oni opuścili Go od dawna Wzywali Mesjasza aby nadszedł w glorii i mocy i pomścił ich krzywdy przywrócił im utraconą świetność wzy-wali Boga swych ojców swego plemien-ieg- o Boga aby pokonał ich nieprzyja-cioł- y i położył je podnóżkiem do ich stóp Ksiądz Lelek z niewymowną litością patrzył na tych swoich braci — i przy-tłaczała go jego własna bezradność: nie było sposobu przekazania swej pociechy tym tak bardzo łaknącym pocieszenia bliźnim Nie było żadnego sposobu udzie-lić innym swego wewnętrznego ognia Mógł tylko sam płonąć jak stos ofiarny jak nieustające ognisko poświęcenia roz-siewając dokoła iskry miłości Ale to nie wystarczyło aby wzniecić ogień w du-szach innych " Bo kiedy iskra pada na stos chrustu zawsze jest chwila króciutka niedo-strzegalna chwilka w której waży się los: czy buchnie jasnym płomieniem drzewo czy też zgaśnie iskra żeby zapłonąć musi i w suchym drze-wie zrodzić się wola połączenia z płomie-niem W tej króciutkiej chwilce w której kryje się tajemnica Łaski — musi zrodzić się wola przyjęcia Jej Było to takie proste takie oczywi-sfe- f I dlatego że wydawało mu się to t2kprosteczyż i to rozumienie nie było również Łaską niezasłużoną Łaską hoj-nym darem króIewskim?-- T Co Ty roblsi dla polskością by uczcić Tysiąclecio swego Narodul J & J HARDWARE fPbaoorlrbsókwi nawcszokydłńoacdiąkguotcwohywecnahrnóywchI ooigerrlazazemwyparcznhyi-a J Stefaniak wtaśc 74S Queen StvW - EM M863 BeSzopUładtnnae opbosrtaudsya —w spNraiswkaiechceknayna-lizacji 1 ogrzewania S OKULIŚCI OKULISTKA BR BUKOWSKA BEJNAR OD 274 Ronccsvalles Avc (przy Geoffrcy) Tel LE 2-54- 93 Godziny przyjęć: codziennie od 10 rano do 8 wlecz W soboty od 10 do 4 wlecz 92-- W DENTYŚCI DR W SADAUSKAS LEKARZ DENTYSTA Przyjmuje za uprzednim telefonicz-nym porozumieniem ' Telefon LE 1-4- 250 129 Grenadier Rd (drucl dom od Ilonccsvnllcj) Dr E Wachna ' DENTYSTA Godziny: 10—12 12—8 386 Bathurst Sł — EM 4-65- 15 2W Dr S' D Brigel CHIRURG — LEKARZ DENTYSTA _ STOMATOLOG Specjalista choroD iny ustne PliMclan's & Surecons' Uulldlng Kancelaria No 270 86 Bloor St W — Toronto Telefon WA 2-00- 56 2-- W zm „„ lt' PORTOfAFJ PA&RI STR-- 7- Pismo irzebanie lylkę czyłąć ale i prenu mb o w a'ć I ADWOKACI I NOTARIUSZE BIELSKI & BIELSKI Adwokaci Notariusze Obrońcy Załatwiamy wszelkie sprawy cywilne karne C M BIELSKI BA„ BCL V W BIELSKI B COMM Suitę 307 National Dulldlng 347 BAY ST— TORONTO TEL: EM MJ51 TEL: CH 4-72- 14 100-- V GEORGE BEN BA ADWOKAT I NOTARIUSZ Mówi po polsku 1134 Dundas Sł W Toronto Tcl LE 48431 LE 4-84- 32 DR A MEDWECKA LEKARZ DENTYSTA 70 Spadina Rd WAInut 2-05- 18 (2' bloki na pAlnoc od ul Uloor) 1 Przyjmujccodzlcnnlo od 3 ej do0cJ wlecz w soboty od 10 ej do'4-cj'p- o uprzednim porozumieniem tclcfonlcz- - "nim 18-W-- 24 J E MARKOWSKI -- -' MARKSON„ AB LLB ADWOKAT — OBROŃCA NOTARIUSZ Biuro: CL '97638 v 7 Superior Avcv — Mlmleo' Toronto 14 Ont'" Dom: 822-982- 9 (cali collect)' Wle'czoramI tylko po porozumieniu 'W ld-W-- 40 E V LLM ADWOKAT — OBROŃCA A" a 10 Adelaldo St East Tdrbnfo?! Oni Biura EM-IB- M Mleszk '-- LE lrS4M JAN ALEXANDROWICZ LLM NOTARIUSZ DLA PROWINCJI ONTAR0Ji ' j Kontrakty Pełnomocnictwa Testamenty oraz Akty CzynnoJcp Prawne ' określono w "Ontario Notarlos Ąct" „'?} Pomoc Prawna we wsrclklch sprawach Kbdzlnhych Spadkowych' Majątkowych w Polsce Zagranica Wlcrzylclno Tłumaczenia Dokumentów— Pomoc w ImlRrncJl USA' M odszkodowaniach hitlerowskich Incomo Tax Biuro 61 8A Quccn Sr W Toronto Onr„ vCanada ]4 Tel EM 8-54- 41 — Wieczorem: Searhorouoh AMI-WOł- f i- - ' __ Y I ' ' x " ' ' i ' — f 1 I — ws--j K YT ' l ' m ii S?Zw —1 'SpróbufPaarl Muscalel — fc'o bwoibty siiiak i delikatna fcłodjcz ńadajn się na toda okązJw' Napij się kieliszek fcigodnego i gladkicgg Paarl Tawny Port —{Wspaniały do yakaSek' albo i-a-m SkpszluJ bopaly 1 mocny smak Paarl' Ruby Port jako jeszcze jeden wspaniały po czesluneJc ' Pomimo icli wbitnjcli Jakości le wspaniale Importowane wina Paarl kosztują dużo mniej niżby się można spodziewać Spróbuj wszystkie 3 gatunki i wybierz ten który najbardziej odpowiada Twojemu smakowi! WINO ZAWSZE WARTE SWEJ CENY :r? MATURA r NOTARIUSZ' ' Tel ' i do" " 1 v Do nabycia we wszystkich rządowych sklepach i „ & wódczanych (Liquor Control Boarćl Storcs)j ' " w Ontario - j 3 _ ł : n 4H' ' - vx$ I ' di I " j "?! Mm IW 1- - K-- fl iW li ! rit Iłm8ti4i M 3 ł " ł ' ' i rsz-- iwm Ul f -- T i ""!'r!'?j&r!tjfr i it iisa Ir M lwi 4 IfIII tAil?¥i AtaBR ąmmi --SVC 3 " #Hi rfr 4 tft4 ił ttirMi vii H ) Ilia |
Tags
Comments
Post a Comment for 000100b
